- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (146 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (329 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (292 opinie)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (856 opinii)
- 5 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (99 opinii)
- 6 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (41 opinii)
Kuchenne zmiany w trójmiejskich urzędach
Prawie 800 tys. zł ma kosztować remont baru w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. Dawny obiekt był przestarzały, a na zapachy dobiegające z kuchni narzekali urzędnicy i petenci. W magazyn, a następnie w otwartą przestrzeń zamieni się też wkrótce bufet w sopockim magistracie.
Każdy, kto choć raz załatwiał jakąś sprawę w budynku UM przy Nowych Ogrodach w Gdańsku mógł na własnej skórze, a w zasadzie własnymi nozdrzami, przekonać się, co dziś serwuje kuchnia "Baru pod Magistratem". Fatalna wentylacja sprawiała, że zapachy przygotowywanych potraw roznosiły się po niemal całym budynku, a zapach bigosu, gołąbków czy zupy kalafiorowej czuć było "na sobie" długo po wyjściu z budynku.
Wkrótce ma się to zmienić, bowiem bar przejdzie gruntowną, ale i kosztowną metamorfozę.
Kapitalny remont za prawie 800 tys. zł.
Właśnie rozstrzygnięto przetarg na jego przebudowę. W ramach prowadzonych prac zostanie wyburzonych część ścian i sufitów, zostaną skute posadzki, okładziny ścienne i tynki. W nowym bufecie pojawią się nowe drzwi i stolarka okienna, budynek zostanie też docieplony. Robotnicy wymienią również istniejącą instalację wodno-kanalizacyjną, elektryczną i CO. Po otwarciu baru dokuczliwe zapachy mają zniknąć dzięki montażowi nowoczesnej instalacji elektrycznej, teletechnicznej oraz wentylacji mechanicznej.
Obiekt ma być też dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach inwalidzkich, a jego wnętrze ma być wykończone i wyposażone we wszystkie sprzęty i meble.
Wszystkie prace mają kosztować prawie 790 tys. zł, a wykona je kościerska firma Ecozet. Wybrana oferta jest o ponad 140 tys. wyższa od zakładanego na ten cel budżetu (druga z ofert była droższa o kolejne 60 tys. zł). Czy to duży koszt, jak na urzędniczą stołówkę?
- Biorąc pod uwagę zakres prac i fakt, że lokal musi zostać wyposażony w meble i sprzęty kuchenne, co wynika ze specyfikacji, to kosztorys - choć pozornie wygląda na wysoki - wydaje się nieprzeszacowany. Pytanie, kto to później będzie prowadził, jaką kuchnię zaproponuje klientom i - przede wszystkim - jakie będą ceny. Bo to one w głównej mierze decydują o ewentualnym powodzeniu takiego interesu - mówi nam osoba z branży gastronomicznej.
W Sopocie bufetu już nie będzie
Do remontu, ale całego budynku przygotowuje się za to magistrat w Sopocie. Zanim robotnicy wezmą się do skuwania tynków i wynoszenia gruzu, zajmą pomieszczenia po zamkniętym niedawno barze "Świetlik", gdzie stołowali się nie tylko urzędnicy, ale i mieszkańcy miasta. Gdy na początku ubiegłego roku odwiedziliśmy to miejsce, zestaw obiadowy (krem dyniowo-imbirowy oraz klopsiki z ziemniakami i buraczkami) kosztował nas 14 zł. Jak na Sopot - niewiele.
- Jadam tu od wielu lat, jednak dopiero po remoncie zrobiło się tak przyjemnie - mówiła nam spotkana na miejscu pani Elżbieta, sopocka urzędniczka. - Ceny są bardzo przystępne i wszystko jest ładnie podane. Wiem, że jada tu też sporo mieszkańców Sopotu.
Od kilku tygodniu pączki, kawę czy ciepłą zupę trzeba jednak zamawiać na mieście, bo bar zamknięto. I nie zanosi się, by gastronomia w tym miejscu wróciła.
- Decyzję o zamknięciu bufetu podjął najemca. Ponieważ przystępujemy do kompleksowego remontu budynku Urzędu Miasta, pomieszczenie to będzie wykorzystane jako magazyn dla zasobów wyniesionych z sutereny, gdzie z kolei będą prowadzone prace związane ze wzmocnieniem fundamentów. Po remoncie powierzchnia, gdzie obecnie znajduje się bufet, będzie wykorzystana na open space. Bufetu w tym miejscu już nie będzie - wyjaśnia Magdalena Jachim, rzecznik prasowy oraz naczelnik Biura Promocji i Komunikacji Społecznej UM w Sopocie.
Miejsca
Opinie (138) 2 zablokowane
-
2016-10-15 11:41
Korolczuk, petenci to byli za komuny
czemu używasz tego głupiego określenia?
- 8 1
-
2016-10-15 11:41
Ciekawe z jakiego baru posiłkami Gdańsk będzie gościć w poniedziałek w ECS Rzeplińskiego i szefa Komisji Weneckiej. (4)
- 10 1
-
2016-10-15 11:47
Czy to wazne?Jeden posilek komisjii nie bedzie kosztowac tyle co jedna suta wyplata korytowej-dobrej zmiany. (3)
W spolkach z nadania pisowskiej sitwy
- 2 7
-
2016-10-15 11:54
świnie zawsze sie ustawia-dobre ale poco ten tekst wyżej. (1)
- 1 1
-
2016-10-15 11:57
Slalom nie slalom ale jada po bandzie urzednicze s.syny.
- 4 2
-
2016-10-15 14:01
W Wa-wie mało kosztować 700tys ale rząd nie dał to Adamowicz obiecał w Gdańsku zorganizować.
- 5 0
-
2016-10-15 11:53
trzeba wyjść na ulice
Dość wydawnictwa naszych pieniędzy niech noszą kanapki i zupki chińskie niedługo Pawełek geslerowa zaprosi jeszcze
- 10 2
-
2016-10-15 12:10
Kto to będzie dzierżawił,? (1)
Być może powinni podzielić to ns 2 bufety. Zapewnie ogłoszony zostanie przetarg. Będzie tak ukierunkowany aby wygrali ci co mają wygrać. Zastanawiam się gdzie zainwestować kilkaset tys, które odłożyłem na jakiś biznes. Być może pokrzyżuje szyki tym łajdakom
- 6 1
-
2016-10-15 12:16
A kto ma bary na plaży?
- 1 0
-
2016-10-15 12:16
W Zakopanem
W Urzędzie Miasta był popularny, w miarę smaczny i tani bar. Zawsze się tam jadło w czasie pobytu w gorach...:)
- 4 0
-
2016-10-15 12:34
do roboty krasule, a nie d*pska grube od tlustego żarcia, ruchu zero :-)
- 11 3
-
2016-10-15 15:01
to dopiero skur*****nizn
800 tys pozdraw wszysikich lemingow
- 7 1
-
2016-10-15 15:46
a w urzędzie w Gdyni nie ma bufetu? (1)
- 5 0
-
2016-10-15 18:42
W Gdyni nie ma bufetu
nie ma miejsca ani w jednym ani w drugim budynku.
- 0 0
-
2016-10-15 16:07
Parodia prawie milion złotych na podniebienie urzedasów a niemają 50tys.na oświetlenie ulicy na naszym osiedlu!
ciemnu jak w d*pie na ulicy a oni nie maja kasy ale na bufecik to kasa sie znalazła co tam takiego jest ze trzeba milion złotych wydać!!
Jak ktos che bar otworzyć to dostanie kredyt z banku na 100tys !!A oni za milion złotych robia bedą pozłacane talerze i garnki??- 9 0
-
2016-10-15 16:53
to juz cateringu nie moga zamawiac????!!
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.