Gdy ulewa podtopi miasto, gdy smog zatruje powietrze, silny wiatr połamie drzewa, a wypadek zablokuje tory kolejowe - w każdej z tych sytuacji gdańszczanie będą mogli podróżować komunikacją miejską za darmo.
tak, parę razy się zdarzyło
58%
tylko raz była(e)m w takiej sytuacji
16%
nie, nigdy dotąd mi się to nie zdarzyło
26%
Gdańscy radni podjęli uchwałę dotyczącą sytuacji kryzysowych w mieście. Pozwala ona wszystkim pasażerom korzystać bezpłatnie z miejskiego transportu zbiorowego, gdy tylko Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego ogłosi "sytuację kryzysową, powodującą istotne zakłócenie w ruchu drogowym na terenie Miasta Gdańska lub zagrażającej życiu ludności".
- To efekt rekomendacji wypracowanej przez mieszkańców i urzędników miejskich w panelu obywatelskim "Jak lepiej przygotować Gdańsk na wystąpienie ulewnych opadów deszczu" - informuje Zygmunt Gołąb z Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.Uchwała uwzględnia różne sytuacje kryzysowe, nie tylko podtopienia na skutek ulewy, ale również np. smog, gdy zasadne jest ograniczenie liczby aut na ulicach miasta.
Komunikacja miejska ma działać według obowiązujących rozkładów, tyle że nie będzie obowiązku kasowania biletów.
- Bezpłatne podróżowanie środkami gminnego transportu w warunkach kryzysowych, w sytuacji, gdy nie ma możliwości utrzymania indywidualnego ruchu lub gdy występuje częściowe ograniczenie ruchu drogowego, pozwoli usprawnić zarządzanie transportem w całym mieście. Będzie to cenna pomoc dla mieszkańców, gdy nastąpią nadzwyczajne okoliczności - mówi Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej.Przepisy wejdą w życie 1 czerwca 2017 r.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
