• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jakimi kierowcami są goście z Rosji?

Maciej Naskręt
12 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Trójmiejskie galerie i centra handlowe kuszą ofertami mieszkańców Obwodu Kaliningradzkiego. Na parkingach przed nimi jest coraz więcej aut z rosyjskimi rejestracjami. Trójmiejskie galerie i centra handlowe kuszą ofertami mieszkańców Obwodu Kaliningradzkiego. Na parkingach przed nimi jest coraz więcej aut z rosyjskimi rejestracjami.

Mieszkańcy Obwodu Kaliningradzkiego chętnie przyjeżdżają do Trójmiasta, by w naszych sklepach kupować dobre i tanie produkty żywnościowe oraz inne towary. Skoro jednak cieszymy się z ich obecności w sklepach, to bądźmy też dla nich bardziej tolerancyjni na drogach, na których goście z Rosji czasami zachowują się inaczej, niż polscy kierowcy.



Po czym poznać, że auto pochodzi z Obwodu Kaliningradzkiego? Nad flagą Rosji umieszczoną na tablicy rejestracyjnej znajdować się liczba 39, oznaczająca Obwód Kaliningradzki. Po czym poznać, że auto pochodzi z Obwodu Kaliningradzkiego? Nad flagą Rosji umieszczoną na tablicy rejestracyjnej znajdować się liczba 39, oznaczająca Obwód Kaliningradzki.
Mija rok, odkąd w grudniu 2011 r. w Moskwie szefowie polskiej i rosyjskiej dyplomacji podpisali porozumienie o małym ruchu granicznym pomiędzy Obwodem Kaliningradzkim, a częścią Pomorza oraz Warmii i Mazur. Dzięki temu ruch turystyczny między tymi regionami wzrósł kilkakrotnie, a do Trójmiasta tłumnie zaczęli przyjeżdżać mieszkańcy Kaliningradu i okolic.

Ich celem nie są jednak - a przynajmniej nie przede wszystkim - Główne Miasto, molo w Sopocie, czy Skwer Kościuszki w Gdyni, lecz trójmiejskie hipermarkety.

Hitem dla cudzoziemców zza północnej granicy Polski stały się przede wszystkim centra handlowe na Karczemkach, Szadółkach i Matarni, galerie Bałtycka i Manhattan we Wrzeszczu oraz sklepy spożywcze, takie jak Biedronka i Lidl. Wystarczy przejść się w weekendy po parkingach przed tymi obiektami, by przekonać się, że nawet co czwarte auto ma rejestrację z Rosji.

Czy w Trójmieście jest więcej cudzoziemców niż kiedyś?

Szkopuł w tym, że niektóre przepisy ruchu drogowego w Rosji różnią się od polskich, co może spowodować, że nie zawsze zachowują się oni na drodze tak, jak polscy kierowcy.

- Ostatnio dostrzegłem kierowcę z Rosji, który stał przed skrzyżowaniem, choć miał zapaloną zieloną strzałkę do skrętu w prawo. Tuż za nim stał kierowca z Trójmiasta, któremu nie podobało się zachowanie kierowcy z Rosji i postanowił klaksonem nauczyć go jazdy na warunkowym czerwonym świetle - opowiada pan Miłosz, nasz czytelnik.

Sęk w tym, że przepis o zielonej strzałce istnieje tylko w Polsce i na Ukrainie. W Rosji, podobnie jak w całej Europie, nie można skręcać w prawo na czerwonym świetle pod żadnym warunkiem.

Sprawdziliśmy prowadzone przez policję statystyki zdarzeń drogowych z udziałem gości z Rosji. I co nam wyszło? Że na tle Polaków, Rosjanie na pewno nie wychodzą na piratów drogowych.

- Od początku czerwca do 6 grudnia odnotowaliśmy 27 kolizji i jeden wypadek, w których sprawcami byli obywatele Rosji - mówi podkom. Magdalena Michalewska, rzecznik Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Tymczasem na gdańskich drogach tylko w listopadzie doszło łącznie do 45 wypadków i 392 kolizji.

Do jedynego wypadku spowodowanego przez obywatela Rosji doszło na skrzyżowaniu Traktu św. Wojciecha z ul. Zaroślak. Tam kierująca samochodem mieszkanka obwodu nie dostosowała prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze i uderzyła w tył innego pojazdu. Kierująca nim trafiła do szpitala.

W Sopocie Rosjanie nie spowodowali żadnych zdarzeń drogowych. - Od czerwca sześciu obcokrajowców było sprawcami kolizji, ale żaden z nich nie był obywatelem Rosji - mówi st. sierż. Marta Augustyn, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Także gdyńscy funkcjonariusze nie mają kłopotów z kierowcami z Obwodu Kaliningradzkiego. Dla nich większą zmorą są obcokrajowcy, którym zdarza się zjechać z promu ze Szwecji pod wpływem alkoholu.

Niektórzy zwracają uwagę, że kierowcy z Rosji mają też problemy z przyswojeniem sobie zasad jazdy po turborondach. Jedno z nich jest m.in. przy tłumnie odwiedzanym przez cudzoziemców hipermarkecie Auchan w Gdańsku. Rosjanie jazdy po nim uczą się niestety dopiero tu - w Trójmieście, bo w Kaliningradzie takich rond nie ma. Ale pamiętajmy, że z turborondami sami mieliśmy na początku kłopoty, więc wykażmy się wobec gości z Rosji empatią.

Co zrobić w sytuacji gdy mamy kolizję z pojazdem zarejestrowanym w Rosji?

Zawsze w tej sytuacji wzywajmy policję, która sporządzi protokół zdarzenia. Jeśli jednak zdecydujemy rozwiązać sprawę kolizji bez udziału policji, musimy posiadać specjalny druk oświadczenia sprawcy w wersji polsko-angielskiej.

Co dalej? Każde zagraniczne towarzystwo ubezpieczeniowe ma w Polsce ubezpieczyciela-korespondenta. To tam powinniśmy się udać z oświadczeniem, bądź protokołem policji w celu zgłoszenia szkody, której sprawcą był kierowca samochodu pochodzącego m.in. z Rosji. Jeśli nie potrafimy ustalić firmy ubezpieczeniowej sprawcy wypadku, należy udać się do Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, by ten udzielił nam odpowiednich informacji, co robić dalej.

Jeśli nie znaleźliśmy ubezpieczyciela-korespondenta, w celu oględzin pojazdu należy skontaktować się z najbliższym oddziałem PZU lub TUiR Warta. Obie firmy pełnią w Polsce funkcję agenta PBUK i dla nich zostaną wykonane oględziny naszego pojazdu.

Opinie (471) ponad 10 zablokowanych

  • Królewiec to maisto się nazywa!

    • 2 0

  • Kali jeść, Kali pić

    "Nad flagą Rosji (..) znajdować się liczba 39..."

    • 0 0

  • Kaliningrad (1)

    to nie Rosja

    • 1 1

    • dokładnie

      Prusy

      • 1 0

  • Zacznijcie od siebie

    Jacek k. Kiedyś śpiewal "jestem rusofil antykomuniasta" a ja, ktory bylem praktycznie wszędzie na świecie, plywałem i plywam z ludźmi z calego świata /rosjanami też/ wystydzę się za tą pijaną, arogancką, zarozumialą,pyszna, prostacką, niedouczoną, złodziejską, cwaniackowatą, polską hołotę, napewno niewielką ale straszliwie widoczną i to ona decyduje o tym jak widzą polaków.

    • 4 1

  • co do łamania przepisów

    przez kierowców z rosyjskimi tablicami rej.to zauważyłem 2 rodzaje powtarzających się przewinień:
    -na dużych skrzyżowaniach typu np.Hucisko skręcają w lewo "pod prąd"
    -wymuszają pierwszeństwo na skrzyżowaniach równorzędnych
    nie patrząc w ogóle w prawo.
    Poza tym to normalni kierowcy i spoko ludki

    • 1 0

  • Sa kijo.....

    sa kijowymi kierowcami

    • 0 2

  • piszcie na temat, żygać sie chce jak sie niektórych czyta

    PISZCIE NA TEMAT

    • 1 0

  • panie macieju

    niestety braki wiedzy u pana staja sie juz nagminne.
    namawiam do lepszego przygotowania sie przy pisaniu czegokolwiek.
    strzalki do skretu istnieja z cala pewnoscia rowniez w niemczech
    jako ciekawostke powiem, ze niektore stany (te amerykanskie) w swoim kodeksie drogowym pozwalaja na warunkowy skret zawsze, a inne z kolei nigdy. przy czym strzelek nie zamontowali

    • 1 0

  • Troche zrozumienia

    Wystarczy być tolerancyjnym a nie bendzie miał znaczenie numer rejestracyjny samochodu.

    • 3 0

  • Zielone strzalki sa w Niemczech

    U naszych sasiadow w Niemczech sa zielone strzalki w prawo:wyswietlane na sygnalizatorze ale takze blaszane umieszczone na stale.I nikogo to nie dziwi.Jezeli redaktor o tym nie wie to warto aby sie dowiedzial.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane