Na oczach moich i wielu spacerujących w gdańskim parku zastrzelono dzika - zaalarmował nas oburzony czytelnik. Sprawdziliśmy. Faktycznie, łowczy zastrzelił dzika, który przez kilka godzin chodził po okolicznych trawnikach. Był to dwunasty odstrzał redukcyjny w tym roku w Gdańsku.
2013-05-22 07:45
problem jest chyba bardziej złożony.....
na moim osiedlu od lat okresowo pojawiają się dziki...
pal licho, kiedy chodzą wieczorami po osiedlu, ale już nie raz rano idąc do pracy miałam obawy,bo z krzaków wyskoczył mi dzik...
wielokrotnie też zdarzyło się,że czekałam w domu na dziecko wracające ze szkoły, a ono spóźniało się godzinę lub dwie,bo pod bramą szkoły stały dziki i dzieci bały się wyjść poza teren szkoły....
nie wiem czy odszteliwanie dzików jest metodą,ale zdecydowanie jakieś działania trzeba podjąć....bo to dzikie zwierzęta i w każdej chwili mogą zaatakować...
2013-05-22 14:13
Z krzaków wyskoczył dzik i co zrobił, rozpiął płaszcz? Czy zionął ogniem i pożarł panią żywcem?
2013-05-22 07:54
bo ja nigdy
2013-05-22 08:46
Dziki w tej okolicy były i będą. Jestem mieszkańcem Przymorza od kilkudziesięciu lat. Dziki przemieszczają się na te tereny poprzez lasy. Kilka lat temu były tu łąki porośnięte krzewami i drzewami oraz ogródki działkowe. To człowiek postanowił zrównać wszystko z ziemią, zrobić Park i nagle zaczęła przeszkadzać mu dzika zwierzyna. Oprócz dzików mamy jeszcze inne zwierzęta np. lis, zając, jeż. Gdzie mają się podziać. Kilka lat temu zgłaszałem o interwencję do Straży Miejskiej, w sprawie dzików, ponieważ pojawiały się z młodymi pod blokami/ problem powstał przez dokarmianie dzików przez ludzi/. Ale oni wtedy poradzili aby ich tylko nie płoszyć. A tu słyszę o odstrzale. Nawet mi to w głowie się nie chce pomieścić, że w mieście można pozwolić na odstrzał zwierząt. Jakie to stwarza zagrożenie!!! Przecież jest specjalnie zbudowana odłownia. Przedtem chodziły całe stada dzików i nie było zagrożenia a tu jeden żerujący dzik - taka "bestia", tyle szkód narobiła? Więcej szkód robią ludzie przebywający na tym terenie niż ten dzik. Codziennie jestem na spacerze to wiem. Drzewa, krzewy i ławki połamane. Cały teren zanieczyszczony przez ludzi, śmieciami, butelkami, puszkami grillami, ludzkimi odchodami - brak toalet. A w lesie naprzeciwko apartamentowców jest melina gdzie spotykają się grupy młodych ludzi pijących i nadużywających nie wiadomo czego jeszcze. Tego nikt nie widzi albo nie chce widzieć. A może by w ramach prewencji ich też należało powystrzelać bo niszczą środowisko i stwarzają zagrożenie dla społeczeństwa?!
2013-05-22 13:21
głupoty pan piszesz ot co panu powiem. przyjechał fachowiec , zrobił co do niego należało i profesjonalnie
bez obaw. gdyby nie było 100 telefonów ,że stwarza zagrożenie to by żył, tam jak pan widzi nawet po 22 ludzie spacerują z dziećmi - tacy to rodzice, moje dzieci chodzą spać po 20
2013-05-22 10:50
Proponuję zgłaszać do straży miejskiej przede wszystkim te osoby które dokarmiają na terenach miejskich dzikie zwierzęta, oraz instalować elektroniczne urządzenia do odpłaszania zwierząt w parkach. Dziwię się też ludziom zgłaszającym dzikie zwierzęta... bo do zoo pójdą z kasę oglądać zwierzki, a mieszkając na terenach przyległych do parków czy lasów mają darmowe zoo i alarmują, że to im przeszkadza lub zagraża. A może by tak ...wyciąć w okolicy wszystkie drzewa i krzewy? Dzikie zwierzęta same się wyniosą! Ale co na to mieszkańcy...?
2013-05-22 10:41
dzik w krawacie mniej awanturujący się.
2013-05-22 10:37
Widziałem, jak kiedyś dzik spacerował sobie ulicą Hallera. Łaził sobie spokojnie, najpierw przy budkach koło plaży, potem poszedł zwiedzać miasto w okolicach Biedronki. Położył się na trawniku, 2 metry od torów tramwajowych. Tramwaj przejechał, zadzwonił, dzik nawet nie drgnął, jakiś mało płochliwy. Samochody przystawały, robiły zdjęcia, a on nic. Muszę przyznać, że przepisów ruchu drogowego nie przestrzegał, bo przechodził szeroką jezdnię i tory w niedozwolonym miejscu, gdzie nie było pasów. Czasem chodził jezdnią, ale z dużą kulturą, trzymając się skraju, tak, że samochody mogły go swobodnie ominąć na drugim pasie. Innym razem widziałem w tym samym miejscu lisa z upolowaną mewą w pysku. Wlazł do jakiejś otwartej studzienki koło 10-piętrowego budynku, by spokojnie skonsumować mewę. Psy, które były na spacerze z właścicielami trochę warczały na dziwnego przybysza, ale że były na smyczy nic się nie wydarzyło. Jednym słowem sielanka. Strzelanie w mieście może być niebezpieczne dla ludzi. Kilkanaście lat temu głośna była sprawa tygrysa, który uciekł z cyrku w Warszawie. Zorganizowano obławę. Niestety strzelający chybił i zamiast w tygrysa trafił śmiertelnie w weterynarza, który uczestniczył w tej akcji.
2013-05-21 07:06
Dziki były w tych lasach zanim jeszcze wybudowano osiedla, chociażby Brodwino, niczemu nie są winne, to ich dom
2013-05-21 13:58
Proponuję abyś oddał swoje mieszkanie dzikom wiewiórkom czy co tam wcześniej żyło
2013-05-21 14:54
Głupi jesteś czy takiego udajesz? Jemu chodziło zapewne o to, że powinno się prowadzić działania, które dawałyby poczucie bezpieczeństwa ludziom i swobodę zwierzętom, a nie iść na łatwiznę i odstrzeliwać. Ludzi też zaczniemy odstrzeliwać, bo np. zbyt wielu nie ma pracy i może się wydawać, że są zbędni?
2013-05-22 10:26
niczego takiego nie napisał, do każdej głupiej wypowiedzi można w ten sposób dorobić ideologię, przygarnęłaś już jakiegoś dzika pod swój dach?
2013-05-21 23:35
ludzie są nie tyle zbędni, co szkodliwi - strzelają do dzików...
2013-05-21 14:53
Proponuję, aby na Twoją prośbę strzelano do wszelkiej, dzikiej zwierzyny, bo wielmożny Pan kupił sobie mieszkanie.
Polecam centrum, najlepiej betonowe centrum Sopotu, tam co najwyżej gołąb narobi Ci na głowę.
2013-05-21 15:00
A za nim były lasy i dziki był lodowiec a wcześniej było morze tropikalne, rafy i dinozaury. Ludzi nie było a wyginęły i niczemu nie były winne.
2013-05-21 06:14
to naturalne nasze instynkty powinny nas popychać do agresywnych zachowań wobec zwierząt - istot słabszych.
Tylko ludzie pozbawieni instynktów, lub słabi psychicznie mogą się czuć zgorszeni odstrzałem.
2013-05-22 09:54
Może osoby słabe psychicznie czują się zgorszone odstrzałem, a może po prostu tylko osoby chore psychicznie nie czują się tym zgorszone?
2013-05-22 09:35
dzik ma bardzo ostre kły.Kto spotyka w parku dzika ten dokonuje odstrzału redukcyjnego i po zbadaniu zanosi dzika do mięsnego
2013-05-21 06:26
chętnie bym tobie podarował kulkę w łep.
2013-05-21 23:57
jesteście tacy sami
2013-05-21 13:15
....
2013-05-21 21:54
2013-05-21 17:00
Ach te społeczeństwo, tylko by donosiło na innych... Donoszenie, to jak wbijanie noża w plecy, cwaniaku.
2013-05-21 10:40
Mam nadzieję, że policja czyta te komentarze i odszuka IP autora powyższej groźby?
Cyt.: "chętnie bym tobie podarował kulkę w łep".
2013-05-21 21:53
i milicja nie robi nalotów na domy za wpisy na forach
2013-05-21 09:33
To zwykły zwyrol nadający się do uśpienia, nawet kuli na takie .. szkoda, jak już to strychnina, albo betonowe buciczki i do morza z nim
2013-05-21 23:25
dzieci - istoty słabsze (jeszcze słabsze, niż zwierzęta, więc może jakieś tortury przed odstrzałem?)
2013-05-21 22:56
strzelać do słabszych? chętnie ciebie bym ustrzelił
2013-05-21 06:56
Odstrzał jest i był, ma swoje racjonalne uzasadnienie. Problemem jest dzik w mieście, gdzie zawsze można spotkać człowieka. Dlatego warunkiem takiego odstrzału powinna być i pora - najlepiej skoro świt, do godziny 5-tej.
2013-05-21 15:18
2013-05-21 08:41
Tylko ludzie zdegenerowani, z zaburzeniami psychicznymi wykazują cechy agresywne w stosunku do istot słabszych...idąc twoim tokiem rozumowania można by przyjąć że do dzieci i starców też należy strzelać bo wielokrotnie niszczą czy też brudzą przestrzeń w której się znajdują i są słabsi od przeciętnych dorosłych ludzi. Brzydzę się takimi tworami jak ty.Ciekawe czy gdyby ktoś silniejszy uznał cię za słabą jednostkę i zaczął do ciebie strzelać to też był byś taki mądry
2013-05-21 09:28
Ogłaszam zawody w strzelaniu do tego palanta co ma przerost instynktów łowieckich i agresywnych zachowań i chyba jakiś kompleks związany z małym wackiem.
Broń dowolna od procy po kałasznikowa.
2013-05-21 11:08
na takiego wała wystarczy pała policyjna
2013-05-21 08:50
Uznałem cię za podczłowieka, istotę słabszą, stwierdziłem że należy cię zabrać do komory gazowej i zagazować, a w przypadku stawiania oporu zostaniesz zastrzelony na miejscu.
A tak na poważnie to się dziwie dlaczego jeszcze u psychiatry nie wylądowałeś z tym przerostem agresywnych instynktów.
2013-05-21 08:47
i co teraz ?
2013-05-21 07:01
Polecam lewatywę.
2013-05-22 09:40
Kibole też stanowią poważne zagrożenie w mieście i jakoś nikt do nich nie strzela...
2013-05-22 09:15
Dziki w mieście to pomyłka nie odławiać tylko strzelać jak na zachodzie to robią i nie ma w tym nic dziwnego każdy dzik to szkodnik i potencjalny zabójca
2013-05-22 09:12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
