• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy projektowali wrzeszczańską "wysepkę"

Krzysztof Koprowski
4 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Zdaniem obecnych mieszkańców "wyspeki", hałas aut i tramwajów jest nie do zniesienia. Zdaniem obecnych mieszkańców "wyspeki", hałas aut i tramwajów jest nie do zniesienia.

Mieszkańcy Wrzeszcza oraz członkowie kilku stowarzyszeń wspólnie zastanawiali się jak powinna wyglądać przyszłość tzw. "wysepki" we Wrzeszczu zobacz na mapie Gdańska. Najbardziej radykalni byli sami mieszkańcy tego terenu, którzy są zwolennikami wyburzenia istniejących domów.



Lidia Makowska, ze stowarzyszenia Kultura Miejska, prezentuje prace grupy drugiej. Lidia Makowska, ze stowarzyszenia Kultura Miejska, prezentuje prace grupy drugiej.
Dyskusję nad przyszłością tego miejsca zorganizowali planiści z Biura Rozwoju Gdańska. Uczestnicy podzielili się na trzy kategorie: zachowawczych, umiarkowanych i radykałów, wśród których - co może dziwić - znaleźli się przede wszystkim mieszkańcy domów na terenie "wyspy".

Pomysły grupy osób, które były za utrzymaniem istniejącej zabudowy, skupiły się na wyciszeniu tramwajów poprzez ogrodzenie ich ekranami dźwiękoszczelnymi lub nawet poprowadzenie torów w dźwiękoszczelnej tubie. Zaproponowano też budowę tunelu dla pieszych łączącego ul. Lendziona poprzez "wysepkę" z rejonem ul. Jesionowej. Tunel ten pozwoliłby także na przejście wzdłuż całej "wyspy", co obecnie ze względu na torowisko, jest niemożliwe.

Jak należy przekształcić obszar wrzeszczańskiej "wysepki"?

Zwolennicy umiarkowanych przekształceń proponowali zmiany w zabudowie. Padł pomysł realizacji budynku nad jezdnią al. Grunwaldzkiej w kierunku Oliwy, w rejonie skrzyżowania z ul. Lendziona. Taki obiekt pełniłby także rolę kładki na "wysepkę". Ponadto sugerowano przełożenia torowiska na stronę wschodnią, co pozwoliłoby wyprostować skręcające w tym miejscu tramwaje, a co za tym idzie zmniejszyć hałas. W miejsce kilku wyburzonych budynków o niskich walorach estetycznych i historycznych, zaproponowano utworzenie obiektów dla młodzieży np. skateparku.

Grupa trzecia była za największymi zmianami. Jej członkowie chcieli "wyprostować" torowisko oraz wschodnią jezdnię al. Grunwaldzkiej, aby na całej jej długości był utrzymany schemat "droga - tramwaj - droga". W wyniku takiego zabiegu, budynki na "wysepce" zostałyby zburzone, za to możliwe byłoby stworzenie nowej przestrzeni pod zabudowę od strony Galerii Bałtyckiej. Tutaj zaproponowano budowę biurowców (z usługami na parterach) oraz jednego budynku o funkcji biurowo-mieszkalnej lub biurowo-hotelowej przy skrzyżowaniu ul. Lendziona z al. Grunwaldzką. Rzucono też pomysł budowy kładki nad al. Grunwaldzką, która połączyłaby ul. Dekerta poprzez perony tramwajowe z I piętrem Galerii Bałtyckiej. W ten sposób Wrzeszcz zyskałby atrakcyjny punkt widokowy nad aleją Grunwaldzką. Jednocześnie zostałyby także utrzymane, przyjazne dla pieszych przejścia naziemne w rejonie skrzyżowania z ul. Słowackiego. Zasugerowano stworzenie również nowego przejścia naziemnego przez al. Grunwaldzką na przedłużeniu istniejącego pasażu między Galerią Bałtycką a Hydrobudową.

Co ciekawe, grupa trzecia składała się niemal w całości z obecnych mieszkańców "wysepki". Tłumaczyli oni, że ze względu na hałas na tym terenie w ogóle nie powinno być mieszkań. - Oby już nikt nie musiał tak cierpieć jak my - kwitowali.

Opinie (197) ponad 20 zablokowanych

  • 1.wyburzyć całą wysepkę
    2.wyprostować tory i drogę
    3.w wolnym miejscu postawić wieżowce - to najlepsze rozwiązanie

    Albo wykonać tylko punkt 1 i 3, czyli zbudować wieżowce na wysepce mielibyśmy taki mały Manhattan i nie mówię tu o centrum handlowym

    • 3 14

  • jaki developer (1)

    ostrzy sobie zęby na wysepkę? - oto jest pytanie!

    • 16 2

    • może Hines

      chce mieć coś pomiędzy 4 wieżowcami Quattro Towers i 1 wieżowcem po Galerii Centrum :>

      • 0 0

  • Nie mogę powiedzieć, żeby te budynki są bardzo wartościowe (11)

    Ale nawet słomiana, przegniła chata jest ciekawsze niż tysięczny z kolei biurowiec, czy inna tandeta. W naszym mieście jest niedobór zabytków i po tragedi 1945, każdy kawałek prawdziwe Gdańska, a nie żałosnych niszczących go jeszcze bardziej modernizm, jest na wagę złota. A ludzie? Na świecie są miliony miast, do których można się wyprowadzić. Ludzie nie są drzewami. Nie jesteście przykuci. Droga wolna. Pasażerom aż tak bardzo przeszkadza zakręcanie? Rzuca na ściany tramwaju? Wkrótce Konstali nie będzie. To prawdziwy cud, że tych domów nie wyburzono zaraz po wojnie jak reszty przy Alei Grunwaldzkiej.

    • 21 5

    • (4)

      Tez tak uwazam. Pomimo ze mam dopiero 24 lata to czasem wole widziec takie budynki zamiast kolejnych pieknych biurowcow z duzymi oknami na swiat.
      Czy to nie staje sie juz nudne? Wyspa Spichrzów tez ma byc zabudowana wspolczesnie. Do tego wszedzie banki.. Szkoda... bo to miasto niedlugo zginie..

      • 4 2

      • "piękny biurowiec"? Oksymoron jak malowanie (3)

        Co do hałasu: Wkrótce nie będzie Konstali. Najnowsze tramwaje nie są głośniejsze od dziecka malującego kredkami świecowymi. I nie szarpią na zakrętach.

        • 2 2

        • masz rację, w biurowcu za często sprzątają a w tych kamienicach - RAJ (2)

          żyjemy sobie w symbiozie ze szczurami, myszami, pająkami tylko tych mrówek czerwonej zarazy nie lubię, wprawdzie po czerwcu 1989 roku zeszły do podziemia, ale co rusz jakaś menda jedna z drugą wyjdzie na wierzch

          • 0 3

          • Twój trud jest daremny. Urodziłem się bez ośrodka współczucia (1)

            A teraz na poważnie. Nie jesteś drzewem. Chcecie rozwałki, bo chcecie darmowej wymiany mieszkań. Jako odszkodowanie. Przyznaję, przebiegłość. Budynek musi za wszelką cenę pasować do krajobrazu. A na razie, zrzućcie się i ogłoście przetarg na deratyzatora.

            • 3 1

            • odarty jesteś z człowieczeństwa zatem

              a prusakolep nam nie straszny

              • 0 2

    • tam sie na zakręcie ludziom cukier z kanapek sypie!! (1)

      • 3 0

      • Słoma z butów

        • 1 1

    • Te Gdańszczanin od lat 300 - widzę, że uległeś nowomodzie na przodków szukanie (2)

      Wiedz zatem, że MY karlaluhy z rodu prusaków do Gdańska zawitaliśmy wraz z pierwszym jego mieszkańcem. Byliśmy, jesteśmy i będziemy. Zawsze!
      Co łyso ci teraz? To ci dołożę jeszcze do pieca - znałem jednego takiego, co znał z kolei jedną taką rodzinę karaluhów, co znała z kolei... dobra chodzi o to, że walczyliś,y z mrówkami faraonkami o tron Nermera....
      Polegliśmy niestety. Nawet dziś zdarza się, że przegrywamy starcia z tymi małymi pasożytami. Złodziejskie nasienie.

      • 1 5

      • Nie wróżę kariery kabareciarza (1)

        • 2 0

        • zmień kulę

          • 0 4

    • Doklądnie poza tym ten "modernim" jest na poziomie lat 60 tych XX wieku

      slick-tec czy inne łajno za Gomółki było modne na zachodzie

      • 3 0

  • Pomysł żeby tramwaj jechał w dźwiękochłonnej tubie uważam za GENIALNY! (6)

    podobnie można by zrobić z krótkim chociaż odcinniek jezdni w tamtym miejscu.

    Do roboty architekci, pomysł bardzo nowatorski, wykażcie się!

    • 6 6

    • Po co tuby, skoro nowe tramwaje są ciche i nie szarpią? (2)

      Zabytek to zabytek. Nic tego nie zmieni?

      • 3 2

      • ciche i nie szarpią powiadasz...

        • 0 0

      • Ciche?

        Na pętlach i ostrych łukach też Nie piszczą?

        • 0 0

    • Tuby tubami (1)

      Dźwiękochłonność dobra rzecz... ale jaka długa miałaby być taka tuba? Pytam tak na wypadek wypadku w takiej tubie i ew. dojazdu ratowników.

      • 3 0

      • pomyśl jak działa METRO.

        • 0 0

    • Tuba nie ochroni

      przed drganiami, które są jeszcze bardziej uciążliwe...

      • 1 0

  • Za orać...

    Wyburzyć tam wszystko i wybudować jakiś wielki tower lub wielki super market z podziemnym parkingiem...

    • 0 18

  • budynek, w którym jest obecnie sklep komputerowy ESC ma bardzo ciekawą architekture i niedawno odnowiona elewację

    sęk w tym, że dojście do niego jest marne, ale ja i tak kupuję prawie wyłącznie tamże
    burzenie zacznijcie od komórek na wegiel i gołębników:-) znaleźli się architekci za dyche

    • 9 9

  • (3)

    a co sie dzieje z ex domem towarowym przy grunwaldzkiej
    ten budynek od paru lat stoi pusty!! ciekawe czyja to własność i na co liczy właściciel:-)
    albo ten pałac po domu dziecka na jaśkowej dolinie, popada w ruine, a wraz z terenem stanowi niezłą wartość
    i zróbcie coś z "cristalem", bo to XXI wiek!!

    • 14 6

    • Widzisz....

      Możliwe, że za jakiś czas wspomniany przez Ciebie pałacyk na Jaśkowej spłonie podpalony przez "nieznanego sprawcę" a miasto będzie mieć fajną tzn. drogą działkę do opylenia.
      Tak się to w Gdańsku niestety załatwia. Zero szacunku dla zabytków, których w oryginale niewiele się zachowało.

      • 12 1

    • "Cristalu" szkoda...

      fajne dancingi tam były dla tych trochę starszych, gdzie teraz jest takie miejsce?

      • 4 1

    • Hines liczy na poprawę koniunktury na rynku nieruchomości

      albo na przychody ze sprzedaży mieszkań w Quattro Towers, wtedy będzie miał co zainwestować w nowy wieżowiec po Galerii Centrum.

      • 1 0

  • jak ja znowu słysze że w gdańsku mieszkańcy sami coś projektowali czy malowali to mnie się juz na wymioty zbiera.

    śmieszne to jest.

    • 5 5

  • A ja myślę, że powinn podnosić je helikopterami na drugą strone wyspy.

    tuby dźwiękoszczelne zdecydowanie NIE!. A tak serio to taniej wyburzyć.

    • 6 1

  • mieszkańcy gdańska! rodzice maluszków w wieku przedszkolnym z okolic ulicy anny jagielonki!! bedzie przedszkole!! jak bum cyk,

    cyk, zapisy już w grudniu! najpoczytniejsza gazeta "fakt" w dodatku "trójmiasto" pieje z zachwytu
    powstanie przedszkole "zbudowane" w systemie modułowym!
    co to w praktyce oznacza?
    ano kilka blaszanych baraczków połączonych do kupy:-)
    nie bójmy się iść tą drogą! wszystko budujmy w systemie modułowym!!
    prponuję urzędasów wyprowadzić z dawnego "żaka" i umieścić ich w modułach
    żal, żenada, wstyd...

    • 3 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane