• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ziemia pod kościół

Katarzyna Włodkowska
28 października 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Wizualizacja świątyni, jaką wręczył prezydentowi Gdańska  abp. Głódź. Wizualizacja świątyni, jaką wręczył prezydentowi Gdańska  abp. Głódź.

Fundacja Centrum Solidarności chce zamienić się na działki z Duńczykami, do których należą tereny postoczniowe w Gdańsku. Jeśli dojdzie do zamiany, na nowym terenie w ciągu trzech lat stanie kościół pod wezwaniem Jana Pawła II. O grunt pod nową świątynię zabiega abp Leszek Sławoj Głódź



Idea budowy kameralnej świątyni na terenach postoczniowych zrodziła się już w 2005 r. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz wymarzył sobie, że "współczesny architektonicznie niewielki kościół" stanie na końcu Drogi do Wolności. Pomysł przedstawił abp. Głódziowi. Duchowny ideę rozwinął i sprezentował dwa tygodnie temu prezydentowi makietę świątyni, którą na tych terenach by chętnie zobaczył. Sam kościół - według projektu włoskich architektów - zająłby aż 6 tys. m kw.

- Nie mamy na tym terenie tak dużej działki - odpowiedział Adamowicz.

W czwartek Gdańsk podpisał list intencyjny z duńską firmą Baltic Property Trust, która na terenach postoczniowych chce wybudować nową dzielnicę. Deweloper wyraził chęć przekazania terenu pod budowę kościoła.

Wczoraj z kolei temat poruszono na spotkaniu Rady Fundatorów Fundacji Centrum Solidarności. Podjęto decyzję o upoważnieniu zarządu do prowadzenia rozmów z Baltic Property Trust oraz metropolitą.

Fundacja chciałaby oddać Duńczykom działkę, na której stoi dawna stołówka przy bramie nr 2 Stoczni Gdańsk - to prawie 4 tys. m kw. Duńczycy w zamian mieliby oddać teren przy końcu Drogi do Wolności. Przekazaniu ziemi sprzeciwiła się jednak stoczniowa "S", która jest, tak jak miasto Gdańsk, jednym z dziewięciu fundatorów Fundacji.

- Jeśli teren dostaną Duńczycy, stanie tam supermarket - mówi Karol Guzikiewicz, wiceszef zakładowej "S". - To tam powinniśmy wybudować kościół.

- Bzdura, poza tym to nie Guzikiewicz zdecyduje, ale Fundacja, metropolita i miasto Gdańsk - komentuje Jerzy Borowczak, dyrektor Fundacji. - Zresztą, jeszcze długa droga do zakończenia sprawy. Kolejne spotkanie przed świętami. Do tego czasu chcemy poznać stanowiska wszystkich stron, a szczególnie metropolity.
Gazeta WyborczaKatarzyna Włodkowska

Opinie (286) ponad 10 zablokowanych

  • swiatynnia

    kazdy zloy cielec musi miec swoja swiatynie! widziałem go na ingresie dorodny ,ociekajacy, złotem, tlusty jednym słowem wspaniały

    • 0 0

  • światynnia

    Tak niech decyduje nasz wspaniały nakmądrzejszy metropolita !!! przynajmniej on bedzie odpowiedzialny za to obrzydlistwo ktore tam wybuduja. ja w kazdym razie wypis8uje sie z tego b... zrywam wszelkie zwiazki z kosciolem katolickim i niech nasla na mnie samego szatana nan ich gdzies kolorowe papugi jak najgorsze cioty na paradzie

    • 0 0

  • powstrzymajmy megalomanie!

    Kosciół niech powstanie, ale niech odzwierciedla ducha Gdańska i gdańszczan a nie bedzie wyrazem megalomanskich zapędów naszego Metropolity.

    • 0 0

  • ? ? ?

    Jestem katolikiem ele sądzę że w tym rejonie jest dość kościołów.
    Abp. Głódż czyli FLACHA chyba za pieniądze nie swoje chce sobie kupić odpusty jak w średniowieczu?????????????

    • 0 0

  • inwestycja

    przecież to nie o kościół idzie, tylko o działkę pod budynek...czysta inwestycja kościoła, a taki Pan A wyda zgodę i popchnie sprawę, bo mocherów jest w Polsce bez liku a przecież trzeba mieć poparcie w kimś...

    • 0 0

  • Paranoja. mało to mamy nieukończonych kościołów w Gdańsku? Po co jeszcze jeden i to na terenach postoczniowych? Kto tam będzie chodził? kto będzie finansował utrzymanie kościoła?

    • 0 0

  • i po kiedy groma kolejny kościół skoro ludzi i tak coraz mniej do nich chodzi. pewnie, dobrze jest wywalac pieniadze w bloto i jeszcze stawiac gowna w swietnych miejscach przestrzennych ;/

    • 0 0

  • Paranoja

    Wszystko już tu chyba zostało napisane. Przeczytałem WSZYSTKIE komentarze i nie znalazłem ANI JEDNEGO przychylnego. O czymś to świadczy, tylko czy ktokolwiek z gdańskiej wierchuszki weźmie to pod uwagę? Baaaaardzo wątpię! Towarzystwo czuje się bezkarne, już się szykuje do następnej kadencji i zabezpiecza sobie popleczników. Wiadomo, że wszystkie mohery staną murem za Adamowiczem...
    A Głódź to porażka. Nie wiem czym sobie Gdańsk "zasłużył" na kogoś takiego, ale jedno wiem - w Warszawie cieszą się pewnie, że udało im się go pozbyć...

    • 0 0

  • Adamowicz jest ok

    przyniose mu makietke z mojm planem pod biznes
    i poprosze zeby dał mi ziemie
    napewno sie zgodzi

    • 0 0

  • Beznadziejny pomysł (1)

    Jakby mało kościołów było w Gdansku.

    Jak wybuduja taki kosciol w młodym mieście, które ma byc nowym atrakcyjnym centrum miasta to ja stad spadam i przeprowadzam sie do Wroclawia. Tam nie odwalaja takich numerow.

    Panie Prezydencie, prosze na budowe kociola nie pozwalac.

    • 0 0

    • i o to im chodzi, żeby normalni wyjechali a zostały same mohery

      nie rób tego

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane