• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lodówka niezgody, czyli spór między kioskarzami a urzędnikami w Gdańsku i Sopocie

Rafał Borowski
25 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
W Gdyni lodówki obok kiosków mają ujednoliconą szatę graficzną, w Gdańsku i Sopocie nie wolno ich w ogóle ustawiać. W Gdyni lodówki obok kiosków mają ujednoliconą szatę graficzną, w Gdańsku i Sopocie nie wolno ich w ogóle ustawiać.

W Gdańsku i Sopocie jest zakaz ustawiania obok kiosków lodówek z napojami, które zdaniem urzędników szpecą przestrzeń miejską. W Gdyni ta kwestia nie jest uregulowana, ale wygląd lodówek został uzgodniony z urzędnikami. Które podejście jest racjonalniejsze?



Co sądzisz o zakazie ustawiania lodówek obok kiosków?

O problemie utrudniającym gdańskim i sopockim kioskarzom prowadzenie działalności, poinformował nas pan Bogdan, właściciel kiosku mieszczącego się przy skrzyżowaniu zobacz na mapie Gdańska ul. Podwale Staromiejskie i ul. Podmłyńskiej w Gdańsku.

- Przez ostatnie 10 lat, za ustawienie lodówki przy kiosku, płaciliśmy ZDiZ w ramach zajęcie pasa drogowego. Niestety, szef wydziału estetyzacji nakazał likwidację lodówek przy kioskach. Nie ukrywam, że spadły nam z tego powodu obroty - powiedział pan Bogdan w rozmowie telefonicznej - Nie mogłem zignorować tego zarządzania, bo nie dostałbym przedłużenia dzierżawy kiosku na kolejny rok. Coca-Cola chciała się porozumieć z miastem i dostosować wygląd lodówek, tak by zbytnio się nie wyróżniały. Miały mieć namalowane symbole Gdańska, np. Żuraw, ale nie doszło do porozumienia. Ostatnio Stowarzyszenie Kioskarzy, także wystąpiło o zmianę tej decyzji, ale otrzymali negatywną odpowiedź.

W celu wyjaśnienia problemu, najpierw skontaktowaliśmy się z Zarządem Dróg i Zieleni w Gdańsku. Ku naszemu zaskoczeniu okazało się, że zakaz ustawiania wszelkich obiektów poza bryłą kiosków obowiązuje już od trzech lat.

- Na podstawie zarządzenia 103/13 Prezydenta Miasta Gdańska, ustaliliśmy katalog warunków, które musi spełnić każda osoba prowadząca kiosk w Gdańsku. Ważna uwaga - wcześniej lodówki przed kioskami w Gdańsku także stały nielegalnie! Kioskarze nie mieli na to jakichkolwiek zezwoleń. Nielegalne zajmowanie pasa drogowego to jedno, a dwa, że w naszej ocenie lodówki przed kioskami wyglądają nieestetycznie, po prostu szpecą przestrzeń miejską. Standardowa opłata za zajęcia 1 m. kw. pasa drogowego wynosi 10 zł dziennie, zaś opłata nałożona za samowolne zajęcie pasa to dziesięciokrotność tej kwoty, czyli 100 dziennie. ZDiZ przeprowadził ostatnio wiele kontroli, gdyż lodówki znowu pojawiły się przed niektórymi kioskami w Gdańsku, chociaż i kioskarzom i przede wszystkim znanej firmie, która te lodówki ustawia, zasady ich lokowania w przestrzeni miejskiej są doskonale znane. Podmiotom, które bez pozwolenia umieszczą urządzenia w pasie drogowym zostaną naliczone opłaty karne. Na koniec najważniejsza uwaga - nie mamy nic przeciwko sprzedaży napojów w kioskach. Uważam po prostu, ze sposób,w jaki odbywa się to teraz powoduje zaśmiecanie przestrzeni miejskiej. Bez problemu, moim zdaniem, można zorganizować sprzedaż napojów np. z wnętrza kiosku. - wyjaśnił Michał Szymański, kierownik Działu Estetyzacji ZDiZ.

