• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Złodzieje znów skanują karty bankomatowe

piw
3 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Bankomat "przerobiony" przez złodziei. Na pierwszy rzut oka nie różni się specjalnie od każdego innego bankomatu, na zdjęciu różnicy nie zauważymy - dopiero gdy mu się dokładnie z bliska przyjrzymy, wyczujemy specjalną nakładkę założoną w miejscu, gdzie wkłada się kartę. Bankomat "przerobiony" przez złodziei. Na pierwszy rzut oka nie różni się specjalnie od każdego innego bankomatu, na zdjęciu różnicy nie zauważymy - dopiero gdy mu się dokładnie z bliska przyjrzymy, wyczujemy specjalną nakładkę założoną w miejscu, gdzie wkłada się kartę.

Siedmiu mieszkańców Gdańska padło w ostatnich dniach ofiarą bankomatowych złodziei. Rabusie za pomocą specjalnych nakładek na bankomaty zeskanowali ich karty, a później wyczyścili im konta - pieniądze przelali za granicę.



Zasłaniasz klawiaturę bankomatu, gdy wpisujesz swój kod PIN?

O sprawie poinformowała nas jedna z czytelniczek, która - jak twierdzi - wypłacała w święta pieniądze z jednego z bankomatów na terenie Oruni Górnej. Po kilku dniach odkryła, że z jej konta zniknęły pieniądze. Zaczęła podejrzewać, że jej karta została zeskanowana.

Okazuje się, że w podobny sposób okradziono w ostatnich dniach nie tylko naszą czytelniczkę. Łącznie do policjantów z Gdańska zgłosiło się siedem osób - wszystkie one korzystały z bankomatów znajdujących się na terenie Oruni Górnej i jej najbliższych okolicach (jak poinformowali nas czytelnicy, najwięcej poszkodowanych wybrało pieniądze z bankomatu przy dyskoncie Czerwona Torebka zobacz na mapie Gdańska) i wszystkie straciły pieniądze.

Nakładki - które złodzieje zakładają często jedynie na kilka lub kilkanaście godzin - prawdopodobnie znalazły się na kilku różnych bankomatach należących do różnych banków. Policja poinformowała już o sprawie wszystkie z nich.

- Policjanci wszczęli już postępowania. Przede wszystkim nawiązano ścisłą współpracę z bankami w celu natychmiastowej wymiany informacji o podejrzeniach skimmingu. Jest to przestępstwo polegające na bezprawnym skopiowaniu zawartości paska magnetycznego karty bankowej w celu stworzenia duplikatu oryginalnej karty, która w środowisku elektronicznym zachowywać się będzie identycznie, jak karta oryginalna. Przestępcza transakcja przy użyciu skopiowanej karty obciąża rachunek zupełnie nieświadomego właściciela - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Policja nie chce się wypowiadać na temat wysokości kwot zrabowanych mieszkańcom Gdańska, ale - jak ustaliliśmy - nie były to duże sumy - poszkodowani tracili przeważnie po kilkaset złotych.

Śledztwo w tej sprawie jest cały czas rozwojowe i być może poszkodowanych jest więcej. Osoby, które korzystały z bankomatów na terenie Oruni powinny sprawdzić swoje konta i - jeżeli stwierdzą, że zniknęły z nich pieniądze - natychmiast powiadomić swój bank i policję.

Jak można uchronić się przed zeskanowaniem naszej karty? Przede wszystkim warto przyjrzeć się bankomatowi, z którego chcemy skorzystać. Nie powinien mieć on zainstalowanych żadnych dodatkowych nakładek, jego klawiatura nie powinna także odstawać specjalnie od powierzchni, na której ją zainstalowano.

Podczas korzystania z bankomatu warto zasłonić ręką lub portfelem klawiaturę, kiedy wstukujemy numer PIN. Warto też pamiętać, że najbezpieczniej będzie, jak w pobliżu nie będzie żadnych osób trzecich, które mogłyby podejrzeć nasz kod.
piw

Opinie (162) ponad 10 zablokowanych

  • winien bank

    ponieważ bankomat łatwo zabezpieczyć przed taką nakładką, która jest automatycznie blokowana, ale opertor bankomatu ma nas w duu

    • 5 0

  • Technologia miarą bezpieczeństwa?

    Kiedyś kradli torebki, dziś skanują bankomaty...

    • 3 0

  • Niestety nic z tych zdjęć nie wynika

    Większość bankomatów posiada właśnie te zielone nakładki - zdjęcia marnej jakości i prawie nic na nich nie widać. Który bankomat jest OK a który nie?

    • 5 0

  • Wszystkie banomaty Euronetu tak wyglądają

    Mają takie zielone okrągłe lub podłużne nakładki, więc co, też niby są podrobione? Artykuł nie do końca jest rzetelny.

    • 7 0

  • Poporostu moim zdaniem robia to pracownicy bankow i serwisanci

    Milicja ma tez w tym udział. Jeżeli jest inaczej to dla czego nie ma listów gończych za tymi złodziejami?? W końcu bankomat ma kamerę ale ona jest wyłączaną na czas "roboty" przez pracownika a później się działkują. Innej wersji nie ma!!

    • 1 1

  • bede teraz dzwonil do kazdego operatora i banku

    jak zobacze zielona nakladke
    jako zrodlo informacji / niepokoju
    podam to co tu widzialem

    • 2 1

  • hm... ja widzialam takie nakladki na kowalach przed biedronka i w biedronce na pieciu wzgorzach. wczesniej przez miesiac nie korzystalam z bankomatu. wtedy pomyslam ze cos nowego wymyslili aby znowu wyciagnac pieniadze od klienta. taki dodatkowy bajer.

    • 1 0

  • tak to wyglada

    • 0 0

  • Czyli znowu trzeba się bać?

    Wniosek z tego jest taki że bezpiecznie może się czuć tylko ten, który niczego nie posiada i z niczego nie może zostać okradziony bo nic niema...
    Szczęśliwi Ci którzy nie są obkupieni żadną materią a całym ich skarbem jest rodzina i przyjaciele...

    • 1 0

  • Na Oruni to bałbym się wsadzić kartę do bankomatu

    tak samo jak analnej malince siusiaka

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane