• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żółwik i Classic - SKM nadała nazwy pociągom

Krzysztof Koprowski
14 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Nazwy naniesione są na burtach jednostek pod oknami kabiny maszynisty.
  • Nazwy naniesione są na burtach jednostek pod oknami kabiny maszynisty.
  • Nazwy naniesione są na burtach jednostek pod oknami kabiny maszynisty.

Żółwik oraz Classic - to nazwy nadane przez SKM pociągom, które poddane zostały w ostatnim czasie modernizacji. Nadane nazwy wynikają ze specyfikacji konkretnych pojazdów oraz... przezwiska jednego z maszynistów. W przeciwieństwie do tramwajów, kolejarze na razie nie planują przygotowania listy patronów dla wszystkich pociągów.



Czy wszystkie pociągi SKM powinny otrzymać nazwy?

Żółwik oraz Classic - takie nazwy spotkać można na dwóch składach elektrycznych eksploatowanych przez trójmiejską Szybką Kolej Miejską.

Nadanie nazw odbyło się bez żadnych oficjalnych uroczystości, jak robił to kilkukrotnie Gdańsk w przypadku odsłaniania patronów dla nowych lub modernizowanych tramwajów.

Czytaj też: Księża zamordowani przez Niemców patronami tramwajów w malowaniu WMG

Classic dla pociągu z klasycznym wystrojem wnętrz



Nazwę Classic na burcie jednostki (w rejonie kabin maszynisty) wykonano przy okazji tegorocznej gruntownej naprawy tzw. P4 (jest to czwarty w pięciostopniowej skali Poziom Utrzymania Pojazdu Kolejowego, zakładający regularny przegląd podzespołów i wymianę lub naprawę).

- Nazwa ta wynika z faktu, że pojazd ten jest najbardziej podobny do tych, które kilkadziesiąt lat temu wyjeżdżały przez bramy wrocławskiego Pafawagu [największy producent taboru kolejowego w PRL, w tym pociągów eksploatowanych przez SKM - dop. red.]. We wnętrzu najłatwiej poznać go po siedzeniach pokrytych bordową dermą i okleinach ścian w kolorze dębu - wyjaśnia Tomasz Złotoś, rzecznik PKP SKM w Trójmieście.

Aktualny rozkład jazdy pociągów SKM w Trójmieście



Żółwik dla pierwszego pociągu z wydajnym systemem napędu



Zupełnie inaczej sytuacja przedstawia się z nazwą "Żółwik", która została nadana dla pociągu zmodernizowanego we współczesnej stylistyce w 2009 r., kiedy zyskał też napęd asynchroniczny, w efekcie czego była to wówczas najszybsza i posiadająca największe przyspieszenie jednostka w taborze SKM.

- Nazwa ta została nazwana nieco na przekór osiągom technicznym tego pociągu. Ale jest jeszcze jeden powód - ze wspomnianej modernizacji do naszego zakładu prowadził go maszynista, nazywany przez kolegów "Żółwiem". Co ciekawe, gdy w 2012 r. maszynista ten złamał nogę, niemal w tym samym czasie pojazd doznał poważnych uszkodzeń - wykoleił się na uszkodzonym torze dalekobieżnym w Gdyni-Chyloni (pociąg został naprawiony na koszt PKP PLK, które są właścicielem tego toru) - opowiada rzecznik trójmiejskiej SKM.
Na ten moment kolejarze nie planują nadawania nowych nazw, choć możliwe, że pojawi się jeszcze jeden "Classic" w ramach modernizacji kolejnego pociągu z wystrojem wnętrz zbliżonym do pierwowzoru.

Czytaj też:

Pociąg-pomnik na terenie bazy SKM



Noc w elektrowozowni SKM Gdynia Cisowa

Opinie (120) ponad 20 zablokowanych

  • Najlepiej gdyby nazwy odnosiły się do prędkości i standardów w jakich trzeba podróżować (1)

    żółwik jest ok do tego ślimaczek, pełzający robaczek a od standardu to sardynka

    • 23 2

    • I jeszcze farfocel

      • 0 0

  • czekamy na kaczorka, pinokia i hipokrytka

    ...

    • 14 5

  • Żenada....

    A może tak wymyśleć nazwę od wielu lat "panującego " Zarządu .Czegoż to oni nie obiecywali...ileż to nowych składów chcieli kupić ? Przeżyli w niezmienionym składzie wszelkie transformacje, nie robiąc nic w celu zakupu nowego taboru, doskonale się maja też w "dobrej zmianie" ! Jak oni to robią...pewnikiem "barwy" zmieniają jak kameleon

    • 24 3

  • To jakiś żart?

    Zamiast wziąć się za porządną modernicację taboru i trzymanie się rozkładu tak żeby co drugi pociąg nie był spóźniony to wymyślają i**otyczne nazwy i jeszcze chwalą się, że pociąg wygląda jak w latach 60. Miejsce takiego pociągu jest w muzeum

    • 24 4

  • (2)

    Możecie się śmiać czy nie, ale te pociągi są nieśmiertelne. Wiele z nich ma już 40/50 na karku i jeździ dalej. Tak samo bloki budowane za komuny. Miały stać 30 lat, będą stały 100. Powiedzcie czy taka sama trwałość będą miały dzisiejsze pociągi, czy tez osiedla z kartonu przy obwodnicy....:)

    • 31 0

    • (1)

      Ja bym przywrocil jeszcze parowozy.

      • 7 0

      • a może od razu drezyny?

        • 5 2

  • I tak jedzie szybciej niż tramwaj i z przymorza na główny dojeżdżasz w około 15 minut, a nie tramwajem prawie w pół godziny.

    • 17 0

  • I z tej okazji, (1)

    mamy powód aby podnieść ceny biletów na skm.

    • 14 3

    • ceny podniesie koronamarszałkinus Struk

      kup se auto na 1000 rat , wyjdzie ci taniej

      • 1 1

  • Marudzicie

    Nazwy a nowy tabor to dwie różne sprawy. Pomysł z nazwami fajny, ale czekamy niecierpliwie na te obiecane 10 nowych pociągów.

    • 12 4

  • na classicu powinien być "kibel"

    • 16 2

  • Gdzie przetarg na nowe składy? (1)

    • 9 2

    • Pis powiedzial-,ze piniedzy nie ma i nie bedzie dla Pomorskiego.

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane