- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (51 opinii)
- 2 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (41 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (280 opinii)
- 4 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (57 opinii)
- 5 Pod prąd uciekał przed policją (269 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (183 opinie)
Pogoria przegrała z wiatrem, ale powraca
W Gdańskiej Stoczni Remontowej poddano naprawie "Pogorię". Remont dopiero co się zakończył, a jacht już w niedzielę wyrusza w kolejny rejs.
Zniszczonej na początku lipca jednostce wymieniono wszystkie trzy maszty. Jacht zyskał też nowy takielunek ruchomy i stały. Przywracanie do stanu używalności trwało miesiąc. Teraz jednostka przeszła pomyślnie ostatnią kontrolę i może w niedzielę wypłynąć w rejs.
Jak przyznał Marek Kleban, dyrektor biura organizacji Sail Training Association Poland (STAP), która jest współwłaścicielem i jednocześnie armatorem jednostki, jacht w niedziele płynie do Delfzijl w Holandii i dołączy się do trwającego tam zlotu żaglowców.
"Pogoria" uległa zniszczeniu 7 lipca podczas regat The Tall Ship Races u wybrzeży Finlandii. Silny wiatr połamał jej wszystkie trzy maszty. W połowie lipca jacht przypłynął na silniku do Gdańska, gdzie dokonano niezbędnych napraw.
Opinie (43) 4 zablokowane
-
2009-08-15 21:25
Mam nadzieję, że nie sprowadzono masztów z Chin (2)
bo wytrzymałość chińskiej stali i jej odporność na korozję znana jest chociażby tym, którzy zakupili ogrodzenia w marketach budowlanych na "O", "C" albo "L-M".
- 1 1
-
2009-08-16 13:23
(1)
połamanie masztu to na regatach rzecz normalna nawet takie z włókien węglowych pękają jak zapałki =]
- 0 1
-
2009-08-16 15:00
tall ship races
to tylko z nazwy regaty. Impreza ma służyć integracji młodzieży z różnych krajów i propagowaniem wychowania żeglarskiego. Nie pływają tam super regatowe i wysilone konstrukcje, a jedynie w kontekście takich można mówić o regatowej stracie masztu.
Jeżeli żaglowiec taki jak Pogoria traci maszty przy wietrze 7 B to znaczy, że ktoś nie przejrzał takielunku (od lat?) lub zapomniał coś zamontować po naprawie.- 0 0
-
2009-08-15 22:26
(1)
ten typ żaglowca to barkentyna czyli statek żaglowy o 3 masztach, z których pierwszy ma ożaglowanie rejowe, a dwa pozostałe gaflowe
na pogorii pływa mój ojciec chrzestny o wdzięcznym imieniu ewaryst- 4 0
-
2009-08-17 09:27
A ty masz pewnie na imię
Mkbewe!
- 0 1
-
2009-08-15 23:42
Marczaka przed Izbę Morską.Za narażanie życia młodych ludzi!!! (1)
Typowy błąd dowódcy i oficera wachtowego!!!!Żaglowiec to nie poler!!!
- 2 3
-
2009-08-16 10:42
A dlaczego marczaka ?
- 2 1
-
2009-08-16 10:41
;) (1)
Potężny szkoleniowy statek żaglowy, porządnie wyremontowany pod okiem czujnego kapitana Andrzeja Marczaka. Kosztowało to załogę remontową dużo nerwów i siły, ale...udało się ;)
Pełen szacun dla bosmana Henryka Czernieckiego !!!
To z nim powinni robić wywiady!- 6 1
-
2009-08-16 21:42
Bosman Henio ...
jest dusza Pogorii... Pozdrowionka od Staksla :-)
- 1 1
-
2009-09-30 11:01
Pogoria-przygoda
nie macie zielonego pojęcia hehe jakie dzieciaki?, jakie rozpuszczone? tam żadne dzieciaki nie pływają. piękna sprawa ale na forach szydzi się ze wszystkiego jak nazwiskiem własnym się nie podpisuje!
tchórze!- 0 0
-
2013-08-17 14:23
Wiatr ?
To nie byl zaden silny wiatr. Maszty sie polamaly bo kontrola techniczna jachtu byla do bani. Wymieniano tylko te olinowanie ktore bylo uszkodzone a pozostale - uwazano za dobre - Tak wiec na okolo 100 lin stalowych - wymieniono 5-10 a reszta byly stare. Przecie jacht ma raz z prawej burty wiatr to liny olinowania pracuja z prawej burty a drugiej sa luzne - potem jest zmiana halsu i jest na odwrot. Tak wiec nalezalo wymienic wszystkie liny a nie tylko kilka bo tak jest oszczedniej-
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.