• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Marsz Równości przejdzie przez Wrzeszcz

Rafał Borowski
22 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Organizatorzy III Trójmiejskiego Marszu Równości przewidują, że weźmie w nim udział ok. 2 tys. osób. Powyższe zdjęcie pochodzi z ubiegłorocznej edycji wydarzenia i zostało zrobione na Targu Węglowym w Gdańsku. Organizatorzy III Trójmiejskiego Marszu Równości przewidują, że weźmie w nim udział ok. 2 tys. osób. Powyższe zdjęcie pochodzi z ubiegłorocznej edycji wydarzenia i zostało zrobione na Targu Węglowym w Gdańsku.

Nie w Śródmieściu, ale we Wrzeszczu. Organizatorzy III Trójmiejskiego Marszu Równości postanowili zmienić zgłoszoną wcześniej trasę. Tegoroczny marsz rozpocznie się w sobotę o godz. 16 i przejdzie spod pomnika Piłsudskiego zobacz na mapie Gdańska przez al. Grunwaldzką pod Dom Handlowy Jantar zobacz na mapie Gdańska.



Czy weźmiesz udział w tegorocznym Marszu Równości?

Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, tegoroczny marsz miał odbyć się w centrum Gdańska. Jego uczestnicy mieli wyruszyć z pl. Zebrań Ludowych, gdzie wcześniej odbyłby się piknik, przejść ul. 3 Maja i ul. Nowe Ogrody, a następnie pokonać tę samą trasę w odwrotnym kierunku.

Z dala od kontrmanifestacji

Jednak w poniedziałkowe przedpołudnie, organizatorzy wydarzenia poinformowali, że plany się zmieniły. Piknik został odwołany, a marsz odbędzie się w zupełnie innym miejscu.

- Decyzja została podjęta ze względów bezpieczeństwa. Po ogłoszeniu pierwotnej trasy marszu, wzdłuż niego zgłoszono kilkadziesiąt kolejnych kontrmanifestacji, w sumie ok. 50 - wyjaśnia Nikodem Mrożek, prezes stowarzyszenia Tolerado. Wejście na pl. Zebrań Ludowych zostało zablokowane przez kontrmanifestację zorganizowaną przez radną Annę Kołakowską.
Mapka ilustrująca ostateczny przebieg III Trójmiejskiego Marszu Równości. Mapka ilustrująca ostateczny przebieg III Trójmiejskiego Marszu Równości.
Incydenty z poprzednich lat

Organizatorzy Marszu Równości, chcieli uniknąć sytuacji, które miały miejsce podczas poprzednich dwóch edycji imprezy. Przypomnijmy: w 2015 roku, grupa przeciwników marszu - w tym radna z ramienia PIS Anna Kołakowska - usiadła na jezdni ul. Wały Jagiellońskie i w ten sposób próbowały zablokować kontynuowanie pochodu.

Natomiast w 2016 roku, najpierw w okolicach Targu Drzewnego, a potem pl. Zebrań Ludowych, doszło do strać przeciwników marszu z policjantami, którzy ochraniali jego trasę. Jedną z osób, które zostały zatrzymane podczas ubiegłorocznych przepychanek, była kilkunastoletnia Maria Kołakowska, córka radnej.

Gdański Marsz Równości z 2016 r. Materiał archiwalny



Fortel

Organizatorzy Marszu Równości liczą, że w tym roku do podobnych zajść nie dojdzie. Zgłosili zmianę trasy swojego marszu w ostatnim dopuszczalnym terminie, czyli tydzień przed rozpoczęciem wydarzenia. Teraz zgłoszenie kontrmanifestacji jest już niemożliwe.

- Innymi słowy, każde zgromadzenie powyżej 15 osób, które będzie próbowało zakłócać naszą manifestację, zostanie uznane przez policję za nielegalne - zapewnia Mrożek.
Trasa sobotniej manifestacji wiedzie ze skweru przy zbiegu al. Grunwaldzkiej i al. Wojska Polskiego przez jednię al. Grunwaldzkiej w kierunku centrum do placu przy skrzyżowaniu z ul. Do Studzienki, tuż obok Domu Handlowego Jantar. Uczestnicy wyruszą na ulice o godz. 16. Pierwotny plan zakładał rozpoczęcie marszu w Śródmieściu godzinę wcześniej, tj. o godz 15. Z tego powodu nieaktualny termin widnieje w przygotowanych dotychczas materiałach informacyjnych.

Organizatorzy III Trójmiejskiego Marszu Równości liczą, że weźmie w nim udział ok. 2 tys. osób. Wśród nich mają znaleźć się m. in. parlamentarzyści, samorządowcy, dyplomaci, przedstawiciele świata kultury i nauki, a także ok. 100 gości z zagranicy (uczestnicy odbywającego się również w ten weekend w Gdańsku Zjazdu Euroforum Chrześcijańskich Grup LBGT). Wydarzenie oficjalnie otworzy prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

Wydarzenia

III Trójmiejski Marsz Równości (1 opinia)

(1 opinia)
protest / demonstracja

Opinie (623) ponad 100 zablokowanych

  • Jak można tolerować dewiację i zboczenie typu LGBT?

    • 0 0

  • Oczywiście że można?! jesteśmy wolnym krajem, tylko po co tak promować i nagłaśniać tych co mają problem?
    Dla mnie i wielu ludzi żeby zagłuszyć swój wstyd wychodzą na ulicę i w tłumie się odnajdują nikt im nie odbiera praw!!!???
    Zadajmy sobie pytanie?! czy dzieci adoptowane przez takie rodziny będą się rozwijać normalnie???

    • 0 0

  • .....

    • 0 0

  • To smutne że w Gdańsku , miejscu wolności , ciagle panuje ciemnota umysłowa...

    Dobrze ze się odbył, brawa dla organizatorów , przykre te komentarze które wskazują na wstecznictwo w myśleniu o mniejszościach. Szkoda ze Polacy są tak łatwo podatni na populistyczne argumenty i indoktrynację kościelną.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane