• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zwolniony profesor Akademii Muzycznej walczy o przywrócenie do pracy

Ewa Palińska
17 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Maciej Grzywacz od blisko 20 lat pracuje jako pedagog w gdańskiej Akademii Muzycznej. Na początku 2021 r. gitarzysta otrzymał tytuł profesora belwederskiego. Maciej Grzywacz od blisko 20 lat pracuje jako pedagog w gdańskiej Akademii Muzycznej. Na początku 2021 r. gitarzysta otrzymał tytuł profesora belwederskiego.

Piosenka z "niewygodnym" dla władzy tekstem, zwolniony profesor, który nie zgodził się na jej ocenzurowanie, oraz rektor, który - najprawdopodobniej w obawie o utratę subwencji - zablokował publikację utworu na uczelnianym koncie YouTube. Konflikt prof. Macieja Grzywacza z rektorem Akademii Muzycznej w Gdańsku, prof. Ryszardem Minkiewiczem, przybiera na sile. W sprawie wypowiedzieli się już posłowie oraz wiceminister kultury.



Czy zawsze wykonujesz polecenia szefa?

Wydarzenia, które leżą u podłoża konfliktu na linii rektor Akademii Muzycznej w Gdańsku - kierownik Katedry Jazzu, rozegrały się wiosną tego roku, ale zrobiło się o nich głośno za sprawą niedawnej publikacji w "Gazecie Wyborczej".

Profesor Maciej Grzywacz zdecydował się nagłośnić sprawę krótko po tym, jak został zwolniony z pracy. Z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, ale z natychmiastowym ustaniem stosunku pracy.

- Wypowiedzenie umowy wręczono mi we wrześniu. Okres wypowiedzenia jest dłuższy, ale od razu miałem przestać pracować. Nie żegnając się ze studentami - wspomina profesor Maciej Grzywacz. - Wielu studentów zdecydowało się na wybór gdańskiej uczelni właśnie z uwagi na mnie. Mam wieloletnie doświadczenie jako nauczyciel akademicki, stworzyłem autorską metodę nauczania. Jestem jednym z dwóch w Polsce gitarzystów jazzowych z tytułem profesora. Studenci planowali kształcić się pod okiem doświadczonego pedagoga z dużym autorskim dorobkiem płytowym, tymczasem z dnia na dzień przeszli z rąk profesora w ręce nauczyciela w stopniu magistra. Ja na ich miejscu czułbym się zwyczajnie oszukany.

Wysłuchaj pełnego tekstu piosenki

Posłuchaj piosenki, której promocja na uczelnianych kanałach leży u podłoża konfliktu prof. Macieja Grzywacza z prof. Ryszardem Minkiewiczem, rektorem Akademii Muzycznej w Gdańsku.

"Kaczor lata bez maseczki po stolicy, to właśnie Polska, witamy w wielkiej dziczy"



Katedra Jazzu i Muzyki Estradowej Akademii Muzycznej w Gdańsku działa bardzo aktywnie. Kiedy w lutym br. pracująca na uczelni Krystyna Stańko wyszła z propozycją stworzenia kobiecego projektu muzycznego, zareagowano entuzjastycznie. Prace nad materiałem miały przebiegać zdalnie, całość miała zostać zarejestrowana w uczelnianym studiu nagrań aMuz, a następnie opublikowana na uczelnianym profilu na YouTubie.

Do udziału w projekcie zaproszono cztery studentki trzeciego roku, każda z nich miała być odzwierciedleniem innego żywiołu. Natalii Capelik-Muiandze przypadł ogień. Jak ogień, to musiał parzyć. Młoda wokalistka nawiązała w swoim tekście do bieżącej polityki. Czerwoną lampkę u realizatora nagrania zapaliły szczególnie słowa:

"Nakładam ciepły dres, kwietniowe piękno, a za oknem deszcz, wiosenna bryza fest
Kaczor lata bez maseczki po stolicy, to właśnie Polska, witamy w wielkiej dziczy
Kolejny dzień jak na smyczy, ustroju niewolnicy w czarnych szatach parada trwa na ulicy".


Prof. Ryszard Minkiewicz (na zdj.) kieruje Akademią Muzyczną w Gdańsku od 1 września 2020 r. Skorzystał z praw, jakie daje mu Konstytucja dla Nauki, i niezwłocznie poczynił zmiany kadrowe, przekazując stanowiska m.in. dziekanów i kierowników katedr w ręce młodych, ale cenionych i utytułowanych pedagogów. Prof. Ryszard Minkiewicz (na zdj.) kieruje Akademią Muzyczną w Gdańsku od 1 września 2020 r. Skorzystał z praw, jakie daje mu Konstytucja dla Nauki, i niezwłocznie poczynił zmiany kadrowe, przekazując stanowiska m.in. dziekanów i kierowników katedr w ręce młodych, ale cenionych i utytułowanych pedagogów.

Cenzura czy przezorność?



Zaalarmowany przez realizatora nagrania rektor prof. Ryszard Minkiewicz nie wyraził zgody na publikację utworu zawierającego tekst o takiej treści. Przyczyną miała być obawa o utratę subwencji.

- Jesteśmy Katedrą Jazzu i Muzyki Estradowej. W tych kategoriach mieszczą się też np. rap i R&B - tłumaczy Maciej Grzywacz. - To gatunki, w których się przeklina, śpiewa rzeczy niewygodne, czasem specjalnie prowokuje, żeby zwrócić uwagę na jakiś problem. Nie możemy uciekać od szczerości przekazu i zabraniać studentom wyrażania własnych przemyśleń czy opinii. Nieważne, którą stronę polityczną czy kogo mieliby krytykować.
Próbowaliśmy skontaktować się z rektorem Minkiewiczem, ale przebywa na zwolnieniu (w jego imieniu wyjaśnienia złożył prof. dr hab. Marek Rocławski, prorektor ds. organizacji i nauki - publikujemy je poniżej). Omawianą sytuację zdecydował się skomentować nieoficjalnie jeden z pracowników uczelni, który poprosił o anonimowość (nazwisko znane redakcji).

- Zgadzam się z moim kolegą, profesorem Grzywaczem, że artyści powinni mieć wolność wypowiedzi. Niestety, ta wolność jest obarczona obecnie srogimi konsekwencjami, których rektor miał świadomość. Stąd zapewne taka jego decyzja - mówi nasz rozmówca, także pracownik Akademii Muzycznej. - Dziewczyny nie miały jednak zakazu nagrywania i publikowania projektu w sieci, poza stroną uczelni. Natalia Capelik-Muianga to przecież zrobiła. Moim zdaniem nie mamy tu do czynienia z cenzurą, a rektor wykazał się zdrowym rozsądkiem.
Akademia Muzyczna w Gdańsku podlega i jest nadzorowana przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Celem jej działalności jest kształcenie artystów: instrumentalistów, wokalistów, aktorów musicalowych, kompozytorów, teoretyków muzyki, dyrygentów symfonicznych i chóralnych, pedagogów sztuki muzycznej, nauczycieli wychowania muzycznego, nauczycieli rytmiki, instruktorów zespołów wokalno-instrumentalnych, organizatorów życia muzycznego. Akademia Muzyczna w Gdańsku podlega i jest nadzorowana przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Celem jej działalności jest kształcenie artystów: instrumentalistów, wokalistów, aktorów musicalowych, kompozytorów, teoretyków muzyki, dyrygentów symfonicznych i chóralnych, pedagogów sztuki muzycznej, nauczycieli wychowania muzycznego, nauczycieli rytmiki, instruktorów zespołów wokalno-instrumentalnych, organizatorów życia muzycznego.

Zwolnienie z pracy m.in. za niedopełnienie obowiązków służbowych



Profesor Maciej Grzywacz nie zgodził się z decyzją rektora. Uważał, że to ingerencja w wolność słowa, do której wszyscy mają prawo. Artyści w szczególności. Podjął szereg działań mających na celu walkę z "cenzurą".

- Nie może być tak, że zamyka nam się usta - mówi prof. Grzywacz. - Po tej całej akcji dążyłem do zorganizowania mediacji. Do spotkania w gronie przedstawicieli innych uczelni artystycznych, podczas którego przedyskutowalibyśmy problem i wspólnie poszukali rozwiązania. Niestety, władze Akademii Muzycznej w Gdańsku nie chciały podjąć tego tematu.
8 września profesor Maciej Grzywacz otrzymał wypowiedzenie umowy o pracę. Lista kierowanych pod jego adresem zarzutów była długa. Podkreślono m.in., że pracodawca utracił do niego zaufanie, że jego postępowanie wpływa źle na wizerunek uczelni, że współpracę z profesorem Grzywaczem utrudnia brak porozumienia z innymi pracownikami (w szczególności członkami Senatu) oraz przełożonymi.

Profesor Grzywacz przyznaje, że ma inną niż rektor wizję rozwoju uczelni, a także Katedry Jazzu i Muzyki Estradowej, ale uważa to za swój atut.

- Przecież to dobrze, że się różnimy. Dzięki temu możemy wypracować ciekawsze rozwiązania, stworzyć coś lepszego, działać innowacyjnie - przekonuje prof. Grzywacz.
Formalnie jednak prof. Maciej Grzywacz jest podwładnym rektora. A ten, od czasu wejścia w życie Konstytucji dla nauki, zyskał większe uprawnienia do zarządzania uczelnią. Włącznie z możliwością doboru sobie osób, z którymi chce współpracować, i skreślania z listy płac tych, których np. nie darzy zaufaniem.

Przypomnijmy, że prof. Ryszard Minkiewicz kieruje Akademią Muzyczną w Gdańsku od 1 września 2020 r. Od tego czasu dokonał sporo zmian w kadrze, przekazując stanowiska m.in. dziekanów i kierowników katedr w ręce młodych, ale cenionych i utytułowanych pedagogów.

Akademia Muzyczna zainaugurowała rok akademicki 2020/2021



Sprawę rozstrzygnie sąd



Profesor Maciej Grzywacz ma ogromne poczucie krzywdy i niesprawiedliwości. Dlatego też, za radą swoich pełnomocników, odwołał się od wypowiedzenia umowy o pracę.

Wysłał też przedsądowe wezwanie do usunięcia skutków naruszenia jego dóbr osobistych do dra Michała Kierzkowskiego, dziekana Wydziału Dyrygentury Chóralnej, Muzyki Kościelnej, Edukacji Artystycznej, Rytmiki i Jazzu Akademii Muzycznej w Gdańsku. To właśnie opinia dziekana, zdaniem Grzywacza naszpikowana nieprawdziwymi informacjami, była przesłanką, która przesądziła o wręczeniu mu wypowiedzenia.

- To są informacje [zawarte w opinii dziekana - dop. red.] wyssane z palca - komentuje prof. Grzywacz. - Jeśli dziekan nie sprostuje tych nieprawdziwych i szkalujących mnie informacji, to spotkamy się w sądzie.
Konieczność organizowania życia zawodowego poza gdańską Akademią Muzyczną prof. Maciej Grzywacz bierze pod uwagę niechętnie.

- Praca pedagoga to moja pasja, mam tak wiele do przekazania swoim uczniom - komentuje prof. Grzywacz. - Sopot to moje rodzinne miasto, z Trójmiastem jestem nierozerwalnie związany. Są oczywiście inne uczelnie w kraju i za granicą, ale tu mam przecież swoje życie i swoich studentów. Chcę o nich zawalczyć. Chciałbym tu podkreślić, że nigdy nie było skarg na moją pracę dydaktyczną. Przeciwnie - często gratulowano mi sukcesów pedagogicznych i doceniano moją aktywność artystyczną. Nie rozumiem, dlaczego nie mogę dalej uczyć. Nie podano ani jednego zastrzeżenia do mnie jako pedagoga.
Po stronie zwolnionego profesora stanęli posłowie Agnieszka PomaskaTadeusz Aziewicz. Napisali list, który złożyli na ręce rektora Akademii Muzycznej w Gdańsku (PDF).

Posłowie skierowali też interpelację do ministra kultury Piotra Glińskiego, apelując m.in. o mediację.

W jego imieniu Jarosław Sellin, sekretarz stanu w MKDNiS, odpowiedział, że ewentualne podjęcie działań mediacyjnych przez ministra nadzorującego uczelnię, w sprawach pozostawionych przez ustawodawcę w zakresie jej autonomii, mogłyby nastąpić jedynie na wniosek jednej ze stron konfliktu, przy wyraźnie wyrażonej zgodzie władz uczelni. Odpowiedź na interpelację - PDF

Rektor Akademii Muzycznej w Gdańsku, prof. Ryszard Minkiewicz, przebywa na zwolnieniu. Obiecał, że skomentuje sprawę najszybciej, jak to będzie możliwe. W jego zastępstwie oświadczenie wydał prof. dr hab. Marek Rocławski, prorektor ds. organizacji i nauki:

Odnosząc się do licznych oświadczeń prof. Macieja Grzywacza, pragniemy potwierdzić, iż doszło do rozwiązania umowy o pracę łączącej pracownika z Akademią Muzyczną im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku na podstawie złożonego przez Uczelnię wypowiedzenia. Kategorycznie należy jednak zaprzeczyć, aby przyczyny powołane w przedmiotowym wypowiedzeniu dotyczyły okoliczności podnoszonych przez pracownika w różnego rodzaju mediach. Obecnie szczegółowe kwestie związane z omawianym wypowiedzeniem są przedmiotem oceny właściwego Sądu.

Ustosunkowując się natomiast do kwestii związanych z zarzucaną przez pracownika próbą cenzury utworów, które powstają w Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku, należy zaprzeczyć w całości wskazanym twierdzeniom. Wolność artystyczna jest jedną z idei przyświecających działalności naszej Uczelni. Na nadzwyczajnym posiedzeniu Senatu, które odbyło się w czerwcu 2021 roku, rozważane było, czy jeden z utworów wchodzących w skład projektu "Żywioły" przygotowanego przez studentów Katedry Jazzu i Muzyki Estradowej Akademii winien zostać upubliczniony pod jej szyldem w pierwotnie zaproponowanej treści, z uwagi na część tekstu, która budziła pewne kontrowersje. Tekst ten, w opinii Adwokat sporządzającej w przedmiotowej sprawie ekspertyzę prawną, poczytany mógł zostać bowiem jako zawierający wulgaryzmy i poniżający konstytucyjny organ RP, co zobligowało władze Uczelni do podjęcia działań związanych z jego zgłębioną analizą.

Decyzja o czasowym wstrzymaniu publikacji utworu pod szyldem Akademii poprzedzona została analizą ekspertyzy prawnej, o której mowa powyżej, a także stanowiskiem organu uchwałodawczego naszej Uczelni. Celem takiego działania nie było ograniczanie w jakikolwiek sposób wolności twórczej studentów czy pedagogów Akademii, a jedynie przeprowadzenie zgłębionej analizy językowej i etycznej utworu przed podjęciem decyzji o jego upublicznieniu. Powyższe miało na celu zabezpieczenie Uczelni oraz wszystkich członków społeczności akademickiej przed konsekwencjami, które mogłyby się wiązać z ewentualnym naruszeniem powszechnie obowiązujących norm prawnych.

Prace komisji oceniającej zasadność publikacji omawianego utworu trwają do dnia dzisiejszego, z uwagi na analizę przez Komisję senacką dokumentacji, na którą składają się opinie specjalistów z zakresu: językoznawstwa, estetyki i filozofii kultury oraz metafizyki, antropologii i etyki filozoficznej. Sprawa nie została jeszcze ostatecznie rozstrzygnięta, a zatem również z tego powodu czynienie przez pracownika w tym zakresie zarzutów jest niezasadne.

Ubolewamy nad faktem zaistnienia rozgorzałego dyskursu publicznego dotyczącego spraw naszej Uczelni, które jeszcze nie znalazły swojego formalnego rozstrzygnięcia w ramach podjętych działań.

Miejsca

Opinie (728) ponad 50 zablokowanych

  • Do wybitnej studentki Natalii i pani Stańko pedagoga i dziennikarki Radia Gdańsk

    Czy mógłbym prosić o pomoc w napisaniu piosenki o roboczym tytule "O Mój Cenz*rze!" ?Mają panie doswiadczenie,  "know-how" wiec.. (Prosiłbym o 2 wersje hardkor/lajt).
    W planach: piosenki o innych naszych addwersarzach(w swingu:), płyta, może trasa koncertowa.
    Zgodzi się pani udostępnić czas radiowy w ramach promocji singla pani Krystyno?

    • 6 0

  • demokracja? (1)

    psi wpriowadza malymi kroczkami system totalitarnej wladzy. kiedys sie obudzimy i bedzie szqro,patrole milicji na ulicach ,wszedzie wiszace flagi pisowskie,pustki w sklepach ,kartki na zakupy , kontrole , nakazy , zakazy. chcecie tego ? ja to przezylem wiec nie pieprzcie bzdur ze nie widzicie tego co sie dzieje . kazdy czlowiek ma prawo spiewac ,mowic o czym tylko chce. cenzura minela ,mamy wolne panstwo ,niestety tylko na papierze. jewane rzadzace swinie !!!

    • 1 10

    • niech idzie śpiewać w tunelu! ma prawo!

      a nie na uczelni za nasze pieniądze miesza w głowach!

      • 1 1

  • Kaganiec (1)

    PiS wszystkim zakłada kagańce tak samo jak za komuny . Czy my o taką wolną Polskę walczyliśmy

    • 0 8

    • nawet nie wiesz jak było za komuny
      a sie wypowiadasz!

      • 1 0

  • Jakby rektor nie był za pisem to by była inna sprawa (3)

    Nie spodobal mu się tekst, a że ma władze to ją wykorzystał / nadużył. Po co trzymać kogoś kto myśli inaczej i robi problemy... Komuna wraca! Co to za władza, której się boimy, ze jak ma się inne poglądy niż "słuszne" (PIS) to można wylecieć z pracy... Jak tak dalej pojdzie to będziemy mieli tutaj Koreę Północną. Kazdy bedzie musiał sr*ć i myć zęby z podnóżkiem pod nogami bo tak wódz robi, jak nie to odstrzał!

    • 2 18

    • niech idzie do porywatnej firmy, fundacji...

      tam dopiero "użyje" wolności!
      jeżeli nie potrafi docenić, zrozumieć....

      następny " uciśniony"!

      • 1 1

    • Za PiSem, nie za PiSem... Tu chodzi o zwykłe chamstwo!!! Nie chce mi sie tego tłumaczyć, na Boga, takie rzeczy wynosi się z domu.

      • 2 0

    • Rektor nie jest za PIS

      Rektor jest przeciwko polityce na uczelni, właśnie dlatego, że wzbudza to takie podziały, emocje i agresję. Gdyby utwór był w drugą stronę to też by został zablokowany. Słusznie władza uczelni unika takich podziałów jak ognia.

      • 7 0

  • Opinia wyróżniona

    Profesor publicznej uczelni nie powinien politykowac. (100)

    Z drugiej strony nie powinni go zwalniac. Jeszcze z innej zaslania sie studentami. A co ze studentami ktorzy glosuja na PIS? Jak oni maja sie czuc? Ja vym sie bal ze profesor mnie obleje za poglady.A redakcja powinna podac caly tekst piosenki.

    • 456 212

    • Przeczytałeś artykuł? (12)

      to nie profesor politykował, tylko studentka swoim ostrym tekstem. On tylko wstawił się za nią i za wolnością słowa.

      • 93 40

      • To w jego gestii należy taki tekst wyrzucić na śmietnik (9)

        i ona i on jeszcze przeprosić. To uczelnia Publiczna od muzyki, a nie polityki.

        • 49 62

        • (7)

          Tekst piosenki został zatwierdzony do projektu przez inna wykładowczynie, która tak się składa, jest córka kanclerza Akademii. Ona nie poniosła żadnych konsekwencji, a Krystyna Stanko otrzymała naganę. Co kto powinien a czego nie i jak ostatecznie się stało, to dwie różne sprawy.

          • 32 17

          • (6)

            Córka kanclerza nie pracuje na aMuz.

            • 8 7

            • (1)

              Oczywiście, że pracuje. Dorota T., córka Bogdana T. Przedmiot: songwriting

              • 1 2

              • No właśnie już nie pracuje

                Bo ją prof Grzywacz zdążył zwolnić za brak poparcia dla siebie

                • 1 1

            • (2)

              Jak nie pracuje jak jest nawet na stronie amuz?

              • 8 3

              • Kasia nie pracuje Kasia wydaje książki o modzie na Ukrainie (1)

                • 1 2

              • Kasia to córka poprzedniego kanclerza. I zgadza się, ona na uczelni nie pracuje.

                • 0 0

            • Czyli jakiś rodzinny klan próbuje wprowadzić studentom swoje poglądy na państwowej uczelni ?

              • 0 0

        • W Chinach, Korei Północnej, na Białorusi i jak widać w Polsce tez.

          • 1 0

      • A można tak ze wszystkich publicznie szydzić i wyśmiewać się bezkarnie ?

        Skoro jest nauczycielem to powinien przemówić przemądrzałej studentce do rozumu, a jak nie to fora ze dwora.

        • 3 2

      • w dorosłym zyciu panują pewne zasady i ograniczenia

        np. nie wolno defekowac byle gdzie lecz w toalecie - czy to zamach na wolnosc? nie uwazam

        • 12 4

    • Co za bzdury

      Widac od razu mentalnosc pisowca, taką sama jak komunisty z prl. Pisarze do piór, sportowcy do sportu i nie powinni politykować. Otóż mają takie same prawa obywatelskie jak pozostali i moga politykowac do woli. Zupełnie inaczej reagujecie jak krytykuje sie katolików ze włażą ze swoją wiarą do polityki. Wtedy jakos nie krzyczycie katolicy do kościoła. Tylko, że mają prawo. A kto ma prawo politykować? Ta reżimowa banda niszczaca wolnosć i Polske ? Tu chodzi o wolność i Polskę. Co do Akademii Muzycznej, to wizerunek tej uczelni został zniszczony i zhańbiony (lubicie to słowo co ;), całkowicie tym serwilistycznym i haniebnym posunieciem. Pan rektor i pan dziekan w wolnej Polsce popisowskiej nie powinni juz miec możliwości występowania nawet na parkingu, którego będą pilnowali, żadnej innej pracy w calej UE nie powinni dostać. Moze w Białorusi i Rosji bedą chcieli skorzystać z ich usług, to wtedy droga wolna.

      • 1 1

    • Jak nie jesteś z nami to jesteś przeciwko nam (18)

      Wyborca PO

      • 52 51

      • To jest właśnie hasło PiS

        • 2 1

      • odszkodowanie które uczelnia będzie wypłacać po przywróceniu prof. do roboty (14)

        powinno być tylko z was PiSaków pieniędzy - a nie z pieniędzy Polaków

        • 53 60

        • Ale ty nie jesteś Polakiem (8)

          • 23 37

          • a ty jesteś nieoPiSanym złodziejem (4)

            ot co

            • 27 28

            • (1)

              Nie, nie jestem złodziejem! Nie nazywam się Tusk. Ot, co!

              • 9 8

              • Jestes zerem.

                • 1 2

            • Czyli nie jesteś... Żyd?

              • 1 4

            • Złapał ją za. grzywę?

              • 5 2

          • To właśnie mentalność Pislamistów - nie zgadzasz się z linią Partii, to jesteś wrogiem, nie- Polakiem, najpewniej volksdeutschem. Za to możesz być najgorszą łachudrą, ale jak wychwalasz pod niebiosa Prezesa to jesteś cacy, jak pewien komunistyczny prokurator.

            • 11 7

          • (1)

            Ależ właśnie jestem, dumnym Polakiem, antyklerykalnym członkiem społeczności LGBT. Przynajmniej nie jestem za populistami niszczącymi nasz kraj.

            • 8 20

            • Wy nie macie swojego kraju

              • 9 4

        • (4)

          A wszelkie inicjatywy LGBT powinny iść z kieszeni PO-Lewica

          • 42 16

          • I dulkiewicz

            • 10 3

          • Idą ze zrzutek działaczy. (2)

            W przeciwieństwie do marszu faszystów...

            • 27 23

            • Faszysci szesciopaskowi (1)

              • 5 4

              • Geje i lesbijki na księżyc

                • 11 8

      • Gdzieś to słyszałem, powiedz mi gdzie. (1)

        "Jeśli będziesz w Platformie, będę cię k... bronił jak niepodległości"

        • 14 3

        • Gdzieś to słyszałem, powiedz mi gdzie.

          "Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka to człowiek taki ciepły".

          • 8 6

    • (1)

      Przecież on nie politykował tylko walczył z cenzurą. A artyści mają prawo do krytyki władzy.

      • 2 3

      • artyści mają prawo do krytyki władzy." ?

        gdzie to jest zapisane? w jakiej ustawie takie prawo jest wpisane?

        • 0 2

    • studenci glosujacy na pis będą brać milione dotacje za granie na weselach (5)

      • 14 17

      • (4)

        A Akademia na miejsce prof. Grzywacza zatrudni tego grajka od majteczek w kropeczek :)

        • 14 10

        • Majteczki w kropeczki... Dzbanie (3)

          Co. To jest majteczek w kropeczek?

          • 9 9

          • Ha, ha, no racja, mój błąd :) (2)

            Ale oczywiście bez inwektyw się nie dało, prawda?

            • 15 4

            • Tu piszemy po polsku poprawnie to nie Onet niemiecki (1)

              • 4 9

              • Takie tam zaległości z podstawówki. Nie czepiajmy się takich

                • 0 0

    • właśnie od 1000lat uczelniE na całym świecie są traktowane jako ośrodki wolności słowa i przekonań (7)

      jak myślisz czemu policja czy pisowskia ubecja, prawnie nie ma wstępu na uczelnie - bez zgody rektora?

      • 40 36

      • od 1000 lat uczelnie załatwiaja to we własnym zakresie i własnymi metodami (5)

        dlatego policja jest tam niepotrzebna.

        Jakoś nikt nie odmawia przedsiębiorcy prawa do pozbycia się człowieka, który psuje mu interes...
        Naukowcy są na kontraktach i uczelnia również z tego żyje.
        Nikt nie piłuje gałęzi, na której siedzi.
        Uczelnia może być "niezależna", gdy ma różnych sponsorów.
        "Showbyznes" raczej nie dotuje procesu dostarczania kadry do tego młyna. Ma swoje metody i gawiedź ma jeszcze z tego uciechę na ekranie telewizora...

        • 25 13

        • Nawet za komuny władza ludowa nie śpieszyła się do interweniowania w uczelniach (4)

          natomiast za PiS ... wielu gamoni za stołki od kaczusia - stało sie NADgorliwymi!

          • 37 30

          • A życie kołem się toczy!

            lepiej pilnuj swojego kaczusia, by ci ktoś nie ukradł, bo przyjdzie nocna zmiana i znów będą zabierać stołki.

            • 0 1

          • Wiemy, byłeś. W komisji (1)

            • 3 7

            • Lata mijają a TY SBeku ciągle w komisjach przeciw Polsce

              • 4 3

          • za komuny również uczelnie sobie radziły dokładne w ten sam sposób.

            to naczynia połączone.
            Służby nie wchodziły na teren uczelni, bo miały one swoich "pasterzy". A "element wichrzycielski" był skoncentrowany, zidentyfikowany i trzymany za mordę. Swego rodzaju ściek. Nadal uczelnie pełnią taką rolę, odsuwając "dorosłość" dla tłumów bezrobotnych...
            Zasady obsadzania stołków nie uległy zmianie a podstawową zasadą zawsze było nieczynienie kłopotów i zaspokajanie interesów. Wzajemnie.

            • 19 11

      • "pisowskia ubecja" ?

        Jest coś takiego ? Gdzie można coś na ten temat poczytać?

        • 1 0

    • Studenci którzy głosują na PiS? To nie uczelnia Rydzyka XD (14)

      • 66 68

      • Student ma studiować (8)

        A profesor politykujący wypad

        • 72 55

        • Pod Neptunem będzie grać (1)

          • 5 1

          • "Pod Neptunem będzie grać " ?

            No to zobaczymy ilu studentom udało się wyprać mózgi

            • 1 0

        • Dokładnie tak!

          profesor politykujący wypad ! Dlaczego narzuca się studentom swój światopogląd, bo jak nie to usuną ? Profesor do jakich zadań?

          • 0 3

        • Lustrację w końcu zróbcie, Gowin zrobił przechowalnię dla TW, i konsultantów, jak ten niedoszły co już wyleciał (2)

          • 11 3

          • Jurek ogórek kiełbasa i sznurek (1)

            • 1 0

            • Jacek placek

              • 2 0

        • Student ma studiować, a u Rydzyka uczy się czarów. Coś ci się narracja nie skleja. (1)

          • 47 43

          • Zostaw Rydzyka

            Masz fobie na jego punkcie? Napisz do niego że nie śpisz i go kochasz

            • 31 42

      • mam głosować na Jachirę, Lepmart, Pomaskę, Grzelaka? (4)

        • 45 29

        • Na Suskiego, Kempę, Mejzę i Bąkiewcza. (3)

          • 37 19

          • komor, kidawa, biedroń, sterczewski? (1)

            • 25 10

            • Piotrowicz, Kowalski, Wójcik, Kaleta?

              • 1 5

          • Kolejny agent PO zatopiony i trafiony, brawo

            • 30 23

    • Spokojnie

      przecież jest pakiet wolności akademickiej

      • 0 0

    • Jasne.

      Profesor nie powinien politykować, dziennikarz nie powinien politykować, aktor nie powinien politykować, nauczyciel nie powinien, policjant nie powinien. Nikt nie powinien, a w tym czasie polityka włazi z butami w nasze życie coraz głębiej. Ale my nie możemy politykować, by nie urazić szanownych złodziei i krętaczy z rządu.

      • 4 2

    • Student głosujący na PIS?

      To oksymoron.

      • 1 3

    • Wolność słowa to politykowanie?

      Jest zupełnie odwrotnie. Cenzura to politykowanie. Niestety żyjemy w czasach mrocznego narodowego socjalizmu.

      • 3 2

    • Do roboty

      • 1 0

    • (1)

      Piosenka jest autorstwa studentki. Profesor stracił pracę, za obronę studentki, więc ja bym się nie bała.

      • 4 8

      • Czyścimy z lewactwa...

        • 4 1

    • (2)

      "A co ze studentami którzy głosują na PIS?" a co ma z nimi być? czy w tekście jest jakaś nieprawda? jakieś przekłamanie? no nie! wiec mogą czuć się tak jak czuć się powinni. w mojej opinii powinno być im wstyd ale jak znam życie są dumni z komuny

      • 5 10

      • A dlaczego mają nie głosować na PiS (1)

        Żyje się lepiej Niemcy nas nie okradają a Premier mówi po polsku nie po niemiecku

        • 7 7

        • Dankę Tuskin

          • 2 0

    • Krytykować można, jednak profesor nakłamał (3)

      Kaczyński chodzi w maseczce. A dzicz rządziła w Polsce w latach 2007-2015.

      • 12 19

      • Chodzi, ale wcześniej nie chodził (1)

        No i na zamknięty cmentarz też przecież wcale nie wjeżdżał. Jakiż przykładny ten nasz Naczelnik, wzór cnót wszelakich. Co prawda nie niewieścich ale zawsze coś.

        • 11 5

        • Nie kłam

          • 0 1

      • Anty Polak wypad do Mińska

        • 0 5

    • Jestem przeciw cenzurze (2)

      Natomiast niezależnie od tego uważam, że "walory artystyczne" tego dzieła profesora są żenujące. Ale niech se tam tworzy i publikuje skoro takich mamy artystów i oni mają etaty w budżetówce- to jest pop prostu efekt etatyzmu w sztuce.

      • 28 11

      • (1)

        To nie jest piosenka powstała na zajęciach z prof. Grzywacza, ani pod jego nadzorem.

        • 8 11

        • Nie kłam wydało. Się i wypad

          • 1 1

    • (1)

      Studenci akademii głosują na Pis? Ha ha

      • 5 9

      • A co ich PiS obchodzi a tym bardziej PO

        • 5 1

    • Co za stek bzdur. (4)

      Co ma wspólnego głosowanie jakiegoś studenta z pokazywaniem prawdy? Czy głosujący na pis mają być odcięci od informacji, że czołowi politycy ich partii mają prawo w niższym poszanowaniu? Można krytykować tekst i pokazać, gdzie mija się z prawdą tego jednak nikt nie zrobił czyli tekst przekazuje prawdę tyle tylko, że niewygodną i wstydliwą.

      • 20 14

      • dziękuję za tę opinię (1)

        niestety po treści większości komentarzy widać poziom czytania ze zrozumieniem i podejścia do prawdy w naszym "społeczeństwie". Nie wróży to nic dobrego na najbliższą przyszłość...

        • 17 9

        • Przynajmniej mówimy po polsku

          Jeszcze kilka lat PO i niemiecki byłby na pierwszym miejscu jak u waszego Premiera. Słabiutki niemiecki zresztą.

          • 5 10

      • (1)

        Pokazywać "prawdę" to sobie możesz na swoim indywidualnym Twitterze. Uczelnia to miejsce gdzie możesz obrazić innych bo twoja "prawda" nie zawsze jest nią dla innych.

        • 12 7

        • a czy to nie jest przypadkiem tak ze prawda jest tylko jedna? 2+2 zawsze będzie równe 4 w systemie dziesiętnym

          • 4 4

    • Niech go łaska oskarży o molestowanie i tak już wyleciała

      • 1 0

    • Uzupełnij: "Nie powinni politykować przeciw PiSowi..."

      ...bo już ramię w ramię z PiSem politykować sobie jak najbardziej mogą".

      Prawda?

      • 4 4

    • No patrz, Zybertowicz politykował i tylko za to politykowanie dostał profesurę (4)

      Bo dorobek ma może na adiunkta, na habilitowanego to się nie nadaje

      • 24 20

      • No nie.. (3)

        Nie zgadzam się może z Zybertowiczem ale lubię posłuchać co na do powiedzenia, bo mówi precyzyjnie i rzeczowo. A z tego co mi wiadomo, to on jednak nie dostał tytułu profesorskiego. To było tak ze 2 lata temu.

        • 10 15

        • Dostał (2)

          Od naukowca wymaga się publikowania na adekwatnym poziomie, czyli więcej od publicysty. Tacy ludzie jak Zybertowicz, Czarnek czy sam Duda nie mają dorobku naukowego. Na żadnej poważnej uczelni nie dostali by się nawet na studia doktoranckie. Mają stopnie tylko i wyłącznie za politykę.

          • 18 13

          • Nie bredź (1)

            Zybertowicz nadal jest tylko profesorem uczelnianym. Nawiasem mówiąc to nie młokos i od dawna ma stopień dr hab. czyli jakiś dorobek chyba posiada, tyle że zbyt mały na tytuł profesorski. Przynajmniej tak orzekła rada naukowa uczelni, która odmówiła mu rekomendacji. Dudę i Czarnka pomijam :)

            • 8 11

            • Twoja wiedza jest nieaktualna od początku listopada

              a kultura wypowiedzi najwyraźniej nigdy nie była aktualna.

              • 6 7

    • Studenci nie głosują na PiS , to inteligentni ludzie

      Precz z PiS

      • 13 17

    • Jak on śmie mieć poglądy inne niż PiS?

      My tolerujemy na publicznych uczelniach tylko profesorów z pro pisowskimi poglądami !Kochamy cenzurę jako wychowankowie PRLu

      • 14 14

    • co jest "politykowaniem" w stwierdzeniu, że kaczor lata bez maseczki??

      przecież latał! kto w zalewie bzdur wyrabianych przez obecny rzad pamięta jeszcze cyrki przy rocznicy Smoleńskiej robione w głębokim lockdownie? gdyby w tekście było "sienkiewicz objada się ośmiorniczkami" to byłoby to tak samo zgodne z prawdą. A że niewygodne dla nadętych do bólu polityków? trudno, prawda w oczy kole!
      decyzję rektora bym zrozumiał, gdyby w piosence ktoś obrażał osoby publiczne, ale przy takiej treści widzę tylko cenzurę rodem z głębokiego PRLu.

      • 27 17

    • On nie politykuje, tylko broni wolności artystycznej. Broniłby niej bez względu jango o czym bylby tekst. Z drugiej strony, gdyby tekst było PO, takiej akcji by nie było. A to wszystko dzieje się, bo rektor boi się utraty środków, co w dobie pandemicznych strat fimansowych byłoby wyjątkowo dotkliwe.

      • 18 19

    • Nic nie rozumiesz

      • 9 5

  • Trzeba się naprawdę postarać (5)

    Trzeba się naprawdę postarać, by w uczelni publicznej zostać zwolnionym ze stanowiska nauczyciela.

    • 29 1

    • (4)

      Widocznie nie trzeba , wystarczy być mieć swoje zdanie oraz swoją wizję funkcjonowania katedry

      • 0 7

      • Swoje wizje i koncepcje można wyrażać w swojej twórczości. To uczelnia jest autonomiczna, nie kierownik katedry.

        • 1 0

      • (2)

        nie, trzeba sobie regularnie grabić, nikomu się nie chce prowadzić wojen z powodu głupiej piosenki

        • 4 1

        • (1)

          Jeżeli jest głupia to czemu ją zablokowano

          • 2 2

          • bo jest głupia?

            • 4 1

  • (2)

    Zapytam tylko, ile Pan Profesor Grzywacz sprzedał swoich płyt ? Ile gra koncertów rocznie i jakie sa z tego dochody? Jeżeli okaże się, że Pan Profesor żyje z dotacji państwowych, które bardzo hojnie rząd stworzony w wielkiej części przez "kaczora, który lata bez maseczki" rozdziela dla twórców kultury, to slabo Pan Profesor wypada i jego biadolenie jest w takiej sytuacji żenujące. Teraz pora się wykazać talentem i zarabiać w warunkach rynkowych i wolnej konkurencji. Zrzedła mina?

    • 19 2

    • (1)

      Centralnie w punkt.

      • 2 0

      • Tak jest!

        • 1 1

  • od ludzi którzy często z racji pozycji społecznej uzurpuja sobie wyższą klasyfikację intelektualną

    mamy prawo wymagać elementarnej inteligencji - jeżeli dzieło ma być sztuką - nie może być jednostronnie ukierunkowane i obrażać uczuć tej części społeczeństwa która się z tym nie utożsamia - koniec i kropka nad i...

    • 8 0

  • Dla odmiany niech zaśpiewa

    O rudym parchu.

    • 8 1

  • trudno zachowac powage jak czytam o profesorze gry na gitarze z katedry jazzu

    moze o tym niech uloza piosenke - cudowny temat na hip-hop czy rap....

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane