• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z karabinem w ręku groził mieszkańcom

ms
24 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Zatrzymanie agresywnego mężczyzny, który groził przechodniom na ul. Wejhera w Gdańsku. Zatrzymanie agresywnego mężczyzny, który groził przechodniom na ul. Wejhera w Gdańsku.

Wyciągnął karabin pneumatyczny i groził przypadkowym osobom. Miał też przy sobie nóż i paralizator. Został obezwładniony przez przechodniów, a chwilę później strażnicy miejscy zakuli go w kajdanki.



Poniedziałek, 24 sierpnia. Około godziny 8:35 dyżurny ze stanowiska kierowania prewencją Straży Miejskiej dostał informację, że na ul. Wejhera zobacz na mapie Gdańska na Osiedlu Młodych znajduje się mężczyzna, który grozi innym bronią. Gdy radiowóz na sygnale jechał do zgłoszenia, strażnicy dostali kolejną informację, że mężczyzna z bronią został właśnie obezwładniony przez osoby postronne.

- Na miejscu zdarzenia strażnicy zobaczyli leżącego na trawniku około 30-letniego mężczyznę, przytrzymywanego przez dwóch innych. Obok leżał karabin pneumatyczny (tzw. wiatrówka). Obezwładniony nie dawał za wygraną, szarpał się i wygrażał tym, którzy go trzymali. Ponieważ nie przestawał zachowywać się agresywnie, funkcjonariusze zakuli go w kajdanki - informuje Wojciech Siółkowski ze Straży Miejskiej w Gdańsku.
Mężczyzna miał przy sobie wiatrówkę, paralizator i nóż. Mężczyzna miał przy sobie wiatrówkę, paralizator i nóż.
Po przeszukaniu mężczyzny okazało się, że w jednej ze skarpet ma on nóż, a w plecaku paralizator.

Trzy minuty później na miejscu był już patrol policji. Strażnicy przekazali mu ujętego wraz z zabezpieczonymi przedmiotami. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi policja.
ms

Opinie (154) ponad 10 zablokowanych

  • trafna decyzja - do goscia który wygraża bronia (2)

    wysłać "komandosów" z SM

    • 70 3

    • nie bronia, tylko zabawka

      Robota akurat dla SM

      • 2 0

    • Komandosi akurat mają swoją siedzibę dosłownie obok, więc mogli w 2 min od wyjścia z budynku dobiec do gościa...

      • 11 1

  • tak tak

    nie ma się co dziwić przecież to Gdańsk buahaha a tam ludzie ....

    • 2 2

  • (1)

    Straszne co się dzieje z ludźmi :( niedługo strach będzie normalnie spacerować... dobrze, że nie zbiegł

    • 7 1

    • nie zbiegł ale teraz zbiegnie bo już go wypuścili.

      • 2 0

  • To cale osiedle to jakies dziwne jest

    • 6 3

  • (1)

    Kolejna ofiara dopalaczy

    • 82 8

    • E tam dopalaczy...

      wódex jest gorszy...

      • 0 0

  • Brawo! (7)

    Brawo dla tych panow co go unieszkodliwili.
    Oby takich odwaznych bylo wiecej!

    • 342 5

    • przeciez CI panowie to tajniacy. widac po ciuchach i postawie podczes "unieszkodliwiania"

      cala akcja to ustawka

      • 5 2

    • Pewnie ziomale od flaszki, którzy nie postawili mu kielicha dzień wcześniej.....

      • 3 2

    • To wszystko bylo bankowo ustawione i na UT filmik krecony... Bo we Francji dostali medale za taką akcje w pociagu... :-D

      • 4 2

    • (1)

      Przecież to widac na zdjeciu, ze to nie są "zwykli" panowie, tylko nie umundurowany patrol policji

      • 6 13

      • czytać nie umiesz?

        • 7 1

    • (1)

      Brawo za odwagę. Najgorsze jest to że pewnie nic mu nie zrobią bo właściwie to nic nie zrobił (na całe szczęśćie)albo był niepoczytalny.... cho9re to nasze prawo...

      • 22 1

      • trochę wiary

        ty już go ułaskawiłeś...

        • 1 3

  • zróbcie

    porządek z wariatem pływającym po Motławie. Strzela z czarnoprochówki i grozi ludziom jakimś tasakiem.

    • 10 0

  • (1)

    Nastepny psychol zaduzo wirtualnego swiata ,lub dopalaczy

    • 73 8

    • wirtualny świat nie ma tu nic do rzeczy

      raczej ten realny etatystyczny z korporacjonizmem uniemożliwiający samorealizację większej części społeczeństwa co wraz ze stagnacją finansową i kulturalną prowadzi do takich wyskoków... no albo dopalacze :P

      • 3 0

  • sm do bani

    jak zwykle obywatel musi pomuc strazy miejskiej bo sami by sie bali tak jak w parku gdzie biegal pies i panowie nic nie mogli zrobic bo sie bali psa i wlasciciela

    • 2 2

  • To był Dżichadzysta z Alkaidy. Wysłannik. Mocarz nim sterował.

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane