- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (249 opinii)
- 2 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (43 opinie)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (258 opinii)
- 4 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (844 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (81 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (119 opinii)
Orunia dzielnicą ogrodów?
Amfiteatr w Parku Oruńskim, punkt widokowy, kawiarnie i miejsca rekreacyjne wzdłuż kanału Raduni - to propozycje młodej architektki na przemianę wizerunku Oruni.
- Orunia Dolna nie ma szczęścia. Po pierwsze jest słabo skomunikowana z innymi dzielnicami, a po drugie wciąż pokutuje wiele negatywnych mitów na jej temat - tłumaczy. - Sąsiadująca z nią Orunia Górna nie ma tych problemów. Postrzegana jest jako dobrze skomunikowana i nowoczesna. Oprócz nazwy łączy je to, że obie dzielnice identyfikują się z Parkiem Oruńskim.
Zdaniem Justyny Skotarczak to właśnie Park Oruński i tereny wzdłuż kanału Raduni mogłyby pomóc zmienić obraz Oruni Dolnej. Park i jego okolice miałyby stać się sceną dla aktywności społeczności lokalnej, a także atrakcją dla mieszkańców innych dzielnic.
Justyna Skotarczak w przygotowanej przez siebie strategii rozwoju zwraca uwagę na możliwość remontu kamienic wzdłuż Traktu św. Wojciecha, co poprawiłoby warunki życia, ale też wpłynęłoby na lepszy wizerunek tej okolicy przez budowę hoteli. Parku Oruński mógłby być miejscem integracji społeczności lokalnej, a ulica Małomiejska mogłaby powrócić do tradycji handlowej.
Architektka przypomina, że na Oruni znajduje się autentyczna tkanka miejska, niezniszczona podczas II Wojny Światowej. Sugeruje też, że jej bogata historia mogłaby stać się mocnym punktem tej dzielnicy: Orunia Dolna pełniła by rolę eko-przedmieścia, a Orunia Górna eko-miasta.
Pomysł ten rozwija tegoroczna absolwentka Wydziału Architektury i Urbanistyki PG, Urszula Barczewska, która obroniła pracę dyplomową "Gdańsk Orunia - rewitalizacja poprzez organizację międzynarodowej wystawy ogrodowej" (obie prace powstały pod opieką dr inż. arch. Gabrieli Rembarz).
Proponuje ona, aby w Oruni zorganizować międzynarodową wystawę ogrodową i budowlaną. Duży nacisk kładzie na przeobrażenie Rynku Oruńskiego i zamknięcie ulicy Gościnnej . Tam, zamiast parkingu i nawierzchni asfaltowej, mogłoby znaleźć się więcej zieleni, ciąg pieszy, miejsca na kawiarnie, ławki i fontanna, przy której można by było odpocząć.
Barczewska w swoim projekcie skupia się na trzech elementach. Pierwsza część odnosi się do strategii rozwoju dla części miasta od brzegów Motławy aż po zbocza doliny Parku Oruńskiego, druga koncentruje się na historycznym centrum Oruni w rejonie ulic Gościnnej i Dworcowej , a trzecia na samym Rynku Oruńskim.
Miejsca
Opinie (102) ponad 10 zablokowanych
-
2010-12-04 16:42
kocham borute (3)
za parę lat to bedzie najmodniejsza i najdroższa dzielnica gdańska,tak mowie ja stary oróniak
- 17 9
-
2010-12-04 19:59
orÓniak ??!!!! (1)
- 3 0
-
2010-12-04 23:33
moze ogórniak mialo byc
moze ?
- 0 0
-
2010-12-05 10:44
Jakie miasto
Taka dzielnica.
- 1 0
-
2010-12-04 16:46
Nowa Orunia!
Brawo Justyna Skotarczak! Mam nadzieję, że nie zniechęcą ją przeszkody, bo u władz miasta ludzi z wizją i z inicjatywą może nie być.
- 14 2
-
2010-12-04 16:57
a nie lepiej więzienie !?
- 6 4
-
2010-12-04 17:33
i kosmodrom
a główna atrakcja Anna Balerina z ka- ba- l- retu Bolszoj :P
- 1 1
-
2010-12-04 17:34
czy ta Justyna Skotarczak (1)
to ta w białych porteczkach .... :P
- 1 1
-
2010-12-04 20:02
zapewne
- 1 0
-
2010-12-04 17:40
Mam pytanie czy by taką wizualke stworzyc (1)
to trzeba aż kończyć architekture czy wystarczy sie pobawić komputerem 10 min jakimś programikiem do wizualizacji ;)
- 6 1
-
2010-12-04 19:12
10 min to może nie
ale znając rozmieszczenie wszystkich obiektów (obecnych i planowanych) można to zrobić w 2-3h. Szczególnie, że (jeśli chodzi o główny obrazek) użyte zostały gotowe elementy takie jako latarnie czy drzewa, natomiast autorka wysiliła się strasznie bardzo mocno \"projektując\" kościół wyglądający jak rakieta.
- 1 0
-
2010-12-04 17:47
Więcej miejsca dla lujów parkowych!
My luje parkowe, chcemy więcej parków!
- 10 1
-
2010-12-04 18:08
a może tu chodzi
żeby zaorać i zasiać? tyle że ładniej powiedziane ^^\'
- 2 0
-
2010-12-04 18:10
haha
tak ciekawe ile by to było bo pomnik w parku przetrwał dzień jeden....a kasa poszła w błoto!
- 4 0
-
2010-12-04 18:14
piwiarnia - miejsce gdzie pije się piwo (2)
winoteka miejce z winem, palarnia - miejsce gdzie się pali... to co to jest amfiteratr? czy to aby nie propagowanie narkomanii ;)
- 9 0
-
2010-12-04 19:54
(1)
Winoteka to po prostu teczuszka do transportu 3 butelek taniego wina z sklepu do ławki w parku. Amfiteatr to miejsce gdzie zażywa się amfy lub jej tańszych odpowiedników w celu zwiększenia doznań, też przeważnie na ławce w parku.
- 0 0
-
2010-12-04 20:04
No a potem znika buńczuk zaraz po zamontowaniu w tymże parku.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.