Nowa fontanna, plac zabaw dla dzieci, trawnik, na których będzie można piknikować, bardzo dużo ławek i automatyczne toalety - tak po zmianach ma wyglądać skwer miedzy ul. Szeroką a kościołem św. Mikołaja w samym sercu dawnego Gdańska. Zmiany rozpoczną się w tym roku.
są różnorodne i jest ich bardzo dużo
5%
jest ich sporo, ale większość jest zaniedbana
42%
jest ich zbyt mało i przeważnie sa zdewastowane
53%
Zieleniec pomiędzy
ul. Szeroką, Szklary, Świętojańską i Grobla II miał w ogóle nie powstać, bo w tym miejscu planowano budowę kwartału kamienic. Plany jednak zmieniono, dzięki czemu dziś to jedno z nielicznych miejsc w śródmieściu Gdańska, gdzie można przysiąść, poczytać książkę, popatrzeć na snujących się ulicami turystów. Rosnące tu drzewa chronią od słońca latem, od wiatru jesienią, od wścibskich spojrzeń przez cały rok.
I pewnie dlatego, choć skwer nie jest szczególnie urodziwy, to gdy przyjdzie wiosna na okolicznych ławeczkach i alejkach widać wielu mieszkańców.
Gdy w zeszłym roku na skwerze stanął pomnik Świętopełka, o który od lat zabiegało Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie, mieszkańcy zamarzyli, że to początek zmian na skwerze.
- Zaczęli się dopytywać, dlaczego tylko teren wokół pomnika został uporządkowany, a nie cały zieleniec. Oczywiście jest to uzależnione od środków. Teraz jednak ogłosiliśmy przetarg na opracowanie projektów budowlanych i wykonawczych. Mamy nadzieje, że pierwszy etap przeobrażania skweru rozpocznie się jeszcze w tym roku - zapowiada
Ewa Ogińska-Woźniak z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
A zmiany mają być radykalne. Obejmą wszystko z wyjątkiem okazałych drzew, wśród których są też platany, oraz rozkładu alejek, do którego mieszkańcy już przywykli.
- Znikną natomiast przerośnięte krzewy i obecna fontanna. Nowa, w formie niewielkiego basenu z wodotryskami, pojawi się obok pomnika. Będzie przypominać fontannę Czterech Kwartałów, którą mieszkańcy tak bardzo polubili - wyjaśnia Ewa Ogińska-Woźniak.
Zieleniec ma być utrzymany we współczesnej stylistyce, ale wkomponowanej w otoczenie. Wstępna koncepcja zakłada stworzenie placu o powierzchni blisko 600 m kw., dużego trawnika, na którym będzie można rozłożyć się z piknikiem i placu zabaw dla dzieci. Będzie bardzo dużo ławek.
- Cały zieleniec zostanie otoczony murkiem, który będzie podkreślał dawną linię zabudowy - dodaje Ogińska-Woźniak.
Na zieleńcu nie pojawią się natomiast punkty gastronomiczne, nawet w czasie Jarmarku Dominikańskiego. Obok staną natomiast automatyczne, samoobsługowe i samomyjące się toalety.
Zwycięzcę przetargu poznamy 2 lutego. Będzie miał siedem miesięcy na sporządzenie dokumentacji projektowej. Prace budowlane na skwerze powinny zacząć się jesienią.