Swojego rozgoryczenia z decyzji gdańskich urzędników nie ukrywa Elżbieta Machlik, prezes Gdańskiego Stowarzyszenia Kioskarzy. W ubiegłym roku, stowarzyszenie wraz z Coca - Colą, do której należały rozstawione w Gdańsku lodówki, starali się porozumieć z władzami Gdańska. Bezskutecznie.
W Gdańsku i Sopocie obowiązuje zakaz ustawiania lodówek obok kiosków. Na zdjęciu kiosk na skrzyżowaniu ul. Podwale Staromiejskie i ul. Podmłyńskiej w Gdańsku. Niedawno jego właściciel musiał usunąć stojącą tu lodówkę. W Gdańsku i Sopocie obowiązuje zakaz ustawiania lodówek obok kiosków. Na zdjęciu kiosk na skrzyżowaniu ul. Podwale Staromiejskie i ul. Podmłyńskiej w Gdańsku. Niedawno jego właściciel musiał usunąć stojącą tu lodówkę.

- Przez kilka lat lodówki stały obok kiosków i nikomu to specjalnie nie przeszkadzało. Wielu klientów, szczególnie w upalne dni kupowało u nas napoje. Kiedy w zeszłym roku chcieliśmy je zalegalizować, usłyszeliśmy, że mają zniknąć. Kioski sprzedają przede wszystkim towary niskomarżowe. W tej sytuacji sprzedaż napojów była dla wielu kiosków ratunkiem. Po wprowadzeniu zakazu, naprawdę trudno się utrzymać. Razem z Coca - Colą, która dostarczała lodówki, chcieliśmy nawet wprowadzić ich jednolitą szatę graficzną. Bezskutecznie - powiedziała Machlik.

O skomentowanie sprawy, a właściwie nieudanej próby porozumienia się z Gdańskiem, chcieliśmy również poprosić przedstawicieli Coca - Coli. Niestety, pomimo naszych starań, telefon pozostawał głuchy. Komentarza nie udało nam się uzyskać.

Podobny jak w Gdańsku zakaz obowiązuje w Sopocie. Chłodziarki obok kiosków są niedopuszczalne.

- W Sopocie obowiązuje zakaz ustawiania jakichkolwiek elementów poza obrysem kiosku. Ta kwestia jest uregulowana w rozporządzeniu prezydenta miasta Sopotu z marca tego roku. Zgodnie z omawianym aktem prawnym, jest możliwe skierowanie wniosku do prezydenta o wydanie indywidualnej zgody na ustawienie lodówki. Jednak z tego co mi wiadomo, dotychczas żaden taki wniosek nie wpłynął - powiedziała Justyna Mazur z Biura Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Sopotu.

A jak kwestia nieszczęsnych lodówek przedstawia się w sąsiedniej Gdyni? Zupełnie odmiennie. Kioskarze nie tylko nie mają najmniejszego problemu z ustawieniem chłodziarek, ale nie muszą za to ponosić żadnych dodatkowych opłat.

- W Gdyni nie ma regulacji dotyczących tego tematu. Nasi kioskarze mogą ustawiać lodówki, również w centrum miasta, a my nie pobieramy za to żadnych opłat. Pan konserwator zabytków nie jest oczywiście z tego faktu zadowolony - tłumaczyła Joanna Grajter, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni - Rozumiemy, że w kiosku nie ma fizycznej możliwości wstawienia lodówki. Mamy jednak porozumienie z kioskarzami, dzięki któremu wszystkie lodówki są ujednolicone. Każda chłodziarka jest oklejona żartobliwą reklamą turystyczną, promującą walory Gdyni i północnych Kaszub. Podsumowując, naszym zdaniem lodówki nikomu nie wadzą, a w czasie upału są bardzo użyteczne.

Estetyzacja przestrzeni miejskiej to niezwykle ważna sprawa. Wielu z nas słusznie zżyma się na widok ustawionych gdzie popadnie, krzykliwych banerów reklamowych czy chaotycznego malowania elewacji budynków. Czy jednak gdański i sopocki zakaz ustawiania lodówek obok kiosków nie jest przesadą? Kiosków w Trójmieście jest coraz mniej i wszystko wskazuje na to, że prędzej czy później odejdą do lamusa, wyparte przez sklepy i automaty z biletami. Czy zobowiązanie kioskarzy, tak jak ma to miejsce w Gdyni, do ujednoliconego i schludnego wyglądu lodówek nie jest bardziej pragmatycznym rozwiązaniem? Czy kilkanaście tego rodzaju lodówek zeszpeci przestrzeń miejską? Wątpliwe.

Opinie (132) 5 zablokowanych

  • Lodówki są w środku razem z automatami gier

    w kioskach ruchu, te co sprzedają jeszcze bilety i gazety to margines

    • 1 0

  • Najlepsze jest to że w tym kraju gnebi się tyko polskich handlarzy :D markety mają jak w raju a wózki pod biedronkami w obskurnych budkach im przestrzeni nie zaśmiecają? :D Polskie bagno...

    • 8 0

  • zamiast zabraniać

    nie można by okleić tych lodówek reklamą Gdańska? Herb miasta plus np. napis;
    Tu się żyje! z podpisem; Paweł Adamowicz

    • 5 0

  • Jak ja was

    k.... nienawidzę
    i jak ja wami k... gardzę
    jak ja się ludziom bardzo dziwię
    którzy wybrali taki chłam

    ...a na jesień, zamiast liści, będą wisieć.....estetonaziści

    • 7 2

  • Lotto

    a kto pozwolil na postawienie brzydkiego LOTTO przy kosciele garnizonowym w Sopocie. Taki piekny skwer był!!!!!!!

    • 2 0

  • Toi Toi

    tak się zastanawiam, a gdzie kibelek dla takiego kiosku stoi ?

    • 0 0

  • dyktator szymanski

    Czekam na wytyczne odnośnie właściwego ubioru na spacer po głównym mieście. A tak na marginesie, zakaz dotyczy tylko gruntów gminnych, więc zaradni kioskarze szukajcie gruntów prywatnych i spółdzielni, ewentualnie grunt gminny poza pasem drogowym

    • 0 0

  • Estetyzacja miasta? Zacznijmy od renowacji kamienic na wlotówkach.

    Zacznijmy od podstaw, potem zmieniajmy resztę. Dla mnie - absurd. Można przecież te lodówki odpowiednio pomalować, by wyglądało to fajnie.
    A komentarz pana Michała - ciekawe czy był pan kiedyś we wnętrzu kiosku. Dobrze funkcjonujący kiosk, to zaopatrzony kiosk. W środku jest naprawdę niewiele wolnego miejsca. Można sprzedawać napoje z wnętrza, oczywiście.. ale jest to ograniczanie asortymentu do minimum. Dlaczego zabieracie możliwość zarobku Polakom? Firmy zagraniczne mogą stosować przeróżne reklamy, ledy itd. - do nich nikt się nie przyczepia. Polacy jak zwykle dostają... nie wiadomo za co.
    Wspierajmy naszych, nie utrudniajmy im angażu w polską gospodarkę!

    • 2 0

  • salony gier jako przyszłość starego miasta.

    Ciekawe, że nikomu nie przeszkadzają powstające jak grzyby po deszczu mini salony gier. Może panowie od estetyzacji i planowania przestrzennego wyjaśnią jak to się odbywa. Biedni kioskarze szukają rozwiązań jak przetrwać. G

    • 4 0

  • gdynia

    Baba z urzędu z Gdyni sama przyznała że niepobierają opłaty za nielegalne zajęcie pasa drogowego przez lodówki, co na to skarbówka i NIK, te urzędasy co to olewają łamią prawo i powinni sami te kary zapłacić, banda debili, a jak ty grosza zapomnisz to prawie cię aresztują, za co oni biorą kase za maczanie paluchów w herbacie, debile ......

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane