• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk rusza z konsultacjami po lipcowej powodzi

Maciej Naskręt
27 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Co z nowymi kładkami nad rzeką Kaczą?
Panel obywatelski, zdaniem władz Gdańska, ma dać odpowiedź na to, co będzie najkorzystniejsze dla mieszkańców. Panel obywatelski, zdaniem władz Gdańska, ma dać odpowiedź na to, co będzie najkorzystniejsze dla mieszkańców.

Władze Gdańska chcą rozmawiać z mieszkańcami o przeciwdziałaniu skutkom nagłych i obfitych opadów deszczu. Do 8 tys. mieszkańców trafią listy z zaproszeniami do rozmów. Miasto wybierze 63 osoby, których opinia pomoże w podjęciu decyzji dotyczących systemu przeciwpowodziowego w Gdańsku. Koszt konsultacji to ok. 120 tys. zł.



Jak podoba ci się nowy pomysł konsultacji społecznych?

Niebawem w Gdańsku rozpoczną się konsultacje społeczne na temat przeciwdziałania skutkom nagłych i obfitych opadów deszczu, które zdaniem władz miasta zostały wywołane przez zmiany klimatyczne. Ich wystąpienie mieszkańcy Trójmiasta mogli doświadczyć w połowie lipca tego roku, kiedy to właśnie spadł obfity deszcz.

- Szukamy różnych dróg, kanałów do rozmowy z gdańszczanami, bo nie ma cudownych rozwiązań. Nową formą jednak w Gdańsku będzie panel obywatelski - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Przygotowania do niego rozpoczną się jesienią tego roku. Całe przedsięwzięcie pochłonie 120 tys. zł.

Jak będą wybierani mieszkańcy do panelu?

Do panelu będą zapraszani mieszkańcy, którzy są zarejestrowani w rejestrze wyborców. Spośród nich zostanie wylosowanych 8 tys. osób. Podczas wyboru tej liczby zostanie uwzględnione kryterium m.in. liczby mieszkańców danej dzielnicy. Następnie przesłane zostaną drogą pocztową imienne zaproszenia do udziału w panelu. Po raz pierwszy w Gdańsku wysyłkę zaplanowano po 2 listopada.

Gdy taki list trafi do skrzynki pocztowej, jego adresat może zgłosić zainteresowanie udziałem w panelu poprzez stronę internetową lub telefonicznie.

- Z osób zainteresowanych, których może być 200, a nawet 800, zostanie przy wsparciu komputerów wybrana grupa docelowa - 63 osoby i dodatkowo dwie rezerwowe - mówi dr Marcin Gerwin, specjalista ds. partycypacji i zrównoważonego rozwoju.
To będzie stała grupa, która ma stanowić strukturę mieszkańców w pigułce. Z racji tego, że wśród mieszkańców Gdańska jest więcej kobiet, to i w panelu będzie ich odpowiednio więcej - ponad 30. Miasto przewiduje też diety motywujące dla uczestników.

Będzie zgoda mieszkańców, będzie działanie miasta

Wyselekcjonowani przedstawiciele Gdańska będą wysłuchiwać ekspertów, ale też i innych mieszkańców, zgłaszających postulaty na temat przeciwdziałania skutkom nagłych i obfitych opadów deszczu.

- Jeśli na poziomie 80 proc. uczestnicy panelu będą zgodni, to władze miasta są zobowiązane taką opinię wprowadzić w życie - mówi dr Marcin Gerwin.
Prezentacja nt. panelu obywatelskiego from Trojmiasto.pl

Jakie tematy na początek?

Planowany panel obywatelski będzie zajmował się trzema ważnymi kwestiami. Pierwsza to zakres działań, które należy wykonać dla poprawy bezpieczeństwa powodziowego. M.in. w tym zakresie pojawią się kwestie przebudowy potoków, czy też wykonania nowego zbiornika retencyjnego na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego w rejonie potoku Strzyży.

Kolejna kwestia to ustalenie zakresu pomocy dla osób po wystąpieniu silnych opadów.

Trzeci temat dotyczy kwestii m.in. istniejących zbiorników i tego, czy powinny one pozostawać w całości lub częściowo puste, jak ma to miejsce w przypadku zbiornika retencyjnego Kiełpinek.

Panel obywatelski ma się odbywać w soboty 19 listopada, 26 listopada i 3 grudnia.

Zagrożenia panelu obywatelskiego

Niestety, podczas zapowiadania panelu obywatelskiego przez władze Gdańska zabrakło informacji o zagrożeniach z nim związanych.

