- 1 Wraca ocenzurowany "autobus do piekła" (202 opinie)
- 2 Parking przecieka. Są chętni do naprawy (80 opinii)
- 3 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (147 opinii)
- 4 Poważny wypadek w Chyloni (118 opinii)
- 5 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (164 opinie)
- 6 Przepisy niewiele zmieniły na przejściach? (209 opinii)
Cuchnący problem centrów miast. Jak pozbyć się zapachu moczu?
Są takie miejsca w Trójmieście, których pokonanie wymaga wstrzymania oddechu. Szczególnie tam, gdzie jest wiele barów z piwem i niewiele toalet publicznych. Jak uporać się z plagą obsikanych miejsc pokazuje przykład Hamburga, który zastosował nowy sposób na walkę z - nie bójmy się tego słowa - obszczymurami.
Czytaj także: Halo, na ulicy się nie sika!
Inną ulubioną przez mężczyzn (umówimy się - kobiety swoich potrzeb w bramach raczej nie załatwiają) miejscówką na Głównym Mieście jest brama między Bazyliką Mariacką a ul. Chlebnicką .
- Niemal codziennie tamtędy przechodzę, gdyż odbieram dziecko z pobliskiego przedszkola, i za każdym razem muszę wstrzymać oddech, bo smród jest nie do wytrzymania - mówi pani Wioletta.
Na bezdechu przebiegamy też przy bramie na ul. Świętego Ducha (między kawiarnią a podcieniami). Kolejnym miejscem, które można pomylić (po zapachu) z szaletem jest fragment Długiego Pobrzeża tuż obok Żurawia, gdzie cumuje biała flota (choć kilkanaście metrów dalej znajduje się publiczna toaleta, o czym informuje znak).
"Śmierdząca sprawa" jest też problemem Sopotu i Gdyni. W samym tylko kurorcie można znaleźć miejsca, które dosłownie czuć z daleka, tak jak m.in. krzaki przy wejściu na molo oraz skwerek-parking przy Bohaterów Monte Cassino .
Bezpruderyjni chłopcy kilka lat temu upodobali sobie także miejsce, gdzie do Monciaka dochodzi ul. Alfonsa Chmielewskiego . Mieszkańcy znajdującej się tam kamienicy zamontowali więc kamery, które są niemą groźbą - jeśli potraktujesz to miejsce jak toaletę, dzięki filmowi na You Tubie dowie się o tym cały świat.
Natomiast w Gdyni miłośnicy "toalet pod chmurką" mają swoje ulubione miejsce poza parkingiem przy dworcu SKM od strony ul. Morskiej i terenie wokół niego.
- Po niedawnym koncercie w Gdynia Arenie widziałam jak, nie przesadzając, kilkudziesięciu facetów stanęło rządkiem i oddawało mocz na wąskim pasie zieleni między C.H. Riviera a przejściem podziemnym SKM - mówi pani Dominika z Rumi. - To zresztą nie pierwszy raz, kiedy jestem świadkiem takiej sceny w tym właśnie miejscu.
Co ciekawe, śmierdzi nawet tam, gdzie nie brakuje toalet publicznych.
- Najwięcej klientów mamy w godzinach porannych, tak do 11. Przychodzi wówczas dużo kobiet. Dużo zależy też od rozkładu kursowania pociągów - mówi pani Marzena, dbająca o czystość toalety na Dworcu PKP w Gdańsku Głównym. - Często przychodzą też matki z dziećmi, które nie mają gdzie ich przebrać. A mężczyźni? Też jest ich sporo, ale oni, zwłaszcza latem, chętniej wybierają "toaletę pod chmurką".
Podobne odczucia ma pani Małgorzata, która wraz z mamą opiekuje się szaletem w City Forum. - Dziennie przychodzi do naszego szaletu kilkanaście osób. Głównie są to kobiety. - mówi pani Małgorzata.
Nową broń w walce z obsikiwaczami znalazła organizacja społeczna z hamburskiej dzielnicy czerwonych latarni, klubów i dyskotek St. Pauli. Jej pracownicy postanowili pomalować jedną z najczęściej obsikiwanych ścian przezroczystą farbą o właściwościach hydrofobicznych. Efekt? Farba na ścianie dosłownie "odbija" wylewaną na nią ciecz, opryskując stojącą najbliżej osobę.
Niemieccy społecznicy swoją akcję zatytułowali "St. Pauli pinkelt zurück" czyli "St. Pauli odsikuje".
Substancja, którą pomalowali ścianę, to farba stworzona przy wykorzystaniu nanotechnologii. Pokryta nimi powierzchnia nie tylko "odbija" ciecze (w tym smary, oleje i inne trudno schodzące substancje), ale też uniemożliwia przyklejenie się do niej brudu.
Miejmy nadzieję, że kiedyś ten postęp w walce z odorem dotrze i do Trójmiasta.
Zobacz jak z problemem obsikanych murów poradzili sobie niemieccy społecznicy z Hamburga.
Opinie (296) 9 zablokowanych
-
2015-03-12 20:55
szczoch (1)
Jako mieszkaniec starówki bardzo często widzę ludzi sikających w podwórkach i śmietnikach. Na moim podwórku porządku w śmietniku pilnuje 5 mieszkających w nim bezdomnych. Mówią żeby nie sikać jak ktoś zacznie bo oni też do niego do domu sikać nie przychodzą. Wniosek: zasiedlić wszystkie śmietniki bezdomnymi. Druga sprawa to faktycznie 70 procent sikających to mężczyźni ale kobiety też lubią siknąć w bramie albo podcieniu. Mają poprostu inną technikę. Stają pod ścianą rozstawiają szeroko nogi, naciągają sobie pizzę i lekko rozszerzają wypinając się przy tym do przodu. Da się! Albo stosują technikę klasyczną kucaną z obstawą w postaci koleżanek.
- 8 0
-
2015-03-12 21:49
podnieciles mnie tym opisem sikajacych kobiet
- 4 0
-
2015-03-12 21:05
anna (1)
A co z wydmami i przejściami na plażę latem??? Mocz w morzu, mocz w piachu, mocz w krzakach. fuuuuuuuuuuuuuuuu
- 6 0
-
2015-03-12 22:15
panowie to lubią, jest blisko i wygodnie! i oznaczają teren samca alfa :D
- 2 0
-
2015-03-12 21:15
kible
niema kibli niema koszy nawet skrzynki na listy zdemontowali normalnie ciemno-grod i afera za afera takie jest p.o....dalej na nich glosujcie......
- 3 0
-
2015-03-12 21:31
męskie tojtoje postawić
- 2 0
-
2015-03-12 21:41
Tzw.altany śmietnikowe na osiedlach
są tak zaszczane,że nie da się do nich wejść.Każdy wrzuca worek z daleka.Nie ma możliwości segregacji, ponieważ pojemniki na mokre stoją wewnątrz tych pomieszczeń.Najgorzej jest,gdy w pobliżu są sklepy z piwem.
- 4 0
-
2015-03-12 21:51
a co z tymi co puszczaja baki tak zwane cichacze w komunikacji publicznej to tez jest problem
I to smierdzacy
- 10 2
-
2015-03-12 22:06
Platne toalety na dworcach
Dlaczego toalety sa platne ? Jak nie mam pieniedzy, to co mam zrobic ? Lac w gacie ?
- 10 0
-
2015-03-12 22:13
wszedzie oznaczyłem swój teren hie hie hie, wachajcie i czujcie ze tam był prawdziwy samiec
- 0 1
-
2015-03-12 22:17
monitoring i kary, a obrazki możecie sobie darować
już widzę jak ktoś się przejmie zakazami
- 0 2
-
2015-03-12 22:46
Też widziałam tego gościa sikającego na pojemnik z piachem
Przystanek tramwajowy Miszewskiego, pełno ludzi dookoła - w tramwajach, samochodach, na przystankach, a gościu bez skrępowania staje przy pojemniku i leje na "piasek"...
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.