- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (63 opinie)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (283 opinie)
- 3 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (41 opinii)
- 4 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (186 opinii)
- 5 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (15 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (270 opinii)
Zabytki na piasku, czyli festiwal rzeźb na plaży
Aż 2 tys. ton piasku posłuży do stworzenia 16 monumentalnych rzeźb. Na plaży w Jelitkowie właśnie rozpoczęły się przygotowania do gdańskiego festiwalu rzeźby z piasku. Nie schodząc z plaży będziemy mogli zobaczyć dwupiętrowe wariacje na temat gdańskich zabytków.
Chyba nie ma osoby, która będąc dzieckiem nie budowała na plaży zamków z piasku. Piaskiem jednak bawią się nie tylko dzieci, można się było o tym przekonać podczas dwóch poprzednich edycji gdańskiego festiwalu rzeźb z piasku.
W poprzednich latach na gdańskich plażach - Stogi i na granicy Brzeźna z Jelitkowem, powstawały kilkumetrowe lwy (zdjęcia) oraz wielcy gdańszczanie (zdjęcia). Tym razem na plaży w Jelitkowie (wejście nr 62) powstaną repliki gdańskich zabytków.
Jak będą powstawać rzeźby? - Najpierw powstaną sześciometrowe szalunki, do których będzie wysypywany piasek. Nie ten plażowy, tylko ze żwirowni, specjalnie przygotowany, wymieszany z glinką - wyjaśnia Grażyna Knitter z Fundacji "Wspólnota Gdańska". - Żeby rzeźby oglądać jak najdłużej, piasek będzie mocno ubijany i polewany wodą. Gdy zostaną zdjęte szalunki, artyści będą rzeźbić od góry. Nie mogą popełnić żadnego błędu, bo wbrew pozorom nie będzie można nic dolepić. W ubiegłym roku jedna z rzeźb - Heweliusza - zniszczyła się już pierwszego dnia. Dlatego bardzo ważne jest przygotowanie twardych jak skała bloków.
Nie schodząc z plaży będzie można zobaczyć 16 najbardziej rozpoznawalnych gdańskich zabytków: Żuraw, Ratusz Głównego Miasta, Dwór Artusa czy Kaplicę Królewską, a nawet Dworzec PKP w Gdańsku.
- Podstawowym celem projektu jest nietypowa prezentacja i promocja historycznej architektury Gdańska - mówi Andrzej Stelmasiewicz, prezes Fundacji "Wspólnota Gdańska", która jest organizatorem festiwalu.
Rzeźbienie rozpocznie się 25 czerwca. W proces twórczy zostanie zaangażowanych 27 artystów z całego świata m.in. z Hiszpanii, Włoch, Czech, Niemiec, Rosji, USA, a także rzeźbiarze z Polski.
- Gotowe rzeźby będziemy mogli podziwiać od 5 lipca. Chcemy by przetrwały do końca wakacji. Jednego możemy być pewni: będą się one zmieniać każdego dnia - uprzedza Grażyna Kinitter.
Pracującym rzeźbiarzom będzie towarzyszyć festiwal sztuki tutejszej TUTART, którego program obejmuje trzy tygodnie koncertów i występów muzyki klasycznej, jazzu, bluesa oraz sztuki kultur świata.
Wydarzenia
Opinie (50) 8 zablokowanych
-
2009-06-09 08:56
Rzeźby z BUDYNIU???
A może tak nasz Pan Paweł A. zafunduje nam rzeźby z budyniu??? Bo nic innego nie potrafi robić.
- 5 5
-
2009-06-09 09:35
bardzo dobry festiwal - gratulacje dla Gdańska
- 10 0
-
2009-06-09 09:43
..
te bialo czerwone taśmy super pasują do rzeźb.
- 1 2
-
2009-06-09 10:02
Deptak nadmorski
Spacer deptakiem nadmorskim od Gdańska do Sopotu sprawia frajdę nie tylko mieszkańcom trójmiasta ale także przyjezdnym. Ciągle ma się widok zatoki i szum fal morskich, świergot ptaków i krzyk mew. Ale jakiś urzędas ma to gdzieś !!! Pozwolił na deptaku pobudować budki jarmarczne pomiędzy Sopotem a Jelitkowem. Chyba jest zwolennikiem ciągłych odpustów jarmarcznych ! To samo dotyczy salonu gier przy samym deptaku - chyba to wielka pomyłka aby słuchać zamiast szumu fal elektronicznych dźwięków maszyn. Dlaczego deptak nadmorski musi być kopią zakopińskich krupówek z ich jarmarczno-odpustową atmosferą ?
Dlaczego właściwi pracownicy magistratu nie mają za grosz poczucia estetyki ?
Czy tylko chodzi o kasę ?
To samo dotyczy placu zdrojowego w Jelitkowie. Jest tam atmosfera jak na odpuście w Berdyczowie !- 6 1
-
2009-06-09 10:24
(1)
szkoda pieniędzy na czyjeś fanaberie i kto za to zapłaci?
- 1 11
-
2009-06-09 15:14
Jak patrzysz przez pryzmat kasy, to nie opłaca się żyć...
- 9 1
-
2009-06-09 10:29
byłem w tamtym roku pod koniec sierpnia (1)
i ktoś Bolkowi odrębał gębę ;) inne też juz się sypały, ale ogólnie świetne te piaskowe rzeźby
przy okazji mam nadzieje, że w Gdyni w zimie też się w tym roku bardziej postarają z tymi lodowymi - ostatnio był tylko jeden nie miał zbytnio konkurencji i niezbyt chciało mu się wysilić, a kasy na pewno na to poszło nie mało
więc trzeba zaprosić przynajmiej kilku - konkurencja podziała na nich twórczo !!!- 7 0
-
2009-06-09 10:36
Sam jesteś Bolek
Lolek
- 0 3
-
2009-06-09 12:10
Rok temu impreza była na plaży na Przymorzu. Nie ma granicy Jelitkowa z Brzeźnem.
Równie dobrze można powiedzieć, że Jarmark św. Dominika odbywa się na granicy Niemiec z Rosją (Obwód Kaliningradzki).
- 0 3
-
2009-06-09 12:17
(1)
Plaze w jelitkowie Brzeznie przymorzu sa zbyt male gdy jest sztorm fale cisna po wydmach. wedlug mnie odpowiednim miejscem na takie rzezby sa stogi
- 4 1
-
2009-06-09 14:58
Stogi -duża plaża ale za daleko. Jelitkowo jest bliżej środka 3 City
- 0 2
-
2009-06-09 12:20
I znowu ten syfiasty piach ze żwirowni zostanie na plaży, tak samo jak na Przymorzu.
- 4 0
-
2009-06-09 12:51
lepsze sa rzezby ze sniegu
snieg to by byl balwan
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.