• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po sesji rady miasta: niższe stawki za śmieci i prostsze deklaracje

Katarzyna Moritz
22 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Gdańscy radni w poniedziałek zmienili pakiet uchwał śmieciowych, w tym obniżyli stawki za odbiór odpadów. Gdańscy radni w poniedziałek zmienili pakiet uchwał śmieciowych, w tym obniżyli stawki za odbiór odpadów.

Na znak protestu radni PiS wyszli przed głosowaniem nad uchwałą zmniejszającą stawki za odbiór śmieci w Gdańsku, ale wcześniej poparli pomysł PO, dzięki któremu także paraolimpijczycy, jak Natalia Partyka, będą mogli otrzymywać gdańskie stypendia sportowe.



Sprawa braku stypendium od Gdańska dla Natalii Parytki, odbiła się dużym echem w całym kraju. Sprawa braku stypendium od Gdańska dla Natalii Parytki, odbiła się dużym echem w całym kraju.
Poniedziałkowa sesja Rady Miasta w Gdańsku długo nie mogła się rozpocząć, bo opozycyjni radni z PiS ustalali stanowisko wobec zmian w uchwale śmieciowej, która obniży stawki za odbiór odpadów.

- W związku z tym, że jakiekolwiek analizy ekonomiczne nie mają dla władz Gdańska znaczenia, radni PiS nie będą brali udziału w tym cyrku. Nie weźmiemy udziału w głosowaniu - oświadczył Grzegorz Strzelczyk, szef klubu PiS, który z pozostałymi radnymi tego ugrupowania ostentacyjnie opuścili salę.

PiS wcześniej argumentował, że zaproponowana przez władze miasta obniżka o 10 i 16 gr od metra mieszkania (z 66 do 56 gr za śmieci posegregowane i z 88 do 72 za nieposegregowane) to głównie skok na kasę i zwykła zagrywka PR-owska, która nie wynika z rzetelnych wyliczeń. Główny zarzut jednak jest taki, że nie przyjęto metody osobowej, ale od metra.

- Przewodniczący Strzelczyk ma dziś urodziny, może z tego powodu radni wyszli - zastanawiała się radna PO, Aleksandra Dulkiewicz.

Klub PO bez większych sentymentów samodzielnie przegłosował cały pakiet uchwał śmieciowych. Przypomnijmy, w lutym uchwalono stawki na poziomie 66 groszy od m kw. za śmieci segregowane i 88 groszy za niesegregowane. Ponieważ jednak okazało się, że dzięki korzystnym dla miasta wynikom przetargów na wywóz śmieci, roczny koszt systemu odbioru śmieci będzie o ok. 20 mln zł mniejszy niż zakładano, zdecydowano się na obniżkę.

Radni z PO domagali się by obniżki cen dla mieszkańców wprowadzić jeszcze przed wejściem w życie 1 lipca reformy śmieciowej. Obecne stawki to: 56 groszy za posegregowane i 72 groszy za niesegregowane odpady. Powyżej powierzchni 110 m kw, za każdy dodatkowy metr zapłacimy 7 groszy przy braku segregacji i 5 groszy, gdy to robimy.

- Stawki można analizować i zmieniać nawet co miesiąc. I takich analiz będziemy dokonywać. Moglibyśmy zaproponować jeszcze niższe stawki, ale nie mamy na czym oprzeć dziś analiz dotyczących przyrostu powierzchni czy ostatecznego strumienia odpadów - argumentował Dimitris Skuras, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej.

Czy dzięki nowym stawkom za śmieci, twoje opłaty spadną?

Uproszczono też nieco deklarację śmieciową, którą zarządcy czy właściciele domków jednorodzinnych będą musieli złożyć do 31 maja. W deklaracji DO1 (dla mieszkańców) zostaną wpisane wysokości stawek, a w deklaracjach DO3 i DO2 (dla działalności gospodarczej i terenów niezamieszkałych), znikną normy (były zawyżone i budziły sprzeciw m.in. restauratorów), a będą podane ceny za wywóz pojemników. Dodatkowo będzie możliwość podawania albo tylko numeru księgi wieczystej albo numeru działki (poprzednio wymagane były obie informacje). Będzie też możliwość składania elektronicznej deklaracji, pod warunkiem posiadania podpisu elektronicznego.

Ponadto ujednolicono terminy i częstotliwość opłat. Dotychczasowa uchwała mówiła, że mieszkańcy mieli to robić do 28. dnia co dwa miesiące, obecnie będzie co miesiąc, do 15. dnia następnego miesiąca.

Ale śmieci nie były jedynym tematem poniedziałkowej sesji rady miasta Gdańska. Po niedawnej aferze z nieprzydzieleniem miejskiego stypendium paraolimpijce Natalii Partyce, radni przygotowali projekt uchwały zmieniający regulamin przyznawania stypendiów sportowych. Obecny regulamin uderzał głównie w sportowców niepełnosprawnych.

- Dzięki wprowadzeniu zmian, nie będzie więcej wątpliwości, czy paraolimpijczykom także należy się stypendium. Dla nas jest jasne, że tak. Taka jest idea sportu, by wszyscy mieli równe szanse, nie ma sportu pełnosprawnych i niepełnosprawnych - przekonywał radny Adam Nieroda.

Przeczytaj też: Partyka zrezygnowała z walki o stypendium.

- Miasto Gdańsk popełniło fatalny błąd. Zabrakło reakcji prezydenta w tej sprawie, która stała się ogólnokrajowa. Wizerunek miasta został nadszarpnięty. Uważam, że Rada Miasta powinna wydać specjalne oświadczenie przepraszające osoby niepełnosprawne - podkreślał radny Wiesław Kamiński z PiS.

Oświadczenia nie będzie, jednak po wprowadzeniu zmian w regulaminie stypendium otrzymają poza paraolimpijczykami, także osoby, które na igrzyskach olimpijskich i paraolimpijskich zajęły 7. i 8. miejsce. Najlepsi gdańscy sportowcy mogą liczyć na stypendium od 1,4 do 2 tys. zł miesięcznie.

Opinie (202) 8 zablokowanych

  • Wybrany urzędników tłum robi co chce

    na nic im głos ludu pomiatanego ze wszelkich stron "władzy"

    • 27 2

  • Niech radni PO zejdą na ziemię

    Te śmieci to koniec rządów PO w gdańsku.A może cenę za śmieci radni oblicza od ilości spuszczanej wody w wc,bo to taka sama bzdura jak opłata od m2.

    • 44 5

  • hmmmm...!!! (6)

    ... a może to tylko sposób na braki w budżecie miasta,żeby je uzupełnić,a takie rozliczanie metrażowe to jest lepsze bo więcej pieniędzy wpadnie do budżetu miasta niż od osoby

    • 32 3

    • na pewno. Wszystko co podwyższają to tylko dlatego, że kasy brakuje, dziura coraz większa, a pozory że jest super trzeba tworzyć aby robić z wszystkich idiotów. Ja już na prawdę nie wiem jak to się wszystko skończy, bo przyszłość w naszym kraju wygląda coraz gorzej. PO powinno odejść, ale jak PiS by wygrało (w co wątpię) to będzie tylko o smoleńsku i tusku przed trybunał, więc będzie dalej nic nie robione.

      • 9 1

    • oczywiscie

      A co myslales

      • 3 1

    • tzw. wściekły zgodnie z prawem (2)

      opłaty śmieciowe nie mogą być przeznaczone na nic innego niż gospodarkę śmieciową.

      • 1 4

      • A składka zdrowotna w całości idzie na leczenie...

        naiwniak :)

        • 6 0

      • zgadza się

        co nie znaczy, że nie można w ramach "gospodarki śmieciowej" wydawać ile się da. Zamiast 2500 na rękę urzędnikowi przekładającemu deklaracje z punktu A do punktu B - dać mu 5000 zł. Zamiast 3 pracowników, zatrudnić 300. Podwyższyć opłaty na Szadółkach, co zwiększy wydatki firm wywozowych, które wygrały przetarg i miasto będzie przenosić kasę z kieszeni mieszkańca, do kasy "śmieciowej" i potem przez firmę wywozową z powrotem do swojej kieszeni jako właściciela Szadółek. Do tego jeszcze premie, nagrody, czternastki, piętnastki (kurde w życiu nie dostałem bonusowej pensji od nikogo, co to za dziwna moda?).

        • 1 1

    • ECS

      to sposób na dorobienie do budowy m.in. ECS

      • 7 1

  • śmieci z działki (1)

    Radnych pogięło zupełnie, chcą aby płacić za śmieci zimą jak działki nieczynne wyłączona woda i nie ma jak dojechać bo miasto nie potrafi odśnieżyć drogi dojazdowej ale wyznaczają limit 5 litrów tygodniowo za śmieci do płacenia a latem od 10 litrów chyba Lisicki z kapelusza to wytrzasnął no normalnie pomroczność jasna ich ogarnęła bo Bóg to ich już dawno opuścił i nie chcą tego naprawić.

    • 32 6

    • właśnie jechałam koło działek i widziałam te wory co stoją do wywiezienia po sprzątaniu wiosennym. A więc słudznie naliczono opłaty!!!!!!!!!

      • 2 5

  • Te śmiiecie! (3)

    No, a co z niezliczonymi torebkami fruwającymi na terenach przyosiedlowych (Zaspa - koło przystanku SKM, Suchanino - schody na Kartuską, itd. itp.).

    • 14 1

    • żeby tylko torebki. Pod drzewem za przystankiem(Zaspa -skm) śmietnisko potworne.

      • 2 0

    • śmieci fruwające

      teraz trzeba pisać na adres prezydent@gdansk.pl i zgłaszać każdy zauważony śmieć twierdząc, że p. Adamowicz niewłaściwie wywiązuje się z obowiązków nałożonych ustawą

      • 8 0

    • to wina złych koszy na śmiecie

      kosze przystankowe muszą mieć osłonę przeciw wiatrom, większość torebek pochodzi właśnie ze śmietników przystankowych. Żyjemy nad morzem, piździ.

      • 3 1

  • radni wyszli

    może na zawsze bo muszą posprzątać brudne ogrody działkowe

    • 12 3

  • a z drugiej strony może kraj za 200lat będzie czysty dzieki tym radykalnym pomyslom

    albo za 300...

    • 3 12

  • Było Euro

    teraz my musimy płacić za kredyty budynia!

    • 37 3

  • Natalia Partyka ile kasy już dostała od Gdańska ? (2)

    Czas kończyć możliwości stypendiów z dwóch klubów z dwóch różnych miast.

    • 10 11

    • (1)

      Zazdrościsz.To pokaż co potrafisz!Cenię panią Natalię i nie można takim osobom podcinac skrzydeł.

      • 2 2

      • jaka zazdrosc ??? od kiedy to można byc zameldowanym w dwóch miejscach naraz ????

        • 1 1

  • Działkowcy

    A jak będą płacić działkowcy????Ostatnio widziałam pełno worów ze śmieciami z działek wystawionych poza płot!!!1 Czy oni też płacą za wywóz.

    • 9 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane