• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drogowy bubel utrudnia życie pieszym w Oliwie

Maciej Naskręt
24 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Nietypowa lokalizacja barierki ma pomóc, według ZDiZ Gdańsk, niewidomym podczas przechodzenia przez dwujezdniową ulicę przy rektoracie Uniwersytetu Gdańskiego. Sami zainteresowani są innego zdania. Nietypowa lokalizacja barierki ma pomóc, według ZDiZ Gdańsk, niewidomym podczas przechodzenia przez dwujezdniową ulicę przy rektoracie Uniwersytetu Gdańskiego. Sami zainteresowani są innego zdania.

Przy skrzyżowaniu ulic: Wita Stwosza i Bażyńskiego zobacz na mapie Gdańska w Oliwie ustawiono barierki. Utrudniają one dojście do przejścia pieszym, a w szczególności pracującym w pobliżu osobom niewidomym. ZDiZ przekonuje, że barierka, o którą zresztą urzędników niepełnosprawni prosili, ma ułatwić przejście przez jezdnię.



Tak wygląda przejście dla pieszych po przeciwnej stronie skrzyżowania. Tak wygląda przejście dla pieszych po przeciwnej stronie skrzyżowania.
Od kilku dni mieszkańcy południowej części Oliwy, idąc m.in. na przystanek tramwajowy na skrzyżowaniu przy rektoracie Uniwersytetu Gdańskiego muszą omijać barierki, które ustawiono tuż przed wejściem na przejście dla pieszych.

- Ja sobie poradziłem z ich minięciem, jednak moje oburzenie wynika z faktu, że barierki znajdują się na drodze, z której korzysta wiele osób niewidomych lub niedowidzących. Codziennie rano mijam ich na tej trasie, bowiem pracują w pobliskiej spółdzielni przy ul. Bażyńskiego - opowiada pan Tomasz, czytelnik.

Nie ukrywa, że to właśnie osoby mające problem e wzrokiem mogą czuć się w tym momencie najbardziej zdezorientowane i skrzywdzone.

- Nie wyobrażam sobie, co myśli taki niewidomy, gdy trafia laską na tę przeszkodę i próbuje przedostać się na chodnik. Barierka powoduje na pewno dezorientację - dodaje czytelnik.

Czy urzędnicy radzą sobie z montażem i wyznaczaniem ułatwień dla niepełnosprawnych?

Za infrastrukturę na i wokół wspomnianego skrzyżowania odpowiedzialny jest Zarząd Dróg i Zieleni. Zdaniem urzędników instalacja, choć wygląda nietypowo, ma sens.

- Barierka umożliwia bezpieczne zlokalizowanie przejścia osobom niewidomym i niedowidzącym. Ustawiliśmy ją po konsultacjach na prośbę pobliskiej spółdzielni niewidomych - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy ZDiZ.

Czy to prawda? Skontaktowaliśmy się z Markiem Lepiarzem, zastępcą prezesa spółdzielni Sinol, by zweryfikować twierdzenia urzędników.

- Podsunąłem pomysł dostawienia barierek jednemu z inżynierów z Zarządu Dróg i Zielni w niezobowiązującej rozmowie z myślą o niewidomych, którzy pracują w spółdzielni. Faktycznie, prosiłem o dostawienie barierek równolegle do krawędzi jezdni i na chodniku, ale nie na przejściu, lecz przed nim i za nim. Dzięki temu miałaby powstać przerwa, dzięki której niewidomi łatwo zlokalizowaliby przejścia dla pieszych - tłumaczy. Jego zdaniem obecna barierka to nic innego jak "drogowy bubel".

Co więcej - między nową barierką a jezdnią (czyli jeszcze na chodniku) wymalowano pas, poszerzając w ten sposób przejście. W jakim celu to wykonano? Tego nie udało się nam ustalić.

Jak przekonują specjaliści, urzędnicy powinni niezwłocznie zweryfikować plany.

- Taki bałagan przy przejściu dla pieszych, po którym chodzą niewidomi i niedowidzący, może doprowadzić do niepotrzebnych zdarzeń drogowych - usłyszeliśmy od jednego z inżynierów.

Miejsca

Opinie (97) 2 zablokowane

  • To jest bardzo poważny problem

    ci ludzie nie mogą normalnie żyć,ta barierka śni im się po nocach,super pomysł wrzucać taki artykuł na trójmiasto.

    • 0 2

  • W Gdańsku jest jedna zasada. ZDiZ wie najlepiej, a mieszkańcy się nie znają na niczym.

    • 5 1

  • a przy drodze do szkoły nr 86 barierek brak!!!

    tu za dużo, a przy drodze do szkoły na wielkopolskiej i świętokrzyskiej barierek brak!!porażka

    • 1 0

  • 'jak ta starsza pani sie pieknie trzyma''

    • 1 0

  • Czy tak trudno zasięgnąć opinii samych zainteresowanych.

    Osoby niewidome najlepiej wiedzą, jak rozwiązać problem przejść dla nich.

    • 3 0

  • dopóki (2)

    w urzędach nie będą zatrudniani niepełnosprawni - ruchowo, słuchowo, wzrokowo a nawet umysłowo dopóty nikt nie będzie się wczuwał w ograniczenia niepełnosprawnych.
    A należy zacząć od dostępu dla nich na studia na politechnice, gdzie uczy się inżynierii ruchu.

    • 2 1

    • sporo jest niepełnosprawnych, ale umysłowo

      politechniki bym w to nie mieszał - jej absolwenci czasem trafiają do urzędów. Szalu nie ma - wajchy przy zmianie torów, fatalna automatyka, dziwaczne starodawne wyświetlacze na przystankach - to wszystko myśl techniczna

      • 3 0

    • inżynieria ruchu na politechnice?

      z dziadkami z BPBK i innych podobnych? Polibuda nie uczy myślenia o jakości projektu.

      • 2 0

  • Mi sie bardzo podoba

    Piesi nie będą wbiegali na jezdnie,
    Rowery wjeżdżały zza krzaka,
    No i jest się o co oprzeć,

    Prawdziwy czad! a nie bubel

    • 4 1

  • funkcjonalność + estetyka : ZDiZ wymiata

    słupki, barierki przeróżnego rodzaju spotkać można w Oliwie wszędzie - czy nie można zadbać przynajmniej o kolor? W Londynie wszelkie kraty są po prostu czarne - bez odpustowej, brudnej żółci.
    Poza tym, po co pokrzywione słupki na Polanki przeciwko parkującym - kasować mandaty i tyle. A jeśli mandatów nie ma, to znaczy słupki niepotrzebne,

    • 3 0

  • czy my już wtym kraju nie mamy myślących inżynierów ,coraz większe buble wymyślają

    • 4 0

  • Surrealizm totalny!

    takie hocki klocki byly tylko za komuny i teraz w Budynlandii. Tak, to jest , jak zamiast specjalistow decyduja urzedasy.To niestety nie jest wyjatek w Gdansku.Urzednicza glupota owocuje takimi i innymi pomyslami. Mimo, ze kasy brakuje, radosna tworczosc biurokratow kwitnie.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane