• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zły stan dachów balkonów falowca na Przymorzu

Marzena Klimowicz-Sikorska
29 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Zdemontowany daszek na ostatnim piętrze falowca. Teraz ich konstrukcja ma być mocniejsza. Zdemontowany daszek na ostatnim piętrze falowca. Teraz ich konstrukcja ma być mocniejsza.

Po ostatnich burzach spadły trzy z dachów osłaniających balkony falowca przy ul. Jagiellońskiej. Profilaktycznie spółdzielnia postanowiła wymienić wszystkie. Mieszkańcy twierdzą, że to dowód na to, iż ich konstrukcja od momentu zainstalowania zagrażała bezpieczeństwu lokatorów.



Czy kiedykolwiek miałeś(łaś) problemy z administracją/spółdzielnią mieszkaniową na osiedlu?

Sprawa dotyczy falowca przy ul. Jagiellońskiej 10 na Przymorzu zobacz na mapie Gdańska. Mieszkańcy nie mają wątpliwości - spółdzielnia nie jest ich sprzymierzeńcem. Kwestia źle zamontowanych dachów to tylko jeden z przykładów.

- Każdą zgłaszaną przez nas sprawę zarząd ignoruje. Tym razem jednak czara goryczy się przelała za sprawą daszków, które w zeszłym roku, za pieniądze lokatorów falowca, zamontowano na ostatnim piętrze. Po zakończeniu prac nikt wizualnego odbioru nie robił, a wyglądały tragicznie: ich konstrukcje latały, kliny wypadały - od razu było widać, że są bardzo źle wykonane. Tymczasem ciągle słyszeliśmy, że wykonane są odpowiednio i nie ma powodów do narzekań - żali się pan Andrzej, jeden z lokatorów budynku.

Po ostatnich burzach część dachów odpadła. Administracja zdecydowała więc, że najlepiej przy tej okazji wymienić wszystkie. Nie powiadomiła o tym mieszkańców.

- W ostatnim czasie strach było patrzeć, jak te konstrukcje się ruszały. W piątek przyszedłem z pracy i mało zawału nie dostałem - wszystkie były zdemontowane. Niestety, nikt z administracji nie powiadomił nas o tym, że taka operacja będzie wykonywana. A wystarczyło tylko kartkę powiesić koło windy - dodaje.

Konstrukcje rzeczywiście zniknęły, jednak według zapewnień administracji mają powrócić za miesiąc. Będą mocniejsze i powinny wytrzymać dłużej niż tylko kilka miesięcy.

- Zamontowaliśmy je jesienią zeszłego roku i zrobiliśmy odbiór. Do wiosny tego roku nie było z nimi problemu. Dopiero po ostatnich burzach zwiało trzy sztuki. Zdecydowaliśmy więc, że zdejmujemy wszystkie i ponownie je montujemy na wzmocnieniu, oczywiście na koszt wykonawcy. Nie rozumiem oburzenia lokatorów. Po ponownym zamontowaniu będą wszystkie wzmocnione specjalnym pasem. Będą tak mocne, jak bunkier Stalina - zapewnia Stanisław Kołaciński, kierownik z Powszechnej Spółdzielni Mieszkaniowej "Przymorze" Administracja Osiedla nr 3.

Czytaj też: Balkony na Witominie w rozsypce.

Miejsca

Opinie (112) 6 zablokowanych

  • przecież nie od dziś znana jest bufonada prezesów i ich ludzi w sm.

    nie raz były opisywane przeróżne sprawy. z wykluczeniem jako członka wyłącznie, za protest przeciwko temu zjawisku. prywatny folwark, sprzedaż trawnikow i skrawków zieleni pod zabudowę( okno w okno) i inne dzikie sprawy. daszki przy tym to pikus.

    • 5 2

  • Pani Marzeno! Daszek to nie balkon!

    tzw. dziennikarze wprowadzają w błąd czytelników.

    • 11 1

  • Generalnie "falowce" są do rozbiórki (2)

    molochy PRL-u, niestety taka smutna prawda ...

    • 20 11

    • Mieszkania dla kilku tysięcy ludzi (1)

      w jednej z najlepszych lokalizacji w Polsce.

      A nie pomnik pychy solidaruchów. Tym się różnili komuniści. Kilka tysięcy mieszkań, doskonałe rozplanowanie dzielnicy, szkoły, przychodnie, szpitale. Stadionu nie było, bo uznali, że za mało służyłby ludziom. Takie kanalie po prostu wszawe z tych obrzydliwych komuchów w porównaniu z dzisiejszą elitą rodem ze styropianu.

      • 6 2

      • Nie wybielaj tamtych kanalii i oszustów tylko dlatego, że obecni są nie lepsi. Zresztą to ta sama banda, tylko kolejne pokolenie. Jedni wychowali drugich, razem pili wódkę i razem rządzą.

        • 2 0

  • moze czas zaczac wyburzac te patologiczne prlowskie blokowiska. tylko szpeca krajobraz miasta. (5)

    • 15 19

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Nie martw one przeżyją ciebie o wiele lat

      • 2 1

    • falowiec (1)

      a ty dh sam jestes patologia

      • 1 1

      • bylem, widzialem jak to wyglada.

        gratuluje dobrego samopoczucia;-) jak latwo przyzwyczaic sie do chlewu.

        • 0 2

    • Falowiec

      Popieram wyburzyć ten syf.Rzeczywiście,począwszy od potwornego smrodu w windach,poprzez przesiadywanie lokatorów (chyba z przybyłymi z zewnątrz)na zasyfionych klatkach schodowych palenie i picie piwa co zresztą widać zwłaszcza po weekendzie w postaci butelek i innego gnoju (często zresztą zasikane przez psy). Ludzie, potrafią w tym akurat falowcu mieć nawet po trzy cztery psy. Jednym słowem: wyprowadzić mieszkańców i rozp.....rzyć ten falowiec.

      • 1 2

  • Kafelki (1)

    Kafelkowanie klatek schodowych zostało przeprowadzone wbrew elementarnym zasadom sztuki budowlanej , już odpadają , kwestią czasu jest tylko jak zlecą komuś na głowę .
    KTO odbiera te prace ? Albo nie ma pojęcia o robocie albo łapówkarz , nie wiem co gorsze .

    • 14 4

    • te klatki lepiej by wyglądały gdyby porządnie wycekolować ściany i normalnie

      pomalować. Połozono kafle, faceci którzy to kładli robili to chyba po raz pierwszy, krzywizny na ścianach, znikająca fuga, brak wykończeń listwami. No a najlepsze jest to, że te "ekskluzywne" płytki położono gdy na posadzce leży dalej stare lastryko, gdy w oknach wejścia do klatki straszą metalowe ramy i popękane stare szyby. Teraz gdy będą wymieniać okna w klatkach to na parterze skują wszystkie kafle pod oknami ale co tam, zaprzyjaźniona firma kafelkarska chętnie weźmie po raz drugi robotę. Wszystko robione od pupy strony.

      • 0 0

  • (1)

    czy wy tez zastanawialiscie sie jakie trzy rzeczy spadly z dachu czytajac pierwsze zdanie wstepu do artykulu?

    • 4 5

    • Nie,

      większość czytelników skończyła podstawówkę i potrafi czytać ze zrozumieniem.

      • 4 2

  • mój balkon odpada (7)

    od wielu lat mój balkon ( na szczęście ) na parterze odpada od ściany budynku, jest popękany i grozi zawaleniem. Sznowna komisja ze spółdzielni powiedziała, że to przez zabudowę balkonu oknami! Jak 30 lat temu zabudoę stawialiśmy to jakoś nikt nie zabraniał a teraz co? W d%$ie mają

    • 6 8

    • bo wtedy każdy miał to w du... że ktoś sobie samowolke odwala...

      • 7 0

    • (4)

      Nikt nie zabraniał? Rękę sobie dam uciąć, że nawet nie zgłaszaliście tego! Jak 99% zabudówek w falowcach.

      • 11 0

      • (3)

        biorąc pod uwagę Wasze jakże trafne spostrzeżenia pytam: co z tego? Fakt jest faktem, ze się balkon roz$#&@dala i trzeba coś z tym zrobić. Mam opinię rzeczoznawcy, która mówi, ze nie jest to wina zabudowy lecz wadliwej konstrukcji podczas łączenia płyty itp....

        • 0 0

        • (2)

          Remont na koszt właściciela budynku. Nie rozumiem, co w tym takiego skomplikowanego, że nie możesz do tego dojść?

          • 1 0

          • (1)

            to, że właściciel nie chce się na to zgodzić i nie chce pokryć kosztów

            • 1 0

            • O sądach słyszał? Sprawa wygrana na pierwszej rozprawie.

              • 1 0

    • tak samo by pękało gdybyś nie miał zabudowy. Ale wtedy wyjaśnienie byłoby

      inne: że nie poszedłeś z duchem czasu i nie zabudowałeś sobie balkonu ;)
      Jak nie patrzeć i tak d*pa wychodzi z tyłu

      • 0 1

  • Będą tak mocne, jak bunkier Stalina - zapewnia Stanisław Kołaciński, kierownik z Powszechnej Spółdzielni Mieszkaniowej

    tylko pozazdrościć komunisty w zarządzie..

    • 15 5

  • Dobrze że go ściągneli.

    Dobrze że go ściągneli.
    Jest pół przezroczysty, ale nikt nie wpadł na pomysł że trzeba go z ptasiego stolca czyscic co jakis czas.

    • 8 0

  • PRL (6)

    Te falowce to już 10 lat temu powinno się wyburzyć, budowane były jako tymczasowe mieszkania dziwne, że do dzisiaj jeszcze stoją każdy z tych budynków to jedna wielka rudera, dziwią mnie tylko ludzie któzy wykupili tam mieszkania wiedząc, że te budynki się tak sypią

    • 7 12

    • W razie wyburzenia budynku, dostajesz od spółdzielni mieszkanie co najmniej w tym samym standardzie co Twoje obecne.

      • 4 0

    • Jestem ciekaw jak za 30lat będą wyglądać dzisiejsze budowle.

      Coś mi się wydaje że ten taki falowiec przezyje nie jednego ;)

      • 10 1

    • (2)

      To że były budowane jako tymczasowe to bzdura.
      Nie wprowadzaj ludzi w błąd

      • 10 1

      • były nawet w internecie możesz o tym poczytać (1)

        "Otóż falowce w założeniu miały być mieszkaniem tymczasowym, zanim demokracja ludowa nie zbuduje lepszych miejsc do życia. W oczekiwaniu na te miejsca zbudowano najpierw osiedle Tysiąclecia tymczasowe bloczki dla budowniczych Przymorza. Miały być wyburzone po ukończeniu dzieła. Budowniczowie Przymorza zbudowali tymczasowe falowce, w których tymczasowo mieszkali ludzie mający się później przeprowadzić do doskonalszych bloków. Tych doskonalszych zbudowano jednak o wiele za mało i nie różniły się znacząco od tymczasowych. Skutek jest taki, że powstało kilka dużych osiedli służących jedynie do budowania kolejnych osiedli, które nie nie powstały, za to te prowizoryczne stoją do dziś. Mieszka w tych tymczasowych kilkanaście tysięcy ludzi."

        "Mieszkanie z widokiem na morze
        Falowców w Gdańsku jest w sumie osiem. Wszystkie powstały w latach 60. i 70., kiedy to panował ogromny głód mieszkań. Miały stanowić rozwiązanie tymczasowe. W nadmorski krajobraz wrosły jednak na długie lata.

        Bloki zostały zaprojektowane i wzniesione według podobnego schematu. Do większości mieszkań wchodzi się z otwartych galerii, które ciągną się wzdłuż północnej ściany. Kiedyś można było nimi przejść z jednego końca budynku na drugi. Potem na galeryjkach powyrastały ścianki, które oddzieliły od siebie poszczególne klatki. Od południa bloki mają balkony."

        • 3 3

        • Mylicie troche dwie rzeczy.

          Falowce rzeczywiscie byly planowane jako tymczasowe, ale tylko ze wzgledow strategicznych (planowanie przestrzenne itp), a nie ze wzgledu na wytrzymalosc.

          Falowce sa najsolidniejszymi blokami w calym trojmiescie, a o ich fundamentach wspominaja niektorzy wykladowcy na budownictwie. W skrocie: nie zalowano materialow.

          Predzej nadluzszy falowiec sie zapadnie pod ziemie, niz ktorykolwiek sie rozpadnie.

          • 3 1

    • to czemu spółdzielnia wydaje olbrzymie kwoty na picowanie tych budowli

      aż tak im zależy byśmy mieli gdzie mieszkać?
      super

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane