- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (867 opinii)
- 2 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (64 opinie)
- 3 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (60 opinii)
- 4 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (329 opinii)
- 5 Róże w Cisowej, głazy w Wielkim Kacku (8 opinii)
- 6 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (466 opinii)
Zuchwała kradzież auta w centrum Gdańska
Zapis z monitoringu miejskiego, na którym utrwalono ucieczkę zuchwałego oszusta
Kierowca samochodu zauważył przewracającego się na ziemię młodego mężczyznę. Zatrzymał swoje auto i próbował udzielić mu pomocy. W tym momencie leżący zerwał się, wskoczył do auta i odjechał z piskiem opon. Wszystko na oczach wielu świadków, w samym centrum Gdańska.
Świadkiem tego zdarzenia był nasz czytelnik, Michał Kołodziej.
- Obok mężczyzny zatrzymały się dwa samochody: niebieskie BMW i jakaś terenówka. Z BMW wysiadł mężczyzna, z terenówki kobieta. Kiedy kierowca BMW podszedł do leżącego, ten zerwał się na równe nogi i wbiegł do otwartego BMW. Po chwili oszust ruszył z piskiem opon i zaczął uciekać. Okradziony kierowca zaczął za nim biec. Krzyczał i machał rękoma, ale ponieważ nie było korka, nie miał szans powstrzymać złodzieja - relacjonuje pan Michał.
Pan Michał stał wtedy w swoim samochodzie na czerwonym świetle przed skrzyżowaniem z Wałami Piastowskimi. Kiedy zobaczył, co się dzieje, próbował zablokować drogę uciekającemu złodziejowi. Bez skutku jednak, ponieważ złodziej wyminął go - oraz inne samochody - jadąc po chodniku.
Skradzione BMW odjechało w kierunku ul. Jana z Kolna.
We wtorek rano opowieść pana Michała potwierdziła inna osoba, która opisała tę historię w naszym Raporcie z Trójmiasta.
W celu zweryfikowania przekazanych nam informacji, skontaktowaliśmy się z policją.
- Potwierdzam, że takie zdarzenie miało miejsce. Od wczoraj prowadzimy czynności zmierzające do ustalenia sprawcy przestępstwa. Zabezpieczyliśmy już nagranie monitoringu, na którym zarejestrowano zdarzenie oraz przesłuchaliśmy świadków. Mamy już pewne ustalenia. Na chwilę obecną, nic więcej powiedzieć nie mogę - powiedziała Aleksandra Siewert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Opinie (241) 8 zablokowanych
-
2015-09-08 22:44
i teraz gosciu jiz nigdy nie pomoze lezacemu na ulicy
pogratulowac smieciowi ze zabi w kolejnej osobie chec pomocy innym
oby kiedys naprawde cos mu sie stalo a wsyzscy beda go omijac- 0 0
-
2015-09-08 22:46
dorwać sk*wy>sna
Łeb bym mu ukręcił przy samej du*ie
- 4 0
-
2015-09-08 23:05
Złodziej amator
Złodziej chyba obejrzał za dużo filmów. Kraść auto na takim przypale które jest warte jakieś 15-17 tyś, chyba się nie zastanowił. Było trzeba się położyć pod Grand Hotelem, to może w trafiło by się coś za 100 tyś ;)
- 3 0
-
2015-09-08 23:06
Jeżeli nawet Policja złapie , to i tak sąd uniewinni , jak w przypadki podpalacza.
A może , tak "odstrzelić" cwaniaczka. Takim zachowaniem spowodował , że ludzie przestaną pomogać sobie wzajemnie. Będą gadziny ( lisy ) pisać , że znieczulica.
- 0 0
-
2015-09-08 23:06
Korek
Gdy by był korek to by go złapali a tak lipa kamery nie działały i sprawa umozona
- 0 0
-
2015-09-08 23:16
Znieczulica
Na pewno już się nie zatrzymam ,nawet jeśli posiadam starego golfa -bo na takiego mnie stać i nie chciałbym żeby jakiś ćpun mi go pociągnął tym bardziej w taki sposób .Co za tupet
- 1 0
-
2015-09-09 00:36
gdansk to stan umysłu...
- 2 2
-
2015-09-09 03:34
??
A ten co chcial go zatrzymac czemu nie ruszyl w pogon za samochodem ?
- 3 0
-
2015-09-09 04:37
na widok bmw nawet nieboszczyk nabiera wigoru (1)
jak z reklamy snickersa
- 3 0
-
2015-09-09 04:38
czy tam marsa
- 0 0
-
2015-09-09 08:57
Jakim głupkiem trzeba być zostawiając klucze w stacyjce ??? i oglądać leżącego ? (1)
- 6 5
-
2015-09-10 17:06
oj tam oj tam, pewnie miał stacyjkę na śrubokręt :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.