Wyjątkową głupotą wykazała się 18-latka z Sopotu, która wezwała policję i straż pożarną w związku z rzekomą próbą samobójczą swojej koleżanki. Liczyła, że po przyjeździe na miejsce służb ratunkowych, odzyska swoją torebkę, którą zostawiła w mieszkaniu koleżanki podczas wcześniejszej imprezy.
2014-09-22 18:26
Znam te dziewczyny, i to prawda ze że dziewczyna była pod wpływem narkotyków, a po nich różne rzeczy wchodzą do głowy...
2014-09-22 18:07
stan umysłu rządzi sie swoimi prawami.... -.-;;
2014-09-22 17:35
Jo to by jom chycił na direktora kreatywowanego do jakiego zakladu od maketeringu. Pomyslunek dziewoja ma w zacnym je ino posiadaniu.
2014-09-22 17:34
pomponikach, dziewczyna zaistniala, media zrobia z niej celebrytke, moze jakis warsaw shore czy inny warsaw shit ja wezmie i bedzie miec full kasiory!
2014-09-22 17:34
Moi znajomi o takich jak ty mówią 'tępa dzida'.
2014-09-22 17:28
Akcja ratunkowa -Ją należałoby zamknąć choć na tydzień do psychiatryka to by wiedziała że tak nie wolno kpić sobie z życia innych . A gdyby przestraszona koleżanka dostała zawału ze strachu to wtedy co? 300 zł z mandatu by jej pomogło ?
2014-09-22 17:05
to jednak jest różnica. Prawda?
2014-09-22 16:52
Sami zapomnieliscie jakie glupoty robi sie majac 18 lat. Toz to jeszcze dzieciak, tyle ze wyrosniety.
2014-09-22 16:18
2014-09-22 14:46
mały sopocki lachonik
2014-09-22 16:18
koleś zastanów się zanim coś napiszesz, co to za kultura w tym narodzie, żalosne.
2014-09-22 15:05
Poziom ochydztwa w każdy słowie sięga granic , ale po co ktoś ma realizować twoje sny ? Iidź i rob to !, ci TO twoji mundurowi gwałciciele tylko na to czekają !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
