Rusza Open'er, największe trójmiejskie i ogólnopolskie święto muzyki. O godz. 16 otworzą się bramy na teren festiwalu, ale na pole namiotowe fani zjeżdżali już wczoraj.
|
|
. Osoby, które nie śpią na terenie festiwalu, wjeżdżają na teren Open'era od ul. Wiejskiej na Pogórzu. Cennik: motocykle - 10 zł, samochody osobowe - 20 zł, busy - 40 zł.
2010-07-01 20:03
ciekawy
2010-07-01 20:46
2010-07-01 20:32
a jeszcze bardziej wyjazd całą paczką na wdzydze do stanicy wodnej
ale jak myśmy tam jeździli, to tam było szczere pole, zielona budka z piwem i restauracyjka na pietrze.....
tam sie wtedy zjeżdżało pół trójmiasta i sie działo, mówię wam, do domu człowiek wracał spłukany doszczętnie przeważnie stopem:-)
2010-07-01 20:50
Kto nie był ten nie zrozumie "klimatu" Opener'a. Ja już żałuję, że mnie nie będzie
:(
2010-07-01 22:52
Ale infrastruktura jest z*******a.Jak mieszkańcy gminy Kosakowo mają dojechać do własnych domów o tym nikt nie pomyślał.Panie Włudzik i Panie Szczurek czekam na odpowiedz.Kasa i tylko kasa to jest najważniejsze.
2010-07-02 14:20
Może przez Chylonię i Rumię warto byłoby spróbować? Pogórzem Dolnym też się dało przejechać...
2010-07-01 23:07
Hm...wybaczcie moje dyletanctwo, ale jestem prowincjonalnym Ślązakiem.
Jak to jest, gdzie w końcu jest ten festiwal?
W Kosakowie?
W Gdyni?
W gminie Puck?
Poczytałem Wasze posty...niestety...bez mapy chyba się nie obejdzie.
No bo jeśli w Kosakowie, to dlaczego Gdynianie tak chełpią się festiwalem i grają staremu Gdańskowi na nosie?
No bo jeśli w Gdyni, to dlaczego Sz.Pan okuka (przedmówca mój) tak bardzo martwi się o swój szczęśliwy powrót do domu?
Czy nie łatwiej napisać: Opener w Trójmieście?
U nas też mamy kilka miast w aglomeracji, ale podziały chyba są mniej widoczne, przynajmniej wśród mieszkańców.
Z szacunkiem - Ślązak
2010-07-01 23:41
bilety dość drogie,za taką cene można by wnosić swój alkohol czy aparat a nie trzeba wszystko na miejscu kupować, tłok i nic więcej impreza robiona dla kasy a nie dla ludzo
2010-07-02 00:01
..pełno cholernych wylansowanych małolatów w skm-kach
2010-07-02 02:52
wytłumaczy, dlaczego są chętni na płacenie za taką tandetę?
2010-07-03 14:29
taka sie nasuwa jedna odpowiedz. i tak sie dowartosciowuja wsrod znajomych ktorych nie stac.
2010-07-02 05:00
Przyjechalem na miejsce ok. 18.30 i dostanie sie na teren festiwalu zajelo mi ok. 1.5 godziny. Gwizdy i wrzaski ludzi w strone organizatorow byly spore. Bramka za bramka. Zdecydowanie za malo miejsc obslugi. Az dziwia zachwyty nad tym festiwalem. Na plus jednak wieksza ilosc kibili niz rok temu.
2010-07-03 14:30
super ze moze s**** razem tyle dup extra jest
2010-07-02 11:18
festival juz 5 lub 7 edycja a my dalej w hu...a lecimy i jeszcze daleko w polu nim sie firma alter nauczy jak kierowac ruchem i ogranizcja...wczoraj 01-07-2010 to byla jedna wielka o*****a rzenada...kolejki koleji koleji wielki brak organizacji i wielki pokaz braku wyobrazni...zrobiono z ludzi spend bydla i idiotow ktorzy stali biedni w uscisku po 3 godz zeby uslyszec ze nie ma juz opasek i biletow nie trzeba wymieniac...nastepnym swietnym punktem jest malomiasteczkowosc i piredo....a o*****a mentalnosc ochroniarzy na bramkach...a depozyt festivalowy to jakis qrwa zart....brak mi slow...
na calym swiecie obowiazuje ruch jednokierunkowy w sensie ustawienia ludzi w kwadrat dzieki plotkom dzielacym takim jakie spottykamy na lotnisku to taka moja mala uwaga dla panow dowadzacych organizacja...
nie moge sie rownierz doczekac na euro 2012... pozdrawiam raz jeszcze organizatorow festivalu...h...j wam w dupe.....barany
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
