• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żeglarze pobili arktyczny rekord

Michał Sielski
28 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nasi żeglarze dopłynęli najdalej na północ
Szczęśliwa załoga po ustanowieniu rekordu. Szczęśliwa załoga po ustanowieniu rekordu.

Barlovento II przekroczył 82 równoleżnik. To pierwszy jacht pod polską banderą, którego załodze udało się dopłynąć tak daleko na północ. I od razu zawrócił, bo jak na jeden rejs, który zaczął się w Gdyni, przygód było aż nadto.



- Pierwszym jachtem - i jak dotąd jedynym - który przekroczył 82 równoleżnik pod polską banderą była Panorama w 2006 roku osiągając pozycję 82° 00,24'N - potwierdza kapitan Ewa Skut, która do 20 lipca mogła cieszyć się z właśnie pobitego rekordu. Obecnie wynosi on dokładnie 82° 10,554 N 60° 48,020 E.

Pole lodowe było już jednak tak blisko, że kapitan płynącego z Gdyni jachtu Barlovento II Maciej Sodkiewicz nie zaryzykował śrubowania wyniku i podjął decyzję o niezwłocznej zmianie kursu. - Wracamy na południe tak szybko, jak to możliwe. Zrobiło się dużo zimniej, odkąd zaczął wiać silny wiatr - poinformował trójmiejski kapitan.

Wyprawa zaczęła się 2 czerwca. Żeglarze mieli w planie przepłynięcie ponad 8 tys. mil, pokonanie czterech mórz, dwóch ogromnych rosyjskich jezior i dwóch rzek. To wszystko na specjalnie "dozbrojonym" jachcie Barlovento II. Wzmocniony kadłub, ale też m.in. specjalny sprzęt do tankowania wody z gór lodowych oraz ponton, pozwalający pływać po lodowatych wodach wśród ostrych krawędzi brył lodu, to tylko niektóre elementy wyposażenia.

Warto było, bo tygodnie spędzone po przekroczeniu koła podbiegunowego zostaną w pamięci na zawsze. Niewiele osób ma bowiem okazję zobaczyć, jak tarcza słoneczna schodząc coraz niżej w kierunku morza, zamiera na chwilę w bezruchu tuż nad horyzontem, a potem zaczyna z powrotem się wznosić. Bez wątpienia w pamięci pozostanie też moment tankowania, gdy zakupione paliwo zostało przywiezione w dwóch dwustulitrowych beczkach, a dostarczający je Rosjanin ze stoickim spokojem podłączył "samorobny" mechanizm, który cudem nie wybuchł, ale przelał paliwo do zbiorników jachtu.

Trasa jachtu to m.in. także kanał bałtycko-białomorski, zbudowany na rozkaz Józefa Stalina. Przez wiele lat nikt nie wierzył, że taki przekop umożliwiający żeglugę w ogóle istnieje. Spore wrażenie robi też zwiedzanie lądów, na których nie ma żadnych stałych mieszkańców - jak na Ziemi Franciszka Józefa.

Teraz przed żeglarzami już tylko powrót i walka z... nudą.

- I wleką się nudne mile. Godzina za godziną. Wachta za wachtą. Jedynym urozmaiceniem jest kambuz, gdzie z nudy zaczynają pojawiać się prawdziwe cuda. Jemy spokojnie. Bez pośpiechu. Celebrując przyjemne ciepło mesy z dala od wilgoci, mgły i sztormiaków - relacjonuje kapitan Maciej Sodkiewicz. - I tak walczymy powolutku, wykorzystując każdą zmianę kierunku wiatru. Trochę na żaglach, trochę na maszynie. Ćwicząc najważniejszą z cnót żeglarza - cierpliwość.

Opinie (38) 1 zablokowana

  • (2)

    brawo:)

    • 38 6

    • (1)

      Pewnie nie przeczytaja tego, ale gratuluje :)

      • 0 5

      • A jakiego panstwa to flaga?

        Taki wyczyn, a PR powala naiwnoscia.

        • 4 0

  • Pełen szacun !

    • 30 7

  • Czyżby dzisiaj była niedziela ? ;)

    • 5 2

  • Widzę, że jeszcze mało "bohaterów" zamarzło na śmierć ostatnio... (4)

    • 9 47

    • Wracaj do swojego bujanego fotela i ciepłych kapci, (3)

      nędzny nudziarzu. Zamknij się na cztery spusty, zasuń rolety, żeby przypadkiem jakieś ZAGROŻENIE nie zakłóciło Twojej marnej EGZYSTENCJI.

      • 8 11

      • nono, a ty wejdź do klatki z lwem, wtedy będziesz też bohaterem :) (2)

        • 8 4

        • to nie szaleniec tylko pozytywnie nastawiony do życia człowiek (1)

          który lubi zwiedzać świat, odkrywać... jeśli dla ciebie każde wyjście z domu jest jak wejście do klatki z lwem to raczej z tobą jest coś nie tak.

          • 0 1

          • mylisz podstawowe pojecia!! Ci co lubią zwidzac swiat robią to bez medialnego pozowania

            i niemuszą jechac w extremalnie niebezpieczne miejsca i ryzykowac zyciem poto by potem sie w mediach jak celebryci puszyc!! Dla kazdego buraka kazdy inny to siedzi z cieplymi kapciami .Tak tacy ludzie maja wiekszą aktywnosc fizyczną niz wy

            • 0 2

  • Brawo za wyczyn. Przynajmniej panowie coś

    robią a nie siedzą przed tv czy leżą bezczynnie na plaży jak 90% polaków. Pełen szacun.

    • 20 6

  • Na nudę polecam budowę gluglutera

    Potrzebna jest kłoda drewna i świder.

    • 6 10

  • Dawniej to byly rejsy na Arktyke !!!!!!!! (3)

    Zaglowiec przewaznie tam sie zatrzymywal i zamarzal a zaloga cala zime polowala na foki i biale niedzwiedzie czekajac na wiosenne ocieplenie aby lód stopnial ! I cala zime tam siedzieli ! Rum pili i polowali a dzis troche lodu i juz powrot . Stajemy sie z pokolenia na pokolenie slabsi niz mocniejsi mimo lepszego zycia wiec to paradoks !

    • 21 5

    • Bo żony coraz bardziej niecierpliwe i rozczeniowe. Nie wróci wcześniej to co posci z torbami

      • 9 2

    • Kiedyś tylko odkrywcy robili to dla chwały - cała reszta dla pieniędzy.

      A dzisiaj są inne sposoby aby zarobić na życie i nie ryzykować przy nim swojego.

      • 5 0

    • można i tak tylko po co tam siedzieć całą zimę

      polowania na foki w końcu się nudzą a czas można spędzać na innych wyprawach zamiast siedzieć zamarzniętym :) ewentualnie po prostu zarabiać na te wyprawy.

      • 1 0

  • Dzisiaj przed telewizorem przelaczylem na 89 kanal. Nic tam ciekawego nie było.

    • 11 1

  • Czy arktyczny rekord złoży zawiadomienie, będą ich ścigać za pobicie? ;)

    :)

    • 15 3

  • Lustracja jest ważniejsza.

    • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane