• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zobacz, jak źle zaparkowane auta blokują dojazd strażakom

Rafał Borowski
25 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Zobacz symulację dojazdu do pożaru na Żabiance


We wtorkowe popołudnie gdańscy strażacy przeprowadzili trzy symulacje dojazdu do pożaru. Ćwiczenia miały na celu uświadomienie kierowcom, że ich niefrasobliwość może kosztować kogoś życie. Towarzyszyliśmy im z kamerą.



Czy parkujesz swój samochód zgodnie z przepisami?

Tabliczki z napisem "Droga pożarowa" można odnaleźć na niemal każdym osiedlu w Trójmieście. Bardzo często zdarza się, że oznakowana w ten sposób ulica nie spełnia swojej funkcji, gdyż po prostu nie jest przejezdna. O ile kierowcy samochodów osobowych z reguły poradzą sobie z przeciśnięciem się pomiędzy źle zaparkowanymi samochodami, metalowymi słupkami czy betonowymi donicami, o tyle kierowcy wozów strażackich czy karetek pogotowia muszą zawracać i szukać innej drogi dojazdu.

Niestety, wielu trójmiejskich kierowców wciąż parkuje swoje auta gdzie popadnie i zapomina o tym, że ich wygodnictwo może zakończyć się tragedią. Każda kolejna minuta zmniejsza szanse na szybkie ugaszenie pożaru i tym samym uratowanie komuś życia.

Trzy symulacje

W związku z tym, gdańscy strażacy razem ze strażnikami miejskimi zorganizowali we wtorkowe popołudnie trzy symulacje dojazdu do pożaru. Pierwsza z nich odbyła się pod "Zieleniakiem", druga przy jednej z bram Stoczni Gdańskiej, a trzecia między blokami Żabianki.

- Ta akcja ma na celu sprawdzenie, co się dzieje na drogach pożarowych w mieście. Jeśli zajdzie taka potrzeba, podejmiemy interwencję. Pokażemy wszystkim, na czym polega problem i dlaczego nie wolno go lekceważyć - wyjaśniał przed rozpoczęciem symulacji Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Postanowiliśmy wziąć udział z naszą kamerą w symulacji na Żabiance i na własne oczy przekonać się, jak duża jest skala problemu. Niestety, na wielu uliczkach w kwartale ulic Pomorskiej i Gospody wóz strażacki miał nie lada kłopot. Odległość pomiędzy wozem strażackim a zaparkowanymi autami wynosiła niewiele więcej niż grubość lakieru. W jednym przypadku samochód wręcz całkowicie uniemożliwił przejazd. Choć ten akurat kierowca auta został ukarany mandatem, zastawienie drogi pożarowej nie zawsze jest wykroczeniem. Dlaczego?

Zarządcy powinni stawiać nie tylko tabliczki, ale i znaki drogowe

Wspomniana wcześniej tabliczka nie jest znakiem drogowym. Innymi słowy, nie daje ona policji czy straży miejskiej możliwości do wypisania mandatu czy odholowania auta. Wielu zarządców budynków zapomina, że podstawą do podjęcia skutecznej interwencji jest odpowiednie ustawienie znaków: B-35 (zakaz postoju) lub B-36 (zakaz zatrzymywania się) i umieszczenie pod nimi tabliczki informującej o drodze pożarowej.

- Oznakowanie drogi tabliczką "Droga pożarowa" nie daje podstaw do podejmowania interwencji w stosunku do kierujących, którzy zostawiając pojazd na drodze pożarowej utrudniają dojazd służbom. Doprowadzenie oraz należyte utrzymanie drogi pożarowej jest obowiązkiem właściciela lub zarządcy budynku. Administrator musi zapewnić pojazdom jednostek ochrony przeciwpożarowej przejazd o każdej porze roku. A to oznacza między innymi konieczność dopilnowania, aby drogi pożarowej nie blokowały samochody mieszkańców - tłumaczy Siółkowski.
Administratorom budynków, którzy nie dopełnią ciążącego na nich obowiązku właściwego oznakowania drogi pożarowej, grożą wymierne konsekwencje. Art. 82 § 2 pkt. 6 Kodeksu wykroczeń stanowi, że "kto, będąc obowiązany na podstawie przepisów o ochronie przeciwpożarowej do zapewnienia warunków ochrony przeciwpożarowej obiektu lub terenu, nie dopełnia obowiązków polegających na utrzymywaniu dróg pożarowych w stanie umożliwiającym wykorzystanie tych dróg przez pojazdy jednostek ochrony przeciwpożarowej, (...) podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany."

Niezależnie od tego, czy zarządca nieruchomości ustawi znak czy tabliczkę, my, kierowcy, powinniśmy pamiętać, że od tego, jak zaparkujemy auto, zależeć może czyjeś życie.

Miejsca

Opinie (243) 3 zablokowane

  • I dobrze, łoić mandatami ile wlezie - aż się nauczą

    • 5 1

  • Witomino - pasaz (2)

    Temat moze nie tak drastyczny, ale aktualny. Doslownie z godzine temu starszy jegomosc z zapierajaca dech radoscia na twarzy parkuje na parkingu swoim ladnym mercem przed pasazem na witominie-lesniczowce. Parkuje oczywiscie na jedynym czerwonym miejscu na parkingu, gdzie jest bezposrednie dojscie chodnikiem (a nie po trawniku) do pasazu.
    Zwracam uwage, mowiac ze jest tu sporo innych miejsc wolnych. Starszy Pan odpowiada ze to nikomu nie przeszkadza bo on na chwile. Coz... Mowie ze mi przeszkadza, i mozemy bez problemu wezwac straz i zapytac czy rzeczywiscie nie przeszkadza. Machnal reka i odszedl niepocieszony do sklepu. Zrobilem zdjecie, tak aby widzial co robie. Po chwili gniewnym krokiem wrocil do auta i przestawil je. Pogratulowalem i ruszylem sobie swoja droga.
    Wiecie co, starszy facet a tak malo wyobrazni ze nawet nie potrafi zrozumiec ze sa ludzie niepelnosprawni, matki z wozkami itd. Ktorzy beda rzeczywiscie mieli problem muszac przedzierac sie przez trawnik, bo jemu bylo ciezko postaeic auto 4m dalej... Brak slow.

    • 16 1

    • bo trafiłes na starszego dziadka ,jak trafisz na młodszego buraka (1)

      to albo cie zwyzywa albo skoczy do ciebie z pięściami ty mu dasz w pysk on przewróci sie na chodnik uderzy głową w beton czy krawężnik albo zginie albo bedzie nieprzytomny na ojomie ,z ciebie zrobia bandyte i dostaniesz 20 lat za kratkami.

      • 3 1

      • Nieprawda

        Jak ktoś cię sprowokuje to możesz mu rąbnąć.

        • 2 0

  • a co się dziueje przy Karutskiej 201

    tam urzędasy parkują wszędzie a policji nic to nie obchodzi

    • 2 0

  • (1)

    Zamiast marudzic niech buduja parkingi, to nie sredniowiecze, kazdy ma prawo miec samochod, zamiast biedronek co rog, betonowych slupow i setek znakow - parkingi budowac

    • 7 12

    • Ktoś ci odbiera prawo do posiadania samochodu?

      Kupiłeś auto, kup sobie garaż.. Dlaczego Miasto ma ci fundować? Miasto twoim autem jeździ?

      • 9 4

  • Na zachodzie bezwglednie auta sie odcholowywuje!!W USA tak jest od ponad50 lat!

    W Gdańsku prawie wcale ,w najgorszym wypadku blokada to około 10% reszta to mandaty albo ignorowanie zgłoszeń!Na zachodzie i w USA jest oddzielna grupa która zajmuje sie tylko wyłapywaniem żle parkujacych ,na wyspach sa nawet prywatne firmy które czatuja i bo maja z tego zyski za odholowywanie aut.Unas mozesz parkowac w poprzek chodnika i jak dostaniesz mandat to musisz mieć pecha!! Zadzwonisz na straż miejska to cie oleją,A wystarczy ze zagranica zaparkujesz w miejscu niedozwolonym na 5 minut bo sie nie orientujesz to zaraz wlepia ci mandat ,albo odcholuja auto i nawet przy tobie zabiora ci auto i maja gdzies twoje tłumaczenia!!Pamietam jak idiotka zaparkowała na pasach śmiała sie że mozna dzwonic i tak straz miejska nie przyjedzie Pirat drogowy ww Gdańsku i Polsce czuje sie bezkarny!!

    • 8 1

  • Czasami jest to również brak myślenia zarządów (1)

    Np ul piłsudskiego na przeciw UM droga pożarowa a przed znakiem brama zamykana na klucz! Brawo!!! Żadna straż ani pogotowie nie wjadą.

    • 5 1

    • mysle ze straz/pogotowie posiada odpowiedni klucz

      a dzieki temu żaden janusz nie postawi tam swojego b5 z poczuciem że 'i tak przejedzie'

      • 2 1

  • (1)

    racja, wina kierowców, kazdy chce stanać najblizej klatki ale z drugiej strony czy nikt nie widzi ze przybywa samochodów ze na jedno mieszkanie czasami przypadaja 3 auta? nikt nie pomysli ze trzeba rozbudowac parkingi? byłem w malmo ostatnio, tam co 3 kamienica to parking pietrowy

    • 4 8

    • To wyburzmy co 3 budynek, aby postawić tam parking. Na kogo wypadnie na tego bęc. Przy nowych inwestycjach tak, ale przy starych nic nie zrobisz. Trzeba wymusić na ludziach myślenie. Stracą samochód, za 3, 5, 10, 15, 20, 30 tys. to będzie awantura, ale nauczą się. Jeśli przepis będzie chronił strażaków!!! to i szybciej ugaszonych pożarów będzie więcej.
      Teraz to byle Janusz awanturuje się, bo poszedł na demonstrację i dostał łomot od Policji, bo się stawiał. Po co tam lezie? Skoro awanturuje się niech liczy się z tym, że dostanie bęcki.
      Poza tym wszystko nagrywać z dźwiękiem, aby nie było niedomówień.

      • 11 2

  • (3)

    Gdybym była bogata to bym miała helikopter i parkowała na dachu, a tak to niestety, gdzie jest miejsce, bo przecież auta do mieszkania nie zabiorę.

    • 3 15

    • Nie stać cię na parking, na przeglądy i bieżące naprawy też pewnie nie masz to nie stać cię na samochód.
      Jeździj komunikacją miejską albo na rowerze.

      • 9 3

    • (1)

      To parkuj nieco dalej a nie 2 metry przed wejściem do klatki.

      • 9 3

      • 2 metry?? Za daleko! Odległość do pokonania musi wynosić max. 1 krok. Co ja, maratończyk??

        • 3 2

  • Dostosować wozy strażackie do taranowania i zmiatać złom z przejazdu!
    Właściciel źle zaparkowanego złomu pozbawiony prawa do ubezpieczenia.

    • 7 1

  • nic strażakom nie zrobicie, za zastawiony hydrant nie macie szyb za zastawiony wjazd taran, od myślenia jeszcze nikt nie umarł i zwłaszcza że niewiele kosztuje i kieszeń nie boli...

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane