Podczas wykonywania wykopu robotnicy znaleźli kości nieopodal torów na gdańskiej Oruni.
|
|
Prace związane z budową przejścia podziemnego dla pieszych pod torami kolejowymi na Oruni zostały wstrzymane po tym, jak robotnicy odkopali kości. Znalezisko zbadają biegli z Zakładu Medycyny Sądowej w Gdańsku.
to najprawdopodobniej kości ludzkie. W latach 1550-1956 funkcjonował w tym miejscu cmentarz ewangelicki pod wezwaniem św. Jerzego. Od wielu lat mieści się tu park. 
2011-12-15 09:48
musi być kremacja. Problem z głowy. Cmentarze to przeżytek.
2011-12-15 10:11
Musimy iść ich śladem, auchwitz w każdym mieście - oto POstęp
2011-12-15 11:08
mało miejsca w tym naszym pieknym kraju na cmentarze, zrozum....możesz się dać po śmierci zakopać, ale potem rodzina nie może mieć żalu, że cię rozkopują. Bo tobie i tak to będzie wisieć, no nie??:))
2011-12-15 12:19
Mark, z ciebie to prawdziwy europejczyk. Taki jesteś nowoczesny i postępowy, że nawet nie zauważasz jak bardzo żałosny i kiczowaty przy tym. Nawet imię masz europejskie - Mark. Mark - nowoczesny człowiek nowoczesnej Europy.
2011-12-15 10:03
To chyba nic dziwnego?
2011-12-15 15:04
Podobno w Rumunii pies ostatni raz widział kość, jak miał otwarte złamanie!
2011-12-15 15:45
Kremacja nie pasuje czarnym,ma być po Bożemu.
2011-12-15 16:08
Przecież macie na swoim portalu mapę Gdańska, więc skąd na załączonym zdjęciu podziemnych prejść ul. Podmiejska znalazła się pomiędzy Lipcami a Pruszczem?
To już szczyt niechlujstwa.
2011-12-15 16:30
Na grafice jest ul. Podmiejska w Radunicy a nie w Gdańsku, sprawdź sobie to na google maps
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
