- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (69 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (18 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (287 opinii)
- 4 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (187 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (45 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (271 opinii)
Architektoniczna brzydota w centrum miasta
Od roku życie mieszkańców przy ul. Panieńskiej 30 na Starym Mieście w Gdańsku utrudnia zrujnowany budynek. Naprzeciw kamienicy, w której mieszkają, przy na ul. Panieńskiej 3A stoi zdewastowany pustostan, który nie dość, że szpeci centrum miasta, to jest źle zabezpieczony.
Cała posesja usiana jest dziko rosnącymi krzakami, w których zalegają śmieci i tłuczone szkło. Słaba metalowa siatka w kilku miejscach "poddała" się wandalom, otwierając tym samym wstęp szukającym zabawy dzieciom i młodzieży. Żeby tego było mało, budynek z dwóch stron otoczony jest głębokimi dołami po wykopach archeologicznych, które zalała woda gruntowa i deszcz.
- W ciepłe dni nie można ani otworzyć okna, ani wyjść na dwór, smród jest nie do wytrzymania - żali się Antoni Daschke, mieszkaniec pobliskiej kamienicy. - Chyba nawet nikt z władz nie wie, że tu coś takiego stoi, bo nikt się tym nie interesuje.
Nie tylko stałym mieszkańcom przeszkadza szpetny budynek. Pani Danuta często przechodzi przez Panieńską. - Taki budynek szpeci miasto. Czasami widzę turystów, którzy mu się mu przyglądają i fotografują. I jak Stare Miasto ma być wizytówką Gdańska? - pyta retorycznie.
Poza psuciem estetyki historycznego śródmieścia, słabo zabezpieczony budynek i odkryte bajora stanowią zagrożenie, zwłaszcza dla dzieci, które bez problemu mogą przejść przez zepsute ogrodzenie. - Co rusz widzę bawiące się tam dzieci - mówi pani Danuta. - Tylko czekać aż dojdzie do tragedii.
Teren ten jest własnością TBS "Motława", który odpowiada min. za stan i zabezpieczenie obiektu. - Nie możemy tych dołów zasypać, gdyż był by to dla nas nieuzasadniony koszt - tłumaczy Seweryn Wyganowski, prezes TBS "Motława". - Jedyne co możemy zrobić w tej sytuacji, to naprawić zniszczone ogrodzenie - dodaje.
W przyśpieszeniu rozwiązania problemu nie pomaga nawet to, że w pobliżu swoje mieszkanie ma prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, z którego okna wychodzą na zrujnowany obiekt.
Co na to konserwator zabytków, od decyzji którego uzależniony jest los starych kamienic? - Nie mieliśmy żadnych skarg na ten obiekt - mówi Marcin Tymiński, rzecznik prasowy wojewódzkiego konserwatora zabytków. - W najbliższym czasie inspektor uda się na ul. Panieńską i obejrzy kamienicę. Na pewno nie zostawimy tej sprawy - dodaje.
Po pierwszej rozmowie prezes Wyganowski zapewnił nas, że był już na miejscu i widział zaniedbany budynek. Przekonywał też, że w najbliższym czasie naprawi ogrodzenie, a jak twierdził, prace nad rewitalizacją kamienicy są w toku.
Takich budynków jak na Panieńskiej jest w Gdańsku więcej, zwłaszcza na Dolnym Mieście. W opłakanym stanie jest nieczynna zajezdnia tramwajowa przy ul. Łąkowej , która od pewnego czasu wykorzystywana jest jako parking. W ruinę popada też budynek przy ul. Zdzisława Kieturakisa , w którym do niedawna mieścił się szpital. Niezabezpieczony jest teren po wyburzonej fabryce opakowań blaszanych "Opakomet".
Jeśli mieszkacie w pobliżu miejsc, które nie dość, że z zabytków obracają się w ruinę, dodatkowo są zagrożeniem dla mieszkańców, przesyłajcie do nas zdjęcia, z podpisem przy jakiej ulicy znajduje się dany obiekt.
Będziemy interweniować u władz i właścicieli o ich zabezpieczenie i rewitalizację.
- Marzena Klimowiczm.klimowicz@trojmiasto.pl
Opinie (105) ponad 10 zablokowanych
-
2008-08-20 13:46
a czemu tych gnijących dziur nie można zasypać? (1)
Unia nie dała pieniędzy?
- 0 0
-
2008-08-20 13:48
trafne z ta unia :)
Teraz jak unia nie da na cos kasy to znaczy ze nie da sie tego zrobic. Smutne :(
- 0 0
-
2008-08-20 13:53
kilka fot więcej (1)
http://tiny.pl/2b8d
- 0 0
-
2008-08-20 14:03
ładne zdjęcia
- 0 0
-
2008-08-20 13:55
Dolne Miasto
Czy wy ludki wiecie gdzie jest ul.Panieńska , a gdzie jest Dolne Miasto ???
- 0 0
-
2008-08-20 14:22
widzę, że forumowi "znawcy" i tropiciele wszelakich spisków
już se popisali, hehe
Najśmieszniejsze jest to że zabierają głos Ci którzy nawet nie wiedzą gdzie mieści sie kamienica przy Panieńskiej 3 A. Gdyby nie artykuł nigdy by nie dowiedzieli się o takiej kamienicy, a nawet o takiej ulicy. Popatrzcie lepiej na własne okolice, pewnie pod oknem nie macie lepiej!- 0 0
-
2008-08-20 15:01
skoro Adamowicz ma to w
dupie to o co tyle hałasu?
- 0 0
-
2008-08-20 15:20
Adamowicz musi odejść !!!
i nic wiecej jak w temacie !
- 0 0
-
2008-08-20 15:34
Kraków i Wrocław zostawiły Gdańsk daleko w tyle
tam starowki zostały gruntownie odrestaurowane, jest klimat, który przyciąga turystow na dluzej. Miasto tetni zyciem nawet noca. U nas wystarczyc zboczyc z Dlugiej i rece opadaja.
- 0 0
-
2008-08-20 15:50
Niedowidzi
Pan Adamowicz nie tylko tej ruiny niedowidzi. Wiele miejsc w gdańsku świadczy o tym, że gospodarz jest ślepy.
- 0 0
-
2008-08-20 15:52
bardzo Wam współczuje Gdańszczanie (1)
ale sami patole hedne wybraliście to miasto kryminalistów,panienek portowych i brudnych Lechistów
Trzeba było uczyć sie ,to może by Was chociaż do wojska zabrali,to byście łazienke zobaczyli.
Codziennie dajcie na msze ludzie!!!!!!że nie musicie z tymi patologicznymi mieszkać w Gdańsku.
Wrócą tu Niemcy to zrobią z Wami porządek,na roboty Was wyślą,to sobie miasto odbudujecie,pozdrawqiam- 0 0
-
2008-08-20 16:32
patrz lepiej na swoje Grabówki, Meksyki i gdyńskie Pekiny
na Panieńskiej jak przystało na XXI wiek ludzie mają wode i kibel, gaz i prąd. 30% Gdyni nie ma nawet podstawowych potrzeb.
- 0 0
-
2008-08-20 16:39
Spójrzcie na elewację kamienic Długiej
70% tynków odpada na łby turystów - najwyzsze standardy metropoliiiii adłamowicza~!!!!
P.S. 1000m od Złotej Bramy slady kul z pepesz i bergmanów z II wojny można oglądać - Gierek nie zdążył solidaruchom, POpaprańcom i PISdupkom mózgów otynkować!!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.