• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja skontroluje, jak oznaczone są budynki

piw
14 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Film promujący policyjną akcję


Wszyscy dzielnicowi będą przez najbliższe dwa tygodnie sprawdzać, czy nasze budynki są dobrze oznaczone. Póki co, za nieczytelne lub nieoświetlone oznaczenie domu straszyć będą pouczeniem. Jeżeli to nie poskutkuje - ukarzą właścicieli i administratorów grzywną do 250 zł.



Co sądzisz o policyjnej akcji sprawdzania oznaczeń na budynkach?

Policja twierdzi, że złe oznakowanie budynków jest jedną z przyczyn opóźnień w dojazdach służb - także ratowniczych - na miejsce interwencji. Stąd pomysł na kampanię "Pozwól do siebie dojechać".

Wszyscy dzielnicowi na Pomorzu dostali od 13 do 24 października dodatkowe zadanie - będą musieli sprawdzić, czy budynki w ich rejonie są dobrze oznakowane.

- Policjanci w trakcie tej akcji przypominać będą, że w sytuacjach zagrożenia każda sekunda może zadecydować o życiu lub śmierci. Dobre oznakowanie budynków pozwala służbom ratunkowym sprawnie dotrzeć do potrzebujących - tłumaczy sierż. sztab. Michał Sienkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Zdaniem policjantów problem stanowią głównie te budynki, na których w ogóle nie wywieszono oznaczeń. Przeważnie po remontach elewacji ktoś zapomniał o wywieszeniu tablicy informacyjnej.

- Warto tu przypomnieć, że prawidłowe oznaczenie zawiera nazwę ulicy i numer domu. Co ważne, oznaczenie takie musi być oświetlone - chociażby i lampą zewnętrzną - mówi Sienkiewicz.

Za oznaczenie budynku odpowiada w pierwszej kolejności jego właściciel (w wypadku domów jednorodzinnych) lub jego administrator (w wypadku większych budynków, gdzie np. lokale należą do więcej niż jednej osoby). Niemniej policja ukarać może także dozorcę, a nawet użytkownika budynku.

Chcieliśmy o zdanie na temat policyjnej akcji zapytać firmy zajmujące się w Trójmieście administracją budynków - kilku kolejnych przedstawicieli takich firm odmówiło nam jednak komentarza. Zgodziła się dopiero czwarta osoba, do której się dodzwoniliśmy, z zastrzeżeniem jednak, iż pozostanie anonimowa.

- Akcja policji mnie trochę dziwi, bo większość administratorów, we własnym interesie, umieszcza tego typu tablice. Gdybyśmy tego nie robili, zaraz mielibyśmy na głowie straż miejską. No chyba że chodzi o domki jednorodzinne, gdzie za tablice odpowiadają ich właściciele. Być może tu jest jakiś problem z egzekwowaniem przepisów. Tak czy inaczej, trudno mi wyobrazić sobie, że policja nie ma na wyposażeniu GPS. Więc sądzę, że chodzi bardziej o pretekst do nałożenia kilku mandatów, a nie o bezpieczeństwo - mówi nasz rozmówca.

Policja zapowiada jednak, że podczas samej akcji, która prowadzona będzie do końca przyszłego tygodnia, mandatów wystawiać nie będzie. - Dzielnicowi mają póki co upominać za brak prawidłowych tablic na budynkach. Dopiero później, jeżeli pouczenie nie przyniesie skutku, nakładać mandat - mówi Sienkiewicz.

Za brak prawidłowego oznaczenia na budynku zapłacić można grzywnę do 250 zł.
piw

Opinie (91) 1 zablokowana

  • A kto stworzył potwora?

    Na Zaborni część wydawałoby się Kartuskiej to Magnoliowa.

    • 0 1

  • Ale zaraz zaraz

    Jakiego numeru dotyczy ta eksmisja?
    Przecież TU jest inny numer niż tuuuu!

    • 1 2

  • Ktoś pisał o tym, że służby mają na wyposażeniu GPS

    Służba zwana policją posiada na wyposażeniu GPS o ile policjant sam kupi urządzenie lub telefon z odbiornikiem. Nie ma pieniędzy na samochody, naprawy samochodów i sprzętu, paliwo, art biurowe w tym koperty, komputery, krzesła, itp, itd a tu ludzie piszą o tym, że służby mają na wyposażeniu GPSy.. Hehhe Śmieszne to jest, radzę się najpierw zainteresować a potem pisać :-)

    • 2 0

  • Listonosz

    spytajcie się listonoszy...policja? hehe życzę powodzenia, budynek stoi ale nie ma jeszcze przydzielonego oficjalnego adresu, a korespondecja przychodzi i co teraz? hehe
    ilość budynków ze złym oznaczeniem jest masakryczna, podświetlenie? buhahaha, potem się dziwi jeden z drugim na jakimś zadupiu, że listonosz do niego nie zapukał, a nawet nie zostawił awiza
    90% budynków w moim rejonie jest źle oznakowanych wedle prawa

    • 0 0

  • A z której strony tu dojechać Panie prezydencie (1)

    Ulica Konrada Guderskiego ma jedynie dwa końce, łączącego je środka z koniecznym mostem nad potokiem brakuje. Jak więc ma jechać, bez straty czasu, pogotowie, straż, policja czy ktokolwiek, kiedy dojazd z niewłaściwego końca oznacza powrót i kilkukilometrowy objazd. Część tej ulicy jest bezpośrednio skomunikowana z ul. Świętokrzyską, a część z Przywidzką, która prowadzi od Jabłoniowej.

    • 2 0

    • trzeba podzielić na dwie ulice i już
      1 - Konrada
      2 - Guderskiego

      i po kłopocie

      • 0 0

  • może zacząć od oznaczania nazw ulic

    w Gdańsku są debilne tabliczki z nazwami dzielnic, które turyście/kierowcy nic nie pomogą. Ale żeby oznaczyć ulicę, to już się nie da.

    • 3 0

  • takiego burdelu w numeracji jak w oliwie na grottgera to już nic nie upożądkuje (1)

    przyjedźcie, zobaczcie jeśli nie wierzycie

    • 0 0

    • do oliwa gate

      Grottgera i jeszcze kilkadziesiąt ulic w starszej części Gdańska, np. Śródmieście, Siedlce, Oliwa, Wrzeszcz, ma numerację ciągłą. I nie jest to bałagan. To pozostałość po starej numeracji przedwojennej. Część ulic w Gdańsku ma numerację ciągłą a część zanumerowana jest stronami - parzysta, nieparzysta.

      • 1 0

  • ooo

    a na przykład taki listonosz musi szukać i nie zawsze numery są po kolei,dobry pomysł

    • 1 1

  • zawracanie d...y

    jakby nie było poważniejszych spraw

    • 1 2

  • A co z oznakowaniem ulic ?

    Czy po prostu urzędnicy zakładają że każdy ma GPS ?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane