Zegar na ratuszu od dłuższego czasu śpieszy się 6 min.
Zegar ratusza Głównego Miasta przy ul. Długiej 
w Gdańsku, od dłuższego czasu ma poważne problemy z precyzją. Zaczyna wybijać melodie o 6 min. wcześniej. Niestety to nie jest błahy problem.
2016-01-29 08:48
wielokrotnie weryfikowany z GPS i zgodność 100%, ale za to sygnał mojej wspaniałej sieci komórkowej na poziomie 1 kreski :-) i wtedy dopiero głowa się smaży...
2016-01-29 08:49
Ja byłem przekonany, iż melodyjka zaczyna być grana wcześniej po to aby o równej godzinie usłyszeć bicie dzwonów godzinowe.
2016-01-29 08:54
Wiec jesli melodyjka zagra kilkanaście sekund wczesniej czy pozniej to absolutbie nikt nie zauważy różnicy.
Jak poprzednik zasugerował, można zegar skalibrować tańszymi i (jak sie pewnie okaze) bardziej niezawodnymi metodami. Ale co ja tam wiem, ja tylko płace podatki :)
2016-01-29 09:02
Od wielu lat mam w domu 4 urządzenia, w których są zegary sterowane z Frankfurtu, nie było i nie ma problemu ze wskazaniami chociaż mieszkam nisko (parter+ I piętro). Problem pewnie wynika z działalności operatorów komórkowych, którzy jak podała kilka dni temu NIK po kontroli w Krakowie, Warszawie i Lublinie zwiększali moc zainstalowanych anten nawet o ponad 800%, zwiększali ich liczbę, a tego skumulowanego oddziaływania na sąsiedztwo żaden urzędas z ochrony środowiska nie ważył się badać.
2016-01-29 10:51
o dla boga 800%. To kiedy będziemy świecić się?
2016-01-29 12:42
Wydział Ochrony Środowiska w Gdańsku z pewnością nic nie wie
2016-01-29 15:26
2016-01-29 09:17
nie wszyscy sa tu specjalistami od radiokomunikacji
2016-01-29 09:48
2016-01-29 13:24
jest to bardziej pewne źródło syganłu czasu niż DCF któremu przekaszkadza np. propagacja jonosferyczna - czasem sygnał zanika i koniec z dokładnym czasem
2016-01-29 13:31
2016-01-29 09:27
Gdańsk wymienia oświetlenie na LED, w domach też to robimy. Niestety, większość lamp LED posiada kiepskiej jakości przetwornice zasilające, które sieją zakłóceniami po całym paśmie radiowym. Komórkowe BTS-u akurat działają na wysokich pasmach (powyżej 1 GHz) , natomiast zegar działa na 77,5 kHz, na którym to paśmie najbardziej sieją przetwornice, gdyż działają one w okolicach 100 kHz, a że są kiepskie bez filtrów to mamy to co mamy. To sprawa dla PIR-u aby odszukać i wyłączyć zakłócające urządzenia.
2016-01-29 10:32
Co to jest PIR ? Dziadku obudz sie !
2016-01-29 12:46
Może być i UKE :) PIR to dawna państwowa inspekcja radiowa :) A co ciekawe UKE reaguje na zgłoszenia, trzeba tylko wskazać mniej-więcej skąd są zakłócenia.
Tak czy tak, to nie tylko problem zegara, to problem między innymi użytkowników CB, krótkofalowców i odbiorców PR1. Inne służby używające niższe częstotliwości (do około 60 MHz) też mogą mieć problemy. Na wyższych częstotliwościach (około 150 MHz) też są zakłócenia, Takich siejących przetwornic jest coraz więcej. Nikt tego nie sprawdza, a niby mają znaczek CE.
2016-01-29 11:55
Jak cudownie sieją te lampy łatwo sprawdzić jadąc trasą AK z włączonym CB-radio. Na odcinkach gdzie są LEDy poziom szumów jest znacznie wyższy i Squelch trzeba podkręcać.
Ale to i tak pikuś w porównaniu z tramwajami PESA. Staniesz obok takiego na światłach na Grunwaldzkiej i zapomnij o użyciu CB. Zakres odcięcia szumów się kończy w radiu. Pojedzie sobie dalej i radio odzyskuje łączność. Masakra...
2016-01-30 15:04
Wystarczy stanąć z włączonym CB obok tramwajów w Niemczech, Holandii i Austrii i porównać.
2016-01-29 09:33
I problem rozwiazany zerowym kosztem.
Ale nie... za miejska kase pewnie teraz taki cyrk rozkreca z banda ekspertow , przetargow i umowami miedzynarodowymi wlacznie ze za rok bedzie to kosztowalo miliony i wciaz nie bedzie dzialac.
2016-01-29 09:42
Najlepiej zatrzymać zegar, dwa razy na dobę za darmo pokaże właściwy czas.
2016-01-29 09:33
Autentycznie spadłem z krzesła! Zegar, który nie ma w ogóle sekundnika sterować z Frankfurtu. Przecież nawet zwykłe radiobudziki za 20 zł zachowują dokładność miesiącami. Co by się stało gdyby raz na miesiąc ewentualnie korygować ustawienie? Wszystko po to by ktoś kasował dziesiątki tysięcy za serwis. Im bardziej skomplikowany tym więcej.
2016-01-29 09:40
W naszej szkole woźny kijem od szczotki regulował zegar i dzwonki były od 1945 roku zawsze prawidłowo. Szkoda że nie żyje, miał by teraz urzędniczy miejski etat.
2016-01-29 10:28
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
