• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa ścieżka rowerowa na Zaspie z wybojami

Maciej Naskręt
26 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Rowerzyści denerwują się, że na nowej ścieżce w ciągu al. Rzeczypospolitej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku pojawiły się wyboje. DRMG przekonuje, że usterka powstała w wyniku rosnących korzeni drzew. Droga objęta jest gwarancją i ma być naprawiona.

.

Trudne jest życie rowerzysty w Gdańsku. Nie dość, że wciąż brakuje im nowych dróg, to jeśli zostaną już zbudowane, pojawiają się na nich usterki. Przykład? Nowa ścieżka w ciągu al. Rzeczypospolitej w Gdańsku.

- Wszystko wskazuje na to, że prace były tu wykonywane niezgodnie ze sztuką budowlaną i bez nadzoru. Stąd ścieżka, która została oddana do użytku wiosną tego roku, nadaje się przynajmniej częściowo do rozbiórki, bowiem powstały tam liczne wyboje - mówi pan Aleksander, nasz czytelnik.

O sprawę zapytaliśmy urzędników z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.

- Przyznajemy, że są one negatywnym skutkiem działania korzeni drzew rosnących przy drodze. Problem ten zazwyczaj występuje przy budowaniu dróg i chodników w istniejących i zadrzewionych pasach drogowych, w których z różnych przyczyn, nie ma możliwości usunięcia drzewostanu. Wspomniana droga rowerowa powstała w pasie dawnej ścieżki rowerowej, wykonana została zgodnie z dokumentacją projektową, przy zachowaniu należytej staranności z jednoczesnym zachowaniem istniejącego drzewostanu - mówi Agnieszka Zakrzacka z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.

Urzędnicy jednocześnie zapewniają, że powstała wada objęta jest gwarancją i została już usunięta. Uszkodzona nawierzchnia asfaltowa tymczasowo zastąpiona została kostką brukową, która po uruchomieniu przez producenta masy asfaltowej w kolorze czerwonym, zostanie wymieniona na właściwą. Droga rowerowa poddana zostanie szczegółowemu przeglądowi, aby uniknąć podobnej sytuacji w przyszłości.

Wykonawcą feralnego odcinka drogi była firma MTM z Gdyni. Prace w tym miejscu trwały od sierpnia 2012 r. do maja tego roku i pochłonęły 2,2 mln zł.

Przypomnijmy, że droga dla rowerów na Zaspie powstała w ramach projektu "Rozwój Komunikacji Rowerowej Aglomeracji Trójmiejskiej w latach 2007-2013" finansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska. W ramach tego przedsięwzięcia powstała m.in. droga dla rowerów w ciągu ul. Pomorskiej zobacz na mapie Gdańska, ul. 3 Maja zobacz na mapie Gdańska, czy ul. Wosia Budzysza. zobacz na mapie Gdańska

Miejsca

  • DRMG Gdańsk, Piekarnicza 16

Opinie (250) 7 zablokowanych

  • Niemożliwe, jak to ? na Zielonej Wyspie takie rzeczy? Polska to fajny kraj...

    • 5 6

  • ale problem (1)

    na ścieżce rowerowej zobaczyli dziury i od razu piszą o tym na trójmiasto....ile jest dziurawych ulic w trójmiaście gdzie ruch pojazdów jest 1000 razy wiekszy i jakoś nikt tym się nie interesuje

    • 11 6

    • problem polega na tym

      że to jest niedawno oddane i powinno być funkcjonalne i bez wad, a nie jest. trzeba trzymać za jaja wykonawców partaczy, nieważne, jaka to inwestycja, a nie, pozwalać sobie w kaszę dmuchać, odbierać fuszerkę i udawać, że jest ok, bo gdzie indziej jest gorzej.

      • 7 0

  • i tak lepiej niż w gdyni (6)

    zapraszamy do gdyni, tam nie ma wogóle ścieżek ;p

    • 13 3

    • i bardzo dobrze ! (2)

      • 2 5

      • p1 (1)

        pajac nr 1?:)

        a co do Gdyni, to fakt: jeżdżę tu codziennie i jest to talony zaścianek infrastrukturalny. Piesi i rowerzyści zepchnięci na margines. Chodnik i droga rowerowa na Morskiej, to taki syf, że bez roweru górskiego nawet nie próbuj. Ale ja i tak jadę ulicą, metr od krawężnika, bo 1,5 to jest przepisowa odległość dla wyprzedzania rowerzysty przez auto, więc i tak, żeby ją zachować, trzeba zmienić pas.

        • 3 2

        • a nie ma przepisu jazdy po sciezce jesli prowadzi w twoim kierunku?

          • 2 1

    • Nauczyłem się jeździć po Gdyni na rowerze! (1)

      Kiedyś po próbnym przejeździe do Grabówka (z Gdańska) powiedziałem sobie, że nigdy więcej, ale teraz już jest lepiej.
      Totalnie nie kumam tylko jednego miejsca na Morskiej, gdzie jest szeroki chodnik z płytek PLUS szeroki asfaltowy chodnik (bonusowo służący chyba za dojazd do miejsc parkingowych) a mimo to ciągłość drogi rowerowej nakazuje przejechać na tym odcinku na wschodnią stronę ulicy. Bzdura.

      • 3 0

      • To dziwne miejsce

        Na to samo już dawno zwróciłem uwagę, podejrzewając, że jakiś mieszkający tam zmotoryzowany ma specjalny układ z władzą miejską i parkuje na tym chodniku samochód.
        Ale zauważyłem też, że wielu rowerzystów ignoruje to wredne rozwiązanie (włącznie ze mną) i jeździ prosto. Na tym zakazanym dla rowerzystów odcinku chodnika jest znacznie więcej wolnego miejsca, niż po przeciwnej stronie, gdzie przeskakuje droga rowerowa.

        • 2 0

    • a może także nie ma GDYNI??

      - pewnie chciałbyś tego??

      I to pewnie kreujesz wśród swojaków?. Co raz częstszy to wniosek nie tylko z obserwacji tego forum, co dzieje się w tym szkodliwym i sięgającym dna Internecie, oraz jego hejterów, bo przez takich oszołomów spada liczba patentów w przeliczeniu na głowę mieszkańca Ziemi. Ponieważ umysły zapełniają im różni nawiedzeni bądź etatowi zakłamywacze i zamazywacze rzeczywistości.

      • 2 0

  • ale ale

    co ze znikającą ścieżką rowerową przy nowych inwestycjach (patrz awiator na jana pawła). Ścieżka po drodze jest jaka jest, ale przynajmniej jest wytyczona, dumnie widnieje na mapach ścieżek rowerowych w Gdańsku. A tu nagle bach, nowy budynek, prawoskręt, przystanek, parking, no miejsca w bród ale ścieżki na tych 100 metrach już brak. To samo przy tzw Horyzoncie na obrońców wybrzeża. Kto to zatwierdził? Gdzie planowanie?

    • 9 2

  • "negatywnym skutkiem działania korzeni drzew rosnących przy drodze" (5)

    "przy zachowaniu należytej staranności z jednoczesnym zachowaniem istniejącego drzewostanu - mówi Agnieszka Zakrzacka z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska."

    Kłamstwo i jeszcze raz kłamstwo!!!

    Zniszczyliście ogromną ilość drzew i tysiące krzewów choćby przy Burzyńskiego 3, sprawa jest w GIOŚ i mamy nadzieje tak się łatwo nie skończy. To co żeście posadzili to mizerota i na dodatek jeszcze tak rzadko na dodatek żadnych krzewów osłaniających od ulicy?

    • 6 5

    • (1)

      Krzaki zostały wycięte z innego również powodu. Otóż bardzo często dochodziło w tym rejonie do napadów i wyłudzeń z uwagi na osłonę tych krzaków. Teraz od strony ulicy coś widać. Tylko czy to pomoże?

      • 2 3

      • To nieprawda. Napady były, ale na kładce i zużytych schodach

        jak widzę co się stało to płakać mi się chce, tę pustkę na chodniku, a teraz jeszcze zbrakowaną drogę rowerową! Wygląda jak po przejściu huraganu! Tyle drzew i pięknych krzewów, o które mieszkańcy tak dbali i konserwowali - wyciętych!!!! Masakra!!!

        Za chwilę zabetonują nas ze wszystkich stron!!! Od zachodu Inpro i Alcon a od wschodu Euro Styl, ale widać Obserwatorowi to się podoba? Nie jestem jakąś fanatyczną obrończynią drzew, ale kiedy od 30 lat się tu wprowadziłam i chodziłam tą drogą codziennie i nagle znika tyle drzew i krzewów to sama odczuwam jakąś pustkę, przygnębienie i rozpacz. Na dodatek ta fuszerka którym się podoba jak temu "Zaspa ok" - widać mieszkamy na dwóch różnych osiedlach? Te drzewa rosły razem z moją młodością, spacerami pierwszym rowerem :) :)
        I z drugiej strony już widzę ile przez to wycięcie i zniszczenie zieleni mam brudu i syfu na oknie i balkonie o moich płucach aż strach myśleć, do tego się odsłoniło całe spalinowe spektrum tranzytowe z Nowej Słowckiego. Rozumiem - nowa droga, szybciej dojedzie się do centrum, fanastycznie - tylko bardzo ubolewam nad tym, że niestety nie da się pogodzić budowy drogi rowerowej z otaczającą nas kulturą i roślinnością.

        • 2 2

    • DO ZASPIAŃCZYKA ... (2)

      Zapewne matole mieszkasz na 4 piętrze i latach z łopatą , dosadzając drzewa wysokości do tej wysokości. Pomyśl o tych , którzy nie chca mieszkać w piwnicach, partery tak wyglądaja . Przy Burzyńskiego 3 w końcu ktoś powycinał te KRZAKOLCE, przecież tam był koszmar. Napady na kobiety i strach było chodzić . W końcu jest przejrzyśce i bezpiecznie . Niepotrzebnie Zieleń ponasadzała tyle topoli , to cholerstwo strasznie wysokie i jeszcze tak gęsto naciupielono. Jest takie małżeństwo Zdybków oszołomów - ćwoków , którzy nawet grożą przywiązaniem sie do drzewa , ażeby tylko nie skracać drzew.Czy pomyśleli o swoich sąsiadach z parteru czy 2 piętra ?

      • 4 3

      • DO OBSERWATORA

        tak mocno narzekającego na KRZAKOLCE!!! zieleń i mieszkańców Burzyńskiego.

        Masz chłopie tyle do wyboru kamienic i bloków w Gdańsku bez żadnej zieleni a dookoła beton i klepiska, dlaczego wybrałeś właśnie ten budynek i zielony teren przyległy? Lubisz zwyczajną gospodarkę rabunkową pod hasłem BETON i TKM !

        Widzisz w całym cywilizowanym świecie, zwłaszcza na terenach silnie zurbanizowanych, wydaje się miliardy na ochronę istniejącej zieleni mało są programy jej dosadzania i pielęgnacji. Dookoła wzmiankowanego budynku na Zaspie nie miasto, służby jakieś, czy spółdzielnia sadziła i dbała o zieleń, a właśnie tacy jak piszesz Zdybkowie i inni ludzie, którzy zamiast na piwo jak ty dbali o tę zieleń, aby ona nas chroniła.

        Zacytuje ci wywiad z Jackiem Borowskim, Prezesem Polskiego Towarzystwa Dendrologicznego :
        "Po pierwsze jest i była to zawsze rola ozdobna, od tego zaczęła się uprawa drzew w miastach. Po drugie drzewa i krzewy regulują temperaturę otoczenia, w przypadku dużych aglomeracji ograniczają oddziaływanie tak zwanej miejskiej wyspy ciepła. Przez to pozwalają ograniczyć ilość energii potrzebnej do klimatyzowania pomieszczeń. Drzewa redukują prędkość wiatrów, przyczyniając się zimą do ograniczenia strat ciepła. Przyczyniają się do zwiększenia wilgotności powietrza łagodząc suszę miejską, zarówno poprzez transpirację jak i okresowe zatrzymywanie wody w koronach, na liściach, a także poprawiając wchłanianie wody opadowej przez glebę ułatwiają retencję wody, zmniejszają jej spływ do kanałów burzowych.

        Jak wszystkie rośliny, produkują tlen i pochłaniają dwutlenek węgla, są w tym jednak najbardziej efektywne, ze względu na rozmiary. Poza tym pochłaniając dwutlenek węgla wbudowują go na stałe w drewno, czego nie są w stanie dokonać rośliny zielne, których tkanki butwieją i wydzielają dwutlenek węgla jeszcze w tym samym, najdalej następnym roku.
        Poza tym drzewa wykazują niezwykłe właściwości fitoremediacyjne pochłaniają wiele zanieczyszczeń gazowych i pyłowych, w wyniku rizofiltracji oczyszczają wody opadowe. Fitoremediacja jest w praktyce jedynym sposobem na oczyszczanie zdegradowanych siedlisk przyulicznych i innych miejskich.

        Drzewa tłumią także miejski hałas poprzez rozpraszanie i pochłanianie łagodzą szorstkość dźwięków. W tym przypadku ważne jest również oddziaływanie zieleni, która wizualnie oddziela nas od źródła dźwięków, inaczej wówczas odbieramy ich natężenie.

        Drzewa są miejscem, w którym przebywają liczne owady, ptaki i ssaki, bez drzew w mieście by ich nie było. Szczególnie cenne są w tym przypadku drzewa stare, w tym dziuplaste. Drzewa odgrywają zatem ogromną rolę w kształtowaniu różnorodności biologicznej ekosystemów miejskich."

        Więc nabytku zaspiański i obserwatorze(tylko czego?) poświęć trochę czasu i poczytaj jak powstała Zaspa jak wygląda jej struktura geologiczna i wodna a wtedy twej wiedzy zazdrości Pani Agnieszka Zakrzacka z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska i będziesz wiedział (mało mógł z nią podyskutować "o krzaczorach")tylko gdzie to juz inna sprawa:)), a także że drzewa i krzewy maja korzenie zazwyczaj w ziemi.

        Nie jestem przeciwnikiem rozwoju ścieżek rowerowych, chodników a także rozwoju układu komunikacyjnego, ale to co dzieje się w tym mieście i tym miejscu to MASAKRA zwłaszcza ostatnie nasuwają się same smutne refleksje.

        • 3 2

      • Krzakolce

        Jakie krzakolce? To zabezpieczenie dla zdrowia!! Do tego wspaniale utrzymane i przycinane. No ale nie każdy jest tego świadomy a do tego wyedukowany?

        • 2 0

  • ehh

    Wyboje były , ale juz zosatły zrobione i jest ok , gorzej wygladaju zjazdy i wjazdy na sciezki !!

    • 3 0

  • Ubytki

    Bardzo proszę o wyremontowanie kilku fragmentów nadmorskiej ścieżki rowerowej. Najbardziej zdewastowana jest nawierzchnia w okolicach kostkowych progów zwalniających ( okolice Przymorza). Są tam duże ubytki, w które na jesieni wejdzie woda, a w zimie odpryśnie ten asfalcik. Ponadto zostały wykrojone fragmenty asfaltu, o których wykonawcy zapomnieli, a warto też by je wypełnić podobną masą.

    • 4 0

  • nie tylko na Zaspie

    Na Kołobrzeskiej vis a vis falowca a koło postoju taxi i parkingu strzeżonego (nieparzysta strona ulicy) jest na odcinku 50 m bardzo niebezpieczne miejsce.Ścieżka rowerowa i chodnik się stykają.Ścieżka biegnie niżej o 10 cm w stosunku do chodnika.Brak ukośnego połączenia,Chwila nieuwagi i rowerzysta leży jak długi.Pozdrawiam

    • 2 0

  • ja bym zasmołował ;-)

    • 1 0

  • Topola

    Topola i wszystko jasne. Sadzali te chwasty zaraz po wojnie, by szybko było zielono. Korzenie to ma wyjątkowo wredne i długie.

    • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane