Aleksander K., 31-letni syn znanego gdyńskiego biznesmena, został zatrzymany w piątek wieczorem przez policję i doprowadzony do prokuratury. Przedstawiono mu trzy zarzuty, dotyczące pobicia operatora TVP. Sąd nie przychylił się do wniosku śledczych o tymczasowe aresztowanie 31-latka.
2020-10-17 13:26
nie przepuści żadnej okazji . Tak jak było z Adamowiczem !!!!
2020-10-17 13:23
2020-10-17 13:22
2020-10-17 12:55
I nie doszło do pobicia tylko spowodowanie uszczerbku na zdrowiu powyżej 7 dni. Pobicie to jest jak atakują co najmniej 2 osoby albo jedna z niebezpiecznym narzędziem. Jak za to dostanie areszt to sprawa polityczna jak nic. Znam mnóstwo przypadków kiedy doszło do pobicia gdzie np. 2 czy 3 było 1 i kończyło się na dozorze. Znam przypadek kiedy ofiara leżała nieprzytomna w szpitalu i też sprawcy dostali dozór itp.
2020-10-17 13:21
Ja pierd.... normalnie geniusz . Kodeks karny jak widać masz w małym palcu , tym środkowym.
2020-10-17 13:21
Jakoś bardziej współczuję Aleksandrowi K niż tej pisowskie hienie z kamerą
2020-10-17 13:19
Jeżeli kiedyś nastąpi sytuacja że dostaniecie w nos to macie pełne prawo żądać aresztowania agresora .
2020-10-17 13:19
I ja mu się nie dziwię.
Zresztą jakiś czas temu pewna posłanka PiS w podobnej sprawie skomentowała: "nie pochwalam, ale rozumiem"
2020-10-17 12:54
Leżałem na chodniku, uderzył mnie i uderzyłem o chodnik. Czy można uderzyć się o coś na czym się już leży ? Tak , samemu specjalnie !
2020-10-17 12:49
Wszystko, aby mieć lepszy "materiał". Jestem ciekaw co wyjdzie w trakcie śledztwa.
2020-10-17 12:50
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
