- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (45 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (258 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (135 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (57 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (82 opinie)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (336 opinii)
Podwykonawcy dworca w Sopocie wciąż czekają na pieniądze
Firmy, które pomagały w budowie kompleksu dworcowego w Sopocie wciąż czekają na wypłatę zaległych należności od generalnego wykonawcy - PBR Megaron. W sumie sięgają one ok. 6 mln zł. Wykonawca tłumaczy, że zapłaci dopiero po usunięciu niedociągnięć, które pozostawili po sobie podwykonawcy.
Termin realizacji inwestycji był kilkukrotnie przekładany. Ostatecznie budynek dworca i mediateka zaczęły działać pod koniec 2015 roku, z kolei hotel dopiero w czerwcu zeszłego roku.
Okazuje się, że niektórzy podwykonawcy wciąż czekają na część pieniędzy od generalnego wykonawcy - firmy PBR Megaron. Jest ona powiązana z firmą, która finansowała całe przedsięwzięcie, czyli Bałtycką Grupą Inwestycyjną.
Zaległości sięgają 6 mln zł
Z naszych informacji wynika, że zaległości sięgają ok. 6 mln zł. Największa należność względem firmy Euro-Went, odpowiedzialnej za instalację wentylacji i klimatyzacji we wszystkich obiektach, przekroczyła 1,8 mln zł.
- Opóźnienia w spłatach faktur wynoszą od 10 do nawet 100 dni. Jakby je wszystkie zsumować, to łącznie będzie ich ponad tysiąc - denerwuje się Jerzy Kortas, prezes firmy Euro-Went, który twierdzi, że oprócz niego na zapłatę czeka jeszcze co najmniej kilka firm.
- Podwykonawca otrzymał od nas listę rzeczy do poprawki, rozpisaną na dwóch stronach A4. Niedociągnięć jest mnóstwo, a przy otwieraniu kolejnych lokali pojawiają się następne. Wśród nich był choćby tak rażący błąd, jak niepodłączona przez sześć miesięcy i niesprawna centrala sterująca systemami. To powodowało duże utrudnienia w funkcjonowaniu Centrum - tłumaczy Krzysztof Król, przedstawiciel firmy Megaron. - Z naszej strony deklarujemy gotowość do rozmów, by doprowadzić sprawę do końca. Jesteśmy skłonni zapłacić, ale pod warunkiem dobrze wykonanej pracy.
- Dysponujemy dokumentami, którymi są końcowe protokoły odbiorcze, podpisane bez uwag przez kierownika kontraktu i kierownika budowy - ripostuje Sławomir Kortas, członek zarządu firmy Euro-Went.
Interwencja miasta, finał sprawy w sądzie
W sprawie próbowało interweniować miasto, ale bezskutecznie, bowiem w ramach PPP zawarło porozumienie wyłącznie z Bałtycką Grupą Inwestycyjną i nie jest stroną żadnej umowy z generalnym wykonawcą.
- Prezydent Sopotu wielokrotnie zwracał się pismem do Bałtyckiej Grupy Inwestycyjnej z zapytaniem dotyczącym nieuregulowanych płatności. Inwestor informował, że ustalił z podwykonawcami harmonogram spłat i jest w trakcie rozliczania należności. Prezydent kilkukrotnie występował do BGI S.A. z wnioskiem o przyspieszenie rozliczeń i stwierdzał, iż nieuzasadnione opóźnienia w realizacji zobowiązań wobec podwykonawców są niedopuszczalne - mówi Anna Dyksińska z biura prezydenta w sopockim magistracie.
Szef firmy Euro-Went postanowił jednak dochodzić swoich praw przed sądem. Pierwsza rozprawa odbędzie się 18 stycznia w Sądzie Okręgowym w Gdańsku.
Miejsca
Opinie (199) 9 zablokowanych
-
2017-01-04 10:00
(1)
Co na to Platfroma Obywatelska i KOD że pracownicy nie dostali pieniędzy?
- 11 3
-
2017-01-04 10:38
a co na to pisowska inspekcja pracy,CBŚ CBA -łapią Karnowskiego???
W TVP PIS I POLSKIM RADIU PUBLICZNYM cały czas trwa nagonka na prezydenta Karnowskiego dlatego nie mają czasu na kontrolę patologicznych zachowań gospodarczych--oto przykra prawda--niszczenie demokracji i przeciwników politycznych to dewiza motłochu rodem z ZSRR-WSTYD I HAŃBA dla atentatów dobrej zmiany
- 2 8
-
2017-01-04 10:00
No dobrze, ale dlaczego wydzial inwestycji z sopockiego magistratu nie pilnowal wykonawcow ? Dlaczego nikt nie usuwa niedociagniec ?
Przeciez takie rzeczy sie pilnuje !- 9 1
-
2017-01-04 10:17
Dobra rada (3)
Pokrzywdzenie przez nieuczciwych ludzi. Skrzyknijcie się, zróbcie potest w środku centrum galeri, dworca przeciwko łamaniu demokracji ( brak otrzymanych pieniędzy za wykonaną pracę) nagłośnijcie to w prasie zagranicznej i w telewizji, ostrzegajcie turystów i zabarakadujcie budynek dworca kolejowego dążąc do celowego paralizu sklepów nim funkcjonujących.
- 11 2
-
2017-01-04 10:45
niech wrzucą skunksiego smroda :)
- 2 0
-
2017-01-04 11:28
Najlepiej
Niech rozbiora to co zbudowali
- 1 0
-
2017-01-04 15:09
A czym te sklepy i restauracje zawiniły? :(
- 0 0
-
2017-01-04 10:39
Po-wski układ ...
.... i tyle w tym temacie.
- 12 6
-
2017-01-04 10:43
Tobie nie zapłacą
ale za to VAT od wystawionych faktur zapłacić musisz, ot taka sprawiedliwość
- 17 0
-
2017-01-04 10:48
Ale (2)
Co karnowski ma wspólnego z niewyplacaniem pieniedzy podwykonawcom wykonawcy? Czy pisowcy jak pies pawlowa maja zakodowane obsikiwanie wszystkiego co nie nazywa sie kaczynski/smoleńsk? I pomyśleć ze tego kołtuństwa jest w tym kraju 30%.... Wy lepiej dzieci róbcie bo wam pozabierają te 500 zł
- 6 14
-
2017-01-04 20:14
Jak nie lubisz PiS to zrezygnuj z 500.
- 3 0
-
2017-01-04 20:50
od dawna masz
kodofilię? może pora zacząć leczyć łeb
- 0 0
-
2017-01-04 10:48
Mówili załóż firmę w Polsce
Cytat "Jesteśmy skłonni zapłacić" właśnie tak to wygląda oszuści z pomocą innych oszustów są skłonni zapłacić za pracę albo nie przecież można po naszych sprawnych i niezawisłych sądach się ciągać .
- 5 1
-
2017-01-04 11:27
Ja
Jakie poprawki jak kosztorys powykonawczy został przez kogoś podpisany. No i z czego ludzie dać podwyżkę jak wszędzie cwaniactwo.
- 1 1
-
2017-01-04 12:39
Ubezpieczenie / ryzyko
Nikt o zdrowych zmysłach nie wykonuje tak wysoko kwotowych zleceń bez ubezpieczenia. Lepiej zapłacić 0,2%-0,4% wartości projektu za ubezpieczenie i spać spokojnie.
Jeśli Megaron nie dostaje ubezpieczenia - tylko gotówka z góry.
Ale któryś frajer z kolejki chętnych zawsze się skusi ....- 3 1
-
2017-01-04 13:05
Co znaczy pomagały ?? W ramach wolontariatu ? Budowały !!
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.