• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Składowisko śmieci czynne wbrew plotkom

Ewelina Oleksy
18 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Decyzja o zamknięciu PSZOK zapadła w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Decyzja o zamknięciu PSZOK zapadła w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.

Wbrew pojawiającym się plotkom odbiór śmieci w Trójmieście działa normalnie. Z powodu epidemii koronawirusa Zakład Utylizacyjny był zmuszony zamknąć jednak Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, gdzie odwożono odpady budowlane, skoszoną trawę czy opony.



Koronawirus raport - aktualna liczba zarażonych



Czy robienie remontu w obecnej sytuacji to dobry pomysł?

W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa władze Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach podjęły decyzję o zamknięciu - do odwołania - działającego na ich terenie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (tzw. PSZOK).

Decyzja została podjęta w oparciu o rozporządzenie ministra zdrowia ws. ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego. Ale, jak mówią pracownicy Zakładu Utylizacyjnego, ma też związek z tym, że coraz więcej ludzi - wykorzystując czas siedzenia w domach na np. remonty - pojawiała się w Szadółkach z odpadami budowlanymi czy starymi oponami, nie zważając na to, że nie jest to najlepszy czas na takie wizyty.

PSZOK zamknięty, by zmniejszyć ryzyko zarażenia



  • Mieszkańcy do odwołania nie mogą samodzielnie przywozić odpadów na teren Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach.
  • Do PSZOK-a trafiają m.in. większe odpady zielone, opony, odpady budowlane.
- Za wszelkie niedogodności przepraszamy. Mamy nadzieję, że dzięki wspólnym wysiłkom podejmowanym przez wszystkich mieszkańców i instytucje w tym wyjątkowym okresie będziemy mogli wkrótce ponownie otworzyć Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych dla mieszkańców Gdańska i okolic. Zachowanie bezpieczeństwa mieszkańców i naszych pracowników oraz minimalizacja ryzyk zakażenia są kluczowe w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa - zaznacza Michał Dzioba, prezes Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach.

Śmieci w Gdańsku odbierane jak dotychczas



Władze ZU zapewniają jednak, że nie ma mowy o tym, żeby odpady z terenu miasta przestały być odbierane z powodu koronawirusa. Składowisko pracuje i przyjmuje śmieci od firm zajmujących się ich wywozem.

- Jako podmiot zagospodarowujący odpady komunalne działamy tak jak dotychczas, bez zmian. Zdajemy sobie sprawę, że zachowanie ciągłości właściwego zagospodarowania odpadów w czasie zagrożenia epidemią staje się wyjątkowo ważnym zadaniem stojącym przed służbami komunalnymi - mówi Michał Dzioba.

Miejsca

Opinie (67) 1 zablokowana

  • Dalej chcą nas truć spalarnią?

    Tą spalarnią w przestarzałej technologi. Nie to nie taka jak w Wiedniu.

    • 6 2

  • przecież czuć że są czynne, wczoraj taki smród na pół Gdańska że zwymiotować szło... (1)

    A Dulska pali głupa na Tweecie zamiast zająć się miastem...

    • 20 2

    • Zapewne nowa kompostownia ma tylko

      jedną śluzę. Jak się brama zatnie albo zepsuje to jest smród na całe miasto.

      • 4 1

  • Pazerność zakładu, bo jest taka możliwość..... (2)

    Co teraz z odpadami ?

    Zachowanie bezpieczeństwa mieszkańców i naszych pracowników oraz minimalizacja ryzyka zakażenia są kluczowe w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.

    To wyjaśnienie to ściema. Jeszcze nam brakuję w mieście, lesie odpadów lub gruzu.
    Wywożąc odpady prywatnie nie mamy bezpośredniego kontaktu z pracownikami.

    • 13 5

    • Pazerność ?? (1)

      A co ma do tego pazerność zakładu? Czy Jurek był kiedyś w pszoku i wie jak wygląda obsługa klienta ? Ludzie zacznijcie czytać ze zrozumieniem tekstu a i odrobina empatii nie zaszkodzi.
      W D... z potencjalnym zagrożeniem to może na wczasy do Włoch .
      Gratuluję zaopatrzenia we własny nos.

      • 1 1

      • Mogą wpuszczać 3 razy w tygodniu. Klient

        zrzuca śmieci pod mur i tyle. 2 dni bez klientów układają/ sortują. Proste.
        Apropos urzędniczych zarządzeń. Byłem na turnieju dla dzieciaków na boisku na Oruni - tam gdzie jest nowy basen miejski.. Chciałem się wysikać. 2 baby w recepcji basenu - stara to zapewne kierowniczka i małolata uczę się. Pytam o klucz do kibla - bo zamknięty. Młoda pyta starą. Stara normalnie jak w Misiu i PRLu - pokazuje mi kartkę - basen dla klientów.
        Państwowy stan umysłu.

        • 2 1

  • Nieodpowiedzialny? (1)

    Może mi ktoś wyjaśnić co nieodpowiedzialnego (według głosujących i komentujących) jest w remoncie? Rozumiem sytuację, w której Janusz napierdziela udarem przez 8h/dobę, gdy ludzie pracują w domach, ale przemalowanie kilku ścian albo położenie tapety? Szczególnie jeżeli ktoś miał materiały tylko brakowało mu czasu albo zakupił wszystko przez internet z dostawą pod drzwi bez wychodzenia z domu.. Wystarczy tylko trochę zdrowego rozsądku..

    • 28 2

    • pracownicy wysypiska na

      urlopach na opiekę nad dziećmi i robić ni ma komu, tam też pracują ludzie

      • 0 1

  • Będą wozić do lasu

    Polak jak coś zaplanuje, to nie ma na niego siły...

    • 6 2

  • Czy aby napewno?

    "Władze ZU zapewniają jednak, że nie ma mowy o tym, żeby odpady z terenu miasta przestały być odbierane z powodu koronawirusa." A co jesli jeden pracownik firmy wywozowej zostanie zarazony a reszta zostanie poddana kwarantannie?

    • 6 3

  • Smierdzi na Szadolkaw ....

    • 21 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane