• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie nowe śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci młodego żeglarza

piw
27 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Biegły: żeglarz mógł się związać sam

Sąd przyznał rację matce Patryka Palczyńskiego, 24-letniego żeglarza z Gdyni, którego ciało ze skrępowanymi rękoma wyłowiono z morza w lipcu 2010 roku. Wcześniej prokuratura umorzyła postępowanie, tłumacząc, że Patryk popełnił samobójstwo. Sąd nakazał wznowienie śledztwa.



Patryk zaginął 2 czerwca 2010 roku. Jego ciało wyłowiono z morza sześć tygodni później. Patryk zaginął 2 czerwca 2010 roku. Jego ciało wyłowiono z morza sześć tygodni później.
Ciało Patryka wyłowiono z morza w odległości 7 km od wejścia do gdańskiego portu. Zauważyła je załoga rybackiego kutra. Obie dłonie zmarłego były skrępowane, do ciała - za pomocą parcianych taśm - przymocowana była płyta chodnikowa.

Początkowo oczywistym wydawało się, iż doszło do morderstwa. Prokuratura jednak pod koniec ubiegłego roku śledztwo umorzyła i uznała, że Patryk popełnił samobójstwo.

Chociaż bezpośrednich dowodów na to, iż Patryk targnął się na swoje życie nie znaleziono, prokuratura uznała, że taki właśnie scenariusz wyłania się z zebranego materiału dowodowego. Żeglarz miał sam sobie skrępować ręce - taką, na pierwszy rzut oka kuriozalną możliwość - potwierdził biegły. Tę wersję wydarzeń miały też zeznania świadków, analiza zachowania Patryka oraz opinia biegłego psychologa.

Przed zniknięciem żeglarz powiedział matce tylko tyle, że wypływa w rejs. Wziął ze sobą plecak, dokumenty i 50 dolarów. Matka zapakowała mu także jedzenie. Odwiozła go samochodem pod dworzec. Nigdy więcej go nie zobaczyła.

Czytaj więcej na temat śledztwa w sprawie śmierci Patryka i dowiedz się dokładnie, dlaczego prokuratura uznała ją za samobójstwo

Od początku z takim stanowiskiem nie zgadzała się rodzina młodego żeglarza. - To wierutne bzdury. Jestem na milion procent pewna, że mój syn się nie zabił. Znam swoje dziecko - mówiła nam w grudniu zeszłego roku pani Julitta, matka Patryka.

Wytykając prokuraturze błędy, zaskarżyła do sądu decyzję o umorzeniu śledztwa. Gdański Sąd Okręgowy ostatecznie orzekł, iż prokuratura musi wrócić do sprawy. Sąd wytknął prokuraturze, że biegły, który oceniał węzeł na rękach Patryka, był także świadkiem w sprawie. Dodatkowo zeznania dwóch świadków, były sprzeczne.

- Na razie nie mamy jeszcze na piśmie decyzji sądu, ale na pewno będziemy szukać nowego biegłego, który oceni, czy Patryk mógł się sam związać, czy też było to niemożliwe. Planujemy też dokonać konfrontacji dwóch świadków - mówi Cezary Szostak, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.
piw

Opinie (188) 7 zablokowanych

  • (4)

    popieram i wspieram rodzinę żeglarza.

    • 400 9

    • a policja sobie złapie kogoś na suszarkę, komuś da mandat za przechodzenie na czerwonym, małolata pod klubem zawiną z jointem w kieszeni i się pochwalą w telewizji statystykami.

      a kiedy chodzi o prawdziwy kryminał i prawdziwe przestępstwa to robią wszystko byle tylko nie wyszło jacy są bezradni

      • 47 5

    • (2)

      umorzyc taka sprawe nie zrobiwszy wszystkiego co sie nalezy dla dobra wyjasnienia sprawy to ... najzwyklejsze zlo.

      • 27 4

      • z czego czytałem (1)

        to prorok ma klin - nic nie są w stanie ustalić, zero świadków, zero poszlak, zero czegokolwiek.
        Może czas żeby zacząć od początku sprawę i niech CBŚ zajmie się sprawą? Bo widać policja nie potrafi przygotować materiału. ALbo nawet Rutkowski ( tak tak, wiem, że się śmiejecie ). Ściśnie za jaja 9 przypadkowych ale może 10ty się zescza w spodenki i coś sypnie.

        • 6 9

        • a może ty zajmiesz się tą sprawą i wyjaśnisz wszelkie wątpliwości??

          powodzenia

          • 5 7

  • "Sąd wytknął prokuraturze, że biegły, który oceniał węzeł na rękach Patryka, był także świadkiem w sprawie." (4)

    Bo to Polska właśnie..

    • 252 9

    • A ile wziął biegły za opinie?

      Odpowiedź na to pytanie pozwala wyjaśnić wiele nieprawidłowości sądownictwa;miliony niepotrzebnych ekspertyz skutkujących systemem wieloletniego przedłuzania najprostszych procesów.

      • 16 3

    • oku.........a

      • 3 3

    • (1)

      Istnieje wiele prostszych metod popełnienia samobójstwa. Dlaczego facet miałby tak kombinować? To jakaś irracjonalna hipoteza. Trzeba bardzo "chcieć" wpaść na taką hipotezę.
      Czy teraz ten sam prokurator będzie znowu prowadził śledztwo? Ten człowiek powinien iść do patrolowania ulic. Bardziej skomplikowane sprawy go przerastają.

      • 10 2

      • Gajowy

        pełne poparcie , a takiemu prokuratorowi niedouczonemu tępakowi włos z pustej głowy nie spadnie , to właśnie nasz dziki kraj !!!

        • 2 2

  • ja również kibicuję rodzinie (2)

    by prawda wyszła jednak najaw. Trzymajcie się !

    • 219 6

    • Gdańska Prokuratura nie cieszy się najlepszą opinią. Znana jest z odmów wszczęcia postępowania, w przypadku kiedy powinno być wszczęte dochodzenia. Tam gdzie wszczyna łatwo umarza. Nie chcą się przepracowywać i narażać odpowiednim osobom.

      • 12 2

    • kibicujesz ? to nie mecz ale ty tego nie rozumiesz

      • 4 0

  • Ale to jest przykre... (1)

    W tym kraju wszyscy robią wszsytko na odwal, byle się tylko nie narobić... Szkoda tylko młodego chłopaka, którego oprawcy pewnie swobodnie poruszają się po ulicach naszych miast, szkoda słów na takie podejście śledczych.

    • 192 7

    • a co się dziwisz? dostają kasę od państwa z góry. to klasyczna różnica między własnością prywatną i państwową. a to czy chodzi o sklep państwowy w którym sprzedawca robi łaskę czy o instytucję która robi łaskę że kogokolwiek zacznie szukać nie ma znaczenia.

      zasada jest ta sama. państwowe = czy się stoi czy się leży 2000 się należy. a potem jeszcze policjanty przechodzą na emerytury na które my łożymy

      • 16 6

  • Kto pracuje w tych prokuraturach to jest jakaś masakra (26)

    1) Ten żeglarz niby samobójstwo popełnił i sam sobie płytę chodnikową przywiązał
    2) Sprawa małej Madzi, już pomijając jak doszło do śmierci, to nieudzielenie pomocy i zbezczeszczenie zwłok tez jest chyba karalne?
    3) Gdzieś w Polsce prokurator przyjął tłumaczenia policjantów, że chłopak w trakcie przesłuchania zabił się upadając nieszczęśliwie z krzesła na dywan.
    4) Z drugiej strony sprawa rapera Żuroma, który walczy 5 lat na mocy pomówienie świadka koronnego, który to świadek dalej popełnia przestępstwa, a Żurom w dni w którym rzekomo miałby świadkowi sprzedać narkotyki był w USA.
    5) Sprawa starszego pana, który musi spłacać kredyt, chociaż podrobionego jego podpis, tłumaczenie uwaga: sprawa podrobienia podpisu uległa przedawnieniu, w związku z czym podpis jest wiążący i gość musi spłacić kredyt, którego nie brał.

    Jak to nasze państwo dalej będzie tak gniło od środka, to skończy się naprawdę nieciekawie.

    • 406 5

    • Dodaj sprawę gwałtu i morderstwa Izy z Gdyni

      Policja od Sierpnia 2011 nie potrafi znaleźć faceta, który z dużym prawdopodobieństwem dalej gwałci i morduje, tym razem zakopując ofiary gdzieś po lasach ( niekoniecznie niepełnoletnie), a Policja ofiary dopisuje na listy...."zaginionych".

      • 25 5

    • powiem ci lepszy numer. daleka znajoma została napadnięta przez zboczeńca w wiadomym celu. udało jej się uciec. poszła na policję. co usłyszała od policjanta przyjmującego zgłoszenie? z wyrzutem: na pewno chce pani to zgłosić, bo skoro tak to dużo ludzi będziemy musieli w to zaangażować

      gdzie indziej pewien sprytny komendant ogłosił nagrodę dla dyżurnego który... przyjmie jak najmniej kłopotliwych zgłoszeń

      • 34 5

    • A co się dziwisz. (20)

      Spytaj premiera i wicepremiera co zrobili 20-lat temu jak była szansa na lustrację tego kraju.

      • 33 5

      • (19)

        a ten z lustracją wyskoczył...

        człowieku, byli esbecy i ich agenci dzisiaj to emeryci. zwłaszcza w przypadku policji w której na emeryturę przechodzi się bardzo szybko.

        to po prostu klasyczna PRLowska struktura. nie ma bodźców do wydajności to nie są wydajni

        • 8 18

        • (5)

          Ale są dzieci SBków, niby dlaczego ta struktura powiązań personalnych miałby wygasnąć w obrębie jednego pokolenia, skoro była taka skuteczna?

          • 20 5

          • (4)

            a jak zrobisz lustrację to nie będzie dzieci esbeków? albo nie wpuścisz ich do policji "bo są dziećmi esbeków"? myśl

            niektórzy naprawdę uwierzyli w to że lustracja jest panaceum na całe zło. że nagle służba zdrowia będzie wydajna, że kopalnie i stocznie będą rentowne, ze

            • 5 12

            • (3)

              Zrozum, że to jest jak rak, jeżeli się tego nie utnie jednym cięciem, to się rozleje. I tak się stało. Mówisz, że SBcy na emeryturze, ale ludzie nawet nie umoczeni, którzy kariery zaczynali w latach 90-ych wsiąknęli w te układy, zobaczyli jak są skuteczne i zaczęli tworzyć własne. Idzie młody, pełen zapału i chęci do zmian i od razu rozbija się o beton.

              • 19 1

              • (1)

                niektórzy ludzie umoczyli sie i utaplali w komunie, zrobili tam komunotwórcze doktoraty , a teraz ludzie do nich skandują
                "Jarosław - Polskę zbaw..."

                • 6 5

              • tu już zabrakło odwagi żeby się podpisać pod taką durnotą?

                • 1 2

              • Co Ty chcesz ucinać? Ludzi na emeryturze, którzy już nie pracują? Dzieci SBków nie ma w aktach lustracyjnych. A jak chcesz wywalić kogoś z roboty tylko dlatego, że miał durnego starego to życzę Ci wszystkiego najlepszego.

                To, że teraz w policji jest coraz mniej dobrych glin nie ma związku z SBcją.

                Ochłoń.

                • 5 2

        • DArek przestań powtarzać za gó..nem wyborczym (12)

          10 pierwszych lat, że na lustrację było za wcześnie
          10 ostatnich lat, że na lustrację jest za późno

          zdziwiłbyś się jak wielu jest czynnych albo udajesz, że nie tego nie wiesz. Zresztą daleko nie trzeba szukać, szara eminencja na dworze Słońca Peru, czyli Smeagol od cyfryzacji też ma w biografii współpracę.

          • 15 4

          • (11)

            tylko nawet jeżeli zrobisz lustrację to tak naprawdę niczego nie zmieni.

            nie możesz kogoś odwołać ze względu na współpracę z SB bo w momencie tej współpracy SB była legalną instytucją, a prawo nie działa wstecz.

            • 2 11

            • (10)

              Skoro było legalną instytucją, to rozliczmy na podstawie prawa PRL, czy legalne w myśl prawa PRL było zastraszanie, bicie, morderstwa polityczne? Chyba nie. Nawet stan wojenny był przestępstwem wymyśl prawa PRL. Skoro to jest argument w obronie SB, to osadźmy ich według tamtego prawa, można by nawet kare śmierci przywrócić specjalnie dla nich, ciekawe czy dalej byliby tacy chętni do zasłaniania się legalności PRL....

              • 11 2

              • (9)

                no oczywiście, ale wtedy trzeba wskazać konkretnych winnych a nie kogoś dyskryminować za sam fakt że był TW

                • 1 8

              • (5)

                Cóż , dyskryminować, skoro można teraz przy zatrudnianiu pracownika można wymagać zaświadczenia o niekaralności, to indywidualne przejrzenie jego raportów może o nim dużo powiedzieć. Chciałbyś pracować z kimś, kto kapuje na najbliższą rodzinę czy kolegów, niezależnie od ustroju i jego legalności? Chciałbyś by taka osoba pełniła zawód zaufania publicznego? Jasne, że każde państwo potrzebuje swoich agentów, zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych, ale praca w takim charakterze powinna dożywotnio dyskwalifikować do pełnienia innych funkcji publicznych. Zwłaszcza po rzekomej "zmianie" ustroju. Choć słowo transformacja ewidentnie lepiej oddaje charakter tego co się stało po 89r.

                • 7 1

              • (4)

                chodzi o to że funkcja TW nie jest żadnym przestępstwem ani nie było. to że często były to szmaty, a często zastraszeni ludzie to co innego.

                poza tym dzisiaj TW to co najwyżej składają podania o rentę a nie CV. a to że czyjś ojciecz czy dziadek był TW... czy to już nie jest przekroczenie granicy absurdu?

                tylko nie pisz że rak i trzeba wyciąć bo to frazesy, tylko konkretnie

                • 2 9

              • (3)

                Ta, podanie o rentę, jeden zamiast renty dostał ministerstwo, inny jeszcze niedawno był wicemarszałkiem sejmu.

                • 6 1

              • (2)

                no zaraz, kolega narzekał że zaniechano lustracji a ja wskazywałem że nie specjalnie ma ona już w tej chwili sens w tym kotekście. a teraz ty wyskakujesz z ministrami którzy SĄ LUSTROWANI. więc co to za argument za lustracją skoro niezaleznie czy ona jest czy nie mamy to samo

                no i co z tej lustracji wynika?

                to tylko zamydlanie oczu. że ten agent, tamten agent i niby dlatego jest źle, a lustracja wszystko naprawi. prawdziwe problemy biorą się nie z tajemnych układów a jak najbardziej jawnych relacji ekonomicznych których nota bene najbardziej bronią ci którzy chcą lustrować

                • 2 7

              • (1)

                Za lustracją w przypadku wyniku pozytywnego powinien iść zakaz sprawowania funkcji publicznych. Jeżeli już na starcie "nowego" systemu stanowiska dostawali bierni, mierni ale wierni starej gwardii, a nie najlepsi z najlepszych, to nie ma się co dziwić, że po jakimś czasie pojawiły się problemy ekonomiczne. Jasne, że zmiana ludzi wiele nie zmieni przy wadliwym systemie, ale jak zmienić system, gdy taką decyzję mogą podjąć jedynie ludzie w ten system umoczeni?

                • 7 3

              • Hm, ale jak to jest - czy w starym systemie nie było w ogóle dobrych pracowników? Stawiając zakaz pełnienia funkcji publicznych wykluczasz ich i wspierasz aktualne miernoty.

                • 1 1

              • (2)

                dyskryminować?
                co za as...

                • 2 0

              • (1)

                tak, specjalnie użyłem tego słowa.

                bo tak jak wcześniej napisałem współpraca z SB nie była żadnym przestępstwem w rozumieniu tamtego prawa.

                więc nie możesz teraz nikogo sankcjonować za coś co robił lata temu zupełnie legalnie i zgodnie z prawem. prawo nie działa wstecz. i czy to się komuś podoba czy nie takie są fakty.

                więc lustracja lansowana obecnie to nic innego jak tylko igrzyska dla mas. i niczego nie zmieni. bo czy ktoś współpracował czy nie nie zmieni (i prawnie nie może zmienić) funkcji które pełni.

                ja nie bronię ani SB ani PRL ale dzisiejsi wielcy bojownicy antykomunistyczny to jedynie populiści obiecujący że znaleźli lekarstwo na całe zło.

                i jasne ja bym nie zatrudnił kapusia, choć pamiętać należy że wśród nich byli tacy co się sami zgłaszali i tacy ktorych do tego psychicznie lub fizycznie zmuszano. tylko że legalnie na podstawie tego że ktoś był TW nie da się tego zrobić. a obecni lustratorzy właśnie promują taką oficjalną drogę, a niestety tak się nie da tego zrobić

                • 2 4

              • Jeżeli teraz zapiszemy w prawie, że na stanowiska publicznie nie mogą kandydować byli TW, nie zwalniając na tej podstawie nikogo z już pracujących, tylko zabraniając udziału w rekrutacji, to nie będzie działanie prawa wstecz. Oczywiście, należało to zrobić przy transformacji, ale kto miałby to zrobić, przecież nie nasz największy trójmiejski celebryta

                • 2 0

    • zenek

      Nie skończy się tylko już jest nieciekawie.Bardzo...

      • 2 2

    • Ja mam też o prokuraturze "bdb" opinię

      W sprawach, które mnie dotyczyły, nie jako przetępcy, a poszkodowanej. Praktycznie w obu panie prokuratorki odwróciły "kota ogonem"z poszkodowanej robiąc winną, albo przynajmniej głupa. Ręce opadają i nie tylko.

      • 8 3

    • dodaj jeszcze

      1. sprawa zabójstwa Olewnika
      2. sprawa dyrektora sztumskiego więzienia co to zabił więźnia a teraz wolnym będzie

      • 3 2

  • (20)

    jak mógł sam sobie skrępować ręce? ;/

    • 148 8

    • też sądzę, że został zamordowany (2)

      jednak skrępować sobie ręce to żadna sztuka, zwłaszcza jak chcesz się utopić i zrobić wszystko aby się to udało

      • 3 5

      • (1)

        Jak się ktoś uprze to można, tylko po co tak skomplikowaną metodę miałby wybierać człowiek zdołowany, planujący samobójstwo?

        • 2 3

        • bo na przykłąd jest ubezpieczony na życie

          • 3 4

    • bierzesz sznurek w stopy (4)

      i zawiazujesz sobie rece

      • 13 6

      • i jeszcze tak skrępowany przywiaż płytę chodnikową do ciała .....

        • 6 4

      • (2)

        sędzina to żona sędziego palancie

        • 6 6

        • (1)

          chama zawsze poznasz nawet przez neta

          • 3 4

          • masz racje chamie

            • 2 0

    • Teoretyzując (9)

      Związujesz ręce ale tak że między rękami masz 30 cm liny.
      Czyli obwiązując lewą rękę masz do dyspozycji prawą i zęby i analogicznie to samo po drugiej stronie.
      Masz dość luzu aby się związać, ale za mało aby pływać.

      Oczywiście nie znam sprawy i nie wiem jak On był związany.
      A taka forma samobójstwa również wydaje mi się wielce nieprawdopodobna.

      Życzę rodzinie aby poznali prawdę o tym wydarzeniu.

      • 13 3

      • (7)

        jasne że się da, ale po co samobójca miałby sobie ręce związywać? ręce związuje się komuś aby nie mógł się bronić. a przed kim samobójca miałby się bronić? przed samym sobą? to jest przecież tak samo jakby ktoś chciał się zastrzelić i by wkładał kamizelkę kuloodporną

        • 10 5

        • Naturalnym odruchem podczas topienia jest ratowanie własnego życia.Ktoś kto świetnie pływa nie utopi się bez skrępowania ruchów. (5)

          To takie trudne do pojęcia?

          • 9 11

          • (1)

            ktoś kto świetnie pływa nie wybierze takiego sposobu na samobójstwo

            • 9 3

            • podobno mówił, że jakby miał umrzeć to w morzu

              • 1 7

          • (2)

            z płytą chodnikową?

            • 7 4

            • jako dodatkowe zabezpieczenie (1)

              Oczywiście, nie twierdzę, że to było samobójstwo, ale wcale nie jest to takie dziwne, zwłaszcza dla żeglarza...

              • 5 5

              • słuchaj, skoro żeglarz jest takim dobrym pływakiem, że sądzi iż nawet płyta chodnikowa go nie uśmierci to wybiera inny sposób samobójstwa.

                cała sytuacja jasno wskazuje na morderstwo i prokuratora z policją właśnie tą wersję powinna przyjąć za główną hipotezę

                bo idąc tym tropem to każdego trupa nawet z siekierą w głowie da się uznać za samobójcę

                • 13 4

        • samobójcy bardzo często krępuja się w sposób, który ma uniemożliwić im rozmyślenie się

          • 5 2

      • Wreszcie ktoś, kto potrafi myśleć, a nie dziwić się "jak można samemu sobie skrępować ręce"?!

        • 5 4

    • experyment

      był przeprowadzony ekperyment procesowy z ktorego wynika ze byl skrepowany w taki sposob ze mogl zrobic to sam. Co oczywiscie niczego nie dowodzi

      • 7 2

    • hmmm... może klejem ? tak tylko myśle

      • 1 1

  • Ktoś bez mózgu (12)

    Trzeba być kompletnie odmóżdżonym , żeby stwierdzić samobojstwo, podczas gdy ręce były związane i w dodatku z płytą chodnikową....niby jak to miał sobie zrobić jak?????Naprawdę , niektóre osoby powinny leczyć sie psychiatrycznie a nie pracowac w prokuraturze....

    • 181 10

    • bo cala prokratura to jeden dom wariatow, obojetnie i gdzie..

      • 19 4

    • Leczenie polecem tobie na nerwicę najlepiej. (7)

      Ciekawe jak bardzo odmóżdżonym trzeba być aby innych oskarżać samemu nie wiedząc, że owszem można sobie samemu związać ręce. Dodatkowo kłania się czytanie ze zrozumieniem, płyty chodnikowe były przymocowane do ciała nie do dłoni.

      • 8 13

      • A co to zmienia? (1)

        • 7 6

        • Nic nie zmienia, ale po co pisac takie bzdury, że nie mógł tego sam zrobić?

          • 5 3

      • .... (4)

        Ja nie napisałem ,że płyta była przymocowana do rąk....sama czytaj ze zrozumieniem kobieto puchu marny. To jest zbyt podejrzane aby stwierdzić samobójstwo na 100 procent, samobójstw nie popełnia się w ten sposób. A co do nerwicy to chyba sama ją masz, ja jestem bardzo spokojny człowiek.

        • 3 4

        • a skąd wiesz, że nie popełnia się samobójstw w ten sposób? CSI? archiwum x? (1)

          obojętnie, jaki temat, pod treścią są wpisy dziesiątek specjalistów i ekspertów, chyba się marnujecie przed monitorem

          • 5 3

          • Bo to idiotycznie skomplikowane. Takie rzeczy robią ludzie z jakimś planem, w jakimś celu, a nie człowiek psychicznie zdołowany decydujący się na samobójstow. Są metody odebrania sobie życia w sposób dużo prostszy, pewny i szybki. Bez kilkuminutowego topienia się w wodzie. To jest oczywiste. Nie wiem co tego prokuratora skłoniło ale trzeba bardzo "chcieć" żeby wymyśleć wersję samobójstwa w tym przypadku.

            • 3 3

        • "podczas gdy ręce były związane i w dodatku z płytą chodnikową"

          Co było z płytą chodnikową wg ułożonego powyżej tekstu wychodzi na to, że wcześniej wymienione ręce. A może nie masz problemów z czytaniem tylko z logicznym układaniem zań?

          • 2 0

        • ona dobrze przeczytała, tylko ty źle zdanie skleiłeś, skoro miałeś co innego na myśli, niż wynika z twojej wypowiedzi

          • 1 0

    • ? (1)

      Nie trzeba być odmóżdżonym, wystarczy być prokuratorem! Chociaż to na to samo wychodzi. Wiem coś na ten temat, bo dzięki "takim" prokuratorom wegetuję już prawie 20 lat, a przestępcy nadal chodzą na wolności i mają wszystko w czterech literach!

      • 8 3

      • to znaczy masz 20 - letni wyrok ? zarąbiaszcze na pewno sie znasz na morderstwach

        • 1 2

    • to nie stan psyche sie liczy lecz stan portfela...na dodatek w warunkach czerwonki do trzeciego pokolenia.

      • 2 0

  • Rodzice niech lepiej uważają na siebie. (3)

    Skoro ta mafia która zabiła Patryka ma poparcie w prokuraturze, to nie wiadomo do czego są w stanie się posunąć.

    • 150 9

    • (1)

      zdolni bardzo...co udowodnili w sprwie olewnika...aa na koniec swoich prac zmontowali oskarżenie dla ojca krzysztofa olewnika...to dopiero trzeba mieć talent....trzymam kciuki za rodzinę..oczywiscie!!!!!!!!

      • 6 2

      • a najlepsze że zrobili "aferę" z tego że rodzina Olewnika zwyczajnie nagrywała WŁASNE rozmowy telefoniczne które prowadziła z politykami w sprawie swojego syna
        i ty możesz być przestępcą jeśli masz komórkę z dytkafonem...

        • 6 1

    • Ludzie

      gdzie my żyjemy ???? to jest naprawdę dzikie państwo i takie rzeczy są już normą w tym kraju !!!!

      • 1 1

  • przykre jest to, że statystki są ważniejsze od prawdy......

    • 81 4

  • Biegli to jakaś niewyobrażalna banda niedouczonych baranów. Jak może wpisywać na listę biegłych przypadkowych ludzi? (5)

    To zakrawa na jakąś farsę, aby bezmyślnie i ślepo wierzyć w opinie "biegłego", że ten człowiek...sam sobie związał ręce. Kuriozalne, to mało powiedziane.
    Taki biegły powinien odpowiadać przed sądem za formułowanie takich bzdur, na podstawie których prokuratura umarza śledztwo.
    Przeraża mnie również brak odpowiedzialności prokuratorów za popełniane błędy - ich "niezależność", tak kreowana przez Seremeta, zaczyna być "dowolnością" w podejmowaniu decyzji.

    • 126 9

    • Powiedz, czy potrafisz wykonać jakikolwiek węzeł, poza podwójnym zaciśnięciem dwóch sznurówek i zrobieniem kokardy? (1)

      Założę się, że nie, a wypowiadasz się, jakbyś był specjalistą w tym zakresie.

      • 7 9

      • Przegrałabyś zakład.

        • 6 8

    • (2)

      Ja obstawiam ze biegli to inaczej ankietowani z familiady !

      • 8 3

      • ze swej...ubeckiej familiady (1)

        prokuratury sady urzedy oraz komisariaty to jedna i ta sama czerwona rodzinka, kaszubsko-ubecka w skrocie em a ef i a dla ciemnych to taka sycylijsko brzmiaca nazwa zespolu lewokomuchow kacykow sbkow i ubekow zlokalizowanych w duzych i malych miastach ze wsparciem i zapleczem swiata przestepczego , politycznego i biznesowego... i nie ma ch we wsi co by sam mogl cokolwiek im zebździać ot czerwone zacofanie niczy i nszczyc bedzie 3 pokolenia czerwonej zarazy najglupsi i najwierniejsi prymitywi co za uklad dadzą sobie odciąć przyrodzenie

        • 0 0

        • i z naukowego, gdzie doktoracik sypano razem z maturą , kolega kolegi szwagra zięcia teścia...owocem tej s raczki mamy koszmar z ulicy wiązow

          dekomunizacja to jedyne rozwiazanie, wysiedlenie na Sybir, z Bolkiem na czele i od razu mądrzy będą mieli otwarte drzwi

          IPN zajmowal się doborem odpowiedniej metody weryfikacj i znalazl ją, tak by nikt nie był nieslusznie pokrzywdzony...jednak czerwonka zablokowa ten i inne dobre projekty i mamy szambo ktore wybilo sie na skrzydlach glupoty i dyzmowatosci

          wasze na wierzchu, czerwoni obesrancy ale jak dlugo?

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane