- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (127 opinii)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (227 opinii)
- 3 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (33 opinie)
- 4 Po alkoholu jechał motocyklem 190 km/h (63 opinie)
- 5 Coraz więcej domów pływających na wodzie (66 opinii)
- 6 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (52 opinie)
Zawalił się strop bunkra na Oksywiu
Zawalił się bunkier przy ul. Śmidowicza na Oksywiu. Strażacy przeszukiwali przez kilka godzin gruzowisko wraz z psami tropiącymi. Nie znaleźli rannych ani ofiar.
Aktualizacja, godz. 14.48
Na terenie, gdzie stoi zniszczony obiekt, ma za kilka tygodni rozpocząć się wznoszenie budynków mieszkalnych.
- W 2010 roku kontaktowaliśmy się z Rejonowym Zarządem Infrastruktury w Gdyni w tej sprawie, uczulając urzędników, aby zadbali o zabezpieczenie budynków. Otrzymywaliśmy zgłoszenia od mieszkańców, reagując na nie i czekając jednocześnie na rozpoczęcie zapowiadanej w tym miejscu inwestycji. Trzeba pamiętać, że to teraz teren prywatny i mamy ograniczone możliwości działania. - wyjaśnia kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy KMP w Gdyni.
Aktualizacja, godz. 13:45.
Akcja poszukiwawczo-ratownicza została zakończona. Strażacy nie znaleźli żadnej poszkodowanej osoby. Tymczasem jeden z czytelników, który skontaktował się z nami w związku z zawalonym bunkrem, zastrzega, że o regularnym procederze kradzieży metalowych belek był wielokrotnie powiadamiany miejscowy komisariat policji.
Informację o zawaleniu gdyńscy strażacy otrzymali przed godz. 10. Na miejscu wciąż pracują cztery zastępy straży pożarnej, w tym jednostka Komendy Portu Wojennego.
- Grupa poszukiwawczo-ratownicza z Gdańska szuka na miejscu poszkodowanych. Na razie nikogo nie znaleziono. W akcji biorą udział psy tropiące - mówi Łukasz Płusa, rzecznik prasowy Komendy Straży Pożarnej w Gdyni.
Bunkier miał 8 metrów wysokości oraz 25 metrów średnicy. Teren, na którym stał obiekt jest prywatny, niegdyś był użytkowany przez wojsko. To część bazy paliwowej po Kriegsmarine.
Od lat był rozkradany przez złomiarzy, podobnie jak sąsiadujący z nim magazyn, który zawalił się w listopadzie 2011 roku. Według strażaków przyczyną zdarzenia było, podobnie jak w pierwszym przypadku, usunięcie większości metalowych belek podtrzymujących konstrukcję. Dodatkowo została ona naruszona przez rosnące na stropie drzewa.
O wpisanie tego terenu do rejestru zabytków i jego większą ochronę apelowało Stowarzyszenie Miłośników Podziemnych Zabytków Trójmiasta "Gertruda".
Na Oksywiu jest wiele pozostałości po bunkrach i schronach. Nasza reporterka odwiedziła jeden z nich. Uwaga: to nie jest ten bunkier, który się właśnie zawalił.
Miejsca
Opinie (88) 3 zablokowane
-
2013-04-17 13:18
Lezalem sobie a tu nagle ziemia sie zatrzesla;p
- 5 1
-
2013-04-17 13:22
ja akurat spalem i nagle jakis wstrzas poczulem nie wiedzialem co sie dzieje po chwili weszlem na jedna ze stron i juz o tym pisali ze bunkier sie zawalil
- 2 2
-
2013-04-17 13:24
(2)
To byl zamach;p
- 8 2
-
2013-04-17 13:34
bardzo śmieszne
hehehhehehehe
- 0 3
-
2013-04-17 14:26
w 23 sekundzie słychać strzały
- 4 1
-
2013-04-17 13:44
zamach na kilera:D
- 1 2
-
2013-04-17 13:51
Na Oksywiu
rak i ryba
- 0 1
-
2013-04-17 14:10
szkoda (1)
Nie umiemy o nic zadbać - przecież o kawałek historii dla potomnych. Najlepiej się pozbyć, zasypać, dopuścić do dewastacji niż otoczyć opieką, zrobić jako atarakcję turystyczną czy dla wycieczek szkolnych.
- 20 0
-
2013-04-17 14:47
Ważne, że Biedronka jest przecznicę dalej.
- 3 1
-
2013-04-17 15:05
Czy właściciel terenu/obiektu
nie powinien ponieść kosztów interwencji Straży Pożarnej???
Moim zdaniem istnieje podejrzenie, iz zachęcał "złomiarzy" do dewastacji obiektu, żeby nie objęto go ochroną konserwatora zabytków.- 8 0
-
2013-04-17 15:11
A kto jest właścicielem terenu ??
Ja się pytam.
I w jaki sposób wszedł w posiadanie w/w??
Skąd miał na to fundusze ?????
Skąd dostał informacje o możliwości przejęcia prawa własności terenu (kupna??) ?- 9 0
-
2013-04-17 15:28
Polak to i bunkier gołymi łapami popsuje... :)
- 6 0
-
2013-04-17 15:28
BRAWO DLA STRAŻAKÓW GDAŃSKA Z PSAMI (3)
Grupa poszukiwawczo-ratownicza z Gdańska to ekipa na medal !!!!!!!!!!!!!!!!!
- 4 0
-
2013-04-17 16:15
strażacy z gdańska bez kasy (2)
bo wszystko na pieski idzie
- 1 0
-
2013-04-17 16:23
(1)
A jak chcesz szukać zasypanych pod gruzami bez psów?
- 1 2
-
2013-04-17 19:50
przyjmować do pracy z ponadprzeciętnym węchem
za 1200 brutto, bez karmy i trenują mobbingową za darmo wszystko wyniuchają. nawet przypalone kartofle pani gieni spod 7.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.