• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmień plany rozwoju Gdyni

Michał Sielski
23 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
W planach jest m.in. poszerzenie do czterech pasów ul. Władysława IV, na co nie chcą się zgodzić mieszkańcy Gdyni. W planach jest m.in. poszerzenie do czterech pasów ul. Władysława IV, na co nie chcą się zgodzić mieszkańcy Gdyni.

Do 2 lutego można zgłaszać wnioski do nowego studium, które wskaże kierunki rozwoju Gdyni. Mieszkańcy chcą rezygnacji z planów budowy szerokich arterii, które mogą rozciąć miasto. Poniedziałkowy maraton pisania uwag do studium pokazał, że gdynianie widzą przyszłość miasta nieco inaczej niż urzędnicy.



Interesujesz się planami rozwoju swojego miasta/dzielnicy?

- Chcemy, by kwestiami planistycznymi nie interesowali się tylko deweloperzy i urzędnicy, ale też zwykli mieszkańcy, którzy dzięki dobrym planom, dobrej przestrzeni mogą najwięcej zyskać, a często nie wiedzą, że mogą mieć decydujący wpływ na kształt swojego miasta - mówi Martyna Regent ze stowarzyszenia Miasto Wspólne, które zorganizowało maraton pisania uwag.

Drogi, których nie ma i nikt nie chce



Własne wnioski złoży też stowarzyszenie. Najważniejsze z nich to rezygnacja z rezerw na drogi planowane od dziesiątek lat, które nigdy nie zostały zrealizowane.

- Będziemy wnioskować o wykreślenie ze studium m.in. śródmiejskiego, ciągnącego się wzdłuż torów kolejowych, od wysokości al. Piłsudskiego zobacz na mapie Gdyni po ul. Podjazd zobacz na mapie Gdyni odcinka nierealnej Drogi Czerwonej, której rezerwa terenu od kilkudziesięciu lat powoduje, że cenne grunty niemalże w centrum miasta są niezagospodarowane - mówi Maciej Zielonka, urbanista Miasta Wspólnego.
Chcieliby także, aby urzędnicy zaniechali pomysłu poszerzenia ul. Władysława IV zobacz na mapie Gdyni, której dolna część ma mieć dodatkowy, czwarty już, pas ruchu. Ma on powstać kosztem chodnika.

Zabudowa bardziej zwarta



W nowym studium będzie też na pewno zmiana w zakresie obszarów, które mają być objęte planowaną zabudową. Duży nacisk kładzie na to nowa ustawa, z której wynika, że nie można planować budownictwa mieszkaniowego dowolnie. Trzeba sporządzić szacunki chłonności obszaru, a nawet zbadać, czy są chętni, by tam mieszkać.

- Spodziewamy się niewielkiego zredukowania obszarów pod zabudowę w nowym studium - przyznaje Marek Karzyński, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Gdyni. - Wprawdzie rosną potrzeby mieszkańców, którzy kupują mieszkania o większych powierzchniach, ale liczba mieszkańców głównej osi aglomeracji cały czas spada - dodaje.
Co w zamian? Przykładem może być część Leszczynek, które nie mają miejsca, w którym można by aktywnie spędzić czas. Radzie dzielnicy marzy się np. kręgielnia i mały kompleks sportowy.

- W studium można to zapisać, a potem np. wymagać od dewelopera, by zbudował takie centrum, jeśli chce inwestować w zabudowę mieszkaniową - mówi dyrektor Karzyński.

Uwagi do studium można składać do 2 lutego w Urzędzie Miasta Gdyni.

Opinie (206) 6 zablokowanych

  • Budowac drogi ! Brawo urzednicy !

    • 12 8

  • Porządek

    Uważam , że w Gdyni przyszła pora na odszczurzanie . Od razu zrobi się porządek

    • 44 9

  • szczurek do dymisji!

    • 45 10

  • mamy jeden plan, odsunać szczurka od władzy!!!

    • 49 15

  • Może lepiej zmienić Prezydenta ?

    • 46 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane