- 1 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (347 opinii)
- 2 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (191 opinii)
- 3 Nie miał prawka i chciał oszukać system (21 opinii)
- 4 Nowy przystanek kolejowy na granicy miast (119 opinii)
- 5 Nastolatkowie zginęli po 40-km pościgu (805 opinii)
- 6 Samolot lądował przez atak paniki pasażera (62 opinie)
Żołnierze Wyklęci jak superbohaterowie na ścianie w Gdańsku
13 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Mural zamiast remontu klatki w kamienicy we Wrzeszczu
Rafał Roskowiński, prekursor muralu artystycznego w Polsce, znów wkracza na gdańskie ściany ze swoją najnowszą pracą. Wiosną na domu przy ul. Partyzantów 85 powstanie praca "W hołdzie Żołnierzom Wyklętym".
Obecnie na ścianie przy ul. Partyzantów 85 zrealizuje kolejny już projekt z cyklu " W hołdzie Żołnierzom Wyklętym".
- Tym razem nie chciałem, żeby ten temat miał ciężki, poważny, patetyczny wydźwięk, chciałem go potraktować bajkowo, wręcz komiksowo. Na muralu nie zobaczymy żadnych konkretnych postaci z tamtego okresu, mają oczywiście ówczesne atrybuty, odznaki czy broń, ale chciałem, żeby oni wyglądali jak postaci z amerykańskich komiksów o superbohaterach. Chciałem, żeby ta praca zainspirowała młodych ludzi, żeby nie robić z nich męczenników, ale żeby byli atletyczni jak współcześni ludzie z pop kultury - wyjaśnia Rafał Roskowiński.
Na muralu zobaczymy też daty 1944 - 1963, czyli rok, który był początkiem oporu i walki Żołnierzy Wyklętych przeciw Armii Czerwonej i reżimowi sowieckiemu, po rok, w którym zamordowano ostatniego Żołnierza Wyklętego - Józefa Franczaka pseudonim "Lalek".
Obecna praca dołączy do pozostałych z kolekcji, które stworzył artysta, takich jak portret gen. Nila na murze Więzienia Rakowieckiego w Warszawie, realizacji w hołdzie Narodowym Siłom Zbrojnym na gdańskiej Zaspie, Stefana Bronarskiego w Płocku oraz malowidła poświęconego pamięci Witolda Pileckiego na warszawskim Ursynowie.
Dlaczego artysta tak chętnie sięga po tę tematykę?
- Moja babcia była Żołnierzem Wyklętym, ale nie tylko ona w mojej rodzinie. Marzyła o tym, by w wolnej Polsce powstał pomnik Narodowych Sił Zbrojnych i obiecałem jej, że zrobię wszystko, by ten pomnik powstał. A w związku z tym, że nie jestem rzeźbiarzem, a malarzem, to robię w ten sposób pomniki - wyjaśnia Rafał Roskowiński. - Będzie to już piąta praca związana z tą tematyką. Parę lat temu dużo trudu i zabiegów kosztowało mnie, by niektóre z tych prac, jak Pilecki, w ogóle powstały, w tym ostatnim przypadku starałem się o to ponad dwa lata.
Obecnie takich problemów nie będzie, bo mural powstaje na zlecenie GZNK. Współautorem projektu jest pochodzący z Wrocławia Emil Goś, adept Gdańskiej Szkoły Muralu, którą założył Roskowiński. Goś z Roskowińskim realizował już kilka prac, w tym portret Witolda Pileckiego. Artyści rozpoczną prace, gdy temperatura będzie przekraczać 10 stopni - prawdopodobnie pod koniec kwietnia. Mural będzie miał 102 m kw. powierzchni.
Miejsca
Opinie (412) 8 zablokowanych
-
2016-01-13 22:07
bandyci (1)
bandyci
- 26 46
-
2016-01-13 22:09
twój stary
- 11 4
-
2016-01-13 21:21
Super, podoba mi się to bardzo (1)
i pisze to gdynianin :)
Nareszcie powraca pamięć o prawdziwych bohaterach- 82 45
-
2016-01-13 21:47
Gdynia co roku oddaje hołd żołnierzom wyklętym.
Popieram inicjatywę. Gdynianka.
- 18 9
-
2016-01-13 21:20
Jest sztos!
- 1 20
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.