Eksperci podkreślają, że prowadzenie grupy panelowej jest zajęciem dość pracochłonnym i kosztownym - np. kwestia wysłania 8 tys. zaproszeń to już jest ogromny wydatek. Podstawowym wyzwaniem metodologicznym jest utrzymanie reprezentatywności uczestników panelu. Ponadto dany panel musi być regularnie uzupełniany ze względu na fakt "wypadania" z niego poszczególnych uczestników.

Często konieczne jest nawet dodatkowe motywowanie uczestników do pozostania w grupie panelowej (np. poprzez nagrody). Mogą pojawiać się próby nawet zakulisowego lobbowania członków panelu za pewnymi pomysłami.

Opinie (122) 1 zablokowana

  • (1)

    rozumiem, że każda z tych osób będzie ekspertem z zakresu hydrologii i ochrony środowiska? Jest różnica, między konsultowaniem z mieszkańcami np. projektów dokumentów w rodzaju strategii rozwoju, a działań i rozwiązań technicznych związanych z tak specyficznym tematem. Do tego zatrudnia się fachowców. Z tego co wiem, obecnie z moich podatków utrzymuje się spory tabun urzędników za to odpowiedzialnych. Naprawdę nikt z nich nie ma wiedzy w tym zakresie? To chyba odpowiedź na pytanie co z nimi zrobić narzuca się sama. Pozostaje czekać na opinie "Pani Jadzi z warzywniaka" czy należy zmniejszyć zapełnienie zbiorników retencyjnych...no ręce opadają. Rozumiem, że miasto po ostatniej kompromitacji chce zapozorować jakieś działania, ale niech to chociaż ma ręce i nogi. Mam nadzieję, że chociaż te zaproszenia rozniosą pracownicy urzędu, a nie poczta za publiczne pieniądze.

    • 36 3

    • a myślisz że pracownicy urzędu rozniosą za darmo? ;)

      • 3 0

  • Mam nadzieję, że Forum Radunia ma odpowiednie zabezpieczenia...

    w wypadku powodzi może tam powstać jezioro...

    • 5 2

  • Forum ekspertów a nie konsultacje z grupą"reprezentatywną"

    Zły pomysł. To sprawa dla ekspertów. Dużo odpowiedniejsze byłoby wydanie tych pieniądzy na kilka fachowych opinii.

    • 13 1

  • ja pierdziel 120 tys za coś w magistracie są " kierownicy, dyrektorzy, specjaliści inżynierzy... i Bóg wie co jeszcze

    a tu 120 ts dodatkowej kasy....
    toć daliby dla kogoś na leczenie, nie wiem no cos pozytecznego...

    jeżeli ci wszyscy specjaliści w UM nie wiedza co maja robić, to po jakiego grzyba siedzą tam 12 miesięcy w roku i zgarniają kasę??

    • 27 2

  • (1)

    Szybko się obudziło jak ja bym się tak streszczał w pracy to kopa w d*pe i pa pa

    • 10 1

    • Dokładnie pani Jadzia, Grażyna albo inny Stefan już pewnie zapomnieli jak ta powódź wyglądała i sięgając pamięcią do tyłu będą mieszać tą powódź z tego roku i sprzed 15 lat.

      • 1 0

  • Po co jest ten panel? (3)

    Otóż to, nikt nie wie po co, więc nie musicie się obawiać, że ktoś zapyta. Wiecie co robi ten panel? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest panel na skale naszych możliwości. Wy wiecie co my robimy tym panelem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie, mówimy, to nasz panel, przez nas wykonany i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest panel obywatelski, w oparciu o sześć instytucji na który wyda się kupę kasy, a zrobimy i tak jak będziemy chcieli.

    • 33 1

    • a w castoramie 1 panel można dostać za 5zl

      • 5 0

    • my jako konsultanci mamy 10 % kosztow

      A na koniec się zrobi...protokół zniszczenia

      • 2 0

    • A na koniec się zrobi protokół zniszczenia.

      • 2 0

  • Panie Naskręt.

    Pieniądze nie są zbędne, zbędne jest ich wydawanie na bzdury.

    • 9 2

  • powodzi to się w Gdańskich Melioracjach

    zarobki 25tys prezesa to nie w kij dmuchał

    • 10 6

  • Obudził się.

    No proszę jaki Pan łaskawy. Ludzi słucha po 18 latach rządzenia. Koło d*py ciemno to się obudził

    • 17 1

  • ogólnie to brzmi jak kabaret Olgi Lipińskiej

    będa wybierani 200 a moze 800 osób , pózniej zostanie..... 63 i 2 rezerwowe

    no po prostu - masakra
    i takie rzeczy - burzą mózgów w Urzędzie Miejskim w Gdańsku
    nie wierzę że to czytam na serio

    • 19 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane