- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (249 opinii)
- 2 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (39 opinii)
- 3 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (306 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (51 opinii)
- 5 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (25 opinii)
- 6 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (168 opinii)
Zmiany w gdańskim magistracie: Bojanowski za Szpaka
Marcin Szpak, autor sukcesów Gdańska w przyciąganiu funduszy unijnych, po pięciu latach odchodzi ze stanowiska zastępcy prezydenta ds. gospodarczych. Jego miejsce zajmie Andrzej Bojanowski, dotychczasowy skarbnik miasta.
Ogłoszona we wtorek decyzja Marcina Szpaka nie jest zaskoczeniem: już od dłuższego czasu spekulowano, że młodego, ale niezwykle już doświadczonego finansistę, kusi prywatny biznes, który jest w stanie zaoferować mu znacznie wyższe wynagrodzenie niż otrzymywał w magistracie.
I rzeczywiście, Szpak zostanie w urzędzie tylko do końca stycznia, a potem zacznie pracę w koncernie energetycznym Energa, gdzie będzie odpowiadał za stworzenie pionu zajmującego się rozwojem sieci elektrowni gazowych.
- Spędziłem w urzędzie 5 lat; oceniam ten czas jako ważny i dobry dla mnie. Chciałbym ci podziękować Pawle, za zaufanie i za to, że dzięki twojemu poparciu udało się zrealizować większość naszych pomysłów gospodarczych - mówił Marcin Szpak do swojego - wciąż jeszcze - szefa, Pawła Adamowicza.
Szpak nie powiedział tego wprost, ale wyraźnie dał znać, że zmęczyło go postępowanie według procedur, jakimi muszą się kierować samorządy, a które on ocenił jako "biznesowo niepraktyczne". Przyznał też, że miał dość łatki polityka, którą przyczepiano mu za sprawą pełnionej funkcji.
- Oceniam tę decyzję negatywnie, bo nie jest dobrze odchodzić w środku kadencji - nie ukrywał Paweł Adamowicz. - Ale rozumiem ją i życzę ci Marcinie powodzenia.
Odejście Szpaka nie powinno zagrozić ciągłości prowadzonych przez niego projektów, ani zmienić polityki gospodarczej miasta. Zastąpi go bowiem Andrzej Bojanowski, dotychczasowy skarbnik Gdańska. Obaj panowie mówią o sobie w samych superlatywach: - Jest mi przykro, że odchodzisz, bo mam wrażenie, że przez ostatnie dwa lata tworzyliśmy sprawny team - mówił Bojanowski. Z kolei Szpak przyznawał, że to on rekomendował dotychczasowego skarbnika na opuszczane przez siebie stanowisko.
- Dotychczasowa polityka gospodarcza miasta będzie kontynuowana. Pomysły gospodarcze powstawały w wyniku ścierania się różnych poglądów na styku: zastępca prezydenta, skarbnik i dyrektor wydziału finansowego - przyznają zgodnie Marcin Szpak i Andrzej Bojanowski.
Awans Bojanowskiego pociągnie za sobą awans Teresy Blacharskiej, która od rekordowych 21 lat pracowała jako dyrektor wydziału finansowego w gdańskim magistracie. Teraz obejmie stanowisko skarbnika miasta.
- To gwiazda finansów samorządowych nie tylko w Gdańsku, ale w całej Polsce. W mojej ocenie jest najlepszą specjalistką od finansów wśród pracowników samorządów 12 największych polskich miast, zrzeszonych w Unii Metropolii Polskich - komplementował Teresę Blacharską Paweł Adamowicz.
Jeszcze nie wiadomo, kto zastąpi ją na stanowisku dyrektora wydziału finansowego. Wiadomo, że będzie to ktoś z dotychczasowych pracowników wydziału.
Opinie (184) ponad 10 zablokowanych
-
2008-12-16 12:30
(5)
dobrze ze poszedl trzeba zrobic miejsce dla tych co sie jeszcze nie nachapali wystarczajaco ehehehe;
- 0 0
-
2008-12-16 12:32
(4)
zapraszamy też się nachapać
- 0 0
-
2008-12-16 12:38
(3)
ja nie musze mam swoj biznes i tak czy siak pol trojmiasta pracuje na mnie to nie musze sie wbijac w takie stolki
- 0 0
-
2008-12-16 12:45
(2)
nie zazdrość im, bo za taką pracę, jaką odwalił ten gość przez czas swego urzędowania, powinien zarabiać znacznie lepiej, a jego odpowiedzialności nikt nie chciałby wziąć
- 0 0
-
2008-12-16 13:09
widziały gały co brały. nikt mu nie kazał.
- 0 0
-
2008-12-16 12:54
praca to jest nic gorsze sa te wasze jeki i lamenty.
jak w takich warunkach pracowal to nic dziwnego ze mial juz dosc.
Teraz was bedzie kroil skondinond bez sluchania placzu jekow i zazalen - jak ja ;- 0 0
-
2008-12-16 13:02
Szkoda !!! (1)
Byłby dobrym kandydatem na nastepce Adamowicza.
- 0 0
-
2008-12-16 13:04
jedynym
- 0 0
-
2008-12-16 13:03
Kto dobry to odchodzi do Energi bo tam dpbrze płaca za posiadaną wiedzę.
- 0 0
-
2008-12-16 12:51
hmmm. Bojanowski powałany na skarbnika w styczniu 2007 roku i juz minęły od tego czasu 3 lata, hmmm, alre ten czas leci. Nie ma jak kompetentne żródło informacji.
- 0 0
-
2008-12-16 12:49
ehh....myślałem, że się wbiję na jakieś wolne stanowsiko...
...a tu widzę, że każdy stołek już obsadzony ;/ i to w chwilę moment po jego zwolnieniu...achh....niech się dobrze wiedzie naszej elicie :P
- 0 0
-
2008-12-16 12:31
nie miał już siły przyklepywać
lewych interesów Pawła A...
- 0 0
-
2008-12-16 12:19
lo matko!!
brakuje r
ale i takwszyscy wiedzom o co chodzi i kto jest na podiom ehehehehe- 0 0
-
2008-12-16 12:17
nie ma tego złego...
Szpak to świetny menager i organizator. W zarządzie Energiii będzie zarabiał 3 x tyle co w UM jako wiceprezydent. Energa to gdańska firma, dzięki Szpakowi rozwinie się a do kasy miasta z tytułów dzierżaw i podatków wpłynie więcej pieniędzy.
- 0 0
-
2008-12-16 12:09
Elektrownie gazowe
To chyba tylko ze spalania gazów na Szadółkach. Będziemy mieli ekologiczny prąd na gaz. Oczywiście znacznie droższy, bo taki manager musi kosztować.
- 0 0
-
2008-12-16 12:08
widać szpakami karmiony nie był
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.