• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wysokie wpływy ze Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania w Gdańsku

Maciej Korolczuk
15 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
W tym roku parkowanie w centrum Gdańska stało się łatwiejsze, ale i droższe. Jest więcej wolnych miejsc do postoju, ale trzeba za nie zapłacić więcej niż w latach ubiegłych. W tym roku parkowanie w centrum Gdańska stało się łatwiejsze, ale i droższe. Jest więcej wolnych miejsc do postoju, ale trzeba za nie zapłacić więcej niż w latach ubiegłych.

Wakacyjny dochód ze Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania wyniósł w Gdańsku 3,1 mln zł. Rocznie nowa - droższa - strefa w centrum miasta może dać więc ok. 18 mln zł. Aż 80 proc. z tej kwoty miasto przeznaczy na potrzeby pieszych, rowerzystów i nowe nasadzenia. Większe przychody mają też zapewnić elektryczne pojazdy do e-kontroli, które wzorem Warszawy wkrótce mają pojawić się także na ulicach Gdańska.



Jak wprowadzenie Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania zmieniło twoje dotychczasowe przyzwyczajenia transportowe?

Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania funkcjonuje w Gdańsku od 29 czerwca. Nowy obszar, w którym obowiązują wyższe ceny za parkowanie, ma na celu uporządkowanie parkowania w ścisłym centrum oraz przede wszystkim ograniczenie napływu samochodów do Śródmieścia.

Sprzyja temu większa rotacja aut, co z kolei powoduje, że maleją korki związane z poszukiwaniem wolnego miejsca. Mniej aut korzystnie wpływa z kolei na ograniczenie hałasu oraz redukuje emisję CO2. W efekcie więcej kierowców w drodze do centrum wybiera komunikację miejską, rower lub po prostu parkuje auto na krócej i po załatwieniu sprawy odjeżdża.

Aby ten cel osiągnąć, urzędnicy - na mocy ustawy - musieli podnieść opłaty za parkowanie. Pierwsza godzina w ŚSPP kosztuje od początku wakacji 5,5 zł, druga - 6,60, a trzecia 7,90 zł. Trzygodzinna wizyta w centrum Gdańska kosztuje więc 20 zł. I to niezależnie od dnia tygodnia, bo opłaty obowiązują także w weekendy. Dla porównania godzinny bilet na komunikację miejską kosztuje 3,80 zł.

Parkowanie po nowemu w Śródmieściu. Są plusy i minusy



W dwa miesiące 3,1 mln zł dochodu



Po wakacjach zwróciliśmy się do Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni z prośbą o wstępne finansowe podsumowanie pierwszych miesięcy funkcjonowania ŚSPP.

Jak wynika z danych zebranych przez urzędników, dochód ze ŚSPP tylko w lipcu i sierpniu wyniósł 3,1 mln zł. Aż 2,9 mln zł pochodzi z opłat za parkowanie wnoszonych w parkomatach. Pozostała kwota to wpływy z abonamentów dla mieszkańców (115 tys. zł) oraz z opłat dodatkowych wystawionych przez kontrolerów (55 tys. zł).

Co ciekawe, znacząco spadła przy tym liczba wystawianych "mandatów" za brak opłaty parkingowej. Rok temu takich wezwań w lipcu i sierpniu na terenie całego miasta wystawiono 7,9 tys., a w tym roku tylko 4,9 tys.. Gdy w statystykach cofniemy się do początku roku, różnica jest jeszcze większa - liczba wystawianych opłat dodatkowych spadła z 32 tys. w 2019 r. do niespełna 17 tys. w 2020 r.

Większa dyscyplina kierowców wynika głównie z ubiegłorocznej podwyżki karnej opłaty, której stawka wzrosła z symbolicznych 50 do 200 zł. Innymi słowy - kierowcom przestało się opłacać nie płacić za parkowanie, o czym pisaliśmy już pod koniec 2019 r.

Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania obowiązuje w Gdańsku od 29 czerwca. Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania obowiązuje w Gdańsku od 29 czerwca.

Potencjał na 38 mln zł rocznie?



W wakacje poprawiły się też dochody zwykłej Strefy Płatnego Parkowania. Przed rokiem tylko w czasie wakacji kierowcy w parkomatach, abonamentach i opłatach zostawili 2,5 mln zł. W tym roku - głównie przez podniesienie opłat i powiększenie strefy o kolejne sektory - wpływy były już na poziomie 3,3 mln zł. Łącznie z dochodem ze ŚSPP wakacyjne parkowanie w Gdańsku przyniosło więc 6,4 mln zł, co w skali 12 miesięcy daje szacunkową kwotę ok. 38 mln zł.

Trzeba jednak przy tym pamiętać, że na dotychczasowe dochody wpływ miały dwa czynniki: więcej pieniędzy pojawiało się w parkomatach dzięki turystom, a z drugiej strony ograniczała go trwająca pandemia i czas letnich urlopów, podczas których ruch w mieście wygląda inaczej niż w czasie roku szkolnego.

Od tygodnia po ulicach Warszawy jeżdżą już trzy elektryczne pojazdy do e-kontroli w Strefie Płatnego Parkowania. Urzędnicy zapowiadają, że podobny system chcą wprowadzić także w Gdańsku. Od tygodnia po ulicach Warszawy jeżdżą już trzy elektryczne pojazdy do e-kontroli w Strefie Płatnego Parkowania. Urzędnicy zapowiadają, że podobny system chcą wprowadzić także w Gdańsku.

E-kontrola także w Gdańsku



Urzędnicy nie poprzestają na zmianach w SPP i ŚSPP i w przyszłości chcą jeszcze bardziej uszczelnić system płatnego parkowania w mieście. Mają w tym pomóc elektryczne samochody z systemem kamer, skanujących tablice rejestracyjne aut zaparkowanych w strefie. Od stycznia pierwszy tego typu system działa w stolicy. I jest bardzo efektywny.

Jak podaje Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie, do końca lipca dwa takie pojazdy skontrolowały w sumie 679 tys. pojazdów zaparkowanych w warszawskiej Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego (SPPN). Po systemowej weryfikacji właściciela auta jest mu naliczana (bądź nie) opłata dodatkowa. Do tej pory dwa auta pozwoliły na wystawienie 100 tys. opłat dodatkowych. W tym samym czasie piesze patrole, które wymagają zatrudnienia znacznie większej liczby osób, ukarały 116 tys. kierowców.

Wkrótce podobny system ma działać także w Gdańsku. Jeszcze przed pandemią urzędnicy zapowiedzieli techniczną wizytę w stolicy, by podpatrzeć u kolegów z ZDM, jak system sprawdza się w praktyce. Niestety wizytę trzeba było przesunąć o kilka miesięcy.

- Na skutek pandemii planowana przez nas wizyta w Warszawie nie doszła do skutku, niemniej będziemy się starać, aby zapoznanie się z doświadczeniami stolicy nastąpiło w możliwie najszybszym terminie. Ponieważ w warszawskim Zarządzie Dróg i Mostów obowiązuje ścisły reżim sanitarny, przewidywanym jest, że co najmniej do końca września nie są możliwe jakiekolwiek spotkania z osobami zewnętrznymi - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.
Tymczasem od 7 września na ulice Warszawy wyjechał trzeci pojazd do e-kontroli.

Opinie (602) ponad 20 zablokowanych

  • Co wy tam wiecie !?

    nie ma to jak pakować , bez zwiedzania, w ECS - solidarność w czystej postaci :
    Opłata parkingowa
    pierwsze 30 minut / zwolnione z opłaty
    rozpoczęta pierwsza godzina / 4 zł
    rozpoczęta druga godzina / 4 zł
    rozpoczęta trzecia godzina / 5 zł
    rozpoczęta czwarta godzina i każda następna / 10 zł

    • 0 0

  • Tylko ameby popieraja opłaty za parkowanie (2)

    Kierowcy płaca podatek drogowy oraz wiele innych obciażeń wliczonych do paliwa za to że mają pojazd i z niego korzystają. Dodatkowo sa karani za to że wyłączają silniki parkując i nie zanieczyszczają powietrza. A dlaczego piesi nie wnoszą opłat za stanie w kolejkach, korzystanie z chodników, a rowerzyści za ściezki rowerowe? Nadzwyczajna kasta jak urzednicy miasta którzy ze strachu przed mieszkańcami powygradzali swoje miejsca postojowe?

    • 19 7

    • (1)

      bo zajmujesz pas drogowy i ograniczasz innym poruszanie sie. jak szukasz chama to spójrz w lustro.

      • 0 4

      • Aha, a rowerkiem to przelatujesz w powietrzu

        i nie zajmujesz pasa drogowego? Pewnie też nie ograniczasz innym poruszania się?

        • 1 0

  • Kasa

    Dobrze,że w Gdańsku nie "rządzi" pisuar bo już by te pieniądze rozkradli.

    • 1 6

  • Precz z dodatkowymi podatkami! (9)

    Parkingi powinny być za darmo!.

    • 204 120

    • Może jeszcze dopłaty do paliwa?

      • 1 0

    • Kup elektryka (2)

      Z cyklu - jak zmusić społeczeństwo by kupowali droższe auta - nowe prosto z fabryki . A stare utylizowali- nie sprzedawali dalej . Niebawem zarobią kupować używane samochody .

      • 8 5

      • (1)

        Zabronić to powinni głupoty, ale wtedy 3/4 ludzi nie miałaby się gdzie podziać.

        • 7 4

        • tak tak, najlepiej ustawą

          tak jak obecna władza ma to w zwyczaju

          • 2 0

    • Kup se elektryka - w miejskich strefach nie płacisz do 31 grudnia 2025.

      • 10 8

    • Ludzie dramat z wami (1)

      Popieracie kata który kosi wam portfele.

      • 15 17

      • Więcej minusów... chyba urzędnicy klikają

        • 9 10

    • ...i benzyna powinna być za darmo i myjnie..... wszystko za darmo i jeszcze 500+ żeby na wszystko dawali...Tak to sobie wymyśliłem !

      • 35 11

    • wybacz ale to nie wieś gdzie zostawiasz samochód na polu sąsiada a później jakoś to będzie

      • 38 18

  • (5)

    Wszędzie płaci się za parkowanie.. w Bieszczadach podjeżdżasz na chwilę nad Solinę i tez zostawiasz 20 pln

    • 4 9

    • To jest chore

      Ale pod Soliną nie załatwiasz codziennych spraw tylko jedziesz raz na rok albo rzadziej. Teraz jak chcesz pójść do US zapłacić podatki tez musisz zapłacić za parking.

      • 2 0

    • Przy Solinie

      masz darmowy parking 3 minuty z buta od zapory. Zjedź troszkę niżej i jest wielki pusty plac.

      • 2 1

    • przyjeżdżam na godzinę a oni mi 20 za cały dzień

      to mylisz ze parkuję? Omijam z daleka. Zawsze można podejść kawałek.

      • 1 1

    • Nigdy nie byle, ale nawet jesli tam pojade to zapewne raz w zyciu. Jako turysta moge placic nawet 100zl za dzien bo taka oplate ponosi sie najwyzej kilka razy w roku.

      • 1 2

    • a pojedź do Zakopanego, albo Krakowa...

      • 3 0

  • I bardzo dobrze!

    brawa dla Gdańska

    • 0 8

  • Dojechać blachosmrodziarzy! (5)

    • 7 33

    • O tym tu pisałem jakieś 12 lat temu (3)

      Gdańsk zostanie miastem komunistycznym:
      Zero aut na ulicach, wszyscy w roz...ebanym zbiorkomie ściśnięci w maskach jak sardynki albo jak Chińczycy na rowerach w jednakowych uniformach czyt. kamizelkach odblaskowych. Reszta czyt. 50% na piechotę. Właśnie do tego doprowadzi władza darmozjadów i nierobów przez 30 lat.
      Przypomnijmy sobie i zapamiętajmy na zawsze jaka była jakość powietrza w Gdańsku podczas obostrzeń. Wtedy jasno było widać że to nie samochody zatruwają powietrze.
      Dlatego przestań zaogniać sztucznie wykreowany konflikt między kierowcami i rowerzystami bo to zwykłe bicie piany i uciekanie od realnego zagrożenia jak Port Service, Fosfory i Szadółki.

      • 7 1

      • miasta komunistyczne były i są miastami zorientowanymi na samochody nomenklatury komunistycznej (1)

        wiedza niektórych zarażonych samochodozą o historii i o komunizmie jest porównywalna z wiedzą słoni o życiu w Arktyce.

        • 1 2

        • Komunizm to nie tylko ten rodem z PRL i lat minionych.

          W obecnym komuniźmie miejsce samochodów zajęły rowerki, miejsce rdzennych mieszkańców zajęło multikulti a miejsce rodziny wszelkie inne nowoczesne twory.

          • 2 0

      • Jakie zero auto na ulicach? Są i będą zawsze, tak samo jak korki. Opłaty za parkowanie w centrum, które wymuszają rotację to przecież jeszcze więcej samochdów, a nie mniej. Poza tym jak jest alternatywa? Brak opłat? I tak już więcej samochodów do centrum nie wjedzie, opłaty odstraszają tych co nie muszą i dają szansę tym, co muszą samochodem. A że to kosztuje? Miasto nie jest z gumy, taniej już było.

        • 0 2

    • Nie mozecie sie skrzyknac na jakims fejsiku i przeprowadzic sie wszyscy antysamochodziaze do jakiegos jednego miasta? Wielu was nie ma, wiec pewnie wystarczy jakies obecne 50tys miasto. Zalozcie sobie tam komune bez samochodow i zyjcie tam sobie a my bedziemy sie nadal truli spalinami bo tak lubimy.

      • 9 1

  • kickass

    Brawo! Sukces, niech Gdańsk się rozwija a obywatele żyją dostatniej.
    Może więc jeszcze podnieść opłaty.
    Tylko co z ludźmi, którzy mieszkają poza Gdańskiem i muszą np. dowieźć starszych rodziców na badania, lub zwyczajnie transport komunikacją miejską i poza miejską wymagałby tyłu przesiadek i zajął by tyle czasu że byłoby to nie uzasadnione - mają płacić ?

    • 7 0

  • (7)

    Najpierw zbudujcie parkingi przy przystankach SKM, żeby móc z niej korzystać, a nie tylko podnosić oplaty za parkowanie. W Gdańsku tylko biurowce się buduje i podnosi ceny za parkowanie, a nikt nie pomysli gdzie Ci wszyscy ludzie maja parkowac. Nie kazdy ma mozliwosc dojscia do SKM czy nawet dojazdu do niej.

    • 46 3

    • (4)

      Jest wielki parking we Wrzeszczu, pod który zburzono przedwojenne budynki. I co? Świeci pustkami, bo przecież polski kierowca nigdy nie zapłaci za parkowanie.

      • 3 3

      • I co mi po parkingu we Wrzeszczu jak wysiadam na politechnice? :) (2)

        To już wolę dojechać na miejsce samochodem i zastawiać okoliczne uliczki.

        • 2 0

        • gdybyś jeździł na politechnikę (1)

          to wiedziałbyś że tam wszędzie są parkometry

          • 0 2

          • Co nie zmienia faktu, że mogę tam parkować.

            Nic nie napisałem o parkowaniu za free. Czytaj ze zrozumieniem.

            • 0 0

      • No i to jest kwintesencja problemu :-)

        • 2 1

    • To nie tak, że nikt nie myśli gdzie Ci ludzie mają parkować. Oni nie mają parkować wcale.

      • 5 1

    • Tam też wprowadzą z czasem opłaty.

      • 5 0

  • Nie ma opcji ankiety

    "przestałam jeździć do centrum bo jest za drogo" ani miasto nie zarabia ani przedaiebiorcy

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane