- 1 Marsz równości przeszedł przez Gdańsk (492 opinie)
- 2 Morze odsłoniło wrak okrętu podwodnego (68 opinii)
- 3 Od półnagich hrabianek po wóz kąpielowy (15 opinii)
- 4 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (110 opinii)
- 5 Trójmiejskie góry i górki. Znasz wszystkie? (22 opinie)
- 6 Tak powinien wyglądać remont każdej ulicy (107 opinii)
Zarzut dla złodziejki datków dla chorego chłopca
33-letnia obywatelka Peru usłyszała w środę zarzuty dotyczące kradzieży datków zbieranych na rzecz chorego 9-letniego Kuby w sopockiej Mewie Towarzyskiej. Policja dysponuje też danymi dwóch osób - Włocha oraz Polki - które najprawdopodobniej pomogły Peruwiance. Postawienie im zarzutów to już tylko kwestia czasu.
Przedstawiciele lokalu w żaden sposób nie zabezpieczyli puszki. Wierzyli, że wystarczy kartka informująca o tym, że są to datki zbierane na pomoc choremu dziecku. Jak się okazało, pomylili się jednak.
Tuż po kradzieży sami postanowili odnaleźć jej sprawców. Bardzo szybko namierzyli ich dzięki zapisowi z kamer monitoringu i zidentyfikowali jedną z osób zamieszanych w przestępstwo na Facebooku. Swoje ustalenia przekazali zaś policji. Wedle tych ustaleń w kradzieży uczestniczyły aż trzy osoby: chłopak i dwie dziewczyny. Na zdjęciach z monitoringu widać, jak jedna z dziewczyn ściąga puszkę z baru i podaje ją chłopakowi, który wyciąga z niej pieniądze. W tym czasie druga z dziewczyn zasłania złodziejski duet.
- Policjanci na podstawie zabezpieczonego w lokalu monitoringu oraz ścisłej współpracy z obsługą lokalu szybko ustalili, że sprawcą kradzieży była 33-letnia obywatelka Peru. Policjanci zatrzymali kobietę w jej miejscu pracy i doprowadzili do policyjnego aresztu. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Jak dowiedzieliśmy się, kobieta od kilku lat legalnie przebywa w Polsce i tu też pracuje. Podczas przesłuchania zasłaniała się niepamięcią i twierdziła, że nie ukradłaby pieniędzy. Niemniej, kiedy pokazano jej nagranie z monitoringu, przyznała, że pamięta, jak ze znajomymi "bawiła się puszką". Dodała też, że bardzo jej wstyd za całe zajście.
Zarzuty dla dwóch pozostałych zidentyfikowanych przez policję osób to tylko kwestia czasu. Nie wiadomo jednak, co stało się ze skradzionymi pieniędzmi. Ważne, że kradzież nie przeszkodziła w zebraniu środków na pomoc w leczeniu 9-latka. Najpierw klub sam wpłacił na konto pomagającej mu fundacji tysiąc złotych, a później - podczas specjalnej imprezy - zebrano blisko 5 tys. zł.
Miejsca
Opinie (84) 2 zablokowane
-
2015-05-07 16:26
Z liścia
w pysk ... chociaż i tak nie zrozumie co zrobiła
- 8 0
-
2015-05-07 15:42
z sądażu wynika że większość głosujących zrobiła by to tak profesjonalnie jak w punkcie trzecim.
- 3 4
-
2015-05-07 15:06
pewnie postawią jej zarzut udziału w międzynarodowej grupie przestępczej... (1)
Ale,że młoda, niekarana, obcokrajowiec, podczas imprezy była pod wływem, niepoczytalna w monencie kradzieży, i trzeba dać jej szanse to dostanie 20 godzin społecznych w szpitalu...
- 14 0
-
2015-05-07 15:34
z czego przepracuje 2 godziny i pujdzie na zwolnienie lekarskie:)
a te 5 tys co ukradła to przebaluje!
- 7 0
-
2015-05-07 15:28
Co ja peruwa
Jechana
- 7 1
-
2015-05-07 14:46
Policja zbierze dowody, Prokuratura wrzuci je do kosza
opublikować ich zdjęcia w gazecie
- 28 0
-
2015-05-07 14:33
Zatrzymali kogoś ze skarbówki..?
- 10 5
-
2015-05-07 13:52
(2)
Chytra baba z Peru!
- 183 2
-
2015-05-07 14:25
Pojechała na pielgrzymke do słońca peru (1)
- 10 14
-
2015-05-07 14:28
Suchar. Musiałem popić.
- 24 2
-
2015-05-07 14:18
33 lata?!
Rany... 33 lata... i taka idiotka...
- 43 0
-
2015-05-07 14:16
Stare a głupie (1)
W ramach kary Proponuję służbę w Trójmiejskich burdlach
- 22 5
-
2015-05-07 14:17
33 lata... a pomysły jak w gimbazie!
- 9 0
-
2015-05-07 13:58
Widać, że "hienowatość" to nie tylko przywilej władzy, ale także obywatela a nawet i obcego. Obrzydzenie bierze.
- 57 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.