- 1 Pies pogryzł 9-latkę. Zgłosiła się właścicielka (699 opinii)
- 2 TIR z 18 tonami odpadów zatrzymany (161 opinii)
- 3 Koniec z dzikim parkowaniem na Przymorzu (164 opinie)
- 4 Zwężą kluczowe skrzyżowanie na Witominie (44 opinie)
- 5 Nakradł rowerów za ponad 80 tys. zł (109 opinii)
- 6 Mieszkańcy obawiają się zbiornika pod ulicą (393 opinie)
Mieczysław Struk: Przywróćmy mały ruch graniczny
Polskie władze wciąż nie zdecydowały o wznowieniu małego ruchu granicznego z Rosją. Decyzja ta spowodowała oburzenie przedsiębiorców po obu stronach granicy, w tym w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk postanowił interweniować i wystosował list otwarty w tej sprawie do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka oraz ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
W ubiegłą środę, zaraz po zakończeniu ŚDM, rząd podjął decyzję o przywróceniu małego ruchu granicznego z Ukrainą. Natomiast mały ruch graniczny z Rosją wciąż pozostaje zawieszony. Co więcej, nie podano choćby przybliżonego terminu, kiedy Polacy i Rosjanie na powrót będą mogli bez wiz poruszać się pomiędzy strefami przygranicznymi. Dlaczego?
Bezpieczeństwo vs straty lokalnych przedsiębiorców
Polskie władze tłumaczą swoją decyzję w enigmatyczny sposób. Jak wyjaśnia wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, chodzi o względy bezpieczeństwa. Wiceminister nie sprecyzował jednak, z jakimi zagrożeniami mamy do czynienia.
Podtrzymanie decyzji o zawieszeniu bezwizowego ruchu pomiędzy obwodem kaliningradzkim a częścią województw warmińsko-mazurskiego i pomorskiego wywołuje oburzenie przedsiębiorców po obu stronach granicy. Nie inaczej jest w Trójmieście. Od czasu wejścia w życie umowy o małym ruchu granicznym, goście z Rosji stanowili bowiem znaczny odsetek klientów tutejszych sklepów.
Interwencja marszałka województwa pomorskiego
Dlatego marszałek Pomorza Mieczysław Struk postanowił interweniować u ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka oraz ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
- Znaczenie MRG [małego ruchu granicznego - dop.red.] dla lokalnej gospodarki Pomorza jest nie do przecenienia. Tylko w 2015 roku Rosjanie wydali ok. 286 mln zł w regionach objętych umową o małym ruchu granicznym. Korzystali na tym właściciele sklepów i punktów usługowych (w tym również w sektorze opieki zdrowotnej), a także restauratorzy i hotelarze - możemy przeczytać w liście marszałka.
Mały ruch graniczny nie zwiększył w Polsce poziomu przestępczości
Struk zwraca też uwagę, że obawy dotyczące bezpieczeństwa są niezrozumiałe. Mały ruch graniczny funkcjonował przez ponad cztery lata i nie spowodował znaczącego wzrostu przestępczości po polskiej stronie granicy.
- Pamiętamy, że podpisanie w 2012 roku umowy o małym ruchu granicznym z Rosją budziło wiele kontrowersji, zarówno na poziomie społeczności lokalnych, jak i decydentów. Wśród przywoływanych obaw wymieniano głównie kwestie związane z bezpieczeństwem, tj. możliwość wzrostu przestępczości oraz niedotrzymywanie postanowień umowy o MRG. Jednakże, ponad czteroletnie funkcjonowanie umowy o MRG z obwodem kaliningradzkim udowodniło, że obawy te były bezpodstawne - przypomina marszałek.
Szanowni Panowie,
(...)
z wielkim zdziwieniem i niepokojem przyjąłem decyzję o przedłużeniu zawieszenia małego ruchu granicznego (MRG) z Obwodem Kaliningradzkim Federacji Rosyjskiej. Decyzja ta była zaskoczeniem zarówno dla Samorządów Województw: Pomorskiego oraz Warmińsko-Mazurskiego, jak i lokalnych samorządów obu regionów - objętych małym ruchem granicznym.
Możliwość korzystania z MRG stanowiło znaczące ułatwienie dla mieszkańców stref przygranicznych objętych umową, którzy wcześniej każdorazowo musieli ubiegać się o wizę ponosząc przy tym znaczne koszty. Było to też bardziej czasochłonne. Natomiast wprowadzenie ułatwień w ramach MRG spowodowało bezpośredni wpływ na zwiększenie ruchu granicznego - zarówno po stronie polskiej, jak i rosyjskiej. W efekcie notowaliśmy z zadowoleniem wzrost liczby Rosjan odwiedzających nasz region, ale także olbrzymi wzrost liczby Polaków odwiedzających Kaliningrad, np. w III kwartale 2015 roku odprawy w ramach RMG stanowiły blisko połowę (45,6 proc.) przekroczeń tego odcinka granicy przez cudzoziemców, natomiast w przypadku Polaków ok. 94 proc. (dane GUS, grudzień 2015).
Znaczenie MRG dla lokalnej gospodarki Pomorza jest nie do przecenienia. Tylko w 2015 roku Rosjanie wydali ok. 286 mln zł w regionach objętych umową o małym ruchu granicznym. Korzystali na tym właściciele sklepów i punktów usługowych (w tym również w sektorze opieki zdrowotnej), a także restauratorzy i hotelarze. Odwiedzający region Rosjanie, w tym także młodzież, coraz chętniej korzystali z naszej oferty kulturalnej i turystycznej, zwiedzając pomorskie muzea i zabytki oraz uczestnicząc w wydarzeniach kulturalnych. Rozwiązanie to znacznie ułatwiało też realizację projektów współpracy między partnerami samorządowymi oraz instytucjami i organizacjami po obu stronach granicy. To wszystko w sposób oczywisty przekłada się na efekt promocyjny, nie tylko dla regionów przygranicznych objętych MRG, ale dla całej Polski.
Pamiętamy, że podpisanie w 2012 roku umowy o małym ruchu granicznym z Rosją budziło wiele kontrowersji, zarówno na poziomie społeczności lokalnych, jak i decydentów. Wśród przywoływanych obaw wymieniano głównie kwestie związane z bezpieczeństwem, tj. możliwość wzrostu przestępczości oraz niedotrzymywanie postanowień umowy o MRG.
Jednakże, ponad czteroletnie funkcjonowanie umowy o MRG z Obwodem Kaliningradzkim udowodniło, że obawy te były bezpodstawne.
Ponadto, intensyfikacja kontaktów społeczności Pomorza, Warmii i Mazur i Obwodu Kaliningradzkiego w istotny sposób przyczyniła się do przełamywania negatywnych stereotypów, co jest nad wyraz istotne w wypadku tak bliskich sąsiadów. Ingerencja w swobodę tej przygranicznej wymiany spowodować może zahamowanie dotychczasowej sąsiedzkiej integracji i regres we wzajemnych stosunkach.
W imieniu swoim i pozostałych jednostek samorządu terytorialnego z terenu Pomorza wyrażam nadzieję, że MRG zostanie w najbliższym czasie przywrócony, co - jestem o tym przekonany - przyczyni się do korzystnych tendencji w relacjach między Rzeczpospolitą Polską i Federacją Rosyjską, dodatkowo ułatwiając współpracę w Regionie Morza Bałtyckiego.
Licząc na zrozumienie i pozytywne decyzje,
z poważaniem,
Mieczysław Struk
Marszałek Województwa Pomorskiego
Miejsca
Opinie (752) ponad 10 zablokowanych
-
2016-08-05 17:07
Wiele osób straci przez to pracę ale PiSiorów to nie obchodzi. Oni sobie zrobią koryto+ i będą zadowoleni (9)
Rosjanie zostawiali tu kupę kasy, w sklepach, hotelach, lokalach gastronomicznych, na koncertach i różnych wydarzeniach kulturalnych
- 28 28
-
2016-08-05 17:12
skończ już
no i co, mamy się poczuwać? zostawili, to zostawili.
- 7 5
-
2016-08-05 18:15
osiem lat
rządów PO, zapomniałeś już?
- 6 7
-
2016-08-05 20:07
Masz na mysli przemytnikow (1)
- 6 6
-
2016-08-05 20:40
Przemytnicy akurat nie stracą pracy
Ci nie mają akurat problemów z wizami.
- 8 0
-
2016-08-05 20:51
Kupę to zostawiali (2)
ale nie kasy.
- 5 6
-
2016-08-05 21:38
i nasienie, i fekalia (1)
zostawiali i zostawiają.
- 1 5
-
2016-08-06 01:00
To nasienie to w tobie zostawiali i zostawiają zapewne?
Aż sie boję pomysleć, że i fekalia mogą w tobie zostawiać.
- 1 2
-
2016-08-05 21:43
to może otworzyć całkiem Polskę dla Rosji
obroty wzrosną 10-krotnie i ceny też pójdą w górę. Przestępczość też wzrośnie, jak po otwarciu granic na Zachodzie dla nas.
- 1 3
-
2016-08-05 23:34
Wiesz ilu ludzi straciło pracę przez po-psl ???
Miliony,
- 2 2
-
2016-08-05 17:23
28 mln
w tytule jest Mleczysław :-))
- 10 0
-
2016-08-05 17:42
Kończą sie KOZIOŁKI z przemytu i nie ma co jarać BŁAGAM OTWÓRZCIE GRANICĘ
- 16 7
-
2016-08-05 17:49
Absolutnie powinien zostać przywrócony. (1)
Mogę się założyć, że to jakiś kolejny chory pisowski pomysł, aby wycofać coś co świetnie się sprawdza.
- 19 17
-
2016-08-05 18:16
ależ ty wściekły
chore, chore, chore, wszystko chore co nie lewe.
- 1 6
-
2016-08-05 17:51
Macie swoją dobrą zmianę (1)
Ciekawe jakie teraz tłumaczenie wymyślicie sobie fanatycy !
- 17 19
-
2016-08-05 18:20
a dziękuję i POzdraiwam.
dobra zmiana.
- 2 5
-
2016-08-05 17:58
wywalane w tych ruskow
- 12 5
-
2016-08-05 18:02
Raz sierpem raz młotem czerwona hołote (1)
Precz z ta zaraza czerwona, flaga rosji na poczatku artykułu trochę godności, bilbordy reklamowe po rusku pod auchan to już przegiecie, rok Rosji w Gdańsku na długiej też niezły skandal ruskie muzea i domy kultury tak zaczyna się pomału rusyfikować Polskę a wy akurat na tym stracicie bo ikea nie zarobi markety nie zarobią ruski co sklepie nie mają
- 20 13
-
2016-08-05 18:12
cóż, dokładnie.
tak się zgina dziób pingwina, przesada nie jest wskazana, a to co można zaobserwować, to jest przegięcie.
- 2 6
-
2016-08-05 18:44
uuuups
jarmark dominikański nie wyjdzie, będą same straty
- 2 14
-
2016-08-05 18:47
Czy Pan Marszałek swoim listem nie daje świadectwo, że nie wie o co chodzi ? (1)
Czy Pan Marszałek swoim listem nie daje świadectwa, że nie wie - o co chodzi w kaliningradzkim okręgu wojskowym ? Ale o taką ignorancję trudno go podejrzewać. Raczej tylko - udaje że nie wie :) Interesy handełesów są ważne... ale ten ruch graniczny, da się spokojne załatwić. A bezpieczeństwo państwa... nie ma ceny .
- 16 11
-
2016-08-05 19:37
nie strasz, nie strasz
bo się zesr*asz
- 5 2
-
2016-08-05 19:21
STRUK na usługach ruskich służb??? (1)
czyżby nie dosłyszał że otwarcie granicy do obwodu kaliningradzkiego to zagrożenie bezpieczeństwa państwa w obecnej sytuacji??
- 20 14
-
2016-08-06 08:40
Skoro znacie i macie rozpoznane zagrozenie w tym agentow to:
Prosze zatrzymywac tylko agentow na granicy a calej reszcie z Kaliningradu umozliwic normalny wiazd bez wiz jak bylo do tej pory.
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.