• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokuratura: usunięcie napisu "im. Lenina" nie było przestępstwem

Piotr Weltrowski
6 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Związkowcy demontujący fragment szyldu znad stoczniowej bramy 28 sierpnia 2012 roku. Związkowcy demontujący fragment szyldu znad stoczniowej bramy 28 sierpnia 2012 roku.

Zdaniem prokuratury działacze Solidarności, którzy usunęli z bramy gdańskiej stoczni napis "im. Lenina", nie popełnili przestępstwa. Zawiadomienie w tej sprawie złożyli gdańscy urzędnicy. Według prokuratury urzędnicy mogą się domagać od związkowców zadośćuczynienia, ale na drodze cywilnej, a nie karnej.



Zobacz, jak związkowcy odcinali napis "im. Lenina".

Przedstawiciele Solidarności zdjęli napis z bramy stoczni 28 sierpnia ubiegłego roku. Towarzyszyli im w tym posłowie PiS Andrzej Jaworski oraz Janusz Śniadek. Wcześniej prosili oni miasto, aby nie wywieszało stylizowanego na historyczny szyldu, który - ich zdaniem - promować miał ustrój totalitarny.

Według urzędników, którzy o wycięciu napisu z bramy stoczni powiadomili prokuraturę, związkowcy narazili w ten sposób miasto na stratę w wysokości blisko 9 tys. zł.

Prokuratura stwierdziła jednak, iż nie doszło do przestępstwa polegającego na zniszczeniu mienia. Prokuratorzy uznali tak, ponieważ napis nie został zniszczony, a jedynie usunięty z bramy, a później przekazany policji i - w konsekwencji - zwrócony miastu.

Czy prokuratura powinna się zajmować takimi sprawami?

- Takie działanie nie nosiło znamion przestępstwa, tym bardziej, że zniszczenie napisu nie było też intencją przedstawicieli Solidarności. Oczywiście nie oznacza to, iż miasto nie może wystąpić względem nich z innymi roszczeniami - mówi Cezary Szostak, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.

Badając sprawę prokuratorzy sprawdzili też, czy napis ściągnięty przez związkowców był objęty ochroną konserwatora zabytków (co mogłoby sprawić, iż rzeczywiście przedstawiciele Solidarności dokonaliby przestępstwa zdejmując go z bramy i demontując).

- Według naszych ustaleń ochrona taka dotyczyła jedynie samej bramy i części muru. Sam napis został w tym miejscu umieszczony później, już po objęciu innych elementów ochroną konserwatorską - mówi Szostak.

Opinie (200) 6 zablokowanych

  • A co by prokuratura zrobiła gdyby !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (3)

    Usuńmy krzyże z miejsc publicznych - to tez nie przestępstwo, palimy biblie i inne relikwie wiary katolickiej
    ------------------------------------------------------
    usunięcie napisu Lenina ze stoczni Gdańskiem naruszyły moje uczucia religijne i wartości, jeżeli powyżej te symbole nad kreską są tak ścigane wystarczy trzy osoby aby zgłosić zawiadomienie o popełnienie tego przestępstwa.

    • 10 12

    • POsrańcom miesza się pod kopułą, co widać z pow. bełkotu

      • 7 10

    • uczucia do Lenina?????

      to się porobiło....

      nie wiem co dzieje się z ludżmi? czy to słońce ( rozbłyski) ma wpływ? czy zmiany pogody??

      współczuję
      oj biedni są ludzie

      • 7 2

    • gratuluje pomyslu

      Wytwór intelektualny "Nowoczesnego człowieka". Którego można zdefiniować jako ustrój zajmujący się przetwarzaniem materii organicznej w g... ewentualnie jeszcze puszczaniem "inteligentnych postów" na fejsie

      • 0 2

  • Napiszmy na samochodzie Adamowicza kocham Lenina (1)

    powinna być odpowiedzialnośc jakaś za szerzenie tego typu głupot przez prezydenta.

    • 11 7

    • rowerze...

      budyń jeździ rowerem. Możesz to mu namalować na ramie albo na siodełku.

      • 0 0

  • już za chwilę nawet smród po was nie zostanie styropianowcy. (2)

    • 4 4

    • NIESTETY, SMRÓD ZOSTANIE I TO NA DŁUGIE LATA

      3 mln młodych emigrantów wspomaga obce budżety, 2 mln Polaków na bezrobociu żyje z zasiłków lub powietrzem. W rankingach europejskich niemal we wszystkim ostatnie i przedostatnie miejsca. Styropianowcy dbający tylko o własną kieszeń wciągają kraj w czarną dziurę niebytu. Ten smród długo jeszcze będzie nas nękał, nawet gdy już ich nie będzie

      • 1 1

    • Co ciekawsze sami siebie też załatwili

      ograniczają im terytorium,nie mają już co robić,pozwalniali pracowników jednym słowem wkroczyła SOLIDARNOŚĆ w kapitalizm tylko działacze coś z tego mają

      • 0 0

  • Czyli w Gdańsku można legalnie niszczyć właśność miasta?

    • 6 11

  • budyn (2)

    budyn matole wydales na to 9 tys.?

    • 14 4

    • Zbyszek

      Zbyszek matole, nie wypowiadaj się publicznie!

      • 1 3

    • my wydaliśmy, my mieszkańcy Gdańska a nie budyń :-)

      • 1 0

  • kolejna wtopa magisrackich prawników

    dopokąd jeszcze będzie trwała ta arlekinada. sługusy budynia piszą co on sam od nich żąda i nikt za to nie odpowiada. pogonić to całe towarzystwo udawaczy

    • 7 1

  • Teraz pora zdjąć pana K. z Oliwii który zniszczył gdanski hokej

    ...i odspawać od stołka jak Lenina

    • 2 2

  • Warto przeczytać

    Szkoda, że prokuratura uciekła od sedna sprawy, chociaż efekt taki sam, jak zaproponowany w tym tekście: www.solidarnosc.gda.pl/aktualnosci/czy-usunicie-lenina-rzeczywicie-jest-przestpstwem/

    • 1 0

  • szkoda, że przedstawiciele Miasta Gdańska są tak zapiekli

    i nie rozumieją, nie umieją odpuścić, przyznać się do błędu...
    To niestety częste postępowanie ludzi czujących się zbyt pewnie.
    Tak pewnie, że głosu zwykłych ludzi już nie słyszą... ...choć sami głośno mówią o demokracji.
    a prokuratura? trochę jak Piłat - umyła ręce sztuczką... gdzie ja żyję, gdzie odważni ludzie będący dla ludzi?

    • 4 3

  • i bardzo dobrze, precz z komuną!

    • 8 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane