• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bloger nawoływał do powieszenia Tuska. Sprawę zbada prokuratura

Piotr Weltrowski
11 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Czy nawoływanie w portalu internetowym do powieszenie premiera to tylko publicystyczna szarża, czy też podżeganie do nienawiści i przemocy? To zbada prokuratura. Czy nawoływanie w portalu internetowym do powieszenie premiera to tylko publicystyczna szarża, czy też podżeganie do nienawiści i przemocy? To zbada prokuratura.

Do sopockiej prokuratury trafiło zawiadomienie dotyczące tekstu, który ukazał się w czwartek w portalu publicystów Salon24.pl, a którego autor nawołuje do powieszenia Donalda Tuska.



Skan petycji, która została opublikowana w czwartek na stronach Salonu 24. Skan petycji, która została opublikowana w czwartek na stronach Salonu 24.
Autor pyta w nim m.in. dlaczego "Donald Tusk wciąż chodzi po Wiejskiej, skoro nienawidzą go wszyscy Polacy"? Określa też premiera mianem "złodzieja, kłamcy i defraudacza" [pisownia oryginalna - przyp. red]. "Zwracam się więc do wszystkich Polaków w prośbą o powieszenie Donalda Tuska" - pisze.

Zawiadomienie w prokuraturze złożył Radomir Szumełda, mieszkający w Sopocie działacz PO.

- Kiedy przeczytałem ten tekst, nie byłem w stanie uwierzyć, że można coś takiego napisać, tym bardziej, że nie był to żaden humorystyczny pamflet, a poważny artykuł. Nie zastanawiałem się długo i napisałem do prokuratury w Sopocie, czyli mieście gdzie mieszkam i gdzie mieszka też premier. Nie konsultowałem tego z kolegami z PO, ale wiem, że inni też rozważają złożenie takich zawiadomień - mówi.

Prokuratura potwierdza, że zawiadomienie zostało przyjęte i zapowiada, że podjęte zostaną czynności sprawdzające mające na celu ustalenie, czy doszło do popełnienia przestępstwa.

W piątek, na stronie Piotra Balkusa, blogera, który umieścił "Petycję w sprawie powieszenia Donalda Tuska", tekstu już nie było. Był za to wpis: "Usunąłem, bo grożono mi sądem". Publikujemy jednak skan, na którym widać całą petycję.

Czy opublikowany w Internecie artykuł może być traktowany jako nawoływanie do działania? A może to tylko przejaw nieco makabrycznej publicystycznej swady? Prokuratura ma miesiąc na podjęcie decyzji o ewentualnym wszczęciu śledztwa.

Opinie (536) ponad 50 zablokowanych

  • Plan totalnej wyprzedaży

    Banki, kopalnie, nieruchomości, sanatoria, a nawet udziały w firmach znajdujących się na... liście spółek strategicznych dla państwa, będących perłami polskiej gospodarki, jak Grupa Lotos, PGE czy Tauron - wszystko na sprzedaż. Oczywiście, najlepiej jak najszybciej i za jak najwyższą cenę. Komu - mniejsza o to. Cel jest jasny - wyciśnięcie 15 mld zł jeszcze w bieżącym roku.

    Ministerstwo Skarbu Państwa chce spieniężyć udziały w prawie 340 firmach z większościowym lub całkowitym udziałem państwa. - To nie jest plan prywatyzacji, tylko wyprzedaży majątku! Wszystko na łatanie dziury budżetowej, powstałej przede wszystkim dlatego, że rząd zatrudnił kilkadziesiąt tysięcy nowych urzędników bardzo dobrze opłacanych.
    Strategiczna jest tylko cena
    Pod młotek mają pójść m.in. akcje Lotosu, Polskiej Grupy Energetycznej i Tauronu, choć znajdują się na liście spółek strategicznych dla państwa. Sprzedaż tych firm jest sprzeczna z oficjalnymi dokumentami rządu, z "Planem prywatyzacji na lata 2008-2011", który zawiera zapis, że "nie jest planowana dalsza prywatyzacja PKN Orlen SA oraz Grupy Lotos SA". Nagle jednak okazało się, że potrzeba zapełnienia dziury budżetowej jest ważniejsza nawet od bezpieczeństwa państwa.

    • 9 0

  • Nie Irlandia, ale Grecja

    Strategia prywatyzacyjna rządu pokazuje, że nie dość, że nie spełnił on swoich zapowiedzi utrzymania kontroli państwa nad sektorem elektroenergetycznym i paliwowym, to jeszcze prowadzi kraj prostą drogą do katastrofy gospodarczej. W efekcie zamiast być zieloną wyspą na europejskiej mapie kryzysu (obiecana Polakom Irlandia ma już podobne problemy), zmierzamy do sytuacji Grecji i Węgier.

    - Obecnie, w dobie światowego kryzysu, nikt nie dokonuje prywatyzacji, mówi się raczej o nacjonalizacji. W Grecji naciski w tej sprawie odbierane są wręcz jak szantaż i próba przejęcia majątku tego kraju za jego długi, które zresztą są oceniane jako zastawiona na nich pułapka - wskazuje prof. Artur Śliwiński, pracownik naukowy Wyższej Szkoły Handlu i Finansów Międzynarodowych im. Jana Pawła II w Zielonej Górze.
    Na podobieństwa sytuacji Polski do Węgier zwraca z kolei uwagę Przemysław Wipler. Blisko 10-letnie rządy socjalistów i liberałów przywiodły ten kraj na skraj bankructwa. Socjaliści sprzedali energetykę, co doprowadziło do wzrostu cen energii i przyczyniło się do kryzysu. Dopiero gdy Węgrzy odczuli to na własnej skórze, masowo poparli prawicową partię Fidesz i program reform jej szefa Viktora Orbana. Czy Polacy też będą czekać, aż obecny rząd doprowadzi nasz kraj do stanu Węgier i Grecji?

    • 7 0

  • w Chinach już dawno by wisiał za swoje wyczyny

    • 11 0

  • Oburzenie z tego powodu ? A kto nawoływał do zamorodowania braci Kaczyńskich ?

    Amnezja tuskowców i ich popleczników ?

    • 9 0

  • powiesili już bo nie mogę się doczekać

    • 6 0

  • Tusk jest zdrajcą i jako taki zasługuje na karę śmierci. (1)

    Oczywiście kara powinna być zarządzona po procesie przed trybunałem Narodu Polskiego.

    • 4 0

    • piso-rydzykowski Trybunał Ciemnogrodu z nad Wisły

      cieciu jeden, nie mieszaj do tego , jak napisałeś, Narodu Polskiego. Was jest tylko około 20 proc, a więc zabieraj głos w ich imieniu a nie Narodu Polskiego.

      • 0 1

  • Tusk i Komorowski za spisek przeciw Państwu Polskiemu zasługują na pal.

    To jedyna kara za tę zbrodnię. Tak karano zdrajców w I Rzeczypospolitej. Śmierć przez powieszenie jest zbyt szybka i zbyt łagodna dla takich ... jak Tusk, Komorowski i jeszcze paru łajdaków z PO i UD.

    • 6 2

  • To już nie jest nawet śmieszne (3)

    "A druga rzecz, która powiedziałbym się ewidentnie udała, no to powiedziałbym każdemu bym życzył prezydentowi na przyszłość i w przyszłości również, żeby mógł się pochwalić zrobieniem dla Polski czegoś takiego jak ja – w sensie kontaktów zagranicznych. No, to jednak jest korona Himalajów, proszę panów, kontakt... kontakty i takie ważne spotkania: papież, prezydent Stanów Zjednoczonych, prezydent Rosji, prezydent Niemiec w ciągu... i teraz jeszcze jutro prezydent Francji i pani kanclerz Merkel, a w najbliższych czasach też dalsze kontakty na najwyższych szczeblach, a to jest dowód oczywiście na to, że Polska odzyskuje swoją pozycję kraju o stabilnej polityce, ważnego partnera i kraju, z którym chce się utrzymywać relacje na najwyższych szczeblach."

    To nie jest, proszę Państwa, dowcip ani kabaretowy skecz. To autentyczne słowa prezydenta dużego, środkowoeuropejskiego państwa.

    • 8 0

    • Polska jest tylko pionkiem w grze mocarstw a on tego jakby nie widzi (2)

      i na ich kiwniecie palcem jedzie gdzie oni chcą albo spotyka sie z nimi gdy oni chcą

      • 5 0

      • (1)

        niezbyt bystra kremlowska marionetka - to oczywiste

        • 2 0

        • najbardziej boli fakt, że ten kolo ma z 90pkt IQ, nie więcej. zajšł miejsce na studiach.

          to już drugi prezydent Autonomii Polskiej z bełkotliwš mowš. trzeba się naprawde skupić, żeby się domyœlić co on właœciwie duka i jaka chybotliwa myœl przewija mu się właœnie między uszami.

          • 0 0

  • ukarac

    znalezc, ukarac tego swira

    • 0 1

  • tO A PROPONUJE

    ABY DONOKOWI ZROBIC OPERACJE I SPOWROTEM GLOWE Z GLOWKĄ ZAMIENIC MIEJSCAMI

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane