• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urządzenia do wytwarzania bitcoinów skonfiskowane na lotnisku

Rafał Borowski
17 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Decyzję o niedopuszczeniu urządzeń do użytku podjął Wojewódzki Urząd Komunikacji Elektronicznej w Gdańsku.
  • Decyzję o niedopuszczeniu urządzeń do użytku podjął Wojewódzki Urząd Komunikacji Elektronicznej w Gdańsku.
  • Decyzję o niedopuszczeniu urządzeń do użytku podjął Wojewódzki Urząd Komunikacji Elektronicznej w Gdańsku.

Aż 70 tzw. koparek wirtualnej waluty przechwycili celnicy pełniący służbę na lotnisku w Rębiechowie. Wszystkie maszyny zostały sprowadzone z Chin, a ich łączną wartość przekroczyła 400 tys. zł. Towar został niedopuszczony do użytku, gdyż nie posiadał wymaganych prawem oznaczeń bezpieczeństwa.



Czy wiesz, czym są tzw. kryptowaluty?

Choć inwestowanie w tzw. waluty cyfrowe, np. bitcoin, jest obciążone niebezpieczeństwem utraty kapitału, chętnych do podjęcia tego ryzyka nie brakuje. Inwestorów kusi wizja szybkiego i łatwego zysku podsycana odnotowanym w ostatnim czasie skokowym wzrostem wartości kryptowalut.

Czytaj także: Czym jest bitcoin i jak działa

W konsekwencji ceny sprzętu niezbędnego do ich generowania, tzw. kryptokoparek, również poszybowały w górę. To komputery o ogromnej mocy obliczeniowej, które wykonują operacje matematyczne polegające na wydobyciu bloku, czyli rozwiązaniu zadania kryptograficznego.

Komputer wykonuje obliczenia zmierzające do wydobycia bloku i po jego wydobyciu otrzymuje nagrodę w postaci określonej liczby kryptomonet. Koszt zakupu takiego urządzenia wynosi obecnie nawet 20 tys. zł.

- Kryptokoparki to specjalne urządzenia, zaprojektowane do wydobycia kryptowalut. Do tego celu wykorzystują one zaawansowane płyty główne z rzędem nawet ośmiu wydajnych kart graficznych. Składaniem tego typu urządzeń coraz częściej zajmują się wyspecjalizowani sprzedawcy instalujący w nich dodatkowo programy, umożliwiające błyskawiczną zmianę wydobywanej waluty w zależności od aktualnego poziomu opłacalności - wyjaśnia Tomasz Słaboszowski, dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.
Pewien mieszkaniec Gdyni postanowił sprowadzić z Chin aż 70 wysokiej jakości koparek wirtualnej waluty. Ich łączna wartość przekroczyła 400 tys. zł. Niestety, umyślnie albo nie, nie zweryfikował kwestii dopuszczalności urządzeń na rynek unijny.

A ta nie umknęła uwadze funkcjonariuszy Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku, którzy pełnią służbę w porcie lotniczym w Rębiechowie.

Gdy celnicy dokonywali rewizji przesyłki nadesłanej firmą kurierką, natychmiast dostrzegli, iż na kryptokoparkach brak jest wymaganych przez prawo oznaczeń bezpieczeństwa. Tym samym, zamiast trafić pod wskazany adres, wszystkie urządzenia zostały skonfiskowane i zdeponowane w magazynie celnym.

- Poinformowany o tym fakcie Wojewódzki Urząd Komunikacji Elektronicznej wydał opinie, w której stwierdził, iż wprowadzenie zatrzymanych urządzeń do obrotu lub oddanie do użytku jest niedopuszczalne. Tym samym inwestycja Polaka w kryptowaluty okazała się bardziej ryzykowna niż w przypadku innych amatorów wirtualnych pieniędzy, generując dla niego już na wstępie ogromne straty - kwituje Słaboszowski.

Miejsca

Opinie (316) ponad 10 zablokowanych

  • Dno (1)

    Dla mnie dołująca jest postawa autora artykułu i ziejący od niego pewien rodzaj dumy z zadziałania złodziejskiego systemu niż ubolewania że jest on złodziejski. Nie znamy właściciela, może jest niezamożny i jest to jego największ inwestycja w życiu a przez złodziejstwo na granicy, każdy dzień jest dla niego stratą. A jednocześnie dzieci bawią sie pluszakami bez certyfikatów czy nasze służby nie potrafią odpowiedzieć na pytanie ilu mamy w Polsce Ukraińców, 1,5mln czy 2mln. Nikt nie wie. Śmieszne.

    • 17 5

    • 3mln

      • 1 0

  • Hehe (1)

    Gdybym był mieszkał w Chinach to oferowalbym usługę: Placisz za koparki ja je instaluje w moim garażu i włączam. Ty mi oddajesz za prąd plus procent zysków.

    • 6 0

    • Ameryki nie odkryłeś, już dawno takie coś funkcjonuje

      • 5 0

  • Celnicy (1)

    No to teraz cześć koparek "zaginie"
    Albo lepiej odpala wszystkie I urząd celny zyska dodatkowe fundusze

    • 3 2

    • Albo pójdzie z dymem.

      • 1 1

  • i tak beka z komentujacych

    Kupujesz 20 bitconow za cenę 140 dolarów. ..sprzedajesz 2 tygodnie temu za...papa janusze ekonomii

    • 2 2

  • (1)

    A była instrukcja w 37 językach?

    • 6 0

    • koniecznie po arabsku, w końcu w EU jesteśmy

      • 3 0

  • podatek

    Te niezbędne oznaczenia bezpieczeństwa to po prostu kolejny podatek. Sprzęt jest droższy bo trzeba zapłacić haracz za certyfikaty. Tu ich nie było, co oznacza że ktoś się nie podzielił kasą. Kwestii bezpieczeństwa to bym tam szukał dopiero na samym końcu.

    • 6 2

  • oclić i oddać

    bo inaczej jo zwykłe złodziejstwo.

    • 4 2

  • jakim prawem (1)

    dobra papuga odzyska ten sprzęt gdyż nie ma takiego prawa zabraniającego kupować sprzęt elektroniczny czy komputerowy, od jakiegoś czasu podrożały karty graficzne a w zasadzie zabrakło ich n rynku gdyż właśnie z nich specjaliści robią krypto koparki...

    • 5 3

    • Guzik prawda.

      • 2 0

  • A może sprowadził żeby sprzedać do Indii?

    A może sprowadził do celów badawczych? Nie rozumiem zabierania czegokolwiek z założeniem że na pewno chce to w EU używać albo sprzedać do EU.

    • 6 1

  • i co, urzędnicy ukradli ten sprzęt?

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane