• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Za murami Zakładu Karnego w Gdańsku Przeróbce

Borys Kossakowski
17 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Rzeczywistość za murami więziennymi nie przypomina tej, którą znamy z filmów.



Zakład karny to małe miasteczko, w którym życie toczy się dwadzieścia cztery godziny na dobę. Jest w dużej mierze samowystarczalny, osadzeni wykonują większość robót. Oczywiście - to miasteczko dość nietypowe, bo oddzielone od reszty świata drutem kolczastym.



Człowiek za kratkami:

Zakład karny w Gdańsku Przeróbce to jednostka penitencjarna typu otwartego i półotwartego. Składa się z siedmiu pawilonów. Zakład karny powstał w 1970, gdy tereny pokolejowe zostały zaadaptowane na jednostkę penitencjarną. Nie zatrudnia się tu stolarzy, ślusarzy, sprzątaczek. Wszystkie prace wykonują osadzeni pod nadzorem funkcjonariuszy z oddziału kwatermistrzowskiego. Zajmują się remontami, budowlanką, sami też wybrukowali cały teren zakładu.

W każdym zakładzie karnym organizowane są kursy dla osadzonych. Są to m.in. kursy malarza, brukarza, operatora wózka widłowego. W ten sposób daje się im możliwość znalezienia nowego zawodu po wyjściu na wolność. Głównym celem pracy funkcjonariuszy jest sprawić, by osadzony nie powrócił za kratki. W zakładzie typu zamkniętego więźniowie przebywają w celi. W zakładzie typu półotwartego cele w ciągu dnia są otwarte.

W tym zakładzie karnym osadzonych jest ponad 700 więźniów, sami mężczyźni - pierwszy raz karani. Pracuje tu około 110 funkcjonariuszy. Około 30 proc. osadzonych jest zatrudnionych. Codziennie około sto pięćdziesiąt osób wychodzi poza mury więzienne pracować na rzecz różnych placówek miejskich i społecznych. Skazani w zakładach karnych i aresztach śledczych podległych Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w Gdańsku pracują nieodpłatnie dla ponad 100 instytucji samorządowych, fundacji, stowarzyszeń, szpitali czy szkół. Ich pracę społeczną w roku 2011 oszacowano na ponad 4 miliony złotych.

Ich pracę nadzoruje m.in. funkcjonariusz na posterunku oddziałowego, który wypuszcza i wpuszcza osadzonych na oddział. Sprawdza, czy osadzeni są obecni w swoich celach, czy wszyscy są w dobrej kondycji fizycznej i psychicznej, czy żaden z nich nie ma zadrapań czy zasinień. Bójki nocne między więźniami zdarzają się rzadko, ale nie mają prawa przejść niezauważone. Oddziałowy musi znać wszystkich osadzonych z imienia i nazwiska, żeby poza teraz oddziału mieszkalnego nie wypuścić niewłaściwej osoby.

Oddziałowy jest zobowiązany do kontroli urządzeń techniczno-ochronnych, sprawdza kraty i wszystkie inne urządzenia, przeszukuje cele, sprawdzając, czy w rzeczach osadzonego nie ma przedmiotów niebezpiecznych, ani niedozwolonych.

Na każdym piętrze oddziału znajduje się pokój wychowawcy. Wbrew pozorom praca wychowawcy na oddziale otwartym jest dużo trudniejsza, niż na zamkniętym. Osadzeni chcą pracować nad sobą, poprawiać relacje z rodziną, przygotowują się do wyjścia na wolność. A na wolności czeka często dużo problemów, z którymi osadzeni sobie nie radzą. Dlatego są tu, a nie tam.

- Czasami spotykam byłych podopiecznych na mieście - mówi Krzysztof Masztalerz, wychowawca więzienny. - Przychodzą na drugą stronę ulicy i potrafią się pochwalić, że nie wracają do przestępstwa, że zrobili prawo jazdy, uprawiają sporty i odnoszą sukcesy. Dostałem też kiedyś kartkę od skazanego, który był obywatelem Wielkiej Brytanii, wyszedł na wolność i przysłał życzenia z okazji nowego roku. Podziękował za spędzone chwile wspólne.

Miejsca

Opinie (174) ponad 10 zablokowanych

  • Byłem , zobaczyłem , przeżyłem !

    Siedziałem w Z/K w Gdańsku Przeróbce i stwierdzam że to jeden wielki kondon i tyle !!!

    • 4 0

  • szrama frajer

    • 0 0

  • Wszystko to jedna wielka bzdura...

    ... siedzą płotki za bzdury, za alimenty, jazdę pod wpływem alkoholu na rowerze... Zero resocjalizacji, zero pomocy. Prawdziwi przestępcy, bandyci, mają kasę, więc po prostu nie siedzą, przerywają tę sieć absurdu...

    • 5 0

  • skazany

    Witam
    obecne na 12 lutego 2012 mam bilet na przeróbke, i z tego co wiem to wolałbym do wejherowa (8 miesiecy w OTZS Zwartowo odział wejcherowo mam juz za soba ). Resocjalizacj a żadna. jedzenie dmo d..y dzienna stawka zywieniowa to 4,2 do 5 złotych na osobe. łaznia r tygodiu.kantyna 3 razy w miesiącu. cele 4 osobowe, normalnie zimna woda, 2 razy w tyodniu przez 2-3 godziny ciepła jest. SW w miare ok choc śą wyjątki, telefon 3 minuty dziennie jak sie zgodzi oddziałowy. Pod cela nie ma nic, mozna miec czajnik lub grzałke i telewizor za zgoda dyrektora oczywiście. ale ktoś to musi przywieżc. także masakra

    • 1 0

  • Artykuł może i ciekawy, tyle że po co ? (12)

    Prawo karne jest za łagodne, zbyt łatwo jest się wykpić z odpowiedzialności, a zwłaszcza jak ma się kasę i układy. Suchy chleb, ciężka praca, i minimalne warunki "mieszkaniowe", tak powinny wyglądać więzienia.

    • 75 51

    • no i co (5)

      wypuścisz takiego z kicia bez wykształcenia, sensownych kursów i języków?
      To pierwsze co zrobi to kogoś z telefonu skroi żeby mieć kasę na fajki i wóde.
      A do ciężkiej pracy i tak go nie zmusisz bo z biczem nie będziesz stał.

      • 9 2

      • Do pracy nie zmusisz (4)

        ale więzienie ma być karą, a nie miejscem zdobywania kursów i wykształcenia.

        • 8 5

        • (2)

          Wolisz gdy Józek ma wokandę i dzięki kursom, i zdobytemu wykształceniu zdobędzie jakieś zajęcie, czy ma zdziczeć do reszty i nie mieć żadnych perspektyw (poza skrojeniem Ciebie lub sąsiada)? Wybór należy do Ciebie.

          • 7 1

          • praca (1)

            Smieszna ta praca wiezniow.Gdzie sie nie pojawia,to sa uwazani za polbogow,bo biedni cierpia w wiezieniu.Jedyna praca,ktora wykonuja,to mycie samochodow w miejscu w ktorym powinni pracowac.DARMOZJADY

            • 3 4

            • a to dobre z tymi darmozjadami ,a wiesz co jedza? no tam raczej kawioru nie serwuja

              • 1 0

        • no i teraz jest karą

          po więzieniu wychodzisz w stanie przeważnie jakim trafiłeś więc zmian zero. A jako gratis masz "studia wyższe" z technik włamywania, kradzieży walki i migania się przed prawem.

          • 7 0

    • nie wiesz, nie byłeś ,więc skąd możesz wiedzieć jak tam jest naprawdę! myślisz,że jak pokażą w tv program to tam tak jest ! Guzik prawda!!

      • 1 0

    • pomyśl (1)

      czy siebie widzisz w takim miejscu o którym mówisz...pamiętaj że życie jest pełne niespodzianek.

      • 4 4

      • Życie to wybory

        Jeśli przy ich dokonywaniu kierujesz się zasadami etyki i moralności to w takie miejsce nie trafisz.

        • 3 3

    • Praca więźniów jest niskiej jakości, szczególnie o suchym chlebie i wymaga kłopotliwego nadzoru. Tym czasem chętnych niekaranych nie brakuje...

      • 1 0

    • rozwiazaniem problemu przestępczości

      nie jest surowość kary ale jej nieuchronność.

      • 4 0

    • tak to wyglądają warunki pewnie ze 40% polaków żyjących na wolności

      • 23 2

  • Pracy nie ma, a tacy kryminaliści (8)

    za darmo sobie mieszkają i mają pracę? Coś tu jest nie tak.

    • 42 42

    • (1)

      za darmo to teraz nawet w morde nie daja

      • 3 0

      • Ja dam

        • 0 0

    • d*pA TAM FRAJERZE WOLNOSCIOWY

      • 0 0

    • ja bym ich tam wszystkich powiesił

      • 2 3

    • 150 z 700 to nie jest 30% !!!

      mówią, że 30% ma pracę, i jednocześnie, że 150 pracuje na 700 osadzonych. to jest jakieś 21%... kłamią na każdym kroku i oczywiście mają jeden wyremontowany oddział na pokaz, a reszta to zagrzybione nory.... jak w każdym kryminale.

      • 3 1

    • Powinni pod gołym niebem i bez wody i jedzenia siedzieć...

      ;)

      • 1 6

    • Drogę masz otwartą.

      Śmigaj na te wygody.

      • 7 2

    • Zgłoś się

      też będziesz miał

      • 13 2

  • chętnie bym tam widział Tuska z Pawlakiem (8)

    • 86 34

    • (3)

      A ja Kaczyńskiego z całą jego świtą

      • 11 30

      • (2)

        jaka ta kontra przewidywalna..... mniej telewizji kolego ;]

        • 19 7

        • a więcej rozumku (1)

          • 4 0

          • jarek+jego wyznawcy i rozum ?! zwariowałeś?

            • 0 0

    • (2)

      chętnie bym tam widziała Kaczyńskiego

      • 5 21

      • i jeszcze więcej rozumku

        • 2 1

      • na blisko 25 lat `89 kaczory rzadziły łacznie moze z 3-4 lata. Reszta to albo komuchy albo Tusk...ale media zrobiły ludziom kupe z mózgu i tak

        • 22 3

    • u nas nie ma wolności słowa jesteśmy najbardziej inwigilowani w całej europie

      • 16 3

  • ładnie pokazują pawilon otwarty p3, szkoda, że nie pokażą, jak się gnieździ 11 osób w innych pawilonach p2. Jak więźniowie myją się w zimnej wodzie i raz w tygodniu mają łaźnie.... Na filmiku wszystko ładnie, pięknie a w rzeczywistości to NORA. Na pięknym boisku można gra tylko po ziemi, żeby piłka za wysoko nie poleciała, bo wpadnie na druty kolczaste, piłka się przebije i koniec zajęc, bo kaowiec drugiej piłki do gry nie da.

    • 5 0

  • Wielki władca

    Zakład Karny na Przeróbce to jak Państwo w Państwie, zarządzane przez wielkiego władce Pana dyrektora. Nie ma nic wspólnego z resocjalizacją. Wiem, bo byłem. Największym priorytetem jest donosicielstwo i konfidenctwo, a na zamek się zjeżdża za byle pierdnięcie

    • 5 0

  • Powrót

    Napiszę tak na podstawie na podstawie własnych doświadczeń. Jeżeli taki człowiek bardzo chce i ma silną motywację to wróci na dobre tory,bo przecież nie ma ludzi z gruntu złych

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane