- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (47 opinii)
- 2 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (95 opinii)
- 3 Remont przed budową Drogi Zielonej (147 opinii)
- 4 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (225 opinii)
- 5 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (296 opinii)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (360 opinii)
Złodziej zatrzymany na gorącym uczynku uwolniony przez prokuraturę
Policyjny film z zatrzymania "Lubo"
Kilkadziesiąt godzin po zatrzymaniu na gorącym uczynku złodzieja aut i gangstera Bartosza L. ps. "Lubo", prokuratura w Pruszczu Gdańskim wypuściła go na wolność.
Aktualizacja godz. 14:39 Udało nam się oficjalnie potwierdzić w Prokuraturze Krajowej, że "Lubo" od lipca tego roku objęty był dozorem w związku z zarzutami dotyczącymi przestępstwa popełnionego rok wcześniej i dotyczącego "usiłowania wymuszenia zwrotu wierzytelności". L. miał odbierać, wraz z innymi osobami, dług i - przy okazji - pobić dłużnika. Co więcej, dowiedzieliśmy się też, że w 2011 roku był on karany za paserstwo, a w 2012 za kradzież.
Aktualizacja godz. 13:35 Prokuratura Regionalna w Gdańsku podjęła decyzję o wszczęciu kontroli dotyczącej czwartkowej decyzji Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim. Prokuratorzy poinformowali o tej decyzji w pilnym komunikacie na oficjalnym koncie na Twitterze.
Sąd potwierdził nam w międzyczasie, że Bartosz L. został skazany w 2015 roku na karę 2 lat i 4 miesięcy bezwzględnego więzienia za udział w śmiertelnym pobiciu "Zachara". Wyrok ten - w związku ze złożoną apelacją - nie jest wciąż prawomocny.
Zatrzymano go, gdy nieoznakowany radiowóz, patrolujący teren, w którym dochodziło wcześniej do takich właśnie kradzieży, zauważył L. za kierownicą BMW. Kiedy policjanci chcieli go skontrolować - zaczął uciekać. W pewnym momencie porzucił auto - jak się okazało skradzione kilkanaście minut wcześniej - i pobiegł do lasu. Po kilku godzinach pies tropiący odnalazł go... w bagnie, w którym schował się przed pościgiem.
W czwartek mężczyznę przewieziono do Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim (BMW ukradł w tym mieście). Ta zaś przedstawiła mu jeden zarzut... i zwolniła do domu. Policjanci, którzy wnioskowali o areszt, napisali we wniosku o kilkunastu innych kradzieżach, o które Bartosz L. jest podejrzewany i uprzedzała, że może on mataczyć w śledztwie, bo mógł mieć też wspólnika.
Bogata kartoteka, duże medialne sprawy
"Lubo" to postać doskonale znana przedstawicielom trójmiejskiego wymiaru sprawiedliwości. Łączono go np. ze słynną sprawą zabójstwa Zachara, domniemanego bosa trójmiejskiego półświatka. W 2010 roku, właśnie w związku z tą sprawą, wystawiono za nim europejski nakaz aresztowania. Ostatecznie L. sam zgłosił się po kilku miesiącach na policję. W głównym procesie dotyczącym tego morderstwa nie brał on udziału. Odbył się jednak inny proces - czekamy na odpowiedź sądu dotyczącą wyroku, który w nim zapadł.
Dodatkowo, trzy tygodnie temu został on skazany na 2 lata bezwzględnego więzienia w procesie gangu sutenerów. Sąd uznał, że był on prawą ręką lidera grupy - Olgierda L. Wyrok ten nie jest jeszcze prawomocny, dlatego "Lubo" wciąż cieszył się wolnością.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, trójmiejski wydział Prokuratury Krajowej miał w lipcu objąć "Lubo" dozorem elektronicznym. Usłyszeliśmy o tym z dwóch źródeł, jednak nie udało nam się w piątek rano skontaktować z przedstawicielem Prokuratury Krajowej, aby potwierdzić oficjalnie tę informację.
- Podczas zatrzymania żadnej opaski elektronicznej na nodze nie miał - mówi nam jeden z gdańskich policjantów. - To osoba, która w różnych sprawach związanych z przestępczością samochodową przewija się od wielu lat. Można powiedzieć, że to wręcz specjalista od kradzieży aut z hal garażowych. Za przestępczość samochodową był też zresztą karany - dodaje.
Dlaczego więc taką osobę, złapaną - po pościgu - na gorącym uczynku, do tego typowaną przez policję jako sprawca przynajmniej kilkunastu innych kradzieży, prokuratura puściła wolno do domu i nawet nie wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt?
- Temu mężczyźnie przedstawiony został jedynie jeden zarzut kradzieży auta o wartości 30 tys. złotych. Materiały, które otrzymał prokurator, dały podstawę do przedstawienia jedynie tego jednego zarzutu. Podejrzany przyznał się do winy, złożył wyjaśnienia i zawnioskował o dobrowolne poddanie się karze. Chodzi o karę bezwzględnego pozbawienia wolności, jednak o jej wysokości nie mogę się na tym etapie wypowiadać. Dlatego prokurator nie miał podstaw, aby wnioskować o areszt - tłumaczy Tatiana Paszkiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jedyne środki, jakie zastosowano względem L. to zakaz opuszczania kraju, dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe.
- Oczywiście sprawa jest wciąż otwarta, jeżeli pojawią się kolejne zarzuty, może pojawić się też wniosek o areszt - dodaje Paszkiewicz.
Takie tłumaczenia nie przekonują jednak policjantów.
- Prokuratura doskonale wiedziała, że "Lubo" jest też podejrzewany o kilkanaście innych kradzieży aut. Te informacje były w aktach sprawy. Podobnie jak to, że zachodzi podejrzenie matactwa z jego strony, bo miał wspólnika. To jest nawet w zarzucie. Ta decyzja to dla nas skandal. Ścigamy człowieka, zbieramy na niego materiały, łapiemy go na gorącym uczynku, a chwilę później chodzi on już na wolności. A to przecież osoba, która już kilka razy migała się od dozoru albo była poszukiwana, nawet europejskim nakazem aresztowania - mówi policjant, z którym rozmawiamy.
Opinie (623) ponad 100 zablokowanych
-
2016-10-28 11:02
może prokurator to znajomy albo rodzinka
- 18 3
-
2016-10-28 11:04
trzeba było zebrać dowody na tych kilkanaście aut (1)
areszty stosuje się do konkretnych zarzutów i na podstawie konkretnych dowodów, a nie, że "podejrzewany, że buchnął 100 aut ale nie mamy jeszcze dowodów:" I nagle Policja zwala wszystko na prokuraturę. Do roboty! I nie musi mieć "nieźle posmarowane". jak go złapali za jedno, przyznał się, złożył wniosek o dobrowolne to sie nie trzyma w aresztach , ale lud wie lepiej
- 13 14
-
2016-10-31 20:49
100% racji
- 1 0
-
2016-10-28 11:06
To potwierdza potrzebę pilnej restrukturyzacji w Prokuraturach i Sądach.
- 14 0
-
2016-10-28 11:06
Ziobro- wypierd tego prokuratora na zbity pysk to jest kur skandal- to jest mafia (2)
DOŚĆ!!!!
- 27 7
-
2016-10-28 11:13
pisz pan na Berdyczów....
- 0 0
-
2016-10-28 11:36
ziobro niech dobierze sie do ciebie
Ziobro won z polski
- 2 3
-
2016-10-28 11:08
Potwierdziło się w 100% to co było pisane na tym forum: nie minie 24 godziny a wyjdzie. I tak tez się stało. Kpina
- 22 2
-
2016-10-28 11:08
Prokuratura dobrej zmiany też bywa przekupna... (1)
- 12 10
-
2016-10-28 11:44
Przecież pomorze do PO więc o co chodzi?
- 5 1
-
2016-10-28 11:09
Cały Gdański wymiar sprawiedliwości należy wymienić
Jeśli wypuszczają takich przestępców na wolność to coś jest nie tak. Poszukiwany europejskim listem gończym i wypuszczony na wolność.
Współczuję Policjantom bo taka praca to Syzyfowa praca.
A w weekend policjanci spotkają się z tym przestępcą na meczu Lechia - arka.
Totalna porażka systemu. polska istnieje tylko teoretycznie fakt.
Panie Ziobro staropolskim prosimy o wizytę w trójmieście i wyprostowanie spraw.- 25 6
-
2016-10-28 11:11
wazne
Ojjj żenada ktoś cos na kogoś ma!!!! Takie rzeczy to ku...wsyd "wysoki sadzie"
- 7 2
-
2016-10-28 11:12
czy ktoś ma wątpliwości dlaczego ludzie wyjeżdzają z Polski
i bynajmniej nie chcą wracać? zamordyzm państwa, nieegzekwowanie prawa, samowola urzędników, wszechwładza kościoła. mam dalej wymieniać?
i jeszcze taki pasztet z aresztowaniem, kolejna sprawa o ktorej się nawet nie chce pisać, bo padłyby za grube słowa a tego admin nie lubi- 13 1
-
2016-10-28 11:13
(1)
Kara go nigdy nie ominie wiec sie nie podniecajcie
- 2 6
-
2016-10-28 11:14
wątpię w to znając "nieuchronność kary" w krainie nad wisełką
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.