• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z samolotu trafił na "izbę wytrzeźwień"

szym
14 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Awanturnika z pokładu samolotu wyprowadzili funkcjonariusze straży granicznej. Awanturnika z pokładu samolotu wyprowadzili funkcjonariusze straży granicznej.

Ignorował polecenia wydawane przez członków załogi samolotu, pił własny alkohol, był agresywny, wulgarny i groził personelowi. Pijany 38-latek, który przyleciał z Norwegii do Gdańska, pokład opuścił w asyście funkcjonariuszy z Zespołu Interwencji Specjalnych. Jednak nawet i wówczas nie udało się go uspokoić - mężczyzna bowiem nie chciał poddać się badaniu alkomatem i kopał w drzwi pomieszczenia, do którego go zaprowadzono.



Spożywasz alkohol w samolocie?

Kilka dni temu kapitan samolotu podchodzącego do lądowania na gdańskim lotnisku poprosił o pomoc w związku z podróżnym, który nie wykonywał poleceń załogi. Na pokład maszyny weszli funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnych.

- Jak ustalili, osobą zakłócającą porządek w czasie lotu był 38-letni mieszkaniec woj. mazowieckiego. Zgodnie z raportem kapitana mężczyzna ignorował wydawane przez załogę polecenia, pił własny alkohol, był agresywny, wulgarny i groził personelowi. W asyście strażników 38-latek dobrowolnie opuścił samolot i został przewieziony do pomieszczeń służbowych Straży Granicznej - mówi kmdr ppor. Straży Granicznej Andrzej Juźwiak.
Funkcjonariusz dodaje, że mężczyzna nadal był agresywny, kopał w drzwi pomieszczenia, nie chciał poddać się badaniu alkomatem. Ostatecznie trafił do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych w Gdańsku.

43. "podniebny chuligan" miał 1,83 prom. alkoholu



- Jak się okazało, miał 1,83 promila alkoholu w organizmie. Już po wytrzeźwieniu za niewykonywanie poleceń dowódcy statku powietrznego i zakłócanie porządku publicznego mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości tysiąca złotych - mówi kmdr ppor. Juźwiak.
W tym roku funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Gdańsku interweniowali wobec 43 osób, które swoim zachowaniem naruszały warunki bezpieczeństwa lotu.
szym

Opinie (106) 10 zablokowanych

  • W Norwegii zarabiają po (20)

    20-30 tysięcy miesięcznie, potem przylatują do domu i rządzą bo mają za co. Teraz się zacznie powrót na święta.

    • 49 17

    • 20-30 k miesiecznie ale NOK chyba

      • 0 0

    • Łowca koron (2)

      Duże prawdopodobieństwo, że wracał z kontraktu trzy miesięcznego, teraz ostatnio modny model wyjazdów przez polskie niby firmy które "osłabił" wirus... Oferta firmy rempol w skrócie - bilety po stronie pracownika, wyżywienie po stronie pracownika, pokój w baraku 160 koron dziennie pobierane z pensji plus 15 koron za prąd, parodia. Do tego 10-12 dni kwarantanny za którą nic nie dostaniesz ale przecież wyżywić się jakoś trzeba. Zero diety, stawka 180 koron. Także miodu nie ma, nawet bym mógł stwierdzić że porażka

      • 4 0

      • Gdzie robisz glupolu (1)

        W rempolu.... dramat a nie firma ! Kto z czegoś takiego jeździ do Norwegii ??? Patola

        • 2 1

        • ja nie ;-)

          ja nie robię w niej i nie mam zamiaru ;-) scancon to samo ;-P

          • 1 1

    • (4)

      zarabiają no i co z tego ? Janusze siedzą po wynajmowanych domach, żrą konserwy przywiezione z Polski, nic taki nie zobaczy poza drogą do roboty a jak tu przyjedzie to król życia

      • 20 2

      • Zazdrość (2)

        Ja zwiedzałem ile mogłem i to bez konserw z polszy. Nie każdy się nadaje na wyjazdy, zwłaszcza na Morzu. NorthSeaTiger.

        • 4 6

        • nieraz lecąc na urlop, widziałem Januszy , którzy zajadając kanapki z kiełbasą rozmawiają tylko o robocie, narzekają jak to tam źle jest w tej Norwegii i rzucają teksty: o turyści , ciekawe skąd oni mają na to kasę

          • 3 0

        • Pajac

          Męty polackie wszędzie wstyd z nimi

          • 4 3

      • Nawet jeśli to co? Dali radę wyjechać i zarabiają w miesiąc tyle ile ty w rok siedząc w Polsce

        • 2 3

    • Masz racje ze tyle zarabiają (2)

      Ale koron

      • 17 0

      • (1)

        Zależy od wykonywanej pracy i przez kogo są zatrudnieni.

        • 2 0

        • Jak do zarobku dodasz tzw avspasering

          Czyli ze robisz w rotacji np offshorowej 2/3 i zarabiasz za te 2 tyg ok 50 tys nok to dodając te 3 tyg na odpoczynek to już kasa inna wychodzi

          • 0 1

    • (7)

      Mit, nie zarabiają tyle. Przy obecnym kursie korony i tamtejszych podatkach, to ledwo starczy na waciki.

      • 23 8

      • (5)

        co do podatków to są mniejsze niż w Polsce

        • 6 14

        • (2)

          Ale koszt zycia jest duuuuzo wyzszy. Co nie zmiania fakty, ze jak masz odpowiedni fach w rekach mozesz zarobic duzo wiecej niz w Polsce, pracujac przy tym mniej i w lepszych warunkach.

          • 12 0

          • to ja wolę być już dziadem w norwegii

            niż przedsiębiorca w pis polsce ... - lepiej na tych kosztach życia wyjdę

            • 2 0

          • Wiele kosztów życia jest niższych niż w Polsce.

            • 8 1

        • 34 procent

          Zabierane co miesiac, jako zaliczka....moze sie zdarzyć ze robiąc overtime skrobnąć mogą i ponad 40....podatek progresywny

          • 10 0

        • Od 32 do 35 procent!

          • 9 0

      • no to jak mało zarabiają to niech wrócą do Pl i tu znajdą lepszą pracę .

        • 5 0

  • za niska kara (12)

    tyle to on zarabia tam w jeden dzień

    • 138 11

    • (3)

      Co z tego jak tam jest na dole piramidy społecznej.
      Mieszka, je, żyje jak robak.
      W Polsce leczy kompleksy jak po ladowaniu kupi hotdoga i zgrzewke tyskiego na stacji.
      I nie pisz tylko, że pracuje tam jako np. Neurochirurg...

      • 18 1

      • (2)

        Tam nawet za najniższą żyje na wyższym poziomie niż Polacy co mają średnia krajowa

        • 9 3

        • W sensie, że w samodzielnej choćby kawalerce, utrzymując mały samochód, jedząc normalnie...
          O używkach nawet nie piszę.
          Kto ci to powiedział - szwagier?

          • 0 0

        • Napewno, śpiąc po 5 w pokoju,

          • 4 0

    • co to za kara( kasa) dla kogos kto zarabia w norwegii

      • 1 0

    • ja bym mu dał srogą karę, z kilka lat wiezienia (5)

      zwłaszcza za ten własny alkohol, jak on smiał, uszczuplił budzet zacnego przewoźnika, to niepojęte.

      • 6 9

      • jak np. w USA jeden głupkowaty żart o broni w walizce do Celnika (4)

        i ~2000$ grzywny + 2 tygodnie aresztu... dla żartownisia
        a przy tym ten w ameryce to trzeźwy był jak jakiś święty turecki
        ale tam nie żaden mandat tylko sąd - natychmiast, tego samego dnia!

        • 11 1

        • jak np. (2)

          wiesz bo siostra była

          • 1 1

          • wiem bo czytam po angielsku płynnie (1)

            w odróżnieniu od ciebie gimbazo

            • 1 2

            • I wierzysz we wszystko co przeczytasz..... I kto tu jest gimbazą

              • 3 0

        • Oczywiscie mozna sie wzorowac na panstwach policyjnych, ale czy faktycznie trzeba?

          • 1 11

    • Większą lara dla niego jest to że trafi na czarną listę przewoźników i już sobie przez długi czas nie poleci

      • 10 0

  • Eh te pijaki, badziewaki. (5)

    Generacje z pokolenia na pokolenie wlewały w siebie hektolitry alkoholu, wliczając to madki w ciąży i są teraz tego efekty.

    Zero kultury spożywania alkoholu, w zasadzie zero jakiejkolwiek kultury.

    Powinien być zakaz wnoszenia alkoholu na pokład samolotu, nawet tego ze strefy wolnocłowej. W zasadzie to można usunąć alkohol kompletnie z lotnisk.

    Podobnie ma się zresztą sprawa ze stacjami benzynowami i sklepami nocnymi.

    Alkohol po 22, powinien być do kupienia wyłączenie w barach i restauracjach.

    • 64 33

    • Oh...jaki "społeczniak-zakazywacz" się znalazł! (3)

      Jesteś tak samo żałosny jak ten pijany z samolotu!

      • 1 3

      • akurat bez alkoholu byłoby lepiej (2)

        nie jest to świństwo nikomu do niczego potrzebne;
        no może do odkażania i zastosowań przemysłowych, ale jako środek spożywczy powinni zabronić tego już dawno - to narkotyk najgorszy i przyczyna krzywd społecznych i patologii;

        w krajach arabskich jakoś sobie bez tego radzą, to i my też moglibyśmy

        • 1 3

        • Kraje arabskie - ale przykład

          Nie piją alkoholu więc dla rozrywki wysadzają się w powietrze z innymi ludzmi, terroryzują kobiety nie mówiąc o związkach z nieletnimi....

          • 1 0

        • U nich z wiarą tak samo jak u nas

          Wierzący niepraktykujący ;) Piją, cudzołożą itp. Religia, podobnie jak u nas, sluży to stworzenia przywilejów i argumentów dla kast rządzących.

          • 0 1

    • - Rebe. Mój zięć nie potrafi grać w karty ani pić alkoholu.
      - No to chyba dobrze?
      - Jak to dobrze? Nie potrafi grać a gra, nie potrafi pić a pije.

      • 10 0

  • I zakaz lotów na rok powinien być

    • 0 0

  • alkoholików nie brakuje, nawet na pokładach samolotu

    • 2 0

  • z norwegii czemu mnie to nie dziwi, przeciez tam naduzywaja na potege, kazdy kto tam troche pomieszka, wkracza na droge alkoholizmu

    • 2 1

  • Co za głąb, bo co z Norwegii to hajc ma i myśli że mu wszystko wolno

    • 1 0

  • To Czester byl..

    • 0 0

  • Po 7 ciepłym piwie włączył mu się "kozak"

    Jak będzie się tłumaczył to powie, że on tak ma i był niepoczytalni.

    • 0 0

  • Nie wiem czy to prawda, ale ci co wracają do domu z zagranicy na ,,bani" to podobno z powodu brzydoty żon! (2)

    • 14 3

    • Byś widział Norweżki !

      Dopiero byś zaczął. hlac

      • 0 0

    • To ostatnia dla nich szansa bo w domu stara już im nie pozwoli

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane