- 1 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (166 opinii)
- 2 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (108 opinii)
- 3 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (216 opinii)
- 4 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (62 opinie)
- 5 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (460 opinii)
- 6 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (147 opinii)
Znamy limity na kartach płatniczych urzędników
Mogą ich używać wybrani urzędnicy, a wykorzystują je np. podczas delegacji, do opłat za hotele czy za przejazdy PKP. Sprawdziliśmy, jakie środki na służbowych kartach płatniczych mają pracownicy trójmiejskich magistratów oraz jakie kwoty wydali w ten sposób w ostatnich latach.
Każda karta posiada odpowiednie limity, a wydatki - np. dzięki historii transakcji - łatwo można skontrolować.
Sprawdziliśmy, jakie kwoty opłacano służbowymi kartami w trójmiejskich urzędach.
Karty dla dziewiątki urzędników z Gdańska
W Gdańsku do korzystania ze służbowych kart płatniczych upoważnionych jest dziewięć osób.
To prezydent Aleksandra Dulkiewicz oraz urzędnicy pełniący (przeważnie) stanowiska kierownicze:
Uprawnieni urzędnicy do używania kart służbowych:
- prezydent miasta,
- dyrektor Biura Prezydenta,
- zastępca dyrektora Biura Prezydenta - Kierownik Referatu Spraw Zagranicznych,
- dyrektor Wydziału Projektów Inwestycyjnych,
- dyrektor Biura Prezydenta ds. Kultury,
- dyrektor Biura Rady Miasta,
- zastępca dyrektora Biura Prezydenta,
- radca prawny
- główny specjalista Wydziału Infrastruktury Referat Zaopatrzenia.
W tym roku, do 24 czerwca, kartami uregulowano wydatki opiewające na 55,3 tys. złotych. Wszystko wskazuje na to, że będzie to kwota większa niż w poprzednich latach:
- w 2019 - 29 249 zł,
- w 2020 - 31 976 zł,
- w 2021 - 57 074 zł.
Ile maksymalnie mogą wydać urzędnicy w Gdańsku?
Na kartach są określone limity.
- Na karcie, którą posługuje się prezydent Gdańska limit wynosi 10 tys. zł.
- Na karcie dyrektora biura prezydenta Gdańska limit obecnie wynosi 7 tys. zł
- Na karcie zastępcy dyrektora biura prezydenta (Kierownik Referatu Spraw Zagranicznych) limit wynosi 8 tys. zł.
- Na karcie dyrektora Wydziału Projektów Inwestycyjnych - limit to 12,5 tys. zł
- Na karcie dyrektora Biura Prezydenta ds. Kultury - limit wynosi 3 tys. zł
- Na karcie zastępcy Dyrektora Biura Prezydenta - limit to 7 tys. zł
- Na karcie radcy prawnego limit to 3 tys. zł
- Na karcie głównego specjalisty Wydziału Infrastruktury (Referat Zaopatrzenia) limit wynosi 5 tys. zł.
- Na karcie dyrektora Biura Rady Miasta limit wynosi 10 tys. zł.
W Sopocie karta wtedy, kiedy potrzebna
W tym roku (do końca maja) za pomocą kart płatniczych urzędnicy w Sopocie wydali 153,5 tys. zł. W skład tej kwoty wchodzą wydatki na pomoc uchodźcom, przybywającym do Centrum wsparcia Ukrainy.
Jak wydatki wyglądały w poprzednich latach?
- w 2019 - 198 tys. 350,92 zł,
- w 2020 - 120 tys. 881,47 zł,
- w 2021 - 136 tys. 534,09 zł.
Komu przysługuje uprawnienie do korzystania z takich kart płatniczych? W Sopocie odpowiedź nie jest jednoznaczna.
Izabela Heidrich z tamtejszego magistratu przekazała nam, że to osoba "dokonująca często zakupów, ponieważ jest to najbardziej transparentna forma zakupów".
Jakie są limity na kartach sopockich urzędników?
- Limit dla pracowników to 5 tys. zł na miesiąc, w uzasadnionych przypadkach większy limit do 20 tys. zł na miesiąc - doprecyzowuje Izabela Heidrich.
W Gdyni karty służą m.in. na opłacanie podróży służbowych
W 2022 r. w Gdyni wydano za pomocą kart płatniczych 46,6 tys. zł. W poprzednich latach wydatki kształtowały się na poziomie:
- w 2019 r. wydano : 79 687,98 zł,
- w 2020 r. wydano: 16 258,56 zł,
- w 2021 r. wydano: 16 912,96 zł.
- Karta płatnicza może być wykorzystywana jedynie w sytuacji, kiedy nie można dokonać płatności w formie przelewu i ma na celu ograniczenie obrotu gotówkowego oraz rozliczeń poprzez zaliczki gotówkowe. Wykorzystywana jest głównie na opłacanie kosztów podróży służbowych krajowych i zagranicznych np. bilety PKP, hotel - mówi Agata Grzegorczyk z gdyńskiego magistratu.
Uprawnienie korzystania z kart płatniczych posiadają prezydent Wojciech Szczurek, wiceprezydenci, Sekretarz Miasta oraz pozostali pracownicy Urzędu Miasta, których wniosek został zaakceptowany przez prezydenta oraz skarbnika miasta.
Jakie limity mają na kartach urzędnicy w Gdyni?
- Limit na karcie służbowej prezydenta Wojciecha Szczurka to 5 tys. zł.
- Limit na karcie służbowej wiceprezydent Katarzyny Gruszeckiej-Spychały to 5 tys. zł
- Limit na karcie pracownika Samodzielnego Referatu Współpracy z Zagranicą to 25 tys. zł
- Limit na karcie wiceprezydenta Bartosza Bartoszewicza wynosi obecnie 5 tys. zł (w 2019 r. były to 3 tys. zł).
- Limit na karcie wiceprezydenta Marka Łucyka wynosi obecnie 15 tys. zł (od 2021 r., wcześniej limit wynosił 3 tys. zł)
- Limit na karcie pracownika Centrum Obsługi Inwestora wynosi 5 tys. zł.
- Limit na karcie Rafała Klajnerta, dyrektora Urzędu Miasta - obecnie wynosi 50 tys. zł (w 2021 r. było to 15 tys. zł, a wcześniej - 5 tys. zł).
Agata Grzegorczyk, rzeczniczka UM w Gdyni tłumaczy, że limity są bardzo rzadko wykorzystywane i są to limity miesięczne.
- Wiceprezydent Marek Łucyk i dyrektor Rafał Klajnert często dokonują opłat w delegacjach, czy to krajowych, czy to zagranicznych, za całą grupę osób delegowanych np. opłata za hotel lub bilety PKP za wszystkich delegowanych - mówi Agata Grzegorczyk.
W tym roku limit zwiększono dyrektorowi Klajnertowi w związku z kryzysem uchodźczym.
- Żeby w szczególnych, nagłych, kryzysowych sytuacjach, bezproblemowo móc dokonać zakupów na rzecz obywateli Ukrainy - podsumowuje.
Miejsca
Opinie (149) ponad 10 zablokowanych
-
2022-07-05 09:15
(2)
co to za śmieszne limity? Przecież i tak urzędnik musi się z tego rozliczać, to nie jest tak że może sobie wydać na co chce, karta służy tylko celom służbowym.
- 3 5
-
2022-07-05 09:57
Nie, to nie są śmieszne limity. Po to jest limit żeby ograniczyć wydatki, tak samo jest z paliwem, tak samo z netem w służbowych komórkach . Jest limit na paliwo, to starasz się mniej jeździć, bo potem trzeba pisać do Dyrektora o zwiększenie limitu, uzasadniać kto itd
- 0 2
-
2022-07-05 09:35
Oczywiście. Obojętnie czy zapłaci kartą czy gotówką.
Do rozliczenia karty potrzebna jest faktura lub rachunek, na których widać jakiego zakupu dotyczy.
Nie rozumiem sensu tego artykułu.- 3 3
-
2022-07-05 09:40
Jarek w ogóle nie ma karty a rządzi
To jest sztuka - mieć i nie mieć a móc
- 1 3
-
2022-07-05 07:12
Zacnie sie bawia za nasze pieniąde! (8)
Przypominam zwolennikom pracy na panstwowym- urzędnicy nie tworzą pieniędzy tylko obracają naszymi z rożnych podatków. Czyli ktos wydaje Pani/Pana pieniądze bez umiaru.
Dziekujemy władzy lokalnej!- 26 15
-
2022-07-05 07:18
(5)
Masz dowody ze to marnowanie kasy? Podać adres prokuratury?
- 9 10
-
2022-07-05 08:12
te paragrafy pierwsze zniknely z kodeksow (1)
Znajdz jakikolwiek zapis, ktory realanie i skutecznie okresla odpowiedzialnosc urzednika.
W szczegolnosci "wybranca" samorzadowego...- 4 1
-
2022-07-05 09:34
Nawet jak mu wytoczysz proces
To w gdanskim sadzie i tak przegrasz. POKO ma się tak dobrze w pomorskim, bo nawet w sądzie wygrana w kieszeni
- 3 0
-
2022-07-05 07:41
(2)
Urzędnik, tak wcześnie? W pracy? Dyżurne wpisy przy kawie??? Potem "prasówka", sprawdzenie fejsa i innych portali, potem śniadanie, potem przekładanie papierów, drugie śniadanie. I przychodzi godzina 14, trzeba przygotowywać się do zakończenia urzedniczej harówki. I tak kolejny dzień minał.
- 4 7
-
2022-07-05 07:57
Ty widać zasuwasz w pracy, że aż dymi (1)
- 7 1
-
2022-07-05 08:10
Oj, zabolało urzędnika.
- 4 4
-
2022-07-05 09:30
Ja tam sie ciesze, ze POwcy bawia sie za nie swoje pieniadze
Mieszkancy powinni być zadowoleni. Ja na szczęście nie rozliczam pit w Trójmieście
- 0 0
-
2022-07-05 08:10
a kto u nas tworzy pieniadze?!
Jak caly kraj zyje z dotacji ...
??!- 1 0
-
2022-07-05 07:06
Dulkiewicz ma limit 50 tysięcy złotych (3)
A cały urząd miejski 150 tys. Po co im taki duży limit?
- 18 12
-
2022-07-05 07:13
(2)
Nie wiem czy wiesz po co są karty?
- 4 4
-
2022-07-05 08:09
(1)
żeby nią zapłacić za cole i krówkę?
- 5 0
-
2022-07-05 09:30
Ale to może ochroniarz kupić
A potem będzie na fakturce usługi ochrony, a nie cola i finlandia. Boże, co ja im podpowiadam!
- 4 0
-
2022-07-05 09:29
Ale sensacja! Rodem z Faktu...
To normalne, że czasem trzeba opłacić wydatki służbowe, potem opisać fakturę, jest to sprawdzane pod względem legalności i gospodarności. Wszystko jasne i przejrzyste... Temat na siłę.
- 3 7
-
2022-07-05 09:23
Byście się lepiej przyjrzeli
Majątkowi BRG - rodzina oraz dlaczego lokal gdzie radny ma .... Nie zostanie wyburzony jako jedyny na do studzienki. Czas zacząć robić dziennikarstwo nie kopiuj wklej.
- 6 0
-
2022-07-05 09:21
A na świętowanie 1 września to też z karty poszło.
- 5 0
-
2022-07-05 09:06
Ile by nie dostaly urzedy srodkow finansowych, zawsze potrafia wszystkie zagospodarowac i wykazac, ze byly absolutnie konieczne. To studnie bez dna. Tak to dziala.
- 6 0
-
2022-07-05 09:05
Ciekawe statystyki w Gdyni w 2019 i w tym roku
Średnio ponad 200 złotych dziennie. Wliczając w to weekendy i święta. Podobno to "głównie na opłacanie kosztów podróży służbowych krajowych i zagranicznych np. bilety PKP, hotel". Ja chciałbym zapytać, gdzie tak kursujecie drodzy urzędnicy. I co z tego wynika dla naszego miasta?
- 8 0
-
2022-07-05 07:27
Niesamowite (1)
To ja się zastanawiam nad każdą złotówką , a ci - no nie, mają jeszcze karty kredytowe. Po prostu brak mi słów.
- 9 9
-
2022-07-05 08:50
Idź poskarżyć się prezesowi
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.