• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lekarz Anny Przybylskiej oskarżony

neo
5 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Rzecznik odpowiedzialności zawodowej Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku skierowała do sądu lekarskiego sprawę lekarza, który opiekował się Anną Przybylską. Chodzi o fakt, że dzień po śmierci aktorki udzielił telewizyjnego wywiadu.



Anna Przybylska. Anna Przybylska.
O sprawie poinformowała Polska Agencja Prasowa. Postępowanie trwało już od października 2014 roku. Prowadzono je pod kątem domniemanego naruszenia przez lekarza Dariusza Zadrożnego art. 23 Kodeksu Etyki Lekarskiej. Mówi on o obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej.

Postępowanie zakończyło się skierowaniem sprawy do Okręgowego Sądu Lekarskiego. Rzecznik odpowiedzialności zawodowej Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku dr Maria Adamcio-Deptulska nie ujawniła jednak, jakie konkretnie zarzuty postawiono lekarzowi.

- Dla dobra postępowania i samego lekarza, korzystamy z zasady dotyczącej tajemnicy postępowania - mówi PAP Maria Adamcio-Deptulska.
O doktorze Dariuszu Zadrożnym zrobiło się głośno, gdy dzień po śmierci Anny Przybylskiej wystąpił w programie TVP Info. Udzielił dziennikarzom wywiadu, w którym opowiadał o zmaganiach aktorki z chorobą. Od początku utrzymywał, że nie złamał prawa, bo nie ujawniał przebiegu choroby. Jego postawa spotkała się jednak z dużą krytyką i dezaprobatą, zarówno społeczną, jak i w środowisku lekarskim.

Anna Przybylska zmarła w październiku 2014 roku. Wcześniej przez kilkanaście miesięcy zmagała się z nowotworem, ale przegrała tę walkę. Żegnało ją wiele znanych osób oraz setki fanów.
neo

Opinie (299) 6 zablokowanych

  • ikona (1)

    Komu zależy na kreowaniu ładnej buzi na ikonę?. Rodzinka liczy chyba na kasę.
    To było podobno panieńskie dziecko, sama żyła bez ślubu, urodziła troje dzieci. Jak to ocenia kościół i radiowe maryjki?
    Niech jej ziemia lekką będzie. Amen

    • 22 10

    • Ulżyło ci katolicki gimbusię????

      • 2 3

  • Anka

    Wspaniałą mamą i aktorką była Ania.

    • 7 14

  • tu chodzi o ważna zasadę... (7)

    wyobraźcie sobie, że wasz lekarz na spotkaniu towarzyskim, gdzie są wasi sąsiedzi i koledzy z pracy opowiada o waszych zaburzeniach psychicznych, problemach ze wzwodem, szczegółach porodu, o tym jak zmoczyliście się pod wpływem bólu czy strachu, o tym, że pewnie nie dożyjecie do lata, albo że macie beznadziejne plemniki... Wstawcie wasze najbardziej intymne problemy zdrowotne i wyobraźcie sobie, że lekarz barwnie opowiada o tym używając waszego nazwiska przy innych ludziach... Albo opowiada o tym w telewizji, niech i dalsza rodzina ma szansę się dowiedzieć.
    Lekarza w stosunku do każdego pacjenta obowiązuje tajemnica lekarska. Pacjent ma ją zagwarantowaną. A Pan Doktor jej nie dotrzymał...
    Paradoksalnie to postępowanie ma na celu ochronę dóbr osobistych każdego pacjenta. A powinien jej przestrzegać każdy bez wyjątku lekarz.

    • 6 20

    • czepiają się ci co leczyć nie potrafią i lekarzami są tylko z nazwy (4)

      zawiść zawodowa i tyle

      • 7 1

      • jako pacjent nie życzę aby jakikolwiek lekarz opowiadał w towarzystwie o mojej chorobie (3)

        aby komentował, oceniał, przekazywał szczegóły, a to wszystko z imieniem i nazwiskiem
        STOP lekarzom, którzy nie wiedzą co to tajemnica lekarska!!!

        • 3 3

        • a co takiego by Ciebie zirytowało? (2)

          gdyby co opisał z Twojej choroby? Ponadto powiedział to już po zakończeniu leczenia i w elegancki sposób

          • 2 0

          • elegancko "Ania Przybylska wyła z bólu" (1)

            o Tobie może opowiedzieć w TV, że z bólu zrobiłeś pod siebie.... w końcu to reakcja fizjologiczna...
            Lekarz nie może mówić takich rzeczy. Pod żadnym pozorem.

            • 0 1

            • ależ wymyślasz przypadki - przecież doktor nic z tych rzeczy nie poruszył

              nawet nie sugerował; gdyby tak powiedział, sam bym stawiał minusy na niego

              • 2 0

    • To pogróź mu palcem a nie wnoś sprawy purysto, jak codziennie nas okłamywali

      w telewizji przez lata , to nie chodziło o zasadę? Czemu żaden polityk nie jest ciągany po sądach za kłamstwa? Jedna lekarka mówiła że kopała na metr w ziemi co nie było prawdą i jakoś izba się tym nie zajmuje.

      • 4 1

    • ależ wymyślasz przypadki - przecież doktor nic z tych rzeczy nie poruszył

      ...

      • 2 0

  • Dr Zadrożny

    To cudowny, dobry, ciepły człowiek, rzadko spotyka się tak rewelacyjnych lekarzy. Tak się składa, że ja i moja rodzina poznaliśmy dr Zadrożnego, moja Mama była i jest do dziś leczona przez Niego od lat. Mogę powiedzieć że nie jeden raz dr Zadrożny uratował Mamie życie. Z całą pewnością słowa o Pani Ani Przybylskiej nie miały złego znaczenia- nie zdradził tajemnicy lekarskiej, nie opowiadał wnikliwie o choroby Pani Ani, nie okazywał jakiejkolwiek dokumentacji- była to jedynie wzmianka. Zresztą, doktor nie jest absolutnie osobą medialną i chyba nie lubi takich publicznych wypowiedzi- jego słowa były wyłącznie odpowiedzią na pytanie dziennikarza- nie wnikały w szczegół choroby, nie ukazywały historii choroby. To jest ABSURD. Sądzę, że Anna Przybylska z całą pewnością nie życzyłaby sobie nawet takich awantur, zważywszy na fakt, że ponoć darzyła doktora ogromną sympatią. Był przy niej do końca...!

    • 30 2

  • (2)

    Chciałbym mieć magnes na lodówkę z Anną Przybylską.

    • 5 6

    • Janusz

      I wszystko jasne

      • 2 5

    • Po co ci magnes na lodówkę? Nie wystarczy ci, że już z tej lodówki wyskakuje?

      • 5 2

  • Świeta ? (3)

    Nie róbcie z tej przybylskiej świetej...aktorka była jak każdy inny aktor..po prostu zawód i tyle...Dla mnie ważni są niezyjący dziadkowie- wspaniali ludzie, inni krewni- i oni jakoś nie mają na głównych ulicach mojego miasta flag, pomnikow..i jakos nikt z mojej rodziny nie oskarżyl lekarzy o to i tamto, .......ludzie zlitujcie się

    • 12 7

    • a mnie twoi dziadkowie zwisają i powiewają (2)

      całe szczęście że nie mają swoich nazw ulic....skoro mają tak tępego potomka to kim mogli być?Do tego byli na pewno starzy.....a Ania cudna piękna zdolna matka małych dzieci.....mogła żyć,ps nazwisko piszemy wielką literą...ale z kąt ty możesz o tym wiedzieć...(ty celowo z małej literki).

      • 0 6

      • jaki nick taki wpis (1)

        • 3 1

        • a twój wpis coś wniósł???

          jakoś nie zauważyłam...

          • 1 0

  • Gwoli rzetelności dziennikarskiej, należałoby wspomnieć, że... (2)

    sąd lekarski, jeśli w ogóle uzna winę, może zasądzić:
    - upomnienie,
    - naganę,
    - karę pieniężną,
    - czasowy zakaz pełnienia funkcji kierowniczych,
    - czasowe ograniczenie czynności lekarskich,
    - czasowe zawieszenie prawa wykonywania zawodu,
    - pozbawienie prawa wykonywania zawodu.

    W przypadkach takich jak ten, kiedy szkoda pacjenta jest względnie niska, szczególnie gdy jest to pierwsze tego typu przewinienie, nie ma mowy o zasądzeniu kary innej niż 3 pierwsze z wymienionych.

    Niezależnie od tego, jak ciepłym i dobrym człowiekiem oraz jakiej klasy specjalistą (a nawet im większym specjalistą, tym bardziej) jest oskarżony lekarz, jeśli nie udowodni, że mógł zdradzić tajemnicę lekarską na podstawie Art. 25 Kodeksu Etyki Lekarskiej, powinien zostać ukarany, bo zasługi na jednym polu nie wykluczają odpowiedzialności na innym.

    Także lament, że ktoś chce zniszczyć doktora jest bezpodstawny i szkodliwy (tworzy obraz postaci ponad odpowiedzialnością). Należy zaznaczyć, że lekarz nie tylko obrazowo opowiadał o stanie psycho-fizycznym swojej pacjentki w ostatnim stadium choroby, nie tylko udzielał informacji o rodzaju schorzenia i przebiegu choroby, ale też m.in. opowiadał o jej planach zajścia w ciążę. Udzielanie takich informacji bez zgody jest karygodne, niezależnie od czci, jaką jest ten doktor otoczony.

    Możliwe jednak, że zmarła udzieliła lekarzowi zgody na publikację tych informacji. Żeby jednak oskarżony mógł tego dowieść, potrzebny jest proces przed sądem lekarskim.

    • 12 3

    • jakoś za lewe operacje plastyczne dopóki nie stała się tragedia to ta dziwna instytucja nikogo nie skarżyła (1)

      ciekawe czemu nagle tacy aktywni się zrobili i kto ma w tym interes, bo jak dla mnie zwykłego leminga , to chciałbym na swojej drodze tylko takich lekarzy spotykać.

      • 5 0

      • Skąd pomysł, że nie było wszczęte postępowanie w tej sprawie w gdańskiej Izbie Lekarskiej?

        • 0 0

  • TVP INFO I INNE MEDIA-WIEDZA JAKA PRAWNA ODPOWIEDZIALNOSC MOZE SPOTKAC PRZEPYTYWANYCH..

    A MIMO WSZYSTKO ODPYTUJA I POZNIEJ TAKI MATERIAL EMITUJA..CZY ETYKA DZIENNIKARSKA I MORALNOSC DZIENNIKARSKA NIE POWINNA BYC PRZED ZASPOKAJANIEM GLODU INFORMACYJNEGO? jAKA ODPOWIEDZIALNOSC PONIESIE DZIENNIKARZ ,KTORY DOBRZE ZNAJAC PRAWO I PRASOWE I OCHRONE INFORMACJII ..DECYDUJE SIE NA PUBLIKACJE...CELOWO I SWIADOMIE NARAZAJAC OSOBY ,KTORE NICZEGO SIE NIE ZPODZIEWAJAC UDZIELAJA INFORMACJI..Z RESZTA TAKI DZIENNIKARZ A NAWET CALA REDAKCJA MUSZA PRZECIEZ TAKI MATERIAL PRZED TRANSMISJA ODSLUCHAC.....TO ONI DECYDUJA OSTATECZNIE CO PUBLIKOWAC A CO NIE...NIEROZUMIEM WIEC DLACZEGO CIAGAJA PO SADACH TEGO DOKTORA...ZA PRZEKAZ W PUBLICZNYCH MEDIACH SA ODPOWIEDZIALNE KONKRETNE OSOBY

    • 9 3

  • IZBY

    Izby istnieją w tym celu, aby bronić swoich interesów, i ich członków.
    Taka afera a za DENTYSTĘ trzeba w Polsce płacić !

    • 5 2

  • a co z błędami ?

    Jak popełniają błędy. I ludzie tracą życie lub zdrowie, to jest cisza. Izba umywa ręce. A teraz wielka afera. Szanuje pamięć Ani.

    • 13 